Bricomarche

(3.65)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1411 z 2298)

Byłem zainteresowany zakupem...
Byłem zainteresowany zakupem paneli podłogowych. Oglądałem kilka wzorów. Po chwili wróciłem do wcześniej oglądanych. W tym momencie podszedł do mnie wysoki szczupły Pan i zaproponował pomoc. Fachowo i uprzejmie doradził, pomógł w wyliczeniach potrzebnej ilości paneli. Doradził i zaproponował zakup innych produktów niezbędnych do założenia i estetycznego wykończenia podłogi w remontowanych pomieszczeniach. Przy kasie również spotkała mnie bardzo miła obsługa. Pani kasjerka /na paragonie jest nr 12/ bardzo uprzejmie i sprawnie mnie obsłużyła.

Roman_1

11.07.2010

Placówka

Zielona Góra, Stefana Batorego 81

Nie zgadzam się (19)
Robiąc remont mieszkania...
Robiąc remont mieszkania poszukiwałem armatury łazienkowej. Postanowiłem zobaczyć w Bicomarche. Zajechałem na duży parking na którym bez problemu zaparkowałem samochód. Na parkingu i wokół wejścia do sklepu było czysto. W sklepie również było czysto. Produkty ładnie poukładane i czytelnie oznaczone. Po dotarciu do regału z zestawami łazienkowymi przyglądałem się poszczególnym produktom. Przechodzący pan uprzejmie zapytał czy może w czymś pomóc. Po usłyszeniu mojego pytania powiedział że bardziej kompetentnym będzie kolega, którego zawołał. Przybyły pracownik udzielił mi wyczerpujących informacji i uprzejmie skompletował moje zamówienie. Udałem się do kas. Byłem trzeci. Tylko jedna kasa była czynna, choć przy drugiej panie sobie rozmawiały. Po około dwóch minutach byłem sprawnie obsłużony przy kasie nr 2 przez panią kasjerkę nr 6 /takie informacje były na paragonie/.

Roman_1

03.07.2010

Placówka

Kościan, Śmigielska 57

Nie zgadzam się (33)
Dnia 24-06-2010 r....
Dnia 24-06-2010 r. byłam po nowy towar z reklamacji. Stałam z boku stanowiska kasowego i czekałam na załatwienie mojej sprawy, więc miałam czas na obserwację. Obsługa kasjera była bardzo nieprofesjonalna. Kasjer bardzo nieprzychylnie komentował zachowanie klientów przy innych klientach. W sklepie tym nie byłam pierwszy raz. I to nie było jedyne przykre zachowanie kasjerki. W innym dniu w obecności klientów wolna od pracy kasjerka (w jej uznaniu) zwyczajnie była bardziej zainteresowana plotkami z ochroniarzem, niż obsługą klientów.

Agnieszka_1843

01.07.2010

Placówka

Świebodzice, Jeleniogórska 21

Nie zgadzam się (26)
Zajechałam do Bricomarche...
Zajechałam do Bricomarche kupić siatkę ogrodzeniową. Wiem, że trzymają ją na zewnatrz sklepu na placu. Udałam się tam od razu.Podeszłam do palety z siatkami ogrodzeniowymi. Na miejscu zastałam jeden wielki rozgardiasz. Siatki o różnych oczkach i różnych wielkościach były przemieszane między sobą. Nie mogłam znaleźć żadnych cen. Próbowałam odszukać tą, która mnie interesuje i wziąć zwyczajnie do kasy i zapłacić. Miałam z tym duży problem bo nie mam tyle siły by rolki przekładać z jednej strony na drugą. Poprosiłam obsługę o pomoc. Gdy przyszedł pan powiedziałam mu, że straszny bałagan tu mają. Odpowiedział mi, że to wina klientów, którzy przychodzą i grzebią przekładając wszystko, a później nikt tego nie posprząta tylko pracownicy muszą. A oni nie mają tyle czasu by się wszystkim zająć. Pan ze stosu rolek wygrzebał tą, którą chciałam kupić. Zapytałam o cenę. Powiedział, że nie wie bo do palety nikt nie przyczepił cen. Jak chcę wiedzieć jaka to cena to mam wziąć rolkę i sprawdzą to na kasie. Zapytałam sie go czy mi ją tam zaniesie bo rolka jest cała brudna przez to, że stoi na dworzu. Odpowiedział, że pracownicy nie mają w obowiązku zanosić kupowanych rzeczy do kasy. Mają je jedynie podać jak coś jest wysoko. Chcąc nie chcąc wzięłam rolkę siartki, która zresztą do najlżejszych nie należała i zaniosłam do kasy. Na miejscu okazało się, że nigdzie nie ma kodu kreskowego więc pani mi jej nie sprzeda bo nie wie co to za rodzaj siatki i w jakiej cenie. Kazała mi zostawić siatkę przy kasie i zawołała pracownika,który miał ją zabrać. Myślałam, że pracownik przyjdzie sprawdzi rodzaj i poda kod. Niestety okazało się, że to nie tak łatwo określić z mety co to za siatka. Wyszlam ze sklepu nie kupując nic. Siatkę pewnie zakupię w sklepie gdzie panuje większy porzadek.

Iskierka_1

28.06.2010

Placówka

Szczecinek, Kołobrzeska 1

Nie zgadzam się (18)
Poszukując produktów ...
Poszukując produktów niezbędnych do remontu mieszkania odwiedziłem sklep Bricomarche. Duży i czysty parking. Przed sklepem był porządek. Wejście do sklepu również było czyste. W sklepie czysto. Produkty były równo poukładane. Przy każdym napotkanym produkcie było oznaczenie z ceną. Pracownicy ubrani w firmowe stroje przechodzili po sklepie ale trudno było któregokolwiek o coś zapytać. W końcu udało się spotkać pracownika w pobliżu stoiska /wysoki, około 190 cm, ciemny brunet, około 25l./ który na nasze pytanie zdawkowo odpowiada i idzie dalej. Nawet nie próbuje udzielić szczegółowej odpowiedzi. Podobnie byli potraktowani inni klienci /młode małżeństwo z kilkuletnim dzieckiem/. Przy kasie byliśmy sprawnie i uprzejmie obsłużeni.

Roman_1

21.06.2010

Placówka

Kościan, Śmigielska 57

Nie zgadzam się (18)
Przejeżdżając koło Bricomarche...
Przejeżdżając koło Bricomarche we Wrześni postanowiłem wstąpić i zrobić zakupy. Parking i otoczenie sklepu było czyste. Po wejściu do sklepu również było widać czystość i porządek. Przechodziliśmy przez cały sklep w poszukiwaniu potrzebnych produktów. Produkty były równo poukładane i dobrze oznaczone cenowo. W każdym dziale był duży asortyment produktów zróżnicowanych cenowo. W pewnym momencie zwróciłem się z zapytaniem do pani poprawiającej produkty na pułkach. Pani /Czarnowłosa, krótko ostrzyżona, szczupła, około 160cm wzrostu i około 25 lat, bez identyfikatora/ bardzo fachowo nas obsłużyła. Udzieliła wyczerpujących odpowiedzi i grzecznie zaproponowała inne rozwiązanie naszego problemu. Rozwiązanie to w oparciu o zaproponowane materiały będzie chyba najlepszym z dotychczas rozważanych. Przy kasie nie było kolejki i byliśmy szybko obsłużeni.

Roman_1

20.06.2010

Placówka

Września, Kościuszki 14 F

Nie zgadzam się (29)
Jeśli chodzi o...
Jeśli chodzi o obsługę, to pierwsza klasa. Nigdy nie robili problemów, kiedy trzeba było coś wymienić, albo gdy towar był wybrakowany, oczywiście potrzebny był paragon, ale przecież nikt nie wymaga, żeby każdemu wierzyli na słowo :) Fachowe doradztwo, zawsze byłam zadowolona z porad jakich udzielili. Ludzie wyznaczeni do każdych sektorów, np. od budownictwa, czy dekoracji. Ceny także zadowalające. Odkąd sklep został otwarty, najczęściej kupuje właśnie tam. Towaru nie brakuje, wiele dodatków które są także podane w propozycji udekorowania. Naprawdę jestem zadowolona z tego marketu.

zarejestrowany-uzytkownik

18.06.2010

Placówka

Choszczno, ul. 23 Lutego 6

Nie zgadzam się (22)
Zakupy na kwotę...
Zakupy na kwotę 37,07: zestaw kluczy, taśma teflonowa i zawór czerpalny + złączka. na sklepie mało klientów , nie widać też pracowników. Przy kasie obsługuje kobieta. Nie może odczytać kodu zaworu czerpalnego, prosi więc mnie klienta żebym jej przyniósł z półki. Płacę kartą Visa, kasjerka nie sprawdza czy ww jest podpisana. Mile dzień dobry i do widzenia

Marek_90

14.06.2010

Placówka

Słubice, ul. Kościuszki 22

Nie zgadzam się (28)
Witam Miałem takie...
Witam Miałem takie zdarzenie kupiłem Poxilina za 11,99 zł w Bricomarche w Lęborku potem będąc za 5 minut w Hetmanie ta sama Poxilina była za 9,99 zł wiec ją kupiłem i postanowiłem ta droższą oddać do Bricomarche w Lęborku Bardzo mnie zdziwiło postawa pracownika Bricomarche w Lęborku, gdy kategorycznie odmówił przyjęcia towaru i zwrotu gotówki zażądałem tej decyzji na piśmie otrzymałem takie pismo potem ten pracownik w sklepie wraz z innymi pracownikami szyderco rozmawiał na ten temat nawet się nie powstrzymał jak mnie zobaczył bardzo źle się poczułem Moim zdaniem i z praktyki np. w Castoramie towar bez żadnych problemów można zwrócić bez określonego terminu Wydaje mi się ze zachowanie tego pracownika było nie na miejscu i nie stosowne powinien mi zwrócić bez niczego pieniądze a nie wyśmiewać mnie na głos w całym sklepie Chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat i wyciągniecie konsekwencji Z pozwalaniem Jan W.

liliwowa

01.06.2010

Placówka

Lębork, Mściwoja II 14

Nie zgadzam się (34)
Jak na małą...
Jak na małą miejscowość, to sklep jest bardzo dobrze zaopatrzony. Ceny są również atrakcyjne. Niestety obsługa jest fatalna. Generalnie sprzedawcy nie mają zielonego pojęcia co gdzie leży, lub co jest co. Do sklepu wszedłem, żeby kupić farbę olejną. Podszedłem do regału z farbami i szukam koloru białego. Ceny pomieszane, puszki poprzestawiane, a pomocy bak, wokół żywego ducha. W końcu znalazłem, więc wziąłem i udałem się do kasy. Kasjerki były 2, a przede mną 2 osoby do jednej i 2 osoby do drugiej kasy. W jednej kasie kłopot z kodami, nie można odczytać, w drugiej kasjerka ma podobny kłopot. Stałem dość długo i miałem wrażenie, że panie przyjęły się wczoraj. Poza tym żadnego uśmiechu na ich twarzach. Smutne, fajnie zaopatrzony sklep ale obsługa makabryczna.

zarejestrowany-uzytkownik

06.05.2010

Placówka

Głuchołazy, Grunwaldzka 2b

Nie zgadzam się (51)
W tym dniu...
W tym dniu postanowiłam udać się do sklepu by zakupić klosze do lampy w dziecinnym pokoju. Ponieważ jestem mamą 5 miesięcznego chłopca udałam się z nim na zakupy. Weszłam do sklepu i w samym progu pani myjąca podłoge powiedziała, że z wózkiem nie mogę wjechać na teren sklepu. Odpowiedziałam jej, że synek nie śpi i jeżeli go zostawię w holu to z pewnością będzie płakał, poza tym jak ona sobie wyobraża, że zostawię maluszka przed sklepem?. Na to pracownik sklepu odpowiedział mi, że regulamin sklepu zabrania wjeżdżać z wózkiem i ona mnie nie wpuści na teren sklepu. Próbowałam jej wytłumaczyć, że jakbym chciała coś ukraść ( a przeciez z tego powodu jest ten zakaz) to zrobiłabym to nawet nie mając wózka z dzieckiem a zabranianie mi wjazdu jest dyskryminacją. Moje argumenty jednak nie pomogły i nie zostałam wpuszczona do sklepu. Czuję się zażenowana całą tą sytuacją i postanowiłam, że dopuki nie zmienią regulaminu dotyczącego wjazdu matek z wózkami nie bedę w Bricomarche robiła zakupów. Gratuluję takiego podejścia kierownictwu sklepu.

Iskierka_1

06.05.2010

Placówka

Szczecinek, Kołobrzeska 1

Nie zgadzam się (15)
Sklep na zewnątrz...
Sklep na zewnątrz robił już jakieś wrażenie sklepu niezadbanego. Po wejściu moje obawy się potwierdziły. Towar ułożony chaotycznie, porozrzucany po sklepie. Alejki również zawalone towarem który powinien prawdopodobnie znaleźć się na regale. Podobna sytuacja na ogrodzie zewnętrznym. Nie było miejsca aby wjechać wózkiem i załadować towar.

Jacek_315

26.04.2010

Placówka

Wejherowo, ul. I Brygady Pancernej WP 71

Nie zgadzam się (23)
Sklep samoobsługowy, wózki...
Sklep samoobsługowy, wózki dostępne. Pierwsze wrażenie dobre. Przy przejściu przez bramkę natrafia się na aktualną ofertę sezonową, która jest dobrze rozłożona. Niestety im dalej tym gorzej, a najgorzej chąc przedostać się do działu ogrodniczego i budowlanego. Interesował mnie produkt z działu budowlango, niestety nie mogłam sią tam dostać ponieważ pomieszczenie jest bardzo zagracone. Musiałam objechać kilka regałów żeby w końcu dotrzeć na miejsce. Nie mogłam zanleść towaru, który mnie interesował, więc zaczęłam poszukiwać jakiegoś pracownika żeby mi pomógł. Z jakimś kartonem znalazłam Panią. Uzyskałam od niej informację, że nie ma tego czego szukam i nie wie kiedy ten towar będzie dostępny. Przeszłam się jeszcze po całym markecie, ale ogólnie towar w nieładzie, napchane i mało miejsca żeby manewrować wózkiem. Pani w kasie uprzejma.

zarejestrowany-uzytkownik

23.04.2010

Placówka

Puck, Helska 16a

Nie zgadzam się (23)
Dnia 22-04-2010 odwiedziłam...
Dnia 22-04-2010 odwiedziłam sklep Bricomarche. W sklepie ogólnie jest nieład. Asortyment na półkach jest niechludnie poukładany,w dodatku wybrakowany,na półkach dużo kurzu coś okropnego!!!.Zainteresownie klientem naganne. Kilku sprzedawców stało w grupce i rozmawiało głośno, po czym ja poprosiłam o pomoc to jedna pani podeszła do mnie z łaską. Większość personelu w tym sklepie zachowuje sie jakby ktoś zmusił je do pracy.Z zakupami podeszłam do kasy i znowu zaskoczenie.Pani kasjerka piła sobie kawkę i jadła kanapkę w trakcie obsługi,w związku z tym obsługiwała tylką jedną ręką i nie odzywała sie w ogóle.Pracowała przy koszmarnym brudnym blacie i w brudnym mundurku.Podsumowując to wszystko to sklep brudny, niezadbany,personel brak kultury osobistej,brak zainteresowniem klientem oraz niechęć do wykonywanej pracy obsługa niekompetentna i bardzo nieuprzejma.Już nigdy tam nie pójde na zakupy.

paula_43

22.04.2010

Placówka

Inowrocław, Wojska Polskiego 14

Nie zgadzam się (17)
Market Bricomarche w...
Market Bricomarche w Lęborku to miejsce, gdzie można uczyć się, jak nie powinno się prowadzić sklepu. Asortyment jest trudny do przewidzenia, brak czasami produktów, zdawałoby się, oczywistych dla branży. Rozłożenie produktów chaotyczne. Obsługa klienta to po prostu jakaś farsa. Poszukiwanie "konsultanta" trwa zawsze kilka - kilkanaście minut, po czym zawsze pracownik okazuje się niekompetentny. Kiedy zapytałem o sposób montażu listw przypodłogowych, pytanie dla pana konsultanta było tak oczywiste, że odpowiedział słowami: "chyba Pan żartuje". I odszedł... To wręcz poniżające. Robiąc zakupy staram się unikać kontaktu z pracownikami, ale nie da się bez nich kupić np. przewodów elektrycznych. Muszą wypisać stosowny dokument. To sprawia, że zakup przewodu trwa kilkadziesiąt minut (razem z oczekiwaniem do kasy). Na tydzień przed Świętami Bożego Narodzenia skończyły się lampki choinkowe. Sam fakt oczywiście nie jest niezwykły, ale odpowiedź pracownika na pytanie czy jeszcze będą: "ooo, teraz już na pewno nie" - już tak. Jeśli nie przed Świętami, to kiedy? Czas oczekiwania do kasy permanentnie długi. Nawet jeśli byłem jedynym klientem, to i tak musiałem poczekać, aż pani kasjerka zakończy "swoje czynności". No i jeszcze niezrozumiały dla mnie fakt możliwości płacenia kartą dopiero od 50 zł. W żadnym innym sklepie nie widziałem tak wysokiego limitu. O ile wiem, to jest to wręcz niezgodne z regulaminem użytkowania terminali VISA. Ocena -4, a nie -5, tylko dlatego, że jest. No i za godziny otwarcia.

zarejestrowany-uzytkownik

11.04.2010

Placówka

Lębork, Mściwoja II 14

Nie zgadzam się (43)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu celem zakupu drobnych akcesoriów do samochodu. Na parkingu panował porządek, także przed wejściem do sklepu i w strefie przed kasami, gdzie były wyeksponowane niektóre produkty (np. kominki). Po wejściu na salę sprzedaży nie miałem problemu już po chwili i przejściu kilku mijanych alejek ze zlokalizowaniem właściwego stoiska. Towary we wszystkich mijanych stoiskach były spójnie wyeksponowane pod względem grupy asortymentowej (np. narzędzia, ogród). Tak było tez z akcesoriami samochodowymi, które były dobrze zatowarowane, bez luk, bardzo dobrze oznaczone ceną przy odpowiednich produktach. Nie miałem problemu z odnalezieniem intersujących mnie produktów wśród innych - były zawieszone w grupie podobnych produktów, dając klientowi wybór produktu i ceny oraz wzajemne porównanie artykułów. Wybór asortymentowy towarów nie był może bardzo szeroki, ale wystarczający do wykonania wyżej opisanych czynności. Po podejściu do kasy nie zastałem żadnego klienta w kolejce. Kasjerka, pani J. ubrana w czerowny polar z przypiętym widovcznym identyfikatorem przywitała mnie niezwłocznie po podejściu zwrotem "dzień dobry". Po zeskanowaniu produktu zwróciła się do mnie z bezosobowym zwrotem: "kod pocztowy pana...?". Przy podawaniu kwoty do zapłaty wymieniła tylko liczebnik, bez słów: "...złotych,...groszy, poproszę". Nie proponowała mi zapakowania produktu w reklamówkę (miałem 1 artykuł). Po sprawnym wydaniu reszty pożegnała mnie zwrotem: "do widzenia". Obsłużyła mnie szybko i sprawnie, jednak bezosobowe pytanie o kod pocztowy i wymienienie tylko liczebnika zachwiały dobre wrażenie z reszty części obsługi. Ogólnie wizytę oceniam jednak dość dobrze.

Artek

08.03.2010

Placówka

Rydułtowy, ul. Strzelców Bytomskich 41

Nie zgadzam się (28)
Następny sklep z...
Następny sklep z serii "duże markety" z kadrą, która mówi "bardzo mi przykro ale nie znam się". Tak było gdy chcieliśmy zakupić rybki do akwarium. Jeżeli już jest takie stoisko, bądź stanowisko to chyba powinna być przy nim kompetentna osoba, która się tym zajmuje? Osoby zatrudniane w tej firmie chyba pochodzą z łapanki, ponieważ nawet nie potrafili doradzić jaką farbę wybrać. Ogólnie sklep czysty, obsługa powiedzmy na poziomie lecz nie do końca zorientowana. Dlatego ocena - 3

Obserwator_6

02.03.2010

Placówka

Iława, Dąbrowskiego 23Market Brickomarche

Nie zgadzam się (28)
godzina tuż po...
godzina tuż po otwarciu, niektórzy pracownicy ledwo wyrabiają ze swoimi obowiązkami, jedna Pani z całą serio cen do wymiany "biega" po sklepie, widać, że trochę tego za dużo dla jednej osoby, a co w tym czasie dzieje się w innym miejscu? Stoją dwie zagadane kasjerki, ani jednego klienta, nie mają co robić, z nudów przynajmniej jedna pomogłaby koleżance, ale mają interesujący temat do przedyskutowania. Tylko jeśli na sklepie jest jakaś różnica w cenie, to one zawsze są niewinne. Coś tu jest nie tak.

zarejestrowany-uzytkownik

23.02.2010

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 7

Nie zgadzam się (22)
Zakup i doradztwo. Potrzebowałam...
Zakup i doradztwo. Potrzebowałam pilnie złączki gwint wewnętrzny 3/4'' a z drugiej strony gwint zewnętrzny 1/2''. Śpieszyło mi się, więc poprosiłam sprzedawcę o pomoc. Męzczyzna, ok. 28-30 lat, przy tuszy. Pan postał przy regale ze złączkami i powiedział mi, że racze nie mają czegoś takiego, ale pewnie w Castoramie będzie, przeprosił mnie i odszedł. Po 3 minutach sama zmontowalam złączkę, z dwóch innych. Takich sytuacji mogłabym wymienić wiele. Podsumowując: jeśli chcesz coś znaleźć w Brico nie ma co liczyć na wsparcie pracowników. Zapewne wynika to ze sporej rotacji pracowników. Ci który już coś wiedzą odchodzą, a na ich miejsce przychodzi znowu ktoś kto się uczy. Przez taki rozwój sytuacji jakość obsługi spada, a raczej nie podnosi się.

ANNA_1993

23.02.2010

Placówka

Konin, Spółdzielców

Nie zgadzam się (24)
Bogata oferta asortymentowa,...
Bogata oferta asortymentowa, w markecie panuje ład i porządek. Niestety ceny na niektóre porodukty wydają się być zbyt wygórowane. Ale zdecydowanie najgorsze dla klienta jest poszukiwanie personelu w sytuacji gdy mamy jakiś problem i potrzebujemy pomocy bądź inforamcji. A gdy już mamy szczeście i go wreszcie znajdziemy spotykamy się ze złym humorem , a czasami wręcz z lekceważeniem.

Małgorzata_939

21.02.2010

Placówka

Krotoszyn, Tartaczna 10

Nie zgadzam się (24)

Bricomarche

Bricomarche to sieć supermarketów z wyposażeniem dla domu i ogrodu. Razem z Inretmarche jest on częścią Grupy Muszkieterów, czyli największego europejskiego zrzeszenia niezależnych przedsiębiorców. Sklepy znajdują się zarówno w mniejszych i większych miejscowości, aby każdy miał do nich dostęp. W ofercie znajduje się nawet do 25 tys. artykułów z działów: majsterkowanie, budowanie, dekoracja i ogród.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Bricomarche?

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Pani Iwonka i...
Pani Iwonka i Joanna cudowne ♥️ Miłe i zawsze życzliwe. Zawsze doradzą przy roślinach, jak zadbać jaka ziemia odpowiednia itp.
Zgadzasz się?