Fornetti

(3.75)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (82 z 107)

Po spędzeniu dużej...
Po spędzeniu dużej ilości czasu na zakupach pomyślałem, że fajnie byłoby coś zjeść więc najszybszą i najprostszą drogą było zajęcia miejsca w kolejce do cukiernio-piekarni Fornetti. We wspomnianej kolejce spędziłem 5 minut, więc mogłem dokładnie przyjrzeć się działalności i wyglądowi miejsca. W środku znajdowały się 2 ekspedientki starające się bardzo szybko obsłużyć klientów aby rozładować kolejkę. Wokół standu było czysto, tak samo jak na ladzie i w miejscu gdzie pracowały ekspedientki. Asortyment był ładnie ułożony za szybą co maksymalnie wzmagało mój apetyt. Po chwili zostałem obsłużony. Pani nawiązywała ze mną kontakt wzrokowy, i uśmiechała się. Ciasteczka nakładała foliową rękawiczką co mi się bardzo spodobało. Po chwili byłem już obsłużony więc podziękowałem co odwzajemniła mi Pani sprzedawczyni.

Toms

19.11.2010

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (1)
Gdy przechodziłam obok...
Gdy przechodziłam obok stosika firmy Fornetti i poczułam zapach pieczonych ciasteczek nie mogłam się oprzeć, aby kupić kilka sztukKiedy podeszłam do lady, pracownica akurat wykładała świeżo upieczone ciasteczka na tacę. Powitała mnie mówiąc: Dzień dobry, słucham Panią? Powiedziałam, że chciałabym kupić kilka ciasteczek i zapytałam jakie są rodzaje nadzienia. Pracownica udzieliła mi informacji, że ciasteczka mają nadzienie: morelowa, jabłkowe, twarożkowe, truskawkowe i czekoladowe. Zdecydowałam się na ciasteczka jabłkowe i czekoladowe. Pracownica zapakowała moje ciastka w papierową, firmową torebkę. Podziękowała mi za zakupy. Musiałam chwilę poczekać na konsumpcję ciasteczek ponieważ były bardzo gorące. Kiedy jednak je spróbowałam, okazało się że są pyszne.

zarejestrowany-uzytkownik

17.11.2010

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (0)
Wychodząc z galerii...
Wychodząc z galerii poczułem zapach ciastek. Zachęcony tym zapachem skierowałem się do punktu Fornetti. Po podejściu do kasy, przywitała się ze mną pracownica. Po odpowiedzeniu powitania poprosiłem o ciastka za 10,00 zł. Pracownica zapytała się, czy mam swoje preferencje odnośnie smaków. Wybrałem swoje ulubione ciastka i poprosiłem o nie. Pracownica zaproponowała spróbowanie innych i skorzystałem. Po wręczeniu mi zamówionych ciastek pracownica pożegnała się. Ciastka były jak zwykle wyśmienite, polecam zakupy.

naitsyrk

15.11.2010

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, Mickiewicza Galeria Tesco 30

Nie zgadzam się (4)
Po przejściu całego...
Po przejściu całego marketu Praktiker naszła mnie ochota na coś słodkiego, więc zaszedłem do cukierni Fornetti, która znajduje się przy wyjściu z Praktikera. Za ladą znajdowały się dwie Panie w młodym wieku. Nie były ubrane w firmowe ubrania. Poprosiłem o moje ulubione ciasteczka. Pani szybko mnie obsłużyła. Podczas rozmowy nawiązywała kontakt wzrokowy. Ciasteczka nakładała w foliowej rękawiczce. Lada była czysta i zadbana. Ciasteczka, mimo soboty były bardzo świeże i kruche. Polecam produkty z tej cukierni, ze względu na niezbyt wygórowaną cenę i dobrą jakość produktów.

Toms

13.11.2010

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (1)
Wychodząc z galerii...
Wychodząc z galerii zaszedłem do punktu Fornetti, aby kupić trochę ciastek. Akurat w momencie przyjścia okazało się, że pracownica wyjmowała z pieca gorące ciastka. Poprosiła mnie, abym chwilkę poczekał, gdyż musi wyjąć ciastka. Oczywiście zgodziłem sie na to. Po krótkiej chwili rozpoczęła mnie obsługiwać. Oczywiście w pierwszej chwili poprosiłem o gorące ciastka. Należy nadmienić, że pracownica była zadbana. Ciastka pakowala w rękawicy jednorazowej, co daje gwarancję, że nie pakuje ciastek np. po wydaniu reszty.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (1)
Po zakupach w...
Po zakupach w Carrefourze zajrzałem do cukierni Fornetti, która znajduje się w dolnej części budynku. Z daleka stanowisko wygląda ładnie i zawsze przyciąga mój wzrok. Tym razem miałem ochotę na coś z wiśniowym dżemem. Postanowiłem zapytać Panią co mi poleca. pani zaproponowała kilka przysmaków, po czym dokonałem wyboru. Obsługa była miła, ekspedientka utrzymywała ze mną kontakt wzrokowy. Lada była czysta. Do nałożenia ciastek ekspedientka używała foliowej rękawiczki. Po zapłacie podziękowałem za zakupy co Pani mi odwzajemniła. Polecam Fornetti jako miejsce gdzie można zjeść szybką przekąskę za niewielką cenę.

Toms

10.11.2010

Placówka

Olsztyn, Krasickiego 1B

Nie zgadzam się (0)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach w Realu, przed wejściem postanowiłem zjeść coś słodkiego w znajdującej się w tej samej hali cukierni sieci Fornetti. Byłem drugi w kolejce więc moje czekanie trwało około 5 minut. Po chwili Pani zaczęła mnie obsługiwać. Miejsce było bardzo czyste i zadbane, Pani ubrana w firmowe ubranie. Poprosiłem o słodkie ciasteczko. Pani zapytała czy życzę sobie podgrzane ciasteczko, niestety nie miałem na to czasu więc poprosiłem zimne. Obsługa była miła i szybka. Pani zaproponowała mi coś do picia ale odmówiłem, bo za chwilę wchodziłem do Reala. Polecam budki Fornetti jako miejsce na szybką i pyszną przekąskę.

Toms

08.11.2010

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (0)
Wychodząc z galerii...
Wychodząc z galerii poczułem zapach ciastek. Zachęcony tym zapachem skierowałem się do punktu Fornetti. Po podejściu do kasy, przywitała się ze mną pracownica. Po odpowiedzeniu powitania poprosiłem o ciastka za 10,00 zł. Pracownica zapytała się, czy mam swoje preferencje odnośnie smaków. Nie byłem pewien czego wybrać, więc poprosiłem o sugestie. Pracownica zaproponowała wymieszanie kilku rodzai, na co się zgodziłem. Po wręczeniu mi zamówionych ciastek pracownica pożegnała się. Po krótkiej chwili okazało się, że większość ciastek jest zimna. Bardzo się zdziwiłem, gdyż pracownica powinna zaproponować podgrzanie ciastek, a tego nie zrobiła.

zarejestrowany-uzytkownik

29.10.2010

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (2)
Gdy podeszliśmy z...
Gdy podeszliśmy z synkiem do stoiska panie od razu nas przywitały serdecznie, doradziły nam które ciastka mamy wziąć- nie mieliśmy dużego wyboru bo moje dziecko nie lubi owoców, dlatego wzięliśmy z nadzieniem o smaku pizzy i z nadzieniem czekoladowym. Na stoisku i wokół niego było czysto. Szkoda tylko że ciastka były chłodne,podobno można poprosić o podgrzanie, ale ja na to nie wpadłam. Polecam

KujawiaK

08.09.2010

Placówka

Włocławek, Cmentarna

Nie zgadzam się (24)
Rozpoczynając badanie podszedłem...
Rozpoczynając badanie podszedłem do stoiska i powiedziałem "Dzień Dobry" - nie usłyszałem odpowiedzi od personelu. Za ladą były dwie Panie, które ze sobą rozmawiały. Po około 1 minucie zwróciły na mnie uwagę i jedna z Pań spojrzała. Zrozumiałem że w ten sposób nawiązuje ze mną kontakt. Powiedziałem że chciałbym zakupić jakieś ciastka, ale nie jestem zdecydowany jakie. Pani przedstawiła ofertę, po czym dokonałem wyboru. Zamówienie został od razu zrealizowany - Pani podała mi ciastka wyciągając je w foliowej rękawiczce z koszyków i wkładając do papierowej torebki. Wbiła towar na kasę fiskalną, powiedziała ile mam zapłacić. Przyjęła pieniądze i wydała resztę nie mówiąc nic. Podziękowałem i odszedłem. Uwagi odnośnie wizyty: pracownicy nie byli ubrani w stroje firmowe, brakowało plakietek z imionami. Pani, która mnie obsługiwała nie zadawała pytań otwartych odnośnie moich preferencji. Nie zapytała czy chcę coś do picia, nie poinformowała mnie o promocjach, nie zapytała czy podgrzać pieczywo. Ogólnie mały kontakt słowny z klientem. Stoisko było czyste, nie było papierków ani innych nieczystości.

Marcin_1162

21.08.2010

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, Mickiewicza Galeria Tesco 30

Nie zgadzam się (16)
Jakość obsługi nie...
Jakość obsługi nie była zadowalająca. Tuż po podejściu do lady, sprzedawca rozmawiał przez telefon o prywatnych sprawach; nie odłożył telefonu jak mnie ujrzał tylko zapytał W czym może mi pomóc kontynuując rozmowę. Nie miałam problemu z wyborem ciastek, poprosiłam o zamówienie. Sprzedawca w rękawiczkach nałożył mi więcej ciastek niż prosiłam,musiałam dopłacić do kwoty, którą sobie odliczyłam. Nie powiedział ile jest mi winny reszty, rzucił paragon na ladę a ciastka zostawił na wadze w otwartej torebce. Zupełny brak profesjonalizmu, zero zainteresowania klientem.

Adra

12.08.2010

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, Mickiewicza Galeria Tesco 30

Nie zgadzam się (25)
Witam Chciałem ostatnio zakupić...
Witam Chciałem ostatnio zakupić moje ulubione ciastka KIBIC oraz czekolada w PSD Bełchatów mieszczącym sie w E'Leclerc na Staszica. Niestety moje ulubione ciastka były spalone i wyglądały wręcz nie apetycznie. Zadałem pytanie dlaczego te ciastka są takie spalone a Osoba pracująca o imieniu Ewa odpyskowała " jak chcesz to sobie sam tutaj popracuj" z tym ze z tego co mi wiadomo to nie byliśmy na TY...poza tym jestem od niej o wiele starszy i należy mi sie szacunek. Po tej całej sytuacji zrezygnowałem z zakupu, a osoba dalej coś jeszcze mówiła. Czy w takim razie osoby pracujące na punkcie nie obowiązują jakieś zasady obsługi?? Jeżeli obsługa każdego klienta tak wygląda to gratuluje firmie.

swierzak

31.07.2010

Placówka

Bełchatów, Staszica 20

Nie zgadzam się (28)
Wychodząc z galerii...
Wychodząc z galerii postanowiłem kpić do domu ciastka Fornetti, gdyż już dawno ich nie jadłem. Punkt znajduje się przy wejściu-wyjściu z galerii handlowej na poziomie parkingu. Po podejściu do kasy zauważyłem, że pracownica oczekując na klientów siedziała na blacie stołu. Po zobaczeniu klienta, od razu z niego zeszła i się przywitała. Po wybraniu produktów, pracownica chciała rozpocząć pakowanie produktów, jednakże powstrzymałem ją i poprosiłem o podgrzanie ciastek. Po spełnieniu prośby i po podgrzaniu, pracownica zapakowała zamówione produktu w torbę i na koniec pożegnała się i zaprosiła ponownie. Można myśleć, że to nie był dzień pracownika. Siedzenie na blacie stołu, przypomnienie przez klienta, że należy zaproponować podgrzanie zimnych ciastek wpływa na opinię wystawionę przez klienta. Jednakże każdy może mieć słabszy dzień, który jak wiadomo każdemu się przytrafia.

zarejestrowany-uzytkownik

04.07.2010

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (33)
Po ciepłe ciasteczka...
Po ciepłe ciasteczka lubię wejść zawsze gdy mam je po drodze. Tym razem też tak uczyniłam. Wchodzę i znowu widzę tego miłego pana. Wzięłam ciasteczka proszę o podgrzanie ich w piecu a sprzedawca mi mówi, że nie może bo ma piec zimny choć było to dziwne bo jak wchodziłam to wyjmował cała blachę ciastek. No cóż miły pan nie zawsze jest miły.

zalogowany_użytkownik

22.06.2010

Placówka

Pruszków, Bolesława Prusa

Nie zgadzam się (22)
Minipiekarnia sieci Fornetti...
Minipiekarnia sieci Fornetti znajduje się w gliwickim centrum handlowym Forum i oferuje swoim klientom przede wszystkim wszelkiego rodzaju ciasteczka francuskie i półfrancuskie - gorące, prosto z pieca. Obsługująca punkt młoda dziewczyna w wieku ok. 25 lat ubrana była w firmowy strój. Łatwo nawiązuje kontakt z klientem, jest uśmiechnięta i miła. Szybko realizuje zamówienie, nie ma problemu z wydaniem reszty czy też paragonu fiskalnego. Punkt oraz jego otoczenie są utrzymywane w sterylnej czystości. Ładny wystrój wspólny dla wszystkich placówek tej sieci.

jerry1104

10.05.2010

Placówka

Gliwice, Lipowa

Nie zgadzam się (21)
Wychodząc z zakupami...
Wychodząc z zakupami z hipermarketu Tesco , zatrzymałem się przy stoisku Fornetti, usytuowanym przy głównym wyjściu. Jestem stałym klientem tej cukierni, mamy z żoną swoje ulubione smaki. Przed dojściem do kasy byłem zmuszony czekać w kilku osobowej kolejce. W punkcie sprzedaży pracowała 2 ekspedientki, wywnioskowałem że jedna z nich była na przyuczeniu , bo pomimo kolejki tylko przyglądała się pracy swojej koleżanki. Niestety po dojściu do kasy okazało się, że 2/3koszyków są puste i z planowanych zakupów paru smaków musiałem się zadowolić ciastkami tylko z jednego rodzaju.

Jerzy_40

23.12.2009

Placówka

Rzeszów, Powstańców Warszawy 13

Nie zgadzam się (21)
Często podczas zakupów...
Często podczas zakupów w Auchan w Wałbrzychu, kupujemy gorące ciasteczka tej sieci. Podczas pobytu we Wrocławiu również skusiliśmy się na ten produkt. Wybraliśmy kilka różnych ciastek - jednak nie były one ciepłe. Sprzedawczyni podgrzała je więc, jednak to dalej nie było to, do czego byliśmy przyzwyczajeni. Ciasteczka smakowały dużo gorzej niż ciepłe, prosto z pieca...

Dust_colector

29.11.2009

Placówka

Bielany Wrocławskie, Francuska 6

Nie zgadzam się (33)
Punkt ukierunkowany tylko...
Punkt ukierunkowany tylko na ciasteczka Fornetti. Są one wykonane z ciasta francuskiego z różnorodnym nadzieniem. Wypiekane są na miejscu w sklepie. Wystawione w dwóch regałach w wiklinowych koszyczkach. Przy każdym jest podany smak i cena 2,6 zł/5 sztuk. Przy kasie pojawia się sprzedawca pytając się " Dzień Dobry ",,Co dla Pani,, Proszę o ciasteczka z nadzieniem twarogowym . Zostają one zapakowane do firmowej pergaminowej torebki na której są umieszczone dane producenta, telefony kontaktowe, oraz sposoby jak ciasteczka podgrzewać a jak nie. Jest też ostrzeżeni że produkt jest gorący. To co kupiłem rzeczywiście jest gorące ,chrupiące i smaczne. W stoisku panował porządek, sprzedawca ubrany czysto i schludnie. Z tyłu stał metalowy wózek z tacami na których były surowe produkty, przygotowane do wypieku. dwa piecyki w których też piekły się ciasteczka które pięknie pachniały i ten zapach właśnie skusił mnie do zakupów Małą wadą Firmy jest to , że jeśli przyjdzie 5 klientów w jednym czasie to dla 6 brakuję juz towaru.

zarejestrowany-uzytkownik

27.10.2009

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, Mickiewicza Galeria Tesco 30

Nie zgadzam się (19)
Punk ukierunkowany tylko...
Punk ukierunkowany tylko na ciasteczka Fornetti. Są one wykonane z ciasta francuskiego z różnorodnym nadzieniem. Wypiekane są na miejscu w sklepie. Wystawione w dwóch regałach w wiklinowych koszyczkach. Przy każdym jest podany smak i cena 2,6 zł/5 sztuk. Przy kasie pojawia się sprzedawca pytając się ,,Co dla Pani,, Pomija przywitanie mnie. Proszę o ciasteczka z nadzieniem twarogowym .Zostają one zapakowane do firmowej pergaminowej torebki na której są umieszczone dane producenta, telefony kontaktowe, oraz sposoby jak ciasteczka podgrzewać a jak nie. Jest też ostrzeżeni że produkt jest gorący. To co kupiłam rzeczywiście jest gorące ale nie parzące, nadzienie serowe dość ubogie. Mimo to chrupiące i smaczne. W sklepie panował porządek, sprzedawca ubrany dość niechlujnie w czarną zniszczoną bawełnianą bluzkę z dużym dekoltem. Sprawiał wrażenie zniecierpliwionego i może dlatego nie zaproponował mi innych smaków. Z tyłu stał metalowy wózek z tacami na których były surowe produkty, przygotowane do wypieku. Po prawej stronie dwa piecyki w których też piekły się ciasteczka które pięknie pachniały i ten zapach właśnie skusił mnie do zakupów

zarejestrowany-uzytkownik

13.09.2009

Placówka

Warszawa, Grochowska 207

Nie zgadzam się (21)
Sklepik (w zasadzie...
Sklepik (w zasadzie budka) z ciastkami mieści się na terenie marketu OBI. Jest to rodzaj "małej gastronomi" sprzedający francuskie ciastka. Ciastka są świeże, bardzo smaczne i podawane jeszcze gorące. Zgodnie z informacją na torebce można je sobie również odgrzać w domu w piekarniku. Niestety kiedy je kupowałam wybór był niewielki. Mniej więcej połowy rodzajów nie było, co jest trochę dziwne biorąc pod uwagę że pieką te ciastka na bieżąco. Może powinni piec za jednym razem po trochę z każdego rodzaju, a nie całe serie jednego smaku. Obsługa jest błyskawiczna, ale strasznie apatyczna zarazem. Ekspedientki w zasadzie są grzeczne, ale epatują wrażeniem pt "a dajcie wy mi wszyscy święty spokój".

Hikaru

08.06.2009

Placówka

Kraków, Bora-Komorowskiego 37

Nie zgadzam się (35)

Fornetti

Dane firmy

Warszawa

Warszawa, Tagore'a 3

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Fornetti?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zapach ciasteczek wyczuwalny...
Zapach ciasteczek wyczuwalny jest już z kilkunastu metrów, nie da się mu oprzeć. Każda wypraw C.H. EPI kończy się zakupem jeszcze ciepłych przysmaków w wielu smakach. Obsługa jest miła.