empik

(4.51)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3585 z 5297)

Moja dzisiejsza wizyta...
Moja dzisiejsza wizyta w tym salonie była podyktowana chęcią kupna książki, która omawiałaby kwestię komunikacji. Wchodząc do salonu zobaczyłem, że o tej porze dość duża liczba klientów, ok. 10 robiła zakupy, a czterech pracowników jest zajęta rozmową przy kasach. Podszedłem do stoiska tematycznego i zacząłem przeglądać książki. Niestety nie znalazłem tych, z których mógłbym wybrać tą jedną. Podszedłem, więc do 1 z 3 pracowników stojących przy kasach (pani odeszła i udała się na zaplecze). Zapytałem, o interesujące mnie książki i podałem hasło tematyczne. Pan, który mnie obsługiwał sprawdził dostępność pozycji i okazało się, że można je sprowadzić na zamówienie. Dopiero po przejrzeniu książki na miejscu podejmę decyzję o zakupie. Bardzo wygodna i wskazująca na zainteresowanie klientem opcja. Co do książek na miejscu, które ewentualnie są w magazynie to nie było, czego rozpatrywać. Wszystkie książki z tego tematu znajdowały się na regale, przed którym już byłem. Co do obsługi i przygotowania sklepu to: wszyscy czterej pracownicy byli ubrani zgodnie z obowiązującym w firmie standardem, a artykuły były wyeksponowane zachęcająco, szkoda tylko, że aktywność w relacji klient sprzedawca, pozostaje po stronie klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

03.01.2010

Placówka

Szczecin, ul. Ku Słońcu 67

Nie zgadzam się (20)
Szukała czegoś na...
Szukała czegoś na prezent , a wiadomo w empiku zawsze się coś znajdzie. Sklep jest duży , książki, płyty, filmy, gazety poukładane są tematycznie. Kasy znajdują się w centralnym miejscu sklepu. Jeżeli chodzi o asortyment jest taki sam jak w każdym innym sklepie tej sieci. Ceny są różne jednak każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Jednak ekspozycje na środku moim zdaniem zajmują za dużo miejsca i ciężko jest przejść jak kilka osób coś ogląda. Ogólnie sklep sprawia wrażenie przepełnionego. Tylko między półkami z filmami i grami jest w miarę luźno. Wybrałam kubek i poszłam do kasy. Na 4 kasy 3 były otwarte czyli całkiem nieźle :) Stanęłam w kolejce, jeden pan był przede mną. Jednak pan obsługujący kasę obok szybko zaprosił mnie do niej gdy ostatni klient odszedł. Obsługa jest sprawna, szybka a przede wszystkim miła. Zdziwiło mnie tylko, że pan nie zaproponował ani nie zapakował mojego zakupy w reklamówkę. No ale najwyraźniej nie można mieć wszystkiego :) Pan był ubrany schludnie i miał przypięty identyfikator Przy wejściu jak zwykle stoi ochroniarz i groźnie patrzy na wszystkich.

Joanna_410

02.01.2010

Placówka

Sosnowiec, Sienkiewicza 2

Nie zgadzam się (22)
Miła obsługa, duże...
Miła obsługa, duże kolejki związane ze świątecznym szałem zakupów. Towar dobrze eksponowany. Pracownicy uprzejmi. Szczególnie Ci z działu odbioru zamówionych pozycji z internetu. Dwie panie obsługujące, możliwość zapłaty w punkcie odbioru co jest miłym zaskoczeniem. In minus traktuję to że karty zniżkowe np Euro26 nie są honorowane podczas odbioru towaru uprzednio zamówionego poprzez Internet. Zostałem za to bardzo szybko obsłużony. Zostałem spytany czy potrzebuję siatkę na zakupione książki. Problemem było dla mnie zlokalizowanie lokalu w centrum handlowym, nie oznaczona lokalizacja Empiku na "drogowskazach"

Paweł_520

30.12.2009

Placówka

Warszawa, Ostrobramska 75c

Nie zgadzam się (25)
W Środę dzień...
W Środę dzień przed wigilią, udałem się do Empiku mieszczącego się na ulicy Marszałkowskiej, ponieważ potrzebowałem zakupić prezenty. Przed samym wejściem do Empiku robiła się kolejka, a spowodowane to było obracanymi drzwiami które w kółko się zacinały. W środku przy wejściu stał ochroniarz i mówił wszystkim wchodzącym dzień dobry a wychodzącym dowidzenia. W środku było bardzo, bardzo dużo klientów (widać to było po kolejkach do kas) i ochroniarz w tych powitaniach mówił trochę jak robot. Potrzebowałem kupić książke i grę komputerową. Udałem się na pierwsze piętro gdzie mieszczą się działy z grami komputerowymi i muzyką. Na pierwszym piętrze też było bardzo dużo klientów jak i w całym empiku. Udałem się do informacji, aby zapytać się o daną grę. Poszukuję dodatku do gry Rainbow six vegas, zapytałem?. Pan siędzący w informacji powiedział mi, że nie mają samego dodatku do tej gry, tylko można kupić tą gre razem z dotakiem za 79,90. Podziękowałem i poszedłem pooglądać dostępne tytułu gier, jakie mają na stanie. Chyba w Warszawie z wszyskich sklepów to w Empiku jest najlepszy wybór gier (tak mi się wydaję.). Zauważyłem jeden tytuł gry, którą mam już w kolekcji i którą zakupiłem w Empiku mieszczącym się na Nowym Swiecie i w empiku na Marszałkowskiej jest ona 10 zł tańsza niż na nowym świecie. Chyba każdy Empik ma własną politykę cenową. Najlepiej najpierw przejść się po Empikach i porównać ceny zanim się coś kupi. Na pierwszym piętrze pooglądałem jeszcze różnego rodzaju maskotki. Ceny tych maskotek były bardzo wysokie. Niewielka maskotka psa Pluto kosztowała 69,90 zł. Udałem się drugię piętro gdzie mieści się dział książek. Udałem się do informacji aby zapytać się o interesujący mnie tytuł książek. Poszukukuję dwóch książek: Księżyc w Nowiu-Stephanie Meyer i Alchemika-Paulo Coelho. Księżyc w Nowiu znajduję się za panem na top 10-powiedziała pani z informacji a Alchemik na dziale literatury Obcej. Książka Księżyc w Nowiu w miękiej okładce kosztowała 29,90zł a w twardej 39,90 zł. Natomiast ksiązka Alchemik osztowała 30 zł, znalazłem również wydanie kieszonkowe tej ksiązki za 19,90zł. Na wszystkich pietrach Empiku były otwarte kasy, do których stały długie kolejki. Ludzi byłko tak dużo, że czasem trudno było przejść. Po odstaniu w kolejce, Pani przywiatała mnie przy kasie mówiąc dzień dobry, Po nabiciu na kasę moich produktów, zapytała się mnie czy chcę z korzystać z oferty specjalnej. Przy zakupach po wyżej 30 zł, duża czekolada lind w cenie 17,99 zł za sztukę można kupić za 13,99. Postanowiłem kupić jedną sztukę. Płaciłem kartą i gdy pani odawała mi swoją kartę powiedziała mi dziękujemy panie Grzegorzu (po przeczytaniu mojego imienia na karcie-Kasjerzy chyba mają taki obowiązek mówić do klientów jak ktoś płaci kartą). Mówiąc dowidzenia, życzę wesołych Świąt. Zalety zakupów w Empiku. Ogromny wybór książek, Płyt muzycznych, filmów i gier komputerowych. Wszystko znajduje się w jednym miejscu. Jak nie ma jakiegoś produktu, to obsługa zawsze mówi że mogą to dla mnie zamówić. Jak sie kupuje przez internet to płaci się 10-20% taniej niż na półce. Wady zakupów w Empiku Niektóre książki można kupić taniej w zwykłej księgarni. Empiki mają wysoką Marżę. Ceny niektórych produktów rożnią się ceną w zależności od empiku.

zarejestrowany-uzytkownik

25.12.2009

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (25)
W internetowym empiku...
W internetowym empiku zamówiłam płytę z przeznaczeniem na prezent. Zamówienie złożyłam wieczorem 20 grudnia. Zgodnie z informacją podaną w emailiu potwierdzającym, powinno ono zostać zrealizowane w ciągu 2 dni roboczych. Mimo zamętu typowego dla okresu przedświątecznego, w którym empiki przeżywają istne oblężenie, 22 grudnia zamówienie było gotowe do odbioru we wskazanym przeze mnie salonie empiku w centrum handlowym blue city. Kolejka do punktu odbioru zamówień internetowych nie była duża, uwijało się tam kilka młodych osób, które sprawnie i uprzejmie odpowiadały na pytania, wydając jednocześnie zamówienia. Składając zamówienie, liczyłam się z możliwością jego realizacji po świetach, na szczęście obsługa sklepu okazała się na tyle sprawna, że płytę otrzymałam na czas. Duży plus.

zarejestrowany-uzytkownik

23.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (20)
Idąc ciągiem w...
Idąc ciągiem w centrum handlowych z daleka zobaczyłem Salon Empik, który z zewnątrz wyglądał na bardzo dobrze zatowarowany, miał czystą i uzupełnioną ekspozycję paletową w bezpośrednim ciągu komunikacyjnym. Z zewnątrz witryny okienne były czyste, światło bardzo dobrze wyeksponowane wystawione produkty książkowe. Wszedłem do salonu, gdzie stojący obok wejścia ochroniarz powiedział "Dobry wieczór". Rozglądałem się za jedną pozycją książkową, którą chciałem kupić na prezent. Chodząc, zauważyłem pracowników, którzy na bieżąco starają się układać ekspozycję, jeden pracownik myje podłogę. W salonie znajduje się około 30-40 klientów. Zapytałem o pomoc przechodzącego obok mnie pracownika. Pracownik przeprosił mnie i powiedział, że nie pamięta o takiej pozycji i musi sprawdzić w komputerze cyt: "Zaraz do pana przyjdę, tylko sprawdzę w komputerze". Po szybkiej chwili pracownik był z powrotem i zaprowadził mnie do szukanej pozycji książkowej. Podziękowałem za pomoc. Pracownik powiedział, że gdy będę miał jeszcze jakieś pytania to zawsze mogę podejść do obsługi i zapytać. Udałem się do kasy. W kolejce stało 1 sumie około 10-12 klientów. Działały tylko dwie kasy, z czterech dostępnych. Większość pracowników ubrana była w stroje służbowe - bordowe koszule i identyfikator. Zauważyłem dwóch pracowników ubranych w białe koszulki EMPIK. Przy zakończeniu obsługi ostatniego klienta pracownik salonu - kobieta - wystawiła tabliczkę kasa nieczynna, nie informując klientów, dlaczego? Zapytałem panią, dlaczego zamyka kasę, skoro jest tylu klientów? Pracownika powiedziała "Czy Pan nie widzi, że kasa się zablokowała?!". Zapytałem panią, dlaczego jest taka nieuprzejma. W kolejce stoję długo, obok działa tylko jedna kasa? Pracownik nic nie odpowiedział, tylko bardzo miał niezadowoloną minę, że w ogóle się odzywam. Po zadaniu kolejnego pytania, czy kasa będzie otwarta, pracownik poszedł na zaplecze. Poprosiłem o rozmowę z kierownikiem. Pracownik powiedział, że teraz kierownik jest zajęty. Nikt nie przeprosił za takie zachowanie pracownika, nikt nie poinformował o awarii. Tylko po prostu zamknięto kasę. Niestety zmuszony byłem zrezygnować z zakupów i zniesmaczony wyszedłem z salonu.

zarejestrowany-uzytkownik

23.12.2009

Placówka

Szczecin, al. Wyzwolenia 18

Nie zgadzam się (14)
Do salonu udałam...
Do salonu udałam się w celu zakupienia książki. Ponieważ szukałam jej na półce ale nie znalazłam, postanowiłam zapytać doradcę klienta o dostępność artykułu. Pani zaprowadziła mnie do Punktu Informacyjnego, gdzie sprawzono dostępność tytułu. Okazało się, że jest jena sztuka i trzeba szukać. Pani z chęcią pomogła mi odnaleźć książkę. Zapytała, czy jeszcze może mi w czymś pomóc. Podziękowałam i udałam się do kasy. Obsługa przy kasie była bardzo miła i sprawnie zorganizowana. Zaproponowano mi produkt z promocji i wyjaśniono na czym ona polega. Podziękowałam, zapłaciłam za książkę i wyszłam. Przy wyjściu ochroniarz mnie pożegnał. Jestem zadowolona z obsługi w tym salonie.

Elżbieta_233

21.12.2009

Placówka

Gdańsk, CH Alfa Kołobrzeska 41c

Nie zgadzam się (19)
Po wejściu przywitał...
Po wejściu przywitał mnie Pan ochroniarz. Wybrałem się do Empiku w konkretnym celu w poszukiwaniu flmu DVD. Na dziale DVD Pan Bartek pracujący w Info szybko sprawdził mi dany tytuł poszedł i pokazał mi na półce dokładnie gdzie stoi i czy napewno o to mi chodzi. Szybko sprawnie konkretnie i przede wszystkim bardzo miło. Potem poszedłem do kasy gzie chwilkęstałem w kolejce . Czynnych było kilka kas więc szło to sprawnie i szybko. Obsługujący mnie kasjer P. - miło grzecznie przeprowadził transakcje kartą, zaproponował ofertęspecjalną. Byłem zadowolony z obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2009

Placówka

Warszawa, ul. Marszałkowska 16/122

Nie zgadzam się (19)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu udałem się w kierunku działu książek, po drodze obserwując sytuację panującą w salonie. Nie zauważyłem nieporządku czy bałaganu. Wszędzie panował ład i porządek. Obserwowałem czy nie brakuje pustych miejsc na regałach TOP. Wszystkie pozycje były zapełnione. W salonie była włączona muzyka, lecz w telewizorach wyświetlany był obraz nie zgodny z muzyką płynącą z głośników. Dostęp do punktów info był swobodny, a na blatach w punktach info panował ład i porządek. Podszedłem do działu książek. Po chwilowym „rozglądnięciu” spostrzegłem pracownika. Poprosiłem o pomoc w wybraniu prezentu. Sprecyzowałem, iż potrzebuje prezentu dla studentki malarstwa. Pracownik spytał, czy może to być jakaś pozycja o malarstwie, może jakiś album? Poprosił abym poszedł za nim. Zaprowadził mnie przed regał, na którym znajdowały się wydawnictwa albumowe dotyczące sztuki i malarstwa. Przedstawił mi kilka pozycji, każda komentując i opowiadając o każdej kilka słów. Zapytała również ile chce przeznaczyć na zakup prezentu. Po kilku minutach przeprosił mnie i powiedział, iż musi udać się do kasy. W punkcie kasowym było kilku klientów i jeden znajdujący się tam kasjer nie radził sobie z dużą ilością klientów. Podszedłem do innego działu z książkami i wybrałem pozycję, którą zamierzałem kupić. Podszedłem do punktu info i zapytałem pracownice czy jest dostępna książka Romy Ligockiej „Czułość i Obojętność”. Pracownica poprosiła o chwilę cierpliwości i podeszła do komputera, aby coś sprawdzić. Po sprawdzeniu poprosiła abym udał się za nią i zaprowadziła mnie do półki, na której znajdowała się książka i podała mi ja pytając czy może jeszcze w czymś pomóc. Podziękowałem. Rozejrzałem się i udałem do kasy. W kasie przede mną była jedna osoba w kolejce. Obsługiwał mnie młody sprzedawca, który proponował zakup produktów promocyjnych, z których zakupów nie skorzystałem. W trakcie wizyty salonie nie spostrzegłem pracownika ochrony.

Edward_12

21.12.2009

Placówka

Legnica, NMP 9

Nie zgadzam się (14)
Tłumy przed świętami...
Tłumy przed świętami każdy chce kupić coś ciekawego w prezencie.Z zamiarem kupna długopisu dla córki po obejrzeniu oferty wystawionej w gablocie udałam się do punktu informacyjnego .Siedząca Pani za pulpitem nie potrafiła mi udzielić informacji ,ale natychmiast poprosiła koleżankę aby odpowiedziała na moje pytania .Ponieważ niestety nie maja w ofercie wyrobów poszukiwanej przeze mnie firmy oddaliłam się od tego stoiska zainteresowana byłam jeszcze jednym produktem ,nie mogłam go wypatrzeć na pólkach ,więc znów poprosiłam o pomoc w innym stoisku informacyjnym ,tu Pan sprytnie przyniósł mi poszukiwaną płytę .

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2009

Placówka

Rybnik, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (15)
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w Empiku bardzo dużym minusem była fakt że pomimo występowania na stanie magazynowym pozycji o która się spytałem, pracownik nie mógł jej znalezc ani na półce ani w magazynie. Świadczy to o bałaganie i lekkim chaosie panującym tam. Pan był bardzo uprzejmy, ze wszystkich sił starał mi się pomóc znalezc książkę, przeczesywał różne regały, półki, magazyn ale niestety pomimo tego książki nie zakupiłem, gdyż jej nie znaleziono. Mało pracowników na powierzchni sklepowej był drugim minusem, gdyż Pan który mi pomagał chciał się spytać kogoś innego z personelu, ale prócz kasjera nikogo więcej nie mogliśmy znalezc by nam pomógł. Sklep dość czysty, gdzieniegdzie na podłodze leżały tylko paragony po zakupionym towarze. Spędziłem tam dużo czasu, a i tak nic nie zakupiłem. Ogólna moja ocena z wizyty to 3.

cylek87

19.12.2009

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (26)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do wyżej wskazanej placówki po bardzo mi potrzebną książkę.Bardzo dłużo czasu zajęło mi szukanie jej - mimo iż powinna być w dziale z naukami humanistycznymi,gdyż dotyczyła tej tematyki, nie było jej tam. Udałam się po pomoc do informacji. Pani która mnie obsługiwała była niemiła i nieuprzejma.Na początku nie potrafiła znaleść mojej książki - szukała jej ok 10 minut.Kolejka do stanowiska wciąż rosła i ludzie zaczęli się niecierpliwić.Następnie poinformowała mnie, że książka jednak jest ale nie potrafi jej zlokalizować.Ku mojemu oburzeniu kazała mi samej jej szukać w dziale z naukami humanistycznymi.Powiedziałam jej że tam jej nie ma bo spędziłam dużo czasu na jej szukanie i wiem.Na co ona stwierdziła że mi na to nic nie poradzi.Zrezygnowana podeszłam do sprzedawcy,który chodził po salonie i poprosiłam o pomoc.Pan był miły aczkolwiek nie pomógł mi.Zaprowadził mnie do działu z książkami z nauk humanistycznych i kazał tam szukać.Zła do granic powiedziałam mu że już szukałam i tej książki nie ma.Zaczął szukać ze mną i niestety musiał przyznać mi rację.Wzruszył ramionami i powiedział, że skoro jej nie ma tutaj to chyba w ogóle jej tu nie ma.Podziękowałam mu serdecznie i zaczęłam szukać sama.Znalazłam w dziale z książkami fantasy.

Joanna_1009

18.12.2009

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (31)
Pracownik jednego stanowiska...
Pracownik jednego stanowiska nie był zorientowany czy księgarnia wykonuje usługę wysyłania zamówień fotokalendarzy. Na odpowiednim stanowisku kolejny racownik nie wiedział ani tez nie zadzwonił, by sie dowiedzieć, czy zamówienie może byc złożone na DVD. Personel niekompetentny, czas obsługi w normie. Troska o klienta w postaci telefonu z informacją oraz propozycją wysłania zamówienia ponownie.

zarejestrowany-uzytkownik

18.12.2009

Placówka

Katowice, Piotra Skargi 6

Nie zgadzam się (20)
W Empiku na...
W Empiku na Świętojańskiej zawsze jest wiele ludzi. Może najpierw powiem o plusach, które zaobserwowałam. Na półkach nie brakowało nigdzie książek, wszystkie kasy były czynne. Teraz minusy. Po pierwsze - to z mojej wcześniejszej wizyty w tym samym Empiku - oczekiwanie na towar zamówiony, czyli odbiór zamówień, jest bardzo długie. W kolejce stałam chyba 20 minut. Wiem, że są święta i dużo zamówień, jednakże uważam że to bardzo zniechęca do zamawiania książek czy płyt w tym Empiku. Z wizyty 11 grudnia - kupiłam kalendarz, na prezent, zapłaciłam za niego i nawet rozmawiałam chwilę ze sprzedawczynią. Przede mną zapamiętałam, że jakiś pan kupował baterie i sprzedawczyni wydała mu o 2 zł za mało, o co się upomniał. Może się to zdarzyć oczywiście każdemu, jednak przywołuję to, bo była to sytuacja "do zapamiętania" przez sprzedawczynię. Jak wspominałam kalendarz był na prezent, więc odchodząc od kasy, nie wzięłam paragonu ( i tutaj mój błąd ) i poszłam zapakować prezent, gdyż w Empiku można pakować zakupione prezenty za darmo. Obok stoiska do pakowania upominków stał ochroniarz, przywitałam się z nim, a on spojrzał na mnie, na kalendarz, który miał w ręce i odpowiedział. Zaczęłam pakować prezent. Zajęło mi to jakieś 20 minut. Jak skończyłam, odeszłam od stoiska, odwróciłam się do ochroniarza i powiedziałam "do widzenia". Ochroniarz podszedł do mnie i poprosił mnie o paragon za zakupiony kalendarz. Wiem, że miał do tego prawo, ale raz: widział jak odchodziłam od kasy; dwa: mógł o to spytać przed zapakowaniem go! Przecież widział ile czasu zajęło mi go pakowanie, bo stał metr obok i dosłownie patrzył mi na ręce. Powiedziałam, że nie wzięłam paragonu z kasy (powtarzam - mój błąd), więc nie mogę mu go pokazać. Więc powiedział, że podejdzie ze mną do sprzedawczyni, która jeśli sprzedawała mi ten kalendarz na pewno mnie rozpozna. Podeszłam, a sprzedawczyni powiedziała mi, że mnie w ogóle nie kojarzy. Poczułam się potraktowana jak powietrze. Przedstawiłam się sprzedawczyni i powiedziałam, że kupowałam kalendarz za 19,99 zł, taki czerwono-biały z owieczką, po panu, któremu wydała pani 2 zł za mało, o co się upomniał, kupując baterię. Sprzedawczyni powiedziała, że nie było takiej sytuacji. Poczułam się, jakby zarzucała mi kłamstwo. Poza tym, jak ta pani skupia się na pracy, skoro mnie nie pamięta, a jestem naprawdę charakterystyczna. Powiedziałam, że zostawiłam paragon przy kasie, na co usłyszałam, że skoro tak to dawno jest podarty i wyrzucony do śmieci. Jedyną opcją jaka była, było to żebym rozerwała papier, w który zapakowany był prezent, a jeśli go kupowałam to pani na pewno go rozpozna. Skoro to była jedyna opcja, rozerwałam papier na 3 centymetry i ujawnił się skrawek kalendarza, w tym miejscu biała część kalendarza. Pani od razu powiedziała, że pamięta jak mi go sprzedawała (takie 3 cm białego tła ma 90% rzeczy w Empiku) i że mogę już opuścić sklep. Dodam jeszcze, że bardzo się śpieszyłam, a prezent miałam dać znajomemu po 5 minutach jak wyszłam z Empiku. Proszę pomyśleć, jak się czułam, wręczając mu prezent w podartym papierze. Jestem tą sytuacją wręcz oburzona!

Betty

18.12.2009

Placówka

Gdynia, Świętojańska 68

Nie zgadzam się (25)
Pierwsza rzecz, na...
Pierwsza rzecz, na którą chciałam zwrócić uwagę to bardzo miły fakt. Za każdym razem jak wchodzę do Empiku w Galerii Bałtyckiej ochroniarz przy wejściu mówi "dzień dobry" i to każdemu, kto wchodzi do sklepu. Jest to bardzo uprzejme i miłe. Kolejnym świetnym faktem jest to, że w Empiku jest wiele osób pracujących tam i chętnych do pomocy. Gdy nie wiedziałam, gdzie leżą książki przygotowujące do matury, zostałam dosłownie "zaprowadzona" do miejsca, gdzie one były. Jedyny minus, jaki zauważyłam to wieczne zabieganie osób pracujących w Empiku. Trudno znaleźć jakąś wolną panią lub pana, którzy należą do "Empik team". Może trzeba się zastanowić nad powiększeniem personelu w Empiku, takich ludzi "na sklepie", którzy pomagaliby klientom?

Betty

18.12.2009

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (21)
Wybierając prezenty gwiazdkowe...
Wybierając prezenty gwiazdkowe często zaglądam do Empiku, a to po płytę, czasem po kalendarz. Niestety tym razem się zawiodłam. Kalendarze i organizery porozrzucane po całym regale, wiele bez cen. Natomiast szukanie płyty to był koszmar. Do wyszukiwarek znajdujących się na terenie sklepu kolejki, postanowiłam wiec nie tracić czasu i spróbować znaleźć płytę na regale. Niestrty w tym celu musiałam niemalże połozyć się na podłodze, bo własnie na takim poziomie znajduje się jedna z półek z płytami. Było to niezwykle męczące i niewygodne szukanie. Na szczęście zwolniła się wyszukiwarka i udało mi się ustalić ze poszukiwanej płyty wogóle w salonie nie ma. Pozytywna strona to taka ze wyszukiarka pokazała, w których salonach na terenie Łodzi poszukiwana płyta jest dostępna.

Marta_772

17.12.2009

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (26)
Wybraliśmy się dzisiaj...
Wybraliśmy się dzisiaj ze znajomymi do empiku po prezenty dla naszych najbliższych. Oferta świąteczna była tak bogata, że każdy bez problemu znalazł coś "dla siebie". Ramka na zdjęcia, dwie książki Cobena w atrakcyjnych cenach, film na dvd Indiana Jones i płytę roda stewara - to były nasze zakupy. Oprócz wybierania prezentów, dużo chodziliśmy po empiku i oglądaliśmy gry komputerowe, książki i czasopisma, filmy i wiele innych. Na terenie sklepu leciała przyjemna, spokojna muzyka, ustawione były stoły ze świątecznie zapakowanymi przysmakami lindora, ferrero rocher czy rafaello. W widocznych miejscach ustawione też były stojaki z torebkami ozdobnymi na prezenty. Obsługa ubrana w charakterystyczne czarne koszulki z białym napisem "empik" na plecach uwijała się sprawnie, doradzała klientom, ustawiała towar, poprawiała produkty, odnosiła na miejsce pomieszany towar. Przy każdej kasie ktoś obsługiwał i zapraszał do siebie jeśli już był wolny. Zauważyłam, że w tym empiku dominuje młoda kadra. Było też mnóstwo świątecznych ofert. Przy wejściu były bezpłatne egzemplarze gazet reklamowych dotyczących książek w ofercie empiku, również filmów, gier. Można w niej było przeczytać krótki opis produktu i proponowaną cenę, te niższe, typowo świąteczne oznaczone były kolorem żółtym. Również gdy byliśmy obsługiwani przy kasie proponowano nam produkty z oferty specjalnej: zauważyłam na plakacie, że były to książki o staropolskich obyczajach świątecznych za pół ceny, książka kucharska i płyta: piosenki świąteczne. Oprócz plakatu egzemplarz każdego z tych produktów leżał na ladzie. Przy suficie wisiały już świąteczne gwiazdki i łańcuchy, ale bez przesytu, wszystko moim zdaniem w dobrym guście, miły akcent zaznaczający ,że zbliżają się święta. Bardzo mi się podoba układ tego sklepu w Renomie,jego asortyment i rozkład,polecam go wszystkim, jest, moim zdaniem najlepszy na terenie Wrocławia. Zajmuje prawie całe piętro w tym domu handlowym, posiada miejsca na lekturę, na testowanie gier, nawet miejsce na grę w szachy. Jest tam też fortepian i miniscena, na której przyjmuje się czasem pisarzy, odbywają się tam koncerty itp. Na pewno odwiedzę ten empik jeszcze nie raz, choćby bez konkretnego celu, żeby chociaż pooglądać.

hoopoe_1

17.12.2009

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (24)
Obserwacja została przeprowadzona...
Obserwacja została przeprowadzona w salonie EMPiK Rynek 50 we Wrocławiu w dniu dzisiejszym w godzinach od 14.05 do 14.40. Tuż za drzwiami wejściowymi stał ochroniarz, który przywitał mnie słowami „dzień dobry”. Wewnątrz sklepu słychać było muzykę świąteczną, nie narzucającą się zbytnio ani nie nazbyt głośną. Przejście w początkowym odcinku sklepu było utrudnione ze względu na ustawione na środku promocyjne towary, nawiązujące do zbliżających się świąt – nawet przy niewielkiej liczbie osób było tam bardzo ciasno. Po wejściu skierowałem się na piętro z książkami, gdzie również słychać było stonowaną muzykę. Oglądając interesujące mnie książki, dostrzegłem w różnych miejscach sklepu pracowników obsługi, zajętych układaniem książek lub rozmową z klientami. Pracownicy byli ubrani w stroje firmowe – ciemne koszulki polo z napisem EMPiK oraz spodnie. Z wybranymi książkami podszedłem do jednej z kas, do której – podobnie jak do pozostałych kas – stały około 2-3 osoby. Wszystkie kasy były otwarte. Do momentu obsłużenia czekałem około 3 minut, po czym kasjerka powiedziała „dzień dobry” i poprosiła o książki patrząc na mnie i uśmiechając się. Była to osoba w wieku około 25 lat, o szczupłej sylwetce, wzrostu około 175 cm, z czarnymi włosami gładko zaczesanymi do tyłu, bez okularów i innych znaków szczególnych. Miała na sobie koszulkę z napisem EMPiK. Po skasowaniu artykułów podała mi ich łączną cenę i zaproponowała promocyjny zakup wybranych książek i czekolad, wskazując jedne i drugie ręką. Kiedy nie skorzystałem z oferty i zapłaciłem, kasjerka powiedziała z uśmiechem „do widzenia”, utrzymując kontakt wzrokowy. Pracownica była bardzo sympatyczna i pozytywnie nastawiona do klienta. Wyszedłem ze sklepu, ponownie przeciskając się między nagromadzonymi przy wejściu produktami, pożegnany przez ochroniarza słowami „do widzenia”. W sklepie panował porządek, poza strefą przy wejściu nigdzie nie stały utrudniające przejście przedmioty. W dziale ze słownikami zauważyłem jedynie plastikowe skrzynie, ustawione na sobie w trzech rzędach. Leżały w ten sposób przynajmniej przez 15 minut. Przy kasie również panował porządek, na ladach ustawione były promocyjne produkty oraz informacje o możliwości ich zakupu w specjalnej cenie. Na regałach nie wszystkie książki miały podane ceny (np. w dziale motoryzacyjnym). Część książek miała uszkodzone obwoluty albo okładki przetarte i porysowane. Obsługa była obecna na terenie sklepu w wielu miejscach, zajęta porządkowaniem książek na półkach albo doradzaniem klientom. Sprawiała bardzo sympatyczne wrażenie, w porównaniu z innymi tego typu księgarniami wypadała naprawdę pozytywnie. Zwróciłem również uwagę, że odwiedzając ten sam salon EMPiK około rok temu czułem się lekceważony przez obsługę lub nie mogłem na terenie sklepu znaleźć żadnego pracownika, chcącego mi pomóc. Natomiast zarówno dzisiaj, jak i kilka dni temu, gdy również byłem w tym sklepie, obsługa była powszechnie obecna, pomocna i zauważalnie bardziej sympatyczna.

zarejestrowany-uzytkownik

17.12.2009

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (20)
Brak obsługi na...
Brak obsługi na sali sprzedaży - brak osób do pomocy, po ok 15 minutach pojawiły się 3 osoby z obsługi przepychające się między klientami roznosząc towar. Po moim pytaniu o książkę Pani D. bąknęła na dziale książki na albumach i dalej coś układała. Generalnie mały jest tam wybór muzyki i filmu, więcej gazet trochę książek. Mało miejsca , ciasno. Zbyt głośna muzyka. Bardzo niemiła i wulgarna ochrona. Duże kolejki przy kasie których jest dwie zawsze czynna jedna. Podczas mojej wizyty Panie D. i K. liczyły na głos pieniądze w kasie opowiadając sobie jakieś historyjki jednocześnie jedna z nich obsługiwała klientów. Brak propozycji oferty specjalnej Empiku po zakupie powyżej 30 zł. Ogólne wrażenie średnie.

zarejestrowany-uzytkownik

17.12.2009

Placówka

Warszawa, Grójecka 80/102

Nie zgadzam się (19)
Empik jest sklepem...
Empik jest sklepem bardzo dobrze zaopatrzonym w którym można znaleźć wiele ciekawych pozycji. Najczęściej kupuje tam książki i płyty o ile ze znalezieniem książek nie mam problemu o tyle z muzyką jest znacznie gorzej. Pracownicy Empiku nie znają się na muzyce, płyty są kiepsko rozstawione na półkach często błędnie. Dotyczy to głównie muzyki mało popularnej. Uważam że na dziale muzycznym powinni być zatrudniani ludzie którzy pasjonują się muzyką i mają jakąś ogólną wiedzę na ten temat. Często kiedy pytam o konkretną płytę pracownicy nie mają pojęcia o czym mówię nie wspominając o tym, że nie wiedzą do jakiego gatunku muzycznego to podpiąć. Najczęściej robią duże oczy i każą szukać mi na półce z muzyką alternatywną na której najczęściej panuje bałagan ponieważ płyty tego samego wykonawcy czasami są też na półkach z muzyką popularną. Uważam, że Empik zatrudniając ludzi na poszczególne działy powinien zwracać szczególną uwagę na pasję tych osób która może sprawić że klient będzie czuł, że rozmawia z fachowcem. Dodatkowo Empik ma wyższe ceny płyt niż supermarkety ze sprzętem elektronicznym w których jest też dość spory wybór płyt jednak o ile od tego drugiego nie wymaga się profesjonalnej obsługi to od Empiku ze względu na jego specyfikę tak.

Emilia_156

16.12.2009

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (22)

empik

Grupa Empik to jeden z liderów transformacji cyfrowej w Polsce. Od ponad 70 lat Empik jest czołową marką lifestyle’ową, z 300 salonami Empik i Papiernik by Empik, oraz jedną z 3 największych platform e-commerce w Polsce. Grupa Empik to również lider w dystrybucji treści cyfrowych. W jej skład wchodzi m.in. Empik Go - subskrypcyjne rozwiązanie dla e-booków, audiobooków i podcastów, Virtualo - największy dystrybutor B2B oraz producent treści cyfrowych, e-Muzyka - niezależny dystrybutor muzyki cyfrowej w Polsce oraz aplikacja streamingowa Empik Music z bazą milionów utworów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż empik?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Sklep czysty, dotowarowany...
Sklep czysty, dotowarowany oraz estetyczny. Obsługa bardzo miła i chętna do pomocy. Oprócz pomocy przy znalezieniu książki, pracownicy przeprowadzają krótką rozmowę z klientem oraz polecają podobne produkty. Przy kasie oferują dobranie produktu które znajdują się przy niej oraz zachęcają do wykupienia Empik Premium.
Zgadzasz się?