Pekao SA

(3.49)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1203 z 1706)

Udałem się do...
Udałem się do banku z bardzo prostą sprawą - "całkowita spłata pożyczki", a że w tym oddziale od zawsze miałem jakieś niewyjaśnione przypadki, przed odwiedzeniem placówki, zadzwoniłem do oddziału na 1 Maja w Olsztynie w celu uzyskania kilku informacji. Na zadane pytania odpowiedziano mi bardzo szczegółowo, ponadto Pani z którą rozmawiałem podyktowała mi treść pisma "całkowitej spłaty pożyczki". W oddziale na Staromiejskiej jak zwykle zostałem zaskoczony, tym razem informacją, iż pismo które do nich składam jest źle napisane gdyż o "całkowitą spłatę pożyczki" mogę wnioskować na siedem dni przed terminem spłaty raty. Poinformowałem doradczynię, która mnie obsługiwała, że treść pisma podyktowała mi Pani z oddziału na ul. 1 Maja, na co doradczyni odparła, że rzeczywiście wszystko jest OK, i że prawdopodobnie poinformowano mnie zgodnie z nowymi procedurami (ja procedur znać nie muszę ale wypadałoby aby pracownicy banku je znali). I znowu to, co było początkowo niemożliwe w oddziale na Staromiejskiej stało się możliwe. Tego samego dnia zadzwoniono do mnie z oddziału na Staromiejskiej z informacją abym zapewnił środki na rachunku na dzień następny to spłata zostanie dokonana, okazało się to po raz kolejny oderwane od rzeczywistości, ponieważ „całkowitej spłaty pożyczki” dokonano nie dnia następnego, jak zostałem poinformowany a po 3 dniach roboczych (5 dniach z weekendem) zgodnie z pismem. Wcześniej miałem kilka innych problemów w w/w oddziale między innymi ze zmianą rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego, oraz z aneksem o zmianę terminu spłaty raty, wcześniej z kolei z debetem, kartą kredytową oraz funduszem inwestycyjnym. Pracownicy bez kompetencji oraz niesłowni (kilkukrotnie umawiałem się z nimi na telefon, między innymi zadzwoniono do mnie z propozycją pożyczki, umówiliśmy się na telefon w innym terminie – nie oddzwoniono do mnie, w celu podpisania aneksu również umówiliśmy się na telefon – nie zadzwoniono do mnie z informacją, iż aneks jest gotowy, dowiedziałem się o tym przez przypadek), jednym słowem NIE POLECAM tej placówki.

Tomasz_183

31.08.2010

Placówka

Olsztyn, Dąbrowszczaków 11

Nie zgadzam się (17)
Dzisiaj musiałam iść...
Dzisiaj musiałam iść osobiście do banku PKO mimo że mam dostęp do iPKO.Dokonałam przelewu a pieniądze mimo to o godzinie 14 nie były przekazane na konto.Już się bałam że wysłałam je w kosmos.Wchodząc do banku zauważyłam że było czysto i schludnie. Na obsługę czekałam może minutę i zdążyłam się rozejrzeć. Stanowiska były czyste, podłoga również.Ulotki posegregowane w stojaczkach i na biurkach.Do każdego stanowiska po 2 krzesełka.Stanowisk było 4 w tym czynne 2.Panie obsługujące ubrane stonowano z emblematami informującymi kim są.Gdy tylko powiedziałam w czym tkwi problem pani nawet nie wchodziła na wykaz mojego konta i poinformowała mnie że tak jest gdy przelew jest wykonany po godzinie 16 w dodatku na inne konto.Czas oczekiwania wynosi około doby.Byłam załamana.To wyjaśnia brak wpłaty na konto sieci telefonicznej - która mimo mojego przelewu z iPKO zablokowałam mi rozmowy wychodzące. Odetchnęłam wiedząc że pieniące czekają na zaksięgowanie i czekałam na esemesa od sieci telefonicznej z informacją że mi odblokowują telefon. Długo nie czekałam. Około 2 godziny.Wszystko wróciło do normy.

zarejestrowany-uzytkownik

25.08.2010

Placówka

Szczecinek, Mickiewicza 1

Nie zgadzam się (21)
Obsługa zawsze miła,...
Obsługa zawsze miła, kompetentna, personel ubrany bardzo elegancko. W banku znajduje się wiele kas i okienek obsługi klienta, więc nie ma długich kolejek. Obsługa najczęściej natychmiastowa. Lokal znakomicie przygotowany, czysty. Wiele ulotek z ofertami banku. Ja i moja rodzina chętnie odwiedzamy ten bank.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

Placówka

Gorlice, Legionów 20

Nie zgadzam się (17)
Udałem się do...
Udałem się do placówki banku w celu zmiany płatnego konta, które miałem do tej pory na konto bez opłat. Od początku miałem dostęp do konta przez internet, ale właśnie przez stronę www nie można w PKOSA zmienić typu konta. Będąc w banku, po chwili czekania dostałem się do Pani obsługującej klientów. Po miłym powitaniu zajęła się moją sprawą. Cała wizyta trwała prawie pół godziny, w tym czasie aby zmienić typ konta, pani wydrukowała 7 do 8 kartek papieru na drukarce igłowej i jeszcze kilka kartek na zwykłej drukarce laserowej - co za biurokracja. Ten bank jest jeszcze w XX wieku i ma archaiczne procedury w których co gorsza musi uczestniczyć klient. Najgorsze, że oferta banku nie jest konkurencyjna.

Radek_7

24.07.2010

Placówka

Poznań, ul. Św. Marcin 52/56

Nie zgadzam się (22)
Sprawdzając jakość obsługi...
Sprawdzając jakość obsługi banków oraz starając się o kredyt gotówkowy odwiedziłem stronę internetową banku PKO SA (łatwa w obsłudze, przyjemny użytkownikowi interfejs, wszystko umieszczone z rozmysłem i wszystko można łatwo znaleźć). Złożyłem aplikację około godziny 23.00 poprzedniego dnia. Odezwę miałem już dnia następnego o godzinie 8.50! :) Telefon, szybka i sensowna rozmowa i załatwione spotkanie punktualnie na godzinę 13.00 (na tą o której mi pasowało). Rozmowa wyglądała następująco: Pani się przedstawiła, powiedziała w jakiej sprawie dzwoni, potwierdziłem chęć wzięcia kredytu gotówkowego, umówiła się ze mną o określonej porze (dostosowanej do mnie - duży plus ;), wytłumaczyła dokładnie jak dojść do banku, po czym jak dokładnie dojść do miejsca w którym zostanę obsłużony, oraz z kim mam się spotkać aby przyjęto mnie "od ręki". Trafiłem bez problemu po uprzednich instrukcjach, a przyznam szczerze, że bez nich mógłbym mieć spory problem, ponieważ oddział jest 3 piętrowy i naprawdę ogromny. Usiadłem wygodnie w poczekalni, której wystrój był naprawdę ciekawy. Sporo zieleni (drzewka i inne roślinki, aż przyjemnie się siedziało), styl bardzo nowoczesny (wszystko zrobione z marmuru, szkła oraz metalu; dominują kolory: ciemny zielony, czerń, złoto, biel), siedzenia wygodne, co kilka siedzeń znajdował się stolik. Piętra zbudowane w formie ogromnych prostokątów, z kwadratową dziurą po środku, winda dla gości aby nie przemęczać się wchodzeniem na wyższe kondygnacje. Bardzo dobrze rozmieszczone informacje gdzie iść i jak się tam dostać. Wszędzie strzałki i tablice informujące którędy podążać. Dobrze oznaczone stanowiska, widoczne z daleka :) Jednak wracając do obsługi. Przyszedłem 30 min przed wyznaczonym terminem, usiadłem na krzesełku naprzeciw stanowiska do którego zostałem skierowany przez panią z którą rozmawiałem przez telefon. Zmartwiłem się, ponieważ nikogo nie było przy stoisku, a reszta pań była zajęta swoimi klientami. Postanowiłem poczekać, ponieważ to przecież ja za wcześnie przyszedłem. Ku mojemu zdziwieniu, po 2-3 minutach usłyszałem jak jedna pani, która właśnie wyłoniła się zza ściany, zapytała mnie czy to aby nie ze mną się umówiła w sprawie kredytu. Przedstawiając się ponownie i podając mi rękę poprosiła żebym spoczął i natychmiast zaczęła ze mną rozmowę. Na początku zapytała mnie ile posiadam wolnego czasu, co było bardzo miłym zaskoczeniem, ponieważ dzięki temu mogła ona zorganizować dokładnie czas, który spędzi ze swoim klientem oraz jednocześnie przyszłym klientem banku. Powiedziałem co mnie interesuje i ponownie miła niespodzianka, pani natychmiast mnie o wszystkim poinformowała i poleciła najlepsze możliwe rozwiązania oraz decyzje, które powinienem podjąć. Poinformowany dokładnie o wszystkim o czym chciałem, wybrałem interesującą mnie ofertę, oraz podałem swój dowód, książeczkę wojskową oraz zaświadczenie o zarobkach, z których zostały wprowadzone dane do systemu, oraz które pani musiała skserować. Bardzo miłą rzeczą było to, że po tym jak skończyłem rozmawiać z panią o tym po co przyszedłem (czyli o kredycie), zaczęliśmy rozmawiać na sprawach w ogóle nie związanych z pracą. Rozmawialiśmy o wakacjach, ludziach, nawet o własnych zainteresowaniach :) Podczas tej rozmowy pani wciąż uzupełniała dane w komputerze, oraz przygotowywała dokumenty potrzebne do uzyskania kredytu. Jednocześnie nawet od czasu do czasu potrafiła utrzymać kontakt wzrokowy, przez co klient czuje się, że się o niego dba. Pozytywną niespodzianką było to, iż zaproponowano mi kawę! :) Podsumowując obsługę klienta: Szybka, miła, nie pozwalająca klientowi na nudę, bardzo profesjonalna, aczkolwiek również na średniowiecznej, głośnej klawiaturze. Aby zademonstrować wygląd kart kredytowych pani przekręciła monitor w moją stronę pokazując dostępne wzory. Pani obsługująca mnie od razu na samym początku rozmowy powiedziała mi, że będzie mi ciężko uzyskać kredyt bez ukończonych 21 lat i również dodała, że jest to głupotą ze strony banków, ponieważ przez to tracą oni masę klientów, ale powiedziała, że postara się żebym go uzyskał. Kredytu może i nie otrzymałem jednak po odmowie, która przyszła ze strony analityków obsługa była również bardzo profesjonalna. Pani powiedziała, żebym się nie przejmował, zasugerowała mi dostępne możliwości, np. spróbowanie złożenia wniosku o kredyt z poręczycielem. Również była dla mnie bardzo miła i poleciła swój bank na przyszłość. Zaproponowała mi również otwarcie konta w ich banku aby nie stracić klienta. Na pożegnanie podała mi rękę oraz przeprosiła za to, że się nie udało, oraz pocieszyła i zachęciła do skorzystania z usług banku za rok, jak będę miał 21 lat. Muszę niestety dodać, że również ten bank miał najgorszą ofertę odnośnie kredytów gotówkowych, ponieważ był on najwyżej oprocentowany oraz najwięcej płaciło się za jego ubezpieczenie. Wygląd miejsca obsługi również nie jest idealny: - toporne, duże fabryczne kamery wiszące pod sufitem nie pasują zupełnie do stylu banku, - miejsce obsługi klienta oddalone od siedzisk w poczekalni od 3 do maksymalnie 5 metrów przez co człowiek nie czuje się w pełni bezpiecznie oraz spokojnie, - brak jakiejkolwiek ścianki zasłaniającej plecy klienta, który i tak siedzi blisko osób w poczekalni, przez co z łatwością można go usłyszeć, - stanowiska obsługi klienta zbyt blisko siebie, - za mało kas znajdujących się w banku przez co na parterze są gigantyczne kolejki. Ogólnie jest bardzo dobrze. Obsługa jest na najwyższym możliwym poziomie, miła, przyjazna obsługa, szybka i sensowna organizacja pracy, widać że bank dba o swoich klientów. Niestety mógłby jeszcze popracować nad ofertą (nawet pracowniczka powiedziała jest słaba, a to coś oznacza), oraz poczuciem bezpieczeństwa swoich klientów. Tyle ode mnie. To są moje osobiste odczucia, oraz uczucia które mi towarzyszyły. Niczego nie wyolbrzymiałem ani nie upraszczałem. Starałem się jak najprawdziwiej i jak najbardziej realnie opisać obsługę w wybranym dziale oraz jak najprawdziwiej ocenić zakład w którym się znalazłem :) Dziękuję za przeczytanie do końca. P.S Pamiętajcie! Zadowolony klient przekona kilka osób do waszej firmy, zaś niezadowolony zniechęci do waszej firmy każdego kogo spotka! "Stara prawda hotelarska" ;)

zarejestrowany-uzytkownik

20.07.2010

Placówka

Białystok, Rynek Kościuszki 7

Nie zgadzam się (21)
Mam w tym...
Mam w tym banku jeszcze konto i kartę kredytową. W czwartek zauważyłam brak na karcie kredytowej kwoty 1500 zł. Wiem, że żadnych operacji nie robiłam tą kartą bo zamierzam z niej zrezygnować. Na koncie w zakładce blokady były podane tylko skróty transakcji i nie mogłam wywnioskować gdzie wybrano pieniądze. Zdenerwowana poszłam do banku. Przy okienku akurat nikogo nie było. Przywitała mnie pani i zapytała w czym może pomóc.Wytłumaczyłam jej jaki mam problem. Pani sprawdziła w systemie i powiedziała, że pieniądze wybrano w bankomacie we Włoszech. Jak to możliwe skoro mnie tam nie było? Oczywiście powiedziałam pracownicy, że to nie możliwe gdyż nigdzie nie wyjeżdżałam od zeszłego roku. Pani kazała złożyć w banku reklamację w której opiszę wszystko dokładnie, ale już zapowiedziała, że zostanie ona rozpatrzona dopiero po zaksięgowaniu transakcji na koncie. Zatem w przeciągu najbliższych 7 dni mam czekać na informację z banku bo na 100% ktoś zadzwoni. Oczywiście udałam się też na policję w tej sprawie. Dziisiaj zalogowałam się na stronie internetowej Pekao i zauważyłam, że kwota 1500 zł wróciła na konto. Nie potrafię powiedzieć czy, jest to tak błyskawicznie zalatwiona reklamacja. Jeżeli tak to stawiałoby bank w niezwykle pozytywnym świetle.

Iskierka_1

04.07.2010

Placówka

Szczecinek, Mickiewicza 1

Nie zgadzam się (23)
Mam w tym...
Mam w tym banku super konto student od 5 lat. Zawsze kiedy muszę załatwić jakąś sprawę jestem miło, profesjonalnie i w miarę możliwość szybko obsłużona. Pracują tam bardzo mili i posiadający odpowiednią wiedzę ludzie, którzy zawsze służą radą i pomocą. Czasami aby pobrać pieniądze z kasy trzeba postać trochę w kolejce, gdyż przeważnie działa tam jedna kasa. Jeszcze nie zawiodłam się na tej placówce, choć muszę przyznać dużą uwagę przywiązuję do obsługi i jeżeli np. jestem bardzo "chamsko" potraktowana to zwyczajnie rezygnuję z dalszej współpracy. Podsumowując jestem bardzo zadowolona z jakości obsługi w tym oddziale.

Justyna_787

03.07.2010

Placówka

Łódź, Kościuszki 63

Nie zgadzam się (17)
Co za archaiczny...
Co za archaiczny to bank, który wymaga od klienta internetowego udania się do oddziału żeby załatwić sprawę, którą inne banki załatwiają telefonicznie i zdalnie. Mam konto w PEKAO SA za które płacę 11zł miesięcznie - ostatnio doszła mi opłata w kwocie 3 zł nie wiadomo za co. Próbując to wyjaśnić zalogowałem się na www i zgłosiłem prośbę o kontakt pracownika banku w celu wyjaśnienia powyższego. Nie dość, że kontakt był nie w tym terminie o który prosiłem, to zadzwonił jeszcze gość wyjątkowo nieuprzejmy i arogancki. Problemem okazało się hasło do usługi telefonicznej, które wyleciało mi z głowy. Sprawdziłem, że mogę zrestartować to hasło, co też uczyniłem, ale nic to nie dało, bo na stronie mam nieaktualny numer telefonu, na który kolejny konsultant powinien oddzwonić w celu potwierdzenia restartu. A tego numeru nie można zmienić inaczej jak przez wycieczkę do oddziału. I tym sposobem największy komercyjny bank w Polsce jest ostatni na mojej liście banków w których można wszystko załatwić bez chodzenia do oddziału - zamykam to konto.

Radek_7

01.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (16)
Niedawno pisałam o...
Niedawno pisałam o oddziale tego banku na innej ulicy w sposób negatywny. To jest oddział banku na innej ulicy i jest zupełnie inaczej. Jestem zmuszona pochwalić ten oddział. Poszłam tam w celu zrobienia przelewu. Obsługa w kasie była przemiła, gdy zadałam kilka pytań odpowiedziała na nie i nie miałam wrażenia że robię jej tym jakimś problem. Lokal nie był zatłoczony, zauważyłam że panie w obsłudze klienta też są miłe. Wizyta w banku przeszła szybko i sprawnie. Nie odczułam niemiłej atmosfery. Ogólnie rzecz biorąc oddział tego banku który poprzednio opisywałam nie umywa się do tego w 100%.

ulciia_

01.07.2010

Placówka

Suwałki, Noniewicza 48

Nie zgadzam się (19)
W dniu 7...
W dniu 7 czerwca byłam w banku, w którym mam kredyt hipoteczny w celu poinformowania, że zmieniam rachunek bankowy z którego ma być pobierana rata kredytu. Pani poinformowała mnie, że w tym celu trzeba napisać podanie z prośbą o zmianie rachunku. Wtedy bank przygotuje aneks do umowy, ja zapłacę 50 zł za przygotowanie aneksu i wtedy nastąpi zmiana rachunku. Takie informacje dostałam 7 czerwca. Zdziwiło mnie kiedy 11 czerwca została pobrana rata już z nowego rachynku mimo, że jeszcze nie podpisałam aneksu do umowy. Teraz mija 21 dni od mojej wizyty w banku, a ja jeszczenie dostałam informacji o tym, że aneks jest przygotowany. Zastanawiam się na jakiej podstawie bank pobrał ratę kredytu z nowego konta skoro jeszcze formalności nie zostały dopięte. Jeżeli z konta zostanie pobrana kwota 50 zł za sporządzenie aneksu, a sam aneks nie będzie przygotowany zapytam bank co jest grane i jakim prawem dokonał zmian zwłaszcza, że ja zapewniłam kwotę na spłatę kredytu na starym koncie a nie na nowym i w dniu 10 czerwca (data pobrania raty kredytu) system zaewidencjonował na moim koncie brak spłaty. Oczywiście za to, ze zapłaciłam ratę dopiero 11 czerwca pobrano ode mnie dodatkowe odsetki.

Iskierka_1

29.06.2010

Placówka

Szczecinek, Mickiewicza 1

Nie zgadzam się (27)
Pekao24 to serwis...
Pekao24 to serwis internetowy Pekao SA. Lubie bankowość internetową bo nie muszę wychodzić z domu, nie muszę stać w kolejce w banku i mogę opłacić wszystkie rachunki , doładować kartę telefoniczną i w każdej chwili sprawdzić stan kontai historię przelewów. Z internetowego dostępu do konta korzystam już kilka lat i zawsze byłam zadowolona. Kilka miesięcy temu strona została zmieniona, na początku trudno mi się było odnaleźć ( przyzwyczajenie) , może dlatego wydała mi sie gorsza od tamtej, mniej czytelna, ale najgorsze jest to, że strona podczas transakcji zawiesza się co wcześniej nigdy mi się nie zdarzyło . Sytuacja miała miejsce już kilka razy, nie jednorazowo. Zmiany powinny być na lepsze, w tym przypadku się nie udało.

Dorota_570

26.06.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (23)
Malutki oddział na...
Malutki oddział na osiedlu, w środku tylko dwa stanowiska, jedno kasowe i jedno do obsługi klienta. Ale widocznie wystarczający punkt bo w środku nie ma kolejek. Do środka jest jak dla mnie kosmiczne wejście:) wchodzimy pojedyńczo do kapsuły zasuwają się za nami drzwi, widzimy się w kamerze, po chwili rozsuwają się przed nami kolejne drzwi. jeszcze nie widziałam takiego zabezpieczenia, mojemu synkowi się bardzo podobało :) Obsługa banku bardzo miła zwłaszcza Pani z obsługi klienta , bardzo kompetentna, miałam problem z kodami jednorazowymi do transakcji przez internet, nie dotarły do mnie i kilka innych spraw. Pani bardzo szybko załatwiła sprawę, nie było żadnych problemów, wszystko sprawnie i profesjonalnie.

Dorota_570

26.06.2010

Placówka

Płock, Gierzyńskiego 17

Nie zgadzam się (23)
Postanowiłam zlikwidować konto...
Postanowiłam zlikwidować konto w banku,troszkę mi się spieszyło i miałam nadzieję,że formalności związane z likwidacją konta nie będą trwały długo.Wchodząc zauważyłam,że jedno stanowisko jest wolne,więc od razu podeszłam.Wyjaśniłam pracownicy w jakiej sprawie przyszłam.Konsultantka zadała mi kilka pytań związanych z kontem,wzięła ode mnie dowód osobisty i podała jakiś druk do wypełnienia.Poinformowałam ją,że pieniądze,które mam na koncie chcę wypłacić.Podała mi jakiś dokument,z którym miałam zgłosić się do kasy po odbiór pieniędzy.Myślałam,że to koniec załatwiania,ale dostałam drugi dokument,z którym miałam zgłosić się do drugiej konsultantki w celu zamknięcia konta. Odebrałam w kasie należne mi pieniądze i czekałam w kolejce do konsultantki do której miałam się zgłosić.Niestety bardzo długo to trwało,a że mi się spieszyło zapytałam czy mogę tę sprawę załatwić w poniedziałek.Oczywiście pracownica powiedziała,że nie ma problemu abym załatwiła to w inny dzień.Szkoda,że tyle to trwało,bo miałam nadzieję że dziś już będę miała tę sprawę załatwioną.

Lutka

26.06.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (18)
Kilka lat temu...
Kilka lat temu wzięliśmy kredyt na mieszkanie w banku BPH. Po niedawnej fuzji banków i małym przetasowaniu pomiędzy nimi mamy kredyt w PeKaO SA. Niestety, o wiele lepsza, prostsza i sympatyczniejsza obsługa była w poprzednim banku. Obecny bank tonie w biurokracji i utrudnia tym życie swoim klientom, chcącym po prostu spłacać kredyt. Przykłady: dawniej, najczęściej płaciliśmy ratę bezpośrednio w oddziale. Było to dla nas o tyle wygodne, że mając kredyt we frankach nie musieliśmy przeliczać sami, tylko dokonywał za nas przeliczenia pracownik banku. Po prostu wchodziło się do oddziału, podawało dowód osobisty, kasjer lub kasjerka na tej podstawie znajdowała sobie nasz rachunek, sprawdzała, ile mamy do spłacenia w tym miesiącu, przeliczała na złotówki i podawała kwotę do zapłaty w złotówkach. Dostawaliśmy potwierdzenie i wszystko było ok. Co jakiś czas, gdy zmieniało się oprocentowanie dostawaliśmy harmonogram spłat. Kiedy nasz bank zmienił się na PeKaO chcieliśmy płacić dalej w ten sam sposób. Mąż poszedł z pieniędzmi na ratę kredytu. Kasjer zdziwił się, powiedział, że nie ma możliwości sprawdzenia, odesłał męża do odpowiedniego działu, aby tam się dowiedział, ile ma zapłacić. Uzyskawszy stosowną informację mąż wrócił do kasy i zapłacił. Po kilku dniach zadzwoniła pani z banku, z Warszawy, z informacją, że nie zapłaciliśmy pełnej raty kredytu i zalegamy 1 złoty (!). Na nasze tłumaczenie że, przecież zostało zapłacone tyle ile podał pracownik dowiedzieliśmy, że tak, ale zalegamy. Mąż zapytał, w jaki sposób mamy w takim razie uregulować dług. Pani stwierdziła, że przy wpłacie następnej raty kredytu. Genialnie proste. Kiedy nadszedł czas następnej raty kasjer przyjmujący pieniądze powiedział, że nic nie wie o złotówce, że nie ma nic zaznaczone i nie może przyjąć innej kwoty, niż wynosi rata. Więc mąż zapłacił samą ratę. Znów zostaliśmy poinformowani, że mamy niedopłatę i znów ustaliliśmy, że zostanie zapłacona wraz z następna ratą. Tylko tym razem zajęło to bankowi trzy rozmowy telefoniczne. Niestety, nie dostajemy teraz harmonogramu spłat, tylko co miesiąc wyliczenie ile mamy do zapłacenia. Po wspomnianych w poprzednim akapicie trzech rozmowach telefonicznych zaczęły przychodzić do nas co miesiąc wyliczenia rat. Na pierwszym była zaznaczona złotówka, zapłaciliśmy. Zaczęliśmy płacić przelewem z konta. Niestety, termin spłaty mamy najczęściej 11 każdego miesiąca, informacje o wysokości raty przychodzą różnie, nawet po 15 – tym. Tak więc wolałabym, żeby zostało po staremu, tak jak było w BPH. Przynajmniej co miesiąc wiedziałam ile jest do zapłaty i do którego mam termin.

Astrum

26.06.2010

Placówka

Kraków, Rynek Główny 47

Nie zgadzam się (24)
Wprawdzie jestem klientką...
Wprawdzie jestem klientką innego banku, postanowiłam założyć lokatę właśnie w PKO SA. Nie spodziewałam się jednak, że napotkam na tyle problemów. Kiedy weszłam do banku nie było nikogo z klientów. Miałam więc szczęście bo nie musiałam stać w kolejce. Wyjaśniłam pani w okienku w jakim celu przyszłam. Pracownica banku zadziwiła mnie swoją odpowiedzią. Powiedziała,że nie opłaca mi się zakładać lokaty, skoro nie mam konta w tym banku. Odesłała mnie do mojego banku. Sądziłam, że pracownikom banku zależy na pozyskiwaniu nowych klientów, ale widocznie się myliłam. Doradca bankowy nie udzielił mi żadnych informacji na temat dostępnych opcji. Orientowałam się drogą internetową, że lokata Dobry Zysk w tym banku jest korzystna, dlatego chciałam z niej skorzystać. Kiedy zostałam zignorowana, nie nalegałam i wyszłam z banku.

zarejestrowany-uzytkownik

25.06.2010

Placówka

Biała Podlaska, Plac Wolności 23

Nie zgadzam się (22)
Mam konto w...
Mam konto w tym banku ale samą placówkę omijam szerokim łukiem. Chodzę tylko i wyłącznie wtedy jak muszę coś załatwić bezpośrednio. Po pierwsze do budynku nie ma żadnego wjazdu dla osób niepełnosprawnych. Schody są zarówno przed budynkiem ja i w samum budynku. Łącznie koło 30-35. Dla mnie ma to znaczenie bo ostatnio wszędzie bywam z półrocznym maluchem i musze z nim wjeżdżać do środka. Bank mi to uniemożliwia. Jaka by godzina nie była w banku zawsze, ale to zawsze jest kolejka. A po podejściu do okienka po wpłaceniu pieniędzy, zawsze słyszę ten sam tekst: pani Mariolu, a nie zechciałaby pani trochę zaoszczędzić pieniędzy, bo my tu właśnie mamy taką fajną lokatę..... i nie ważne czy wpłacam 100 zł czy też 1000 zł. A wystarczy przecież zobaczyć na koncie, że konto jest techniczne tylko do spłaty kredytu i tam żadnych nadwyżek finansowych nie ma i nie ma co inwestować. Ale nie, ja zawsze muszę się tłumaczyć, że nie chcę i przekonywać panią iż na 100 % jestem pewna swojej decyzji. Z tego powodu już nie chodzę do tego banku wpłacać pieniądze. Chodzę do partnera banku Pekao bo tam nikt mi nie zadaje 100 pytań, tylko przyjmuje pieniądze, z uśmiechem wydaje potwierdzenie i żegna zapraszając ponownie. I zajmuje mi to 5 minut a nie 15 jak w Pekao na Mickiewicza.

Iskierka_1

24.06.2010

Placówka

Szczecinek, Mickiewicza 1

Nie zgadzam się (25)
Mam podpisaną z...
Mam podpisaną z tym bankiem umowę na kredyt hipoteczny. W umowie zawarta jest klauzula, że podwyższone oprocentowanie kredytu będzie pobierane do czasu przedłozenia przeze mnie prawomocnego odpisu KW. Zanim dostałam odpis i dostarczyłam do banku trochę potrwało. Po 3 latach spłacania kredytu dowiedziałam się, że zgodnie z decyzją UOKIK takie działanie jest niezgodne z prawem, a sama klauzula została wpisana na listę klauzul niezdozwolonych. Bank ma prawo pobierać podwyższone odsetki tylko i wyłącznie do czasu uprawomocnienia się wpisu w KW o hipotece a nie do czasu faktycznego przyniesienia odpisu KW do banku. Postanowiłam zawalczyć zatem o niesłusznie naliczone odsetki. Wysłałam pismo do Pekao z prośbą o zwrot odsetek. W odpowiedzi dostałam informację, że źle interpretuje prawo. Po napisaniu drugiego listu, w którym powołałam się na instytucje nadzorujące bank oraz Rzecznika Praw Konsumentów bank przyznał, że mam rację i oddał na konto całą kwote odsetek. Oznacza to, że należy walczyć o swoje. Nie mniej jednak wiem, ze klauzula ta nadal obowiązuje w tym banku i inne osoby podpisując umowę nie zdają sobie sprawy z tego, że przepis ten jest niezgodny z prawem.

Iskierka_1

22.06.2010

Placówka

Szczecinek, Mickiewicza 1

Nie zgadzam się (27)
Od dłuższego czasu...
Od dłuższego czasu nosiłam się z myślą ,by mieć dostęp do konta przez internet.Nie wiedziałam jak się do tego zabrać.Wybrałam się do mojego banku.Oddział mojego banku mieści się w centrum miasta.Jest z daleka widoczny.W środku dość ładnie urządzony, przestronny, czysty. Ładne meble,dużo kwiatów co umila czekanie.Jest klimatyzacja. Stolik i kilka miejsc siedzących ułatwia wypełnienie jakichś dokumentów.Otwarte jak mało kiedy ,trzy okienka kasowe a przy nich dość sporo klientów.Ale kolejka przesuwała się bardzo sprawnie i nikt nie narzekał. W głębi banku stanowiska, gdzie "załatwia"się klientów w konkretnych już sprawach też pełna obsługa.Także przy ladach,gdzie jest stanowisko informacyjne.Panie uśmiechnięte,ładnie ubrane-choć nie w firmowe stroje.Podeszłam do jednej z nich i przedstawiłam z czym przychodzę.Pani konkretnie ale zarazem bardzo zrozumiale wytłumaczyła mi -na czym polega bankowa usługa internetowa.Podpisałam umowę.A potem jeszcze dostałam instrukcję jak powinnam już w domu uruchomić tą usługę,jak się zalogować itd.Dała mi także pomocna ulotkę.Cała rozmowa i podpisanie umowy trwało kilka minut.Wróciłam do domu bardzo zadowolona.Oczywiście mm już dostęp do swojego konta przez internet.

EGO;)

22.06.2010

Placówka

Mielec, ul. Fredry 2

Nie zgadzam się (22)
Dziś znowu udałam...
Dziś znowu udałam się do Banku PKO SA, gdyż ostatnia moja wizyta w oddziale nie do końca spełniła moje oczekwiania. Nie zostało zrealizowane zlecenie i zaczęło mnie to niepokoić. Poprzednie moje doświadczenie nauczyło mnie ,żeby wcześniej zadbać o komfort oczekiwania. W tym celu kilka dni wcześniej wypełniłam wnisek do konsultanta przez internet i to on mnie umówił na spotkanie, dzięki czemu uniknęłam długie czekania na obsługę. Wchodząc do lokalu widac ,że jest porządek i ład. Okna czyste , drzwi wejściowe również, podłoga w całym lokalu lśni. W środku miło i przyjemnie. Ulotki poukładane w kilku miejscach więc są łatwo dostępne. Stołki przy stoliku ułożone równo. Panowie miło mnie przywitali, a Pani , z którą byłam umówiona już na mnie czekała.Miło i z uśmiechem mnie powitała . Przedstawiłam sprawę z jaką przychodzę i Pani bardzo szybko wyjaśniła o co chodzi i dlaczego zlecenie nie zostało zrealizowana.( Nie była to wina BAnku). Doszłyśmy do porozumienie i jak najlepiej sprawę załatwić, i po 15 min mogłam spokojnie opóścić lokal. Moja wizyta w oddziale bardzo mi się podobała. Wszystko przebiegło szybko i sprawnie i byłam bardzo zadowolona.Chociaż ,żeby tak było trzeba samemu zadbać o komfort czasowy,,ale warto. Wszystkim życze tak załatwianych spraw.

Ada_3

22.06.2010

Placówka

Kraków, ul. Wielicka 76

Nie zgadzam się (15)
Korzystam z usług...
Korzystam z usług banku Pekao S.A. od około 3 lat. Stwierdzam że gdyby nie interesująca usługa prowadzenia rachunku bankowego dawno bym zmieniła go na inny. Za każdym razem gdy idę tam zawsze wychodzę wściekła. Głównie z powodu obsługi która zdecydowanie tam kuleje. Kolejka potrafi być długa na kilka metrów a otwarte są zaledwie dwie kasy z czterech i panie kasjerki zawsze się ociągają z obsługą klientów. Gdy podchodzi się do kasy w jakiejś sprawie czuje się ewidentny chłód i wrogość pań kasjerek. Potwierdzam że ich wiedza i kompetencje są na dobrym poziomie, zawsze odpowiedzą na wszelkie pytania lecz niestety z wielką "łaską". Czasem miałam ochotę przeprosić panie kasjerki że w ogóle zajęłam im czas. W obsłudze klienta nie jest lepiej. Nieraz musiałam chodzić do banku kilka razy na dzień ponieważ pani z obsługi klienta się pomyliło coś lub zapomniała czegoś ode mnie wziąć. Sam lokal jest zawsze czysty lecz w lato ma się wrażenie że klimatyzacja nie działa. Stojąc w tych długich kolejkach człowiek wściekły a dodatkowo cały mokry od gorąca tam panującego. Myślę że jeszcze kilka moich wizyt w tym banku i moja cierpliwość się w końcu skończy. Niestety.

ulciia_

22.06.2010

Placówka

Suwałki, Kościuszki 56

Nie zgadzam się (18)

Pekao SA

Bank Pekao SA ma niebywałą historię, ponieważ sięga aż 1929 roku. W latach 30’ powstało 25 biur Banku Pekao we Francji, Argentynie, Stanach Zjednoczonych i Palestynie. Bank Pekao S.A. jako pierwszy bank uruchomił w Polsce bankomat i wydał pierwszą kartę kredytową. Obecnie, jako wiodący bank w Polsce, aktywnie uczestniczy w rozwoju społeczności i w tworzeniu najlepszych miejsc pracy. Dąży do osiągania najwyższych standardów i konsekwentnie stara się wprowadzać proste rozwiązania. Pekao SA oferuje wszystkie dostępne w Polsce usługi finansowe dla klientów indywidualnych i instytucjonalnych.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pekao SA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Obsługa zainteresowana klientem,...
Obsługa zainteresowana klientem, możliwość dopasowania godzin spotkania do potrzeb.