Rossmann

(4.43)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (5283 z 8283)

Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy zakupów w sieci drogerii Rossmann mieszczącej się w Galerii Jurajskiej. Oferta i asortyment jaki można znaleźć w tej drogerii jest bardzo różnorodny, od najtańszego do towarów z tzw. górnej półki - reasumując, każdy może tam zleźć coś dla siebie. Łatwo można odszukać żądany produkt, w razie problemów personel chętnie służy pomocą. Co do ich wiedzy i kompetencji nie mam zastrzeżeń. Czas obsługi był bardzo szybki, kolejka nie była zbyt długa, a pracownicy umiejętnie i sprawnie kasowali wszystkie produkty. Nie mam zastrzeżeń co do obsługi, i na pewno chętnie wrócę na zakupy do tego Rossmanna.

Krisssss

09.04.2012

Placówka

Częstochowa, Al. Wojska Polskiego 207

Nie zgadzam się (0)
W Rossmannie w...
W Rossmannie w Starym Browarze robię zakupy bardzo często. Panuje tam bardzo miła atmosfera. Ekspedientki zawsze uśmiechnęte, a poproszone o pomoc chętnie to robią. Panie przy kasie też bardzo miłe, zapakują zakupy i życzą miłego dnia. Jedynym zastrzeżeniem jest jeden z panów z ochrony. Czasem chodzi za człowiekiem jak za złodziejem i patrzy na ręce - jest to niezbyt komfortowe. Asortyment sklepu jest naprawdę bogaty, częste promocje. W sklepie zawsze panuje ład i porządek. Słychać miłą muzykę, ale niezbyt głośną co nieprzeszkadza klientom. Jak dla mnie najlepszy Rossmann w Poznaniu.

zalogowany_użytkownik

08.04.2012

Placówka

Poznań, Półwiejska 32

Nie zgadzam się (0)
Jestem po prostu...
Jestem po prostu zszokowana dzisiejszą sytuacją w Rossmanie... Pomijając fakt, że już od wejścia ochroniarze patrzą na mnie jak na złodziejkę dzielnie idę dalej, ku tuszom do rzęs... Wybieram tester interesującego mnie produktu, nagle ochroniarz w wielce bohaterskiej akcji daje znać pani od obsługi, że UWAGA: OTWIERAM PRODUKT ! Kobieta leci z furią, krzyczy żebym to odłożyła bo tutaj nie można testować produktów. Wyrywa mi produkt z ręki, odkłada na półkę, ja mówię, że to tester... Ona się zmieszała, faktycznie tester, więc chyba można jednak obejrzeć. Bohaterska akcja ochroniarza nie wyszła... Byłam po prostu zażenowana całą sytuacją. Ja rozumiem że ludzie kradną, i trzeba pilnować, ale można to zrobić w bardziej cywilizowany sposób niż wyrywanie testerów z rąk... Nie usłyszałam nawet przepraszam od tej kobiety, ochroniarz też się rozpłynął. Poprosiłam kierownika, bez większego zainteresowania potraktował sprawę. Jako klient chcę odrobiny szacunku i jakiejś swobody, nie wymagam nawet aby sprzedawcy byli mili, ale niech chociaż się na mnie nie rzucają. PARANOJA. W ten sposób tracicie wielu klientów, ludzie nie lubią jak się ich traktuje na starcie jak złodziei ... Cała sytuacja miała miejsce w Zamościu w sklepie przy ulicy Reja 21 dnia 06.04.2012r. około godziny 11. Dziękuję i pozdrawiam.

zarejestrowany-uzytkownik

07.04.2012

Placówka

Zamość, Reja 21

Nie zgadzam się (0)
Towar na półkach...
Towar na półkach bardzo ładnie wyeksponowany. W sklepie panował ład i porządek, pomimo dużej ilości klientów. Ceny oczywiście zróżnicowane. Ale warto podkreślić, że jest dużo marek i jest w czym wybierać. Na dziale z kosmetykami do twarzy, można bardzo łatwo się pogubić. Towar poukładany wg firm utrudnia znalezienie i dobranie odpowiedniego np. kremu. Po pierwsze wszystkie kremy, żele, toniki, mleczka, maseczki etc. stoją razem tuż obok siebie i dużym wyzwaniem jest wypatrzeć w tym wszystkim np. krem. Mało tego jeszcze trzeba odnaleźć krem do swojego rodzaju cery – który zapewne gdzieś stoi, ale nie wiadomo gdzie. Po drugie trzeba obskoczyć całą ścianę z kosmetykami by móc porównać różne marki. Gdyby towar był zgrupowany wg jego przeznaczenia – klient szybciej by znalazł to czego szuka i miałby łatwiejszą możliwość porównania towaru różnych firm. Taka wygoda spowodowałaby, że klient wolałby przyjść zrobić zakupy w tym, a nie innym sklepie.Wszędzie było widać przechadzającego się ochroniarza oraz panie, które przemykały między klientami, gdzieś się śpiesząc. Personel ubrany schludnie- bez żadnych zastrzeżeń. Podczas tzw. godziny szczytu – kiedy kręci się po sklepie dużo klientów, dwie osoby z personelu zaczęły wywozić kartony. Widok był śmieszny, bo klienci musieli rozpłaszczać się na półki z towarem by zrobić im miejsce do przejścia. Wszystkie kasy były czynne, ponadto panie kasjerki zwinnie obsługiwały klientów, więc nie było kolejek. Pani, która mi kasowała towar była bardzo uprzejma, przywitała mnie „dzień dobry”, zaproponowała reklamówkę, po skończonej transakcji zaprosiła na ponowne zakupy i pożegnała. W sklepach Rossmann można płacić kartą zbliżeniowo – co bardzo ułatwia zakupy.

Agnieszka_2120

07.04.2012

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (0)
Niniejszej ocenie podlegać...
Niniejszej ocenie podlegać będzie wizyta w drogerii sieci Rossmann w Pajo Centrum w Luboniu. Do sklepu udałem się z konkretną listą zakupów: akcesoria do pielęgnacji paznokci dla kobiety. Po wejściu do sklepu zacząłem poszukiwania wśród regałów. Moim zdaniem oceniana drogeria jest trochę za mała, ciężko się po niej swobodnie poruszać w sytuacji, gdy na terenie sklepu znajduje się większa liczba klientów (co miało miejsce wśród niektórych regałów). Na regale, na którym udało mi się znaleźć poszukiwany towar panował lekki nieporządek. Ilość oferowanego asortymentu (akcesoria do pielęgnacji paznokci) nie powaliła mnie, ale było z czego wybierać: - kilka rodzajów nożyczek, pilników, cążek itp. w kilku przedziałach cenowych. Poza zakupionymi akcesoriami, w trakcie poszukiwań, do koszyka włożyłem (skuszony promocją) szampon Syoss (dostępnych wiele rodzajów) oraz pastę do zębów w przystępnej cenie. Co do samej obsługi - pracowników drogerii oceniam bardzo pozytywnie. Na zadane pytania młode dziewczyny robiące porządki wśród regałów odpowiadały z uśmiechem, rzeczowo oraz służyły poradą w wyborze. Do kasy nie musiałem długo czekać, a kasjerka okazała się równie sympatyczną osobą, co reszta załogi. Jedyne niemiłe wrażenie zrobił na mnie ochroniarz, przez dłuższą chwilę w trakcie zastanawiania się nad wyborem akcesoriów czułem się dokładnie lustrowany (ochroniarz stanął ode mnie w odległości góra 2 metrów).

Maciej_399

04.04.2012

Placówka

Poznań, Żabikowska 66

Nie zgadzam się (0)
Obsługa obecna ale...
Obsługa obecna ale niewidoczna w sklepie, tylko przy kasach. Asortyment szeroki, ceny przyzwoite, ciekawe promocje. Z porządkiem w sklepie różnie bywa, przy niektórych artykułach ceny są pomieszane. W razie potrzeby naprawdę ciężko znaleźć kogoś z obsługi. A kolekji przy kasach ogromne, tak na 10 minut stania.

zarejestrowany-uzytkownik

04.04.2012

Placówka

Rzeszów, Słowackiego 16

Nie zgadzam się (0)
Wczoraj byłem na...
Wczoraj byłem na zakupach w drogerii Rosmann. Obserwacja: bardzo czysto i pachnąco, pomocny personel - szukałem kremu dla kobiet po 50~ i Pani mi bardzo pomogła, miała dużą wiedzę pytałem ją też o artykuły dziecięce i też doskonale się sprawdziła wszystko wiedziała. Doradziła mi odnośnie pieluch i kaszek dla 8miesięcznych dzieci. Minus to kolejka bo czynna była tylko jedna kasa, trochę mnie to irytowało bo Pań które "doradzały" kręciło się po sklepie kilka, aż sama kasjerka się denerwowała i narzekała.

zarejestrowany-uzytkownik

03.04.2012

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (0)
Sklep jest bardzo...
Sklep jest bardzo gustownie urządzony, dużo miejsca, posiada szeroki asortyment. Obsługi na sklepie raczej nie widać, ale przy kasie miło i sprawnie. Personel jest ładnie ubrany, czysto i schludnie. Przy kazie niestety trzeba trochę poczekać. Ceny są przystępne, sklep oferuje dużo ciekawych promocji.

zarejestrowany-uzytkownik

02.04.2012

Placówka

Rzeszów, Lisa Kuli 19

Nie zgadzam się (0)
Po zajęciach na...
Po zajęciach na uczelni mojej kochanej postanowiłam sobie poprawić humor zakupami w drogerii. Akurat byłam w Galerii Graffica, więc mój wybór padł na Rossmanna. Na wejściu okazało się, że nie ma koszyczków i trzeba po taki udać się w stronę kas, na co od razu kasjerki krzyczą, że tędy nie można wchodzić i nie pomagają tłumaczenia, że tylko po koszyk się przyszło.... Po utarczce słownej jednak wzięłam swój koszyk, bez którego wejść oczywiście nie można! Na wejściu trochę mnie zniechęciła Pani z obsługi, która ulokowała się wraz z wózkiem z kosmetykami na środku przejścia (zaraz przy wejściu jest jedna alejka, którą można się dostać do dalszej części sklepu, bo druga alejką to jest wyjście z kasami i tą drogą nie można wejść za żadne skarby) i tak zablokowała drogę, że ciężko było się mi zmieścić, pomimo, że chuda jestem.... I na moje prośby dopiero za trzecim razem Pani przesunęła wózek tak, aby można było w miarę normalnie przejść. W miarę przechodzenia między alejkami mój koszyk się zapełniał, a Pan ochroniarz uparcie ciągle stał za mną, tak jakbym miała coś ukraść zaraz... A biorąc pod uwagę, że miałam tylko torebkę(dość zapchaną różnymi rzeczami, które wcześniej jeszcze nabyłam w innym sklepie) i obcisłą kurtkę, to graniczyłoby z cudem, gdyby coś udało mi się ukryć. I ciągle mnie zastanawiało, dlaczego akurat za mną chodził, skoro w sklepie była grupa 4 dziewczyn, które zgromadziły się koło półki z kosmetykami marki xxx i nerwowo się rozglądały... No, ale jednak Pan uparł się na mnie. A należę do osób, które najpierw poczytają etykietkę i dopiero potem kupują, także długo mi zeszło z zakupami. I jak zobaczyłam, która godzina (sprawdziłam wcześniej o której odjeżdża mój autobus, więc miałam czas tylko do określonej godziny), zgarnęłam resztę rzeczy, które miałam w planach kupić. Po skończeniu zakupów udałam się do kas, gdzie kasjerka z miną: zejdź mi z oczu!, zaczęła kasować moje zakupy i zauważyłam, że chwilę przyglądała się patyczkom kosmetycznym, które między innymi rzeczami kupiłam, ale że byłam zajęta szukaniem portfela w torebce, to nie zwróciłam za bardzo większej uwagi, dlaczego się przyglądała akurat im.... Po zakończeniu kasowania moich zakupów dosłownie wymamrotała kwotę jaką mam uiścić i z dziwną miną przyjęła ode mnie kartę płatniczą. No, ale w końcu dobrnęłam do końca tych zakupów, poszłam na przystanek i pojechałam do domu. W domu odkryłam dlaczego kasjerka przyglądała się patyczkom, które zakupiłam: ktoś zrzucił je na podłogę, potem pozbierał i odstawił na półkę - a wywnioskowałam to po tym, że były otwarte już, brudne i po wysypaniu ich na stół, okazało się, że są oblepione piaskiem i czyimiś włosami. Kasjerka widziała na 100% w jakim stanie są te patyczki i że otwarte jest pudełko, czego ja nie zauważyłam, bo akurat ten artykuł wrzuciłam do koszyka w pośpiechu. Niestety kasjerka nie zareagowała w żaden sposób, że coś z nimi jest nie tak i najspokojniej w świecie sprzedała mi wadliwy towar, a wystarczyło wziąć to pudełko, wyrzucić i dać mi nowe. Uważam, że zachowanie obsługi w tym sklepie jest naganne i czystość też nie jest na najlepszym poziomie. Dlatego, drodzy kupujący, jeżeli chcecie się wybrać do tego sklepu to sprawdźcie, czy wasz zakup nie był już przypadkiem wcześniej użyty, bądź nie uległ jakiemuś wypadkowi.

teri

02.04.2012

Placówka

Rzeszów, Lisa Kuli 19

Nie zgadzam się (0)
Na obsługę narzekać...
Na obsługę narzekać nie można, zawsze w razie problemów można kogoś znaleźć. Sklep dobrze zorganizowany, wszystko można łatwo znaleźć. Sklep czysty, minusem jest zupełny brak zasięgu sieci komórkowych. Asortyment szeroki, ceny na ogół przystępne, ciekawe promocje. Często bardzo długie kolejki do kas.

zarejestrowany-uzytkownik

02.04.2012

Placówka

Rzeszów, Krakowska 20

Nie zgadzam się (0)
jakość obsługi oceniłam...
jakość obsługi oceniłam na +2, ponieważ zagadnięta przeze mnie ekspedientka odpowiedziała na moje pytanie bardzo ogólnie i zdawkowo, nie udzielając konkretnej porady. Natomiast już przy kasie pomimo niemałej o tej porze kolejki, trzeba było czekać, by zjawiła się druga kasjerka, przez co kolejka stała się jeszcze większa i wszyscy musieli dłużej czekać na obsługę.

Katarzyna_3178

31.03.2012

Placówka

Rzeszów, Słowackiego 16

Nie zgadzam się (0)
Kiedy weszłam do...
Kiedy weszłam do środka, kasjerka zauważyła mnie i skinęła głową. Była ubrana w firmowy biały strój. Uporządkowane koszyki stały przy wejściu. Na półkach leżały równo ułożone artykuły z widocznymi cenami. Promocyjne artykuły były oznaczone na czerwono. Nie zauważyłam luk ani brudu na półkach. Na sali sprzedaży znajdowała się pracownica, która układała produkty na półkach. Ubrana była w firmowy fartuch z przypiętym identyfikatorem. Podeszłam do jednej z dwóch czynnych kas, byłam 2. w kolejce i na obsługę czekałam około 2 minuty. Kasjerka powiedziała "dzień dobry", zaczęła skanować produkty i zapytała, czy pakować zakupy do reklamówki. Na koniec podziękowała za zakupy.

Aszka

29.03.2012

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (0)
W sklepie towar...
W sklepie towar dokładnie ułożony na półkach, ceny na swoim miejscu, czysto i schludnie.żadnych kartonów z towarem pod nogami, obsługa miła, uśmiechnięta, cierpliwa.Kiedy prosiłam o doradzenie mi w sprawach podkładu przetestowałam w sumie 6 rodzajów i zdecydowałam się na naszym zdaniem najbardziej korzystny.pani poświęciła mi prawie 15 minut i wcale nie okazywała zniecierpliwienia.

Megan_1

29.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy drogerii sieci Rossmann. Sklep którego dotyczy zgłaszana obserwacja mieści się w Galerii Orkana w Lublinie. Sklep ten mieści się przy jednym z głównych wejść do galerii. Wejście do sklepu jest dość ciasne, najciaśniej jest w pierwszej alejce (okolice półki z pastami do zębów). Jeśli tan się ktoś zatrzyma, np klient kucnie aby wziąć coś z dolnej półki to ciężko jest tamtędy przejść. Dalej na sklepie jest już nieco luźniej, nie mniej jednak sklep jest chyba jednym mniejszych sklepów marki Rossmann w Lublinie i przez to ma mniejszy wybór i jest ciaśniejszy. Towary na półkach były ładnie i równo poustawiane, prezentowały się estetycznie. Ceny i nazwy podane na etykietach były wyraźne i czytelne oraz dobrze widoczne. Nie dostrzegłem aby na półkach brakowało jakichkolwiek towarów. Pracownicy obsługi byli ubrani w białe fartuchy z czerwonymi elementami. Ich strój wyglądał na czysty i schludny. Posiadali również imienne identyfikatory. Przy kasie nie było kolejki, kasjer szybko i sprawnie podliczył zakupy. Pracownik kasy był miły i sympatyczny. To co mi się podoba w tych sklepach to to, że kasjerzy sami kasując zakupy od razu pakują je klientowi do siatki.

T.K.

27.03.2012

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (0)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu w oczy rzuca się ochroniarz. Sklep jest czysty, koszyki i ulotki na miejscu do dyspozycji. Wchodząc do sklepu dalej "czuje" ochroniarza na sobie. Asortyment poukładany na pułkach, promocje odpowiednie oznaczone, widoczne. Ceny przystępne. Obsługa sklepu w białych fartuchach, czystych, wyprasowanych. Wciąż czuje się obserwowana przez ochronę. W kasie obsługa była miła, fachowa. Pani zaproponowała mi świeczkę. Stosowała formy grzecznościowe. Gdyby nie ochroniarz, byłoby świetnie. Rozumiem konieczność pilnowania asortymentu i w wielu sklepach ochrona czuwa, jednak dziś było by bardzo natrętne.

Magdalena_2359

26.03.2012

Placówka

Bielsko-Biała, Sarni Stok 2

Nie zgadzam się (7)
Sklep ogólnie ok....
Sklep ogólnie ok. Najbardziej podobają mi się ceny, często są fajne promocje.Towar łądnie wyeksponowany, bardzo czysto. Niestety z obsługą bywa różnie. Np ostatnio chciałam kupić ściereczki, na odwrocie opisy w różnych językach, niestety język polski najmniej widoczny i go jakoś nie zauważyłam. Zaczepiłam przechodzącą Panią z pytaniem czy one są na mokro, Pani nie zbyt uprzejmie odburknęła , że ona nie wie i sobie poszła. Okazało się,że ta Pani pracuje na kasie, ale myślę, że powinna się inaczej do mnie odezwać.

Agata_743

25.03.2012

Placówka

Bielsko-Biała, Mostowa 5

Nie zgadzam się (0)
Poziom obsługi klienta...
Poziom obsługi klienta jest w tym sklepie bardzo zróżnicowany. Pani przy kasie wykazująca się wysoką kulturą osobistą i spokojem kontra pani, która wykładała kosmetyki do makijażu na półkę i NIE PYTANA o nic zwróciła się do klientki, która otwierała tusz do rzęs: "ale to nie są testery proszę pani, proszę tego nie otwierać!" - komunikat jasny, ale ton bardzo złośliwy i niemiły, niedopuszczalny wręcz. Poza tym sklep jest dobrze zaopatrzony, wszystkie produkty mają widoczną cenę, w sklepie panuje porządek.

Beata_852

24.03.2012

Placówka

Warszawa, Piłsudskiego 1

Nie zgadzam się (0)
Byłem dziś w...
Byłem dziś w Rossmanie na drobnych zakupach. Rewelacja! Asortyment przebogaty, chociaż przedział cenowy artykułów również szeroki. Ale co mnie najbardziej urzekło to to, że pracujący tam personel nie jest krótko mówiąc "nachalny", a panie w kasach są bardzo miłe - potrafią przywitać się z klientem, pożegnać również. Proponują coś co jest akurat w promocji, ale tylko raz - nie ma "namolnego" namawiania klienta. Kolejki do kas owszem i są, ale w szybkim tempie są rozładowywane. Wizyta tam bardzo mi się podobała. Polecam

Adam_685

24.03.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Rossmann mieszczącego się w Galerii Rondo. Urzekła mnie perfekcyjnie czysta witryna i obszerna strefa wejścia. Podłoga w sklepie była idealnie czysta, nie zauważyłam też uchybień w czystości półek, stojaków itp. Ceny zarówno te regularne jak i te promocyjne były dobrze widoczne. Nie spotkałam się z brakiem ceny żadnego z towarów, którym byłam zainteresowana. Sklep ma spora powierzchnię i jest ona dobrze zaaranżowana, nic nie utrudnia swobodnego przemieszczania się po sklepie. wybór towaru jest większy niż w pozostałych dotychczas odwiedzanych przeze mnie sklepach tej sieci. Bardzo miła obsługa zarówno na sali sprzedaży jak i przy kasie. I co ważne dla mnie bez nachalnego dopominania się o drobne.

Magika

24.03.2012

Placówka

Bochnia, Partyzantów 2a

Nie zgadzam się (0)
Rossmann jest moją...
Rossmann jest moją ulubioną siecią drogerii. Zakupy w tym sklepie robię często z kilku powodów: szeroki asortyment, swoboda w poruszaniu się po sklepie, wiele promocji, kilka sklepów w pobliżu mojego miejsca zamieszkania, w ofercie produkty marek które kupuję dla siebie, męża oraz dzieci.Do Rossmanna weszłam do konkretne produkty - chusteczki nawilżone dla dzieci oraz deserki dla niemowląt, które były w promocji (kup dwa trzeci gratis). Niestety zakupy nie przebiegły tak jak się tego spodziewałam. Przy kasie okazało się że deserki które wybrałam dla dziecka były w dwóch cenach, a tylko jedne były w promocji. Poinformowałam panią kasjerkę, że chcę w takim razie zrezygnować z tego deserku, który nie jest w promocji i zakupić inny. Dodam jeszcze, że nie został wydrukowany paragon, gdyż błąd zauważyłam jak tylko pani zeskanowała towary. Mina pani była dla mnie dużym zaskoczeniem, niezadowolenia nie próbowała nawet ukryć. Usłyszałam hasło: "jak Pani sobie to wyobraża?", co prawiło mnie w zdumienie i jak przystało na głupie pytanie, głupio odpowiedziałam: "normalnie". Została wezwana druga pani, gdyż ta przy kasie nie mogła tego produktu wycofać. Pani nerwowo informowała o tym, ze trzeba wycofać jakąś pozycję a ona nie wie który deserek to ten z inną ceną, czyli którego nie chcę..???? Nie wiem jak to możliwe skoro są kody kreskowe. Zaczęła kasować wszystkie produkty, na co jej powiedziałam że ja inne rzeczy chcę kupić tylko podejdę po słoiczek z promocji. Usłyszałam, że nie. Zostanie anulowany cały paragon a ja mam podejść po ten produkt i stanąć ponownie w kolejce. To akurat nie zdenerwowało mnie bo nie chciałam blokować kasy szczególnie że kolejka była spora a kasa tylko jedna na 4 tylko czynna.... Zdenerwowała mnie jednak rozmowa tych dwóch pań, gdyż kasjerka zapytała co druga robi i czy ma zamiar kasować cały paragon, na co ta druga cisnęła przez zęby "muszę".Wiem, że to ja pomyliłam się robiąc zakupy, jednak nie spodziewałam się że pani będzie tak nieuprzejma w momencie, gdy poproszę o wycofanie produktu. Sposób mówienia, dobór słownictwa po prostu karygodne. Nawet jeżeli był to dla pani jakiś problem, to chyba takie zachowanie pracownika wobec klienta jest nie na miejscu. W sklepach sieci Rossmann nadal będę robić zakupy, ale ten konkretny na pewno będą omijać dużym łukiem.

Pattt

23.03.2012

Placówka

Bytom, Plac Kościuszki 1

Nie zgadzam się (5)

Rossmann

Historia firmy rozpoczęła się w 1972 roku w niemieckim Hanowerze, gdzie Dirk Rossmann otworzył swój pierwszy sklep. Obecnie u naszych zachodnich sąsiadów funkcjonuje ponad 1700 placówek Rossmanna. Poza tym firma posiada swoje sklepy w Czechach, Albanii, Turcji i na Węgrzech. Rossmann Polska należy do grupy kapitałowo-zakupowej tworzonej przez Rossmann GmbH oraz A.S. Watson. W jej skład wchodzi ponad 10 000 drogerii w 33 krajach Europy i Azji. Sklepy z logo „Rossmann” znajdują się w Polsce, Niemczech, Czechach, Turcji, Albanii i na Węgrzech i jest ich ponad 2800.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Rossmann?

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Pomocni pracownicy, półki...
Pomocni pracownicy, półki zawsze uzupełnione towarem!
Zgadzasz się?