Reserved

(4.31)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2848 z 4315)

Jestem matką 18-to...
Jestem matką 18-to letniej córki, która lubi dobrze się ubierać w firmowych sklepach, stąd jestem często ich bywalczynią i klientką. Wczoraj był właśnie taki dzień i spróbuję podzielić się moimi spostrzeżeniami. Sklep, który zaraz przy wejściu robi dobre wrażenie - dużo przestrzeni, ciuchy kolorystycznie dobrane, modne, ceny niezbyt wygórowane i co najważniejsze znajdą tu też coś dla siebie kobiety noszące ponad rozmiar 38. Przymierzalnie obszerne, z fajnymi lustrami, wieszak, gdzie można znaleźć ciuchy trochę tańsze (bo ostatnie sztuki). Duża powierzchnia sprawia, że jest łatwy dostęp do półek i wieszaków, a kolorystycznie poukładany towar pozwala od razu wybrać ulubiony ton. Sklep rodzinny, kupimy fajną rzecz i dla swojego partnera i dla dzieciaka (trochę mniejszego niż moja córcia). W ten sposób mając trochę forsy można szybko się rozgrzeszyć z własnych zakupów. Wszystko wydaje się więc cacy... ale gdzie obsługa? Ile razy jestem w tym sklepie rzuca mi się w oczy ochroniarz i najwyżej dwie panie kasjerki. Należę do ludzi, którzy uwielbiają święty spokój, ale przecież czasami trzeba się o coś zapytać,czy poradzić. Pamiętam starą aranżację tego sklepu i stary sposób obsługi. Polegał on na tym, że praktycznie każdy klient był od razu witany i pozostawiony pod opieką konkretnej osoby z obsługi. Można było oczywiście za taką obsługę podziękować, ale to było fajne. Zauważcie, że kobiety rzadko chodzą same na zakupy, no bo wyobrażacie sobie - rozebrać się do rosołu, przymierzyć ciuch i okazuje się ...nie ten rozmiar. I co , mam krzyczeć, że potrzebuję pomocy?! Raczej znowu się ubiorę, poszukam odpowiedniego rozmiaru i znowu poczekam w kolejce do przymierzalni i znowu do rosołu...i tak w kółko.A tak obsługa stała pod drzwiami i konspiracyjnym szeptem pytała czy w czymś pomóc, a przy okazji nie wiadomo skąd do mierzonych np. spodni, znalazła się i bluzeczka i torebka i pasek. To miało swój urok i zdecydowanie odróżniało Reserved od innych sklepów. Mam wrażenie, że wprowadzono jakąś dziwną oszczędność w zatrudnianiu ludzi. Spostrzeżenia te nie zmieniły jednak ogólnie dobrego wizerunku tego sklepu i z czystym sumieniem mogę go polecić swoim znajomym.

Gabriela_9

23.09.2008

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (23)
C.H Madison w...
C.H Madison w Gdańsku, wyprawa po zakup dwóch koszul. Po wybraniu koszuli poprosiłem jedną z Pań o pomoc przy wyborze drugiej. Sprzedawczyni miła, uprzejma, starająca się pomóc klientowi, który nie wie czego tak do końca szuka. Przymierzając uznałem, że jedna z koszul jest za duża. Bez problemu dostałem inny rozmiar, czekając w przymierzalni. Obsługa i zaangażowanie w pomoc klientowi na 4+.

Michał_143

23.09.2008

Placówka

Gdańsk, Rajska 10

Nie zgadzam się (23)
Sprzedawcy nie wychodzą...
Sprzedawcy nie wychodzą naprzeciw klientowi, nie pytają czy mogą w czymś pomóc, nawet jeżeli wzrokiem sugeruję, że pomoc jest potrzebna. Zasłyszane komentarze sprzedawców na temat klientów, np. tego, że rozrzucają towar. Sprzedawcy nie uśmiechają się, stwarzają atmosferę dla klienta nieprzyjemną. Na wieszakach są wystawione towary uszkodzone, porwane, zabrudzone. Przymierzalnie są zaniedbane, zaśmiecone. Długie oczekiwanie do kasy.

zarejestrowany-uzytkownik

23.09.2008

Placówka

Kielce, Świętokrzyska 20

Nie zgadzam się (25)
Byłam 8.08 na...
Byłam 8.08 na zakupach. Były duże obniżki, chciałam kupić sobie jakieś T-shirty na wyjazd. Spodobała mi się bluzka, ale była za duża. Podeszłam do kasy i poprosiłam o sprawdzenie czy jest rozmiar mniejszy. Były 3 sztuki. Spytałam czy jest możliwość szybkiego ich odszukania. Pani pokazała mi jedynie ręką pół sklepu, stwierdzając, że gdzieś na sali... Nie muszę dodawać, że zmarnowałam dużo czasu a i tak nie znalazłam. Ostatecznie wyszłam ze sklepu z sukienką i kolczykami.

Joanna_23

22.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (24)
Przed wejściem do...
Przed wejściem do sklepu zwróciłem uwagę na najbliższe otoczenie. Wszystkie szyby były czyste. Po wejściu do środka można było zauważyć dość duży ruch. Po skierowaniu się w stronę ubrań męskich zauważyłem, iż 2 pracowników sklepu stało ze sobą i się śmiało a na stoiskach ze spodniami nie było żadnego pracownika. Po ok. 10 minutach poprosiłem pracownika o pomoc. Pracownik po wysłuchaniu mojego zapotrzebowania dotyczącego spodni zaproponował 3 rodzaje, następnie zaproponował przymiarkę. Zostałem poinformowany, iż w razie potrzeby będzie blisko. Po krótkiej chwili wybrałem jeden model, jednakże były one za wąskie. Po wyjściu z przymierzalni zauważył mnie pracownik, który wcześniej mnie obsługiwał. Po zapytaniu się, czy coś wybrałem, poinformowałem go, że tak, jednakże spodnie są za wąskie. Pracownik z przykrością stwierdzi, iż w tej chwili nie ma rozmiaru tego modelu i zaproponował inny, podobny model. Nie skorzystałem z tej propozycji bo model, który był za wąski bardziej mi się podobał. Podziękowałem sprzedawcy za udzieloną pomoc. Sprzedawca również podziękował i zaprosił ponownie do odwiedzin sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2008

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (17)
Dnia 8 sierpnia...
Dnia 8 sierpnia 2008 roku udałam się do sklepu odzieżowego Reserved, znajdującego się w kompleksie Fokus Park w Bydgoszczy, przy ul. Jagiellońskiej 39-45. Celem mojej wizyty była chęć zakupienia odzieży męskiej. Dział męski znajduje się na I piętrze. Odzież była równo poukładana i ładnie prezentowała się na wieszakach. Niestety, pomieszczenie było słabo oświetlone, panował wręcz półmrok. Po dokonaniu wyboru czekałam ok. 5 min. przy pustej kasie na kasjera, którego ostatecznie sama musiałam iść poszukać. Był to młody blondyn, ok. 21 lat, 180 cm wzrostu z etnicznymi koralikami na szyi. Należność wynosiła 68 zł, a ja podałam kasjerowi 100 zł. Ten z oburzeniem powiedział, że nie ma jak wydać i stwierdził: „Niech pani poszuka drobnych”. Zasugerowałam, że może ktoś z kasy na dole (Reserved z odzieżą damską znajduje się dokładnie piętro niżej i oba działy połączone są schodami) powinien mu rozmienić trochę gotówki na bilon, żeby inni klienci nie mieli problemu z płaceniem. Kasjer w bardzo niemiły sposób odparł, że to nie moja sprawa, a takie komentarze mam zachować dla siebie. Gdyby nie konieczność zakupienia owej odzieży, po takim potraktowaniu przez kasjera (którego dodatkowo musiałam szukać w sklepie), zrezygnowałabym z jej kupna. Nabrałam wielkiej niechęci do tej marki odzieży. Poza tym fakt złego oświetlenia sklepu dodatkowo obniżył moją ostateczną ocenę do – 2.

Hanna_6

22.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (23)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy w poszukiwaniu swetra. W sklepie było bardzo mało ludzi. Towar był, moim zdaniem, źle wyeksponowany. W różnych miejscach wisiały te same bluzki i swetry, nie były ułożone ani według klucza kolorystycznego, ani tych samych fasonów. Nie mogłam odnaleźć w ogóle rzeczy, które widziałam w innych salonach Reserved. Miałam wrażenie chaosu. Przymierzałam 2 bluzki, ale na nic się nie zdecydowałam. Nie było nikogo, kto by się zajmował obsługą przymierzalni. Po sklepie chodził ochroniarz i zerkał na klientów.

Eliza_3

22.09.2008

Placówka

Warszawa, Centrum handlowe Wileńska

Nie zgadzam się (31)
Wybrałem się do...
Wybrałem się do firmy Reserved aby kupić spodnie. Przez około 10 minut szukałem właściwych spodni, w tym czasie niestety, nikt nie próbował mi doradzić. Po upływie 10 minut sam podszedłem i spytałem o konkretne spodnie. Dopiero wtedy zostałem właściwie obsłużony.

Paweł_162

22.09.2008

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (21)
Zazwyczaj sprzedawczynie są...
Zazwyczaj sprzedawczynie są nadgorliwe i zaraz po przekroczeniu progu sklepu pytają w czym mogą pomóc. W tym sklepie nie mogłam znaleźć nikogo takiego. Sporo czasu zajęło mi też znalezienie mojego rozmiaru. Na wierzchu leżały rozmiary 34-38, ja noszę 40. Sprzedawczyni znalazła się dopiero, jak podchodziłam do kasy. Chciałabym dodać, że w sklepie poza mną było jakieś pięć osób i dwie sprzedawczynie (jak się później okazało).

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2008

Placówka

Warszawa, Jubilerska

Nie zgadzam się (21)
Na zakupy wybrałam...
Na zakupy wybrałam się sama. W sklepie było czysto, kręciło się po nim sporo ludzi. Dość długo oglądałam różne ubrania. Do przymierzalni zabrałam 5 różnych bluzek i swetrów. W kolejce przede mną czekało kilka osób, każdej zadawano pytanie ile ma rzeczy i wręczano numerek do przymierzalni. W kabinach były porozrzucane puste wieszaki i sztuki odzieży. Na moje pytanie, czy jest mniejszy rozmiar swetra, który przymierzałam, pani odesłała mnie do kasy. Do zakupu wybrałam jeden sweter. Była mała kolejka, która szybko się przesuwała. Za zakupy zapłaciłam gotówką, dostałam resztę i paragon, a ubranie zostało zapakowane w torebkę.

Eliza_3

21.09.2008

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (20)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym odwiedziłem sklep firmowy "Reserved", by zapoznać się z aktualną kolekcją. Po kilkuminutowym oglądaniu nikt nie podszedł do mnie, żeby zapytać w czym można pomóc, ani nie okazał żadnego zainteresowania moją osobą (a w sklepie znajdowało się tylko kilka osób). Odniosłem wrażenie, że obsługa sklepu nie interesuje się w ogóle ani nie pomaga klientom w zakupach. Wystawiam negatywną ocenę. Obsługa jest raczej trudno dostępna, bardzo mało pomocna, rzadko kiedy potrafi doradzić i pomóc w szukaniu odpowiedniego rozmiaru czy koloru. I wystawiam ocenę: - 5.

zarejestrowany-uzytkownik

20.09.2008

Placówka

Tarnów, Krakowska 6

Nie zgadzam się (23)
W mojej szafie...
W mojej szafie można znaleźć kilka ubrań marki Reserved. Jestem z nich bardzo zadowolona. I dziś poszłam do sklepu Reserved z zamiarem wydania części wypłaty. Niestety, nie znalazłam rozmiarów ubrań, które mnie interesowały. Sama sprawdzałam wszystkie dostępne rozmiary, gdyż w sklepie były tylko 3 osoby - pani będąca przy kasie, pani, która stała przy przymierzalni oraz ochroniarz. W dodatku obsługa należała do niezbyt miłych.

zarejestrowany-uzytkownik

20.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (26)
W sklepie Reserved...
W sklepie Reserved przy wejściu ubrania z nowej kolekcji były ładnie powieszone lub złożone na półkach. Ale gdy doszłam do działu z końcówkami kolekcji, to moje pierwsze wrażenie prysło. Ubrania były tam porozwalane, krzywo wieszane lub leżały na podłodze, wyglądało to bardzo nieestetycznie. Rozumiem, że wyprzedaże zazwyczaj wyglądają nieco gorzej niż nowa kolekcja, ale w Reserved powinni bardziej o ten dział zadbać. W przymierzalniach podłogi były brudne i nikt nie pilnował wejścia do nich. A przy wyjściu z przymierzalni leżał stos nie odwieszonych ciuchów. Dział męski był nieco bardziej uporządkowany, ale koszulki spadały z wieszaków bo było ich tam za dużo. Kupiłam z kolegą koszulkę dla niego. Pani, która nas obsługiwała była bardzo miła i pomocna.

zarejestrowany-uzytkownik

18.09.2008

Placówka

Poznań, Bukowska 156

Nie zgadzam się (20)
Weszłam do tego...
Weszłam do tego sklepu, w poszukiwaniu szalika, zachęcona stylowymi wystawami i ogólnym przekonaniem do Reserved, gdyż często robiłam tam zakupy. Niestety jestem oburzona i zawiedziona obsługa która tam pracuje. Z reguły robię zakupy szybko i nie lubię niczego szukać dlatego zaraz po wejściu zapytałam pani pracującej w tym sklepie o miejsce gdzie są szaliki. w odpowiedzi otrzymałam błahą odpowiedź ze mam sobie szalików po sklepie poszukać. Jestem zawiedziona jakością obsługi w tym sklepie. Pracowniczka nawet nie próbowała mi pomóc co dla mnie jest kompletnym brakiem profesjonalizmu. Nie jestem wymagającym klientem, ale to co spotkało mnie w tym sklepie tak mnie zniesmaczyło ze już nigdy do niego nie wrócę. Szalika nie kupiłam a tylko podniosłam sobie ciśnienie bo poczułam się jak w supermarkecie gdzie wszystkiego szuka się samemu, chociaż nawet nie, bo w supermarkecie są osoby chętne do pomocy.

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2008

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (27)
Moje wejście do...
Moje wejście do sklepu nie zwróciło uwagi żadnej z pracownic, mimo że jedna z nich snuła się bezczynnie po sali sprzedaży. Interesował mnie zakup spodni, dlatego podszedłem do odpowiedniego działu. Przez pięć minut sam przeglądałem towar na półkach. Wybrałem trzy pary spodni i już miałem udać się do przymierzalni, kiedy podeszła do mnie pracownica i zapytała, czy może w jakiś sposób pomóc. Pracownica miała zawieszony na szyi identyfikator z imieniem (Magda); wzrost ok. 170 cm, wiek ok. 22 lat, blond włosy do ramion, okulary i ciemnozieloną bluzkę z logo Reserved. Korzystając z nadarzającej się okazji, postanowiłem skorzystać z jej pomocy. Pracownica dopytała mnie, jakich spodni szukam - dżinsy, czy może sztruksy lub bojówki, w jakim kolorze? Odpowiedziałem, że interesują mnie ciemnoniebieskie dżinsy. Pracownica poprosiła, abym podszedł z nią do półki obok, ponieważ tam jest duży wybór takich spodni. Kiedy przebierałem w towarze, pracownica opisywała cechy poszczególnych spodni. Dobrałem jeszcze dwie pary spodni i udałem się do przymierzalni. Pracownica powiedziała, że będzie w pobliżu, gdybym oczekiwał od niej pomocy. Szybko wybrałem odpowiednią dla mnie parę spodni i wyszedłem z przymierzalni. Zauważyła to pracownica, zapytała, na które spodnie się zdecydowałem, pochwaliła wybór i odebrała ode mnie pozostałe spodnie, a ja podszedłem zapłacić do kasy. Przy kasie stały już dwie klientki, ale zostały szybko obsłużone. Przy kasie pracowała nieco starsza dziewczyna, ok. 30 lat, z czarnymi, krótko obciętymi włosami. Na identyfikatorze było napisane jej imię: Anna K., Po moim podejściu do kasy kasjerka przywitała mnie ze szczerym uśmiechem i zaczęła składać spodnie i pakować je do torby. Później podała cenę, a ja wyjąłem pieniądze i zapłaciłem, po czym wyszedłem ze sklepu, ciesząc się z udanych zakupów.

zarejestrowany-uzytkownik

11.09.2008

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (22)
Udałam się do...
Udałam się do sklepu Reserved, gdzie zobaczyłam sweter i powzięłam zamiar jego zakupu. Gdy ekspedientka zauważyła, że oglądam sweter, zapytała w czym może pomóc. Poprosiłam o podanie swetra w rozmiarze, który zazwyczaj noszę i otrzymałam go. W przymierzalni okazało się, że sweter jest za duży. Gdy wyszłam, ekspedientka podeszła do mnie i zapytała, czy sweter jest dobry i czy może być. Gdy powiedziałam, że jest za duży, pani sprawdziła na wieszaku, czy nie ma mniejszego rozmiaru. Okazało się, że takowego tam nie ma, więc pani poprosiła inną ekspedientkę, żeby sprawdziła w magazynie. W magazynie również niestety nie było swetra w odpowiednim rozmiarze, więc został wykonany telefon do innego sklepu, znajdującego się w Manufakturze, gdzie sweter w odpowiednim rozmiarze się znalazł i został dla mnie odłożony do przymierzenia. Ekspedientka była bardzo cierpliwa, sympatyczna i szybko zareagowała na problem, skontaktowała się z innym sklepem tej samej firmy aby znaleźć interesujący mnie produkt, więc ocena którą wystawiłam, jest jak najbardziej adekwatna do jakości obsługi w sklepie Reserved.

zarejestrowany-uzytkownik

10.09.2008

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (20)
Zgłaszałem reklamację spodni...
Zgłaszałem reklamację spodni po 4 miesiącach od zakupu. Obsługująca mnie sprzedawczyni była bardzo miła jednakże bardzo powoli załatwiła moją sprawę ( trwało to 20 min ). Spowodowane to było tym , że tylko ona obsługiwała kasę ( po tym jak odczekałem w kolejce i powiedziałem o co mi chodzi poprosiła mnie żebym poczekał aż resztę klientów obsłuży ponieważ jest ona sama ) oraz wyblaknięciem paragonu ( jak go otrzymała to poszła go sprawdzić na zaplecze i przez 10 min nie wróciła ). Jednak na początku rozmowy uprzedziła mnie, że to trochę potrwa i poprosiła o cierpliwość i zachęciła do obejrzenia asortymentu sklepu.

Andrzej_74

09.09.2008

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (18)
Weszłam do sklepu...
Weszłam do sklepu z odzieżą damską, nie powitano mnie, ekspedientki były zajęte rozmową, nie zwracały uwagi na klienta, gdy poprosiłam panią, żeby mi pomogła znaleźć rozmiar bluzki, zrobiła to z wielką łaską i zaraz odeszła, by dalej kontynuować rozmowę z koleżanką, panie były tak zajęte rozmową, że nie zwracały uwagi, co się dzieje w sklepie ubrania był pod wieszakami i dużo klientów miało problem ze znalezieniem rozmiaru ogólnie było nie miło w sklepie

zarejestrowany-uzytkownik

05.09.2008

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (30)
O godzinie 18.30...
O godzinie 18.30 weszłam do sklepu Reserved w Real Bydgoszcz. W sklepie przebywało 5 klientów , były widoczne 3 osoby z obsługi (miały plakietki na tzw.smyczy). Obecnie królują już kolekcje jesienne, więc zauważyłam na wystawie zmianę dekoracji, wykonaną zresztą bardzo estetycznie. Miałam zamiar tylko coś przymierzyć i pooglądać. Kiedy zbliżyłam się do wieszaka z interesującymi mnie ubraniami podeszła uśmiechnięta dziewczyna i zapytała czy w może w czymś pomóc.Na moje "Nie dziękuję" kiwnęła głową i odeszła, ale cały czas zachowywała czujność, żeby w razie czego podejść i pomóc. Kiedy wybrałam sobie jedną rzecz i przymierzyłam okazało się, że była za duża. Ekspedientka bez mrugnięcia okiem przyniosła mi mniejszy rozmiar i jeszcze inny fason w podobnym kolorze. Tym razem nic nie kupiłam. Ekspedientka pożegnała mnie wesołym "do zobaczenia - zapraszamy ponownie". Wizytę, mimo że nie zakończoną zakupami uważam za bardzo udaną.

zarejestrowany-uzytkownik

05.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Kruszwicka 1

Nie zgadzam się (17)
Wszedłem do sklepu....
Wszedłem do sklepu. Przechadzając się po sali sprzedaży nie zauważyłem żadnych "kotów". Lustra były czyste. Wybrałem dwa modele swetrów. Oba w rozmiarze M. Następnie udałem się do przymierzalni. Obsługa zajmowała się układaniem towaru a pojedyncze osoby obsługiwały klientów. Niestety, rozmiar wybranych przeze mnie swetrów był za duży. Wychyliłem się z przymierzalni. Zauważył to jeden ze sprzedawców. Na identyfikatorze napisane miał "Michał". Zapytał czy poszukać mi jakiegoś rozmiaru. Pokazałem swoje swetry i poprosiłem o rozmiar S. Po chwili sprzedawca przyniósł jeden z nich i poinformował, że niestety, drugiego nie ma ale przyniósł jeszcze jeden, którego wcześniej nie zauważyłem i powiedział, że może mi się spodobać bo jest w podobnej tonacji kolorystycznej. Wziąłem rzeczy i wszedłem do przymierzalni. Michał powiedział, że jeśli będę potrzebował pomocy to mogę zawołać. Po przymierzeniu jednego ze swetrów wydawało mi si,ę że jest lekko za ciasny. Wyszedłem z przymierzalni i poprosiłem Michała o pomoc w decyzji. Odpowiedział, że jest to towar prosto z dostawy i na początku mogę mieć takie odczucie. Powiedział, że sam ma taki sweterek i bardzo wygodnie się w nim czuje, nie ma problemu z praniem, nie kurczy się. Za jego namową wybrałem ten sweter. Michał zapytał, czy nie chcę sobie poszukać jakiejś koszuli z kołnierzykiem pod ten sweter, jednak ja podziękowałem. Wskazał mi kasę i podziękował za zakupy. Przy kasie kasjerka przywitała mnie, uśmiechając się życzliwie. Nabiła towar na kasę i spakowała go starannie do reklamówki. Podała kwotę do zapłaty i zapytała, czy będę płacił kartą czy gotówką. Podałem kartę, kasjerka informowała mnie o kolejnych krokach, jakie powinienem "poczynić" na terminalu. Po transakcji podała mi do ręki wydruk oraz paragon. Podziękowała za zakupy, zaprosiła ponownie do odwiedzin i pożegnała. Na sali sprzedaży temperatura była w sam raz, ani za chłodno ani za ciepło. Muzyka również była odpowiednio ustawiona.

Patryk_5

04.09.2008

Placówka

Kraków, Podgórska 34

Nie zgadzam się (19)

Reserved

Reserved jest polską marką odzieżową należącą do LPP S.A. czyli największej polskiej firmy odzieżowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Reserved posiada 25 lat doświadczenia w branży. Jest obecny na 30 rynkach i posiada 460 salonów na świecie. Produkty marki są połączeniem klasycznych fasonów z oryginalnymi inspiracjami, jest to odpowiedź marki na potrzeby klientów. W swojej ofercie posiada produkty z działów: kobieta, mężczyzna, dziecko. Tworząc nowe kolekcje marka wielokrotnie współpracowała ze światowej sławy gwiazdami takimi jak: Kendall Jenner czy Cindy Crawford.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Reserved?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Salon w krakowskiej...
Salon w krakowskiej Serenadzie bardzo dobrze wyposażony, miły i pomocny personel, jestem bardzo zadowolona z obslugi. Polecam to miejsce