ORLEN

(4.21)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (10732 z 13637)

Ogólny wygląd otoczenia...
Ogólny wygląd otoczenia i sklepu - czysto. Przy dystrybutorze można pobrać rękawiczki jednorazowe, sprzęt do mycia szyb był przygotowany. W sklepie jeden klient obsługiwany przez jedną z pań obsługi. Druga pani z obsługi siedzi na stoliku za ladą. Na mój widok schodzi ze stolika i zaprasza do siebie (do kasy). Obsługa miła, zaprasza do kupna innych towarów nie narzucając się.

Juras

27.11.2009

Placówka

Nie zgadzam się (16)
Jestem klientem stacji...
Jestem klientem stacji Orlen w Giżycku już od dawna. Nie zauważyłem, aby przed wejściem czy na terenie dystrybutorów były jakieś śmiecie, czy nie porządek. W środku zawsze czysta toaleta (przynajmniej w momentach, w których musiałem z niej skorzystać), trochę za to mało miejsca, bo nastawiano regałów co niemiara. Obsługa - przeważnie miła, lecz : jeśli się jest rano, jedzą, coś przekładają, podpisują, wymieniają i inne w trakcie załatwiania klienta; jeśli się jest po południu, zawsze trzeba czkać aż ten sam kasjer zrobi komuś 5 hot-dogów. Nie powinno tak być. A już szczególnie mnie denerwuje moment, kiedy ktoś jest na przyuczeniu do zawodu. Powinni robić kursy teoretyczne, a do praktyki, kandydat powinien już umieć co najmniej obsługę klienta w 75%, a nie przy kliencie się pytać nadzoru co ma teraz wcisnąć i co to za karta, bankowa czy kredytowa, czy inna. Inną sprawą jest, że zawsze jest "dzień dobry" i "do widzenia". Więc za to plus :-) za te czekanie na hot-dogi minus :-(. A ceny to już swoją drogą, no ale jak się mieszka w KURORCIE :-D to nie ma się co dziwić. Dziwna ta polityka firmy!!!

Yanek

26.11.2009

Placówka

Giżycko, 1-go maja 20

Nie zgadzam się (26)
Przejeżdżając przez to...
Przejeżdżając przez to miasto postanowiłam zatankować na jedynej stacji paliw z toaletą i sklepem - tą stacją był Orlen. Podjechałam do dystrybutora i czekałam na obsługę, ale po chwili zorientowałam się, że nie widać nikogo i sama zatankowałam samochód. Następnie udałam się do środka. Udałam się do toalety, która była czysta - nie brakowało ręczników papierowych oraz papieru toaletowego, podłoga czysta, wszystkie żarówki świeciły. Po wyjściu z toalety przez chwilę rozglądałam się po sklepie - nie brakowało towaru na półkach, a jego rozmieszczenie było estetyczne, niestety na półkach był kurz. Gdy podeszłam do kasy pracownica rozmawiała ze swoją współpracowniczką i przez chwilę nie zareagowały na mnie i drugiego klienta. Czy mogę zapłacić?- zapytałam. Sprzedawczyni bez uśmiechu podała kwotę, zapłaciłam i to na tyle. Nie zapytała o zbieranie punktów na karcie lojalnościowej, nie powiedziała o promocjach. Podsumowując muszę dodać, że pracownice nie przywitały mnie w żadnym miejscu obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

26.11.2009

Placówka

Złotoryja, Legnicka 9

Nie zgadzam się (25)
Stację odwiedzałam w...
Stację odwiedzałam w nocy. Jest to jedyna czynna 24 h stacja od Oświęcimia do Krakowa - przynajmniej w teorii. Jestem w stanie zrozumieć, iż w godzinach nocnych towary ze sklepu wydawane sa przez okienko. Ale jak na jedyną teoretycznie czynną stację, ta w Zatorze zapisała sie jak najgorzej. Po pierwsze: po godzinie 22.00 nie ma możliwości zatankowania gazu. Obsługa (jedna osoba) nie może wyjść zze swojego pomieszczenia, a jak wiadomo prawo zabrania tankowania klientowi (osobie bez uprawnień). Po drugie - benzyna "właśnie się skończyła i nie dowieźli", po trzecie - ubikacje owszem są, ale zamknięte, a kluczyk gdzieś zginął. Obsługa - bardzo młody pan robił co mógł. Uśmiechał się, oferował promocje - tak jak uczono na szkoleniach. Ale pomimo najszczerszych chęci nie miał żadnych możliwości sprawic, aby klient wyjechał zadowolony. Dla świętego spokoju kupiłam redbulla, pan z obsługi wił się w przeprosinach i informował, że najbliższa stacja albo w Krakowie, albo pod Wadowicami. Abstrahuję zupełnie od faktu, że już od połowy drogi z Oświecimia, stacja jest oznakowana jako 24 h. Natomiast kiedy się pod nią podjeżdża, jest kompletnie nieoświetlona i sprawia wrażenie małej stacyjki z czasów PRL. Jedyną różnicą miedzy tą stacją i tą z PRL jest wielki czerwony napis ORLEN. Z konieczności odwiedzałam tą stację jeszcze kilka razy - za kazdym razem albo brakowało paliwa, albo nie było osoby do obsługiwania gazu - tłumaczenie personelu? "wie pani, tu jest tylko jedna osoba z uprawnieniami, nie moze pracowac 24h/7 dni w tygodniu"

zarejestrowany-uzytkownik

25.11.2009

Placówka

Zator, Wadowicka 61a

Nie zgadzam się (25)
Wydawałoby się, że...
Wydawałoby się, że stacje paliwowe zawsze wyglądają tak samo. I że obsługujący są tacy sami - znają na pamięć promocje i zarzucają klienta wystudiowanymi na szkoleniach frazesami. Stacja w Jaworniku wybija się na tym tle zdecydowanie na plus. Ceny i asortyment: W sklepie znajduje się wszystko co kierowcy w drodze może być potrzebne - od wycieraczek, płynów po kanapki i napoje. Ceny artykułów spożywczych są wysokie, ale w porównaniu z innymi stacjami - normalne. Ceny paliwa i asortymentu samochodowego przyzwoite. W okolicy jest kilka stacji, oferujących tańsze paliwo Wygląd stacji - W normie. Widać ze jest to stacja niewielka, nie oferuje ciepłych posiłków ani dużego asortymentu spożywczego. Średniej wielkości pomieszczenie do obsługi klienta - czyste i zadbane, ale zdecydowanie bardziej nastawione na obsługę kierowców niż klientów robiących zakupy po drodze - duzy asortyment rzeczy samochodowych. Niewielki kontuar z jedną (maksymalnie dwoma) osobą obsługującą. Obsługa - tutaj stacja w Jaworniku zasługuje na najwyższe uznanie. Wizytowałam ją kilkukrotnie (ostatni raz w listopadzie br) i za każdym razem spotykałam się z perfekcyjną obsługą. Miły, nie wystudiowany uśmiech i przede wszystkim pomoc dla klienta. Czy to w wyborze wycieraczek, czy płynu do spryskiwaczy. Stacja zatrudnia mężczyzn z wykształceniem lub wiedzą kierunkową - stąd klient słabo znający sie na samochodzie może liczyć na pomoc nawet w niestandardowych sytuacjach. Mnie zamarzł wtrysk do spryskiwacza - nie trwało pięciu minut jak pan z obsługi - bez proszenia, sam z siebie - przybiegł z pomocą. Co jest jeszcze warte podkreślenia to fakt, ze kazdy klient jest traktowany tak samo. Pomimo naprawdę "głupich pytań" które zadawałam nie zostałam potraktowana jak "kobieta za kierownicą" co ustawicznie zdarza sie na innych stacjach, ale jak partner za kierownicą, któremu trzeba pomóc. Bezwzględnie stację w Jaworniku oceniam na najwyzszymn poziomie

zarejestrowany-uzytkownik

25.11.2009

Placówka

Jawornik, Jawornik 447

Nie zgadzam się (18)
Często korzystam z...
Często korzystam z usług tej stacji paliwowej i bardzo pozytywnie oceniam pomoc przy tankowaniu. W szczególności doceniam pomoc oraz kulture osobistą mężczyzny w wieku okolo 30 lat, zawsze oferuje pomoc klientom.

Ewelina_363

25.11.2009

Placówka

Nowa Sól, Wrocławska 17

Nie zgadzam się (20)
Brak kolejki, za...
Brak kolejki, za ladą sprzedażową jedna Pani. Przywitała mnie słowami: dzień dobry. Nie pytała z którego stanowiska korzystałem, co bardzo cenię od razu podała kwotę, którą mam do uregulowania. Zapytała, czy będę potrzebował fakturę. Dodatkowo zaproponowała płyn do spryskiwaczy. Po uregulowaniu płatności Pani zapytała o kartę Vitay. Potem Pani zapytała mnie, czy uczestniczę w najnowszej promocji sieci Orlen i wręczyła mi ulotkę promocyjną. Podziękowała i pożegnała mnie. Cała obsługa była błyskawiczna. Pani wykonywała swoje obowiązki sprawnie i uprzejmie. Usługi cross-sellingowe ekspedientka proponowała naturalnie, bez zbytniej nachalności. Pułki były wypełnione towarem (nie było pustych miejsc), lada sprzedażowa była czysta, leżały na niej ulotki promocyjne. W sprzedaży były dostępne gorące przekąski oraz gotowe kanapki.

zarejestrowany-uzytkownik

25.11.2009

Placówka

Zielona Góra, Sulechowska 40

Nie zgadzam się (8)
Podjeżdżam pod dystrybutor...
Podjeżdżam pod dystrybutor z gazem i wysiadam z samochodu, czekam trzy minuty na pracownika obsługi stacji i nic. Wchodzę do środka, kierownik zmiany przyjmuje jakiś towar z towarzyszącym mu bez potrzeby panem, który zajmuje się min. obsługą dystrybutora z gazem. Zobaczywszy mnie zajął się swoim obowiązkiem. Pani stojąca za kasą uświadomiła mnie, że kolega poszedł tankować mój samochód. Po zakończeniu tej czynności miła kasjerka sprawdziła zgodność nr rejestracyjnego mojego pojazdu z kartą floty, zaproponowała płyn do spryskiwaczy szyb i zakończyła transakcję. Wychodząc ze stacji byłem skory zapomnieć o czekaniu na pana z obsługi, zdarzyło się jednak coś, czego nie zapomnę; przechodząc przez automatyczne drzwi zostałem przez nie przyciśnięty(bez uszczerbku na zdrowiu fizycznym). Taka usterka powinna być usunięta bardzo szybko, wadliwy personel też powinien zostać zrekonstruowany. Jedyny plus, który utkwił mi w pamięci to duży parking, cała reszta to porażka. Obserwacja dotyczy placówki w woj. podkarpackim w miejscowości Gniewczyna Łańcucka koło miasta Przeworsk.

zarejestrowany-uzytkownik

25.11.2009

Placówka

Przeworsk, Łańcucka 46

Nie zgadzam się (27)
Plac czysty, wszystko...
Plac czysty, wszystko na swoim miejscu, pracownik na placu w czystym stroju, gotowy pomóc, przywitał się. Wejście na stację również bez zastrzeżeń. Towar na pólkach ładnie wyeksponowany, nie wszędzie z ceną i oznaczenia z promocją na pkt vitay nie wszędzie aktualne.Kasa czysta, sprzedawcy w strojach służbowych, niedbale wypisane plakietki z imionami. Dwóch klientów pytało o hot dogi, niestety były dwie kiełbaski, zimne jak informowali sprzedawcy, mogło to wyniknąć z braku czasu, gdyż na stacji w tym momencie było ok. 5-7 klientów. Sprzedawcy przywitali się, zapytali o fakturę, paragon, rodzaj płatności, zaproponowali również produkty promocyjne, płyn do zimowy do szyb. Na koniec obsługi sprzedawca podziękował, zaprosił ponownie. Ogólna ocena bardzo dobra, sprzedawcy uśmiechnięci, obsługują w/g standardów, stacja czysta, zadbana.

zarejestrowany-uzytkownik

24.11.2009

Placówka

Kamień Pomorski, Szczecińska 42A

Nie zgadzam się (23)
Około godziny 22:20...
Około godziny 22:20 trafiłem na Stację Paliw Orlen w Strzelinie, niestety trzeba było się dotankować aby dojechać do domu. Pomimo późnej godziny i faktu, że nie jest to duże miasto powinno być powodem do tego, że będę szybko obsłużony tzn. (szybko zatankuję i szybko zapłacę) niestety pomimo wspomnianej godziny, kolejka do tankowania była spora. Gdy już udało się zatankować poszedłem zapłacić do kasy. Może dlatego, ze był to piątek to Kasjer był "wyluzowany" na szczęście ... obsługiwała mnie kasjerka, ale... kasy od siebie nie są nie wiadomo jak oddzielone i chcąc nie chcąc słychać było jak kasjer obok obsługuje i prowadzi aktywną sprzedaż. Na pytanie klienta stwierdził :cyt. "w tym burdelu to ja chyba nic nie znajdę, nawet nie wiem czy coś takiego mamy" Przyzwyczajony do obłsugi na innych stacjach trochę to zachowanie mnie zdziwiło. Jeżeli ktoś będzie w tym rejonie, to i tak będzie musiał zatankować ponieważ do innej stacji kawałek jest. Może dlatego nie walczą o klienta.

zalogowany_użytkownik

21.11.2009

Placówka

Strzelin, Jana Pawła II 27

Nie zgadzam się (21)
Moja dzisiejsza wizyta...
Moja dzisiejsza wizyta na stacji ORLEN pociągnie za sobą konsekwencje w postaci co najmniej jednego straconego klienta. Wyjaśniam dlaczego. Miałem na koncie określoną ilość pieniędzy, poprosiłem placowego o zatankowanie za kwotę nie większą niż to co mam na koncie. Oczywiście okazało się to być dużym problemem i płacąc musiałem dokonać transakcji mieszanej, część zapłaciłem kartą a część gotówką (dokładnie 2 grosze). Ale to jeszcze nic, jakoś bym to przebolał bo obsługa była miła. Daję moją lojalnościową kartę aby Pani obsługująca mnie nabiła na nią punkty i słyszę, że nie można tego zrobić (wyskoczyło Jej jakieś okienko na monitorze). Pytam się w takim razie co może być tego przyczyną albo gdzie mogę o to zapytać, usłyszałem odpowiedź – nie wiem. Mimo, że miałem na karcie tyle punktów aby odebrać jakaś nagrodę, zniszczyłem kartę i wyrzuciłem ją do kosza. Nigdy więcej nie zatankuje swojego samochodu na stacji ORLEN, chyba że będzie to jedyna stacja w promieniu 100 kilometrów. Nie rozumiem, dlaczego osoba obsługująca klientów nie potrafi udzielić tak prostej informacji. Nie rozumiem też jak to jest możliwe, że nagle jest odmowa „nabicia” punktów na kartę ot tak. Jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to taki, że przy realizacji poprzedniej nagrody na innej stacji ORLENU w Dębicy przy ulicy Kościuszki 28, pracownik popełnił jakiś błąd. Odradzam stacje tego koncernu. Myślę, że ceny ani jakość obsługi nie są na tyle konkurencyjne abym żałował tej decyzji.

zarejestrowany-uzytkownik

20.11.2009

Placówka

Mielec, Wolności 66 A

Nie zgadzam się (29)
Bardzo często bywam...
Bardzo często bywam na stacji Orlen w Świdniku, zawsze jestem zadowolona z obsługi, panuje tam bardzo miła atmosfera, sprzedawcy są bardzo uprzejmi. Nie zdarzyło mi się, aby któryś z pracowników nie odpowiedział dzień dobry. Pracownicy zawsze życzą miłego dnia. Ostatnio nie mogłam odkręcić kurka do wlewu paliwa, od razu podszedł do mnie pracownik stacji, zapytał czy może mi w czymś pomóc(widział że sobie nie radzę). Aż miło zajechać na tą stację nawet po ciężkim dniu pracy.

Lutka

20.11.2009

Placówka

Świdnik, Al. Lotników Polskich 60

Nie zgadzam się (27)
Moje spostrzeżenie dotyczy...
Moje spostrzeżenie dotyczy obsługi na stacji paliw Orlen w Międzyzdrojach. Jestem stałą klientką tej stacji jak również korzystam z programu lojalnościowego tej stacji. Datę zapamiętałam dokładnie ponieważ było to 01.11.2009r. Święto Zmarłych ok. godz. 18.00. Zatankowałam paliwo na mojej ulubionej stacji i poprosiłam Pana o cztery hot-dogi na wynos, Pan poinformował mnie , że w tej chwili nie są jeszcze gotowe i potrwa to jeszcze 20 min. Zapłaciłam Panu i powiedziałam ,że w takim razie przyjadę za ok. 20 min. Wychodząc ze stacji paliw Orlenu usłyszałam komentarz owego Pana do kolegi cytuję „nie rozumiem , jest święto a ludzie po hot- dogi na CPN przyjeżdżają ,masakra”. Podarowałam sobie komentarz w stylu ,że nie wszyscy celebrują wszystkie święta i zbyteczny jest jego komentarz jak również ,że jest w pracy i to część obowiązków i że swojej frustracji nie musi aż tak manifestować ale myślę sobie ma może chłopak zły dzień chociaż nie usprawiedliwiam takiego zachowania . Po 40 min. Ponownie wróciłam na stację Orlen po owe hot- dogi , które miały być gotowe od 20 minut ale „przemiły Pan” powiedział ,że jeszcze potrwa to około 30 minut , żadnego przepraszam z powodu iż wprowadził mnie w błąd i jechałam raz jeszcze bez sensu marnując swój czas i pieniądze ale przecież to nie jego wina tylko tych „opornych” hot- dogów , a wystarczyło powiedzieć , że potrwa to ok. godziny lub że wystąpiły jakieś problemy z urządzeniem i trwa to dłużej niż zwykle lub po prostu przepraszam wprowadziłem Panią w błąd no cóż zdarza się przecież .Dla mnie ten Pan po prostu traktuje swoją pracę jako zło konieczne i stawia w złym świetle swoją firmę.

Izabela_265

19.11.2009

Placówka

Międzyzdroje, Niepodległości 37

Nie zgadzam się (24)
Przyjechałam na stację...
Przyjechałam na stację zatankowac samochód. Musiałam wykonać kilka manewrów aby dostać się do dystrybutora działającego. Kilka samochodów stało i czekało na odblokowanie dystrybutora. jak juz zatankowałam (sama, bo pan podjazdowy się nie zjawił) ustawiłam sie w kolejce do kasy. Z dwóch kas jedna była czynna. Z personelu obsługiwała tylko jedna osoba. druga pani zajeta była inwentaryzacja w ciagu dnia! Nie interesowało ją, że kolejka sięga drzwi. Zero aktywnej sprzedaży. Brak powitania i podziękowania. Aktualnie na stacjach Orlen sa promocję punkty naklejki. O naklejke musiałam sie upomnieć. Dzisiaj trzeba było miec mocne nerwy i dużo czasu aby tankowac na tej stacji.

Hania_1

18.11.2009

Placówka

Drezdenko, Niepodległości 24

Nie zgadzam się (19)
na stację udałem...
na stację udałem się w celu zakupu paliwa do samochodu. Stacja widoczna z daleka, efktownie oświetlona. Przy dystrybutorach nie ma kolejki więc od razu zaczynam tankować. Pojawia się pracownik, młody chłopak ( niestety nie widziałem imienia na identyfikatorze ) wita się i proponuje pomoc przy zatankowaniu. Uprzejmie mówię że dam radę. Pracownik propnuje w takim razie umycie szyb. Miło zaskoczony zgadzam się. Idę w kierunku budynku stacji aby zapłacić za tankowanie. Po wejściu widać iż pomimo że stacja nie należy do największych to znajdziemy tam wszsytko co jest potrzebne i czego można się spodziewać. Bogaty asortyment napojów, słodyczy,prasy. Znajdzeimy również alkohol, papierosy, oleje i inne drobiazgi do samochodu. Dla spragnionych gorących posiłków czy napojów również się coś znajdzie - dorbne przekąski w postaci zapiekanek, hot-dogów czy gorąca kawa. Są dwa stanowiska kasowe przy któych stoją panie. Podchodzę do jednego z nich gdzie Pani z uśmiechem mówi dzień dobry. Pyta się za co płacę, paragon czy faktura, karta czy gotówka? Pytanie krótkie, szybkie ale bardzo pozwalają usprawnić proces obsługi. Pani pyta się czy należę do prgoramu Vitay.Stwierdzam że tak ale karty nie mam. Panie robi zatroskaną minę i mówi że szkoda bo doszłoby sporo punktów. Pyta się również czy nie potrzeba płynu co spryskiwaczy.Odpowiadam ze nie i dziękuję. Pani żegna mnie i życzy szerokiej drogi. Stanowisko obsługi czyste, żadnych niepotrzebnych materiałów czy rzeczy Oceniając należy powiedzieć że obsługa klienta na bardzo wysokim poziomie. Przebiega wg określonych standardów co daje szybką i fachową obsługę. Stacja jest czysta - zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Wszystko działa - brak kartek informujących o tym że np dystrybutor nie działa. Wybór towaru na stacji jest wg mnie więcej niż zadowaląjący. Pracownicy ubrani w schludne firmowe stroje, są identyfikatory więc wiadomo z kim rozmawiamy. Polecam

zarejestrowany-uzytkownik

17.11.2009

Placówka

Ostróda, Szosa Elbląska 2

Nie zgadzam się (18)
Stacja własna PKN...
Stacja własna PKN Orlen nr 0121.Na zmianie nocnej pracuje 2 osoby, mężczyzna i kobieta. Mężczyzna zajęty rozmową z kolegami na podjeździe. Koledzy piją piwo i głośno się zachowują. Podjazd brudny, papierki, woda w pojemnikach brudna. Brak papieru w podajnikach. Kobieta za ladą zajęta robieniem hot-dogów, obok lady "zawiany" jegomość stara się z nią rozmawiać. Wygląd kobiety z obsługi świadczy o tym, jakby dopiero wstała z łóżka wkładając koszulę firmową na lewą stronę i jeszcze nie zdążyła się uczesać.

visiphoto

15.11.2009

Placówka

Warszawa, Orląt Lwowskich 69

Nie zgadzam się (26)
Jakosc obsłgi i...
Jakosc obsłgi i kultury pracowników oceniam bardzo dobrze, mila i fachowa obsługa. Kasjerzy posiadają indentyfikatory a procownicy są ubrani w slużbowe stroje. W sklepie porządek a do towarow przypisane są prawidłowo ceny. Gdy podjechałem pod dystrybutor moglem liczyć na fachow€ą pomoc pracownika podjazdu. Zdecydowanie polecam

Grzegorz_286

13.11.2009

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Aleje 11 Listopada 148

Nie zgadzam się (26)
ZACHOWANIE I WYGLĄD...
ZACHOWANIE I WYGLĄD PERSONELU POZOSTAWAŁ BEZ ZARZUTU, ALE NIE NAWIĄZANO KONTAKTU WZROKOWEGO Z KLIENTEM, CZYNNOŚCI ZWIĄZANE Z OBSŁUGĄ WYKONYWANE BYŁY BEZ KONTAKTU Z KLIENTEM W TRAKCIE KTÓRYCH SPRZEDAWCA PRZEPROWADZAŁ PRYWATNE ROZMOWY. CAŁOŚĆ OBSŁUGI PRZEPROWADZONO POWOLI.

BARBARA_311

13.11.2009

Placówka

Giżycko, 1-go maja 20

Nie zgadzam się (14)
Zatrzymałam się dziś...
Zatrzymałam się dziś na stacji Orlen w celu zakupienia prowiantu. Po podejściu do kasy z napojem poprosiłam o hot-doga. Kasjerka nie zaproponowała skorzystania z zakupu zestawu pepsi plus hot-dog, mimo wybranego przeze mnie napoju coca-coli. Brak aktywnej sprzedaży, brak pytania o kartę vitay, brak kontaktu wzrokowego z klientem. Nie usłyszałam zaproszenia do nowego konkursu. Toaleta czysta, brak podpisania karty czystości o godzinę do tyłu. Kosz zapełniony.

Monika_190

13.11.2009

Placówka

Wieszowa, Bytomska 2

Nie zgadzam się (30)
Przede wszystkim długo...
Przede wszystkim długo czekałem aż ktoś wyjdzie z budynku i zatankuje mi gaz(jak wiadomo nikt oprócz obsługi gazu tankować nie może). Dopiero po kilkakrotnym "mrugnięciu" światłami w kierunku budynku w którym przebywał personel ktoś wyszedł. Mężczyzna był nijaki, nie sprawiał wrażenia miłego ale niesympatyczny też nie był. Jedyne co powiedział to: "Dobry"(chodziło zapewne o dzień dobry, warto dodać, że było ok.22 )" za ile?" Czułem się trochę jakbym temu panu przeszkadzał. Przy Kasie panowała już zupełnie inna atmosfera. Pani która mnie obsługiwała była bardzo miła i wszystkie czynności kasowe wykonywała z uśmiechem. Na stacji ogólnie panował porządek. Nic nie poniebierało się po podłodze, na pułkach produkty też były poukładane. Na ilość asortymentu też nie można było narzekać. Nie widziałem pustych miejsc. Po wyjściu ze stacji czułem się dobrze ale to zapewne tylko dzięki obsłudze przy kasach. Jeżeli ostatnie chwile pobytu spędzałbym z panem który tankował mój samochód na pewno moje odczucia po wyjściu byłyby zupełnie inne.

Łukasz_723

12.11.2009

Placówka

Warka, Obwodowa 46

Nie zgadzam się (19)

ORLEN

Polski koncern paliwowo-energetyczny, lider wśród przedsiębiorstw petrochemicznych w Europie środkowo-wschodniej. Klienci PKN ORLEN mogą korzystać z programów lojalnościowych takich jak karty paliwowe czy karty VITAY. Stacje ORLEN to nie tylko wysokiej jakości paliwo, ale również dobrze wyposażone sklepy, sieć kawiarni STOP CAFE, myjnie oraz usługa kurierska "Stacja z paczką".

Czy te firmy wypadają lepiej niż ORLEN?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?