Poczta Polska

(3.20)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2877 z 4550)

w związku z...
w związku z tym że jestem młoda mamą i dużo czasu spędzam z dzieckiem na spacerach a przy okazji załatawiam różne sprawy. Zwracam bardzo uwagę na mozliwośc dostania się do róznych miejsc z wózkę. w czasach kiedy tak dużo mówi się o miastach bez barier, ja jako zdrowa osoboa mam straszne problemy z dostaniem się z wózkliem o co maoją powiedzieć inwalidzi? i tak Poczta Polska na Powtańców Ślaskich we wrocławiu sa dwie placówki i w obu możliwośc dostania się nie dzwigając wózka jest niemozliwa, dodatkowo sprawę utrudniają ciężkie drzwi które zamykają się automatycznie i trodno je utrzymać wprowadzając wózek. Jak już człowiek dostanie się na pocztę to oczywiście musi swoje odstać, a obsługa kobiety z wrzeszczącym dzieckiem, (bo się maluch nudzi) poza kolejnością niemozliwa, ale wszyscy patrzą z potępieniem bo co ze mnie za matka! jednym słowem STRES, ciągły stres

zalogowany_użytkownik

10.04.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (23)
Po raz kolejny...
Po raz kolejny odwiedzam placówkę banku w celu wymiany waluty. Czekam kilka minut - przy biurku nie ma nikogo, w dodatku panuje olbrzymi bałagan. Pewna pani wychodziła z zaplecza i uprzejmie zapytała, czy jestem już obsługiwana. Powiedziałam, że czekam aż przyjdzie ktoś z obsługi. Zawołała koleżankę informując, że klientka siedzi i czeka. Nic to jednak nie dało, posiedziałam jeszcze kilka minut zanim łaskawie raczyła się pofatygować. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby dopijała kawusię. Ale to nie wszystko. Poirytowana zapytałam, czy kurs skupu euro widniejący na tablicy jest aktualny. Usłyszałam: "Tak, ale proszę poczekać, bo nie wiem czy mogę przyjąć", a po chwili: "No niestety. Mamy za dużo, a jeszcze nie robiłam wysyłki". I co mi po tym, że mieli minimalnie korzystniejszy kurs? Człowiek w drodze do konkurencji zastanawia się tylko nad tym, ile czasu i nerwów stracił, oraz ile trwa przerwa dla pracowników. Leniom polecam się tam zatrudnić.

YoAA

03.04.2010

Placówka

Knurów, Władysława Łokietka 3

Nie zgadzam się (23)
Przedwczoraj poszedłem odebrać...
Przedwczoraj poszedłem odebrać na pocztę list polecony, gdyż dostalem awizo. Były to godziny szczytu kiedy większość mieszkańców wraca z pracy i załatwia swoje prywatne sprawy. Pierwsza uwaga to była taka, iż na 3 okienka było otwarte jedno i pełno ludzi stojacych w kolejce, a pani która obsługiwala petentów radośnie i dowcipnie rozmawiala sobie z koleżanką, która stała obok. Rozmowa miała charakter sielanki, typu: gdzie jest moja kawa? zrób mi kawę proszę, lub ja to dziś mam urwanie głowy, a do klientów zwracała się chłodno. Niezbyt pożądaną rzeczą było to, iż w drugim okienku na stoliku pozostała gotówka bez zabezpieczenia pozostawiona przez pracownicę. Miało miejsce złamanie regulaminu i jest to rażacym niedbalstwem. Obsługa na złym poziomie, i brak zaochawnych jakichkolwiek standardów.

Dawid_218

25.03.2010

Placówka

Gdańsk, Obrońców Poczty Polskiej 1/2

Nie zgadzam się (16)
Wybrałam się dziś...
Wybrałam się dziś na pocztę w celu opłacenia rachunku, kupienia paru znaczków i świątecznych pocztówek. Gdy pobierałam numerek, przede mną w kolejce czekało 14 osób. Na poczcie jest 7 okienek, z czego niestety tylko 3 były czynne (choć przy czwartym siedziała pani i nie wyglądała na bardzo zajętą). Obsługa przy okienkach szła bardzo powoli i bynajmniej nie z winy interesantów. Czekanie na swoją kolej było tym bardziej uciążliwe, że w pomieszczeniu było bardzo duszno ( i nie miało to zwiazku z nadmiarem odzieży wierzchniej, gdyż już po paru minutach ją zdjęłam). Boję się nawet pomyśleć, jak duszno musi być na tej poczcie gdy za oknem jest nie 11, a np 25 stopni. Po 40 minutach czekania udało m się w końcu dotrzeć do okienka, ale niestety, mimo dobrego humoru, zdążyłam się już zdenerwować. Jeśli nie będzie takiej konieczności, mam nadzieję, że nie będę musiała więcej korzystać z usług tej poczty.

Paulina_522

23.03.2010

Placówka

Warszawa, Al. Niepodległości 121/123

Nie zgadzam się (37)
Chciałem podzielic się...
Chciałem podzielic się spostrzeżeniami na temat poczty. Ilekroc tam idę to wychodzę z podniesionym ciśnieniem. panie z obsługi są nieprzyjemne i zachowują się tak jakby pracowały tam za darmo i siedziały na tej poczcie za karę. Chodzę tam niechętnie, ale gdy już muszę iśc w celu wysłania listy to naprawdę nie zdarzyło się, żebym nie stał w kolejce. Panie mają straszne powolne ruchy i dla nich nawet kolejka trzy osobowa sprawia wielkie trudności. Pomijam już fakt, że wysyłane listy czy kartki świąteczne, często nie dochodzą do adresata, nie wiadomo z jakiego powodu, widocznie Poczta Polska, która jest jedyną tego typu znaczącym usługodawcą tego typu, uważa, że nie musi się starac o klienta, mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni .

Paweł_916

20.03.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (19)
Jestem scepytcznie nastawiony...
Jestem scepytcznie nastawiony do usług świadczonych prze Pocztę Polską z powodu podejścia pracowników do klientów i jakości pracy. Jednakże tym razem musze przyznać, że poczta sprawiła mi niespodziankę. Zamówiłem przesyłkę za pośrednictwem naszej Poczty Polskiej i byłem pewien, że będzie długo szła. W poniedziałek dostałem informację, że przesyłka już została wysłana jako polecona. Mając niezbyt dobre doświadczenia z jakości obsługi byłem pewien, że dotrze pod koniec tygodnia. A tu we wtorek przesyłka już była w domu. A to ci niespodzianka. Widać, że jak się chce i jak się ma normalne podejście do pracy, to można prawidłowo wykonywać swoją pracę.

zarejestrowany-uzytkownik

17.03.2010

Placówka

Nie zgadzam się (14)
Witam wszystkich, na...
Witam wszystkich, na wstępie chce podziękować za ten portal i czy będą ,z tego korzyści czy nie to i tak będę pisał. Ponieważ sam pracuje w prywatnie i państwowo, wiem jak ciężka jest praca z ludźmi. Mam również nadzieje że będą wyciągane wnioski z naszych obserwacji, gdyż ludzi, którym przeszkadza i ciąży praca którą wykonuje należy usuwać. Po pierwsze w dobie wszech obecnych samochodów, brak parkingu. Placówka w starym budynku, ale odnowiona bardzo przyjemny wygląd, nowoczesny wystrój. Co rzuca się w oczy od razu, jedno czynne okienko (paczki, listy, awizo) 2 okienka wpłaty puste brak klientów, ale panie siedzą i się nudzą. I znów pani która zmienia kolegę w niebo głosy krzyczy wręcz że jest bałagan nic nie wie i wszystko jest źle. Rozumie że może być ciężko na poczcie dużo listów, paczek itp., ale takie rozmowy należy prowadzić na osobności. I znów problem tkwi w ludziach którzy tam pracują.

Michał_927

17.03.2010

Placówka

Łódź, Tadeusza Boya-Żeleńskiego 12

Nie zgadzam się (15)
Na pocztę wybrałam...
Na pocztę wybrałam się, ponieważ chciałam kupić zwykły znaczek na list. Myślałam, że koło godziny 17-tej nie będzie już tak długich kolejek, dlatego wybrałam tę porę. Bardzo się jednak pomyliłam. Do urzędu weszłam o godzinie 16:55. W środku było dużo ludzi. Były dwie kolejki do okienek. Stanęłam, jak mi się wydawało w tej krótszej, liczącej ok. 10 osób. Niestety miałam pecha, bo akurat ta kolejka posuwała się znacznie wolniej. W urzędzie otwarte były tylko dwa okienka, mimo dużej ilości ludzi w środku. Jednak trzecie okienko wcale nie było puste, siedziała przy nim pracownica, która zdawała się nie zauważać rosnących kolejek do kas. Kiedy tak stałam w tej kolejce zauważyłam, że większość ludzi przyszła tam odebrać listy. Prawie wszyscy byli bowiem z awizo w ręku. Kilkakrotnie zdarzyło się nawet, że ludzie ci odchodzili z niczym od okienka, ponieważ ich listów tam nie było lub się gdzieś zapodziały. W środku urzędu panowała więc bardzo napięta atmosfera. Kiedy w końcu nadeszła moja kolej była już godzina 17:35. Byłam tak zmęczona, że prawie nie wiedziałam co się dzieje. W przyszłości spróbuję skorzystać z usług prywatnej firmy kurierskiej. Na pewno będzie mnie to kosztowało mniej nerwów.

Alex

16.03.2010

Placówka

Pruszcz Gdański, Obrońców Pokoju 5

Nie zgadzam się (22)
Bardzo dobra, miła...
Bardzo dobra, miła i szybka obsługa. Personel tego oddziału wykazuje się życzliwością i rzetelnością. Współpracuje z tym oddziałem od października 2009 wysyłając codziennie przesyłki. Panie są bardzo miłe i konkretne. Zawsze chętnie pomagają klientom i udzielają odpowiedzi oraz informacji dotyczących produktów i usług poczty polskiej. W tym oddziale panuje bardzo miła atmosfera.

Anna_2248

28.02.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (14)
Wczoraj po raz...
Wczoraj po raz kolejny spotkała mnie niemiła niespodzianka jaką zgotowała mi Poczta Polska. Moja przesyłka po prostu zniknęła!!! Ale ona nie zaginęła, ona została samowolnie przywłaszczona. Pozwalam sobie na tak mocną i zdecydowaną ocenę ponieważ nie jest to przypadek odosobniony lecz wręcz NORMA! Na pewno każdy kto korzysta częściej z portalu Allegro niejednokrotnie spotkał się z taką samą opinią, że przesyłki GINĄ. Wszyscy o tym wiedzą i przyjmują biernie do wiadomości. Ja postanowiłem głośno powiedzieć o tym niedopuszczalnym procederze. Cieszę się, że jest takie miejsce w którym można dokonać rzetelnej oceny. Oczywiście taki zakorzeniony monopolista za nic ma moją ocenę ale mam chociaż satysfakcję, że wypowiedziałem się otwarcie na temat który większość polaków pomija i uważa za normę a to przecież zwykłe złodziejstwo.

JerzyKatowice

28.02.2010

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Wielki minus za...
Wielki minus za usługi Poczty Polskiej. 10 lutego wysłałam listem poleconym PRIORYTETEM przesyłkę. Po tygodniu dostałam wiadomość od odbiorcy ,że przesyłka jeszcze nie dotarła. Dopiero po interwencji na poczcie ,zaczęto jej poszukiwać. Prawie 2 tygodnie trwała podróż przesyłki PRIORYTETOWEJ POLECONEJ .

zarejestrowany-uzytkownik

23.02.2010

Placówka

Nie zgadzam się (25)
PLACÓWKA POCZTY POLSKIEJ...
PLACÓWKA POCZTY POLSKIEJ TO CHYBA JEDYNA INSTYTUCJA UŻYTECZNOŚCI PUBLICZNEJ W GOŚCIERADOWIE, KTÓRA DLA MNIE FUNKCJONUJE BEZ ZARZUTÓW.PANIE JAK ZAWSZE SĄ BARDZO MIŁE I UPRZEJME ,I BEZ ŻADNYCH KAPRYSÓW NA TWARZY WYKONUJĄ SWOJĄ PRACE.OBSŁUGA PETENTA PRZEPROWADZONA JEST W SPOSÓB FACHOWY I SZYBKI.JEDYNYM MINUSEM KTÓRY DZISIAJ ZAUWAŻYŁEM, TO ZALEGAJĄCY ŚNIEG PRZY PARKINGU DLA SAMOCHODÓW ,KTÓRY TOPNIEJĄC TWORZY DUŻE KAŁUŻE WODY.OSOBY WYSIADAJĄCE Z AUTA MOGĄ ZAMOCZYĆ SWOJE OBUWIE.ALE ŚNIEG POZOSTAJE TYLKO TŁEM DLA BARDZO ŁADNIE WYGLĄDAJĄCEGO I NOWOCZESNEGO BUDYNKU POCZTY.PO DZISIEJSZEJ OBSERWACJI Z CAŁĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ I CZYSTYM SUMIENIEM MOGĘ WYSTAWIĆ OCENĘ +4

zarejestrowany-uzytkownik

19.02.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
W czwartek ponieważ...
W czwartek ponieważ otrzymałem awizo do skrzynki pocztowej udałem się do placówki Poczty w Żorach na osiedlu Sikorskiego. Placówka w środku czysta, dobrze oświetlona z odpowiednią temperaturą. Przy okienku kasowym znajdowało się kilka osób do odbioru przesyłki. W placówce znajdują się również dwa inne okienka do przyjmowania wpłat. Ponieważ zależało mi na czasie podszedłem od razu do okienka opłat gdzie zapytałem czy w tym okienku mogę odebrać listy. Pracownik mnie przywitał, zabrał awizo i po chwili przyszedł z listem. Po podpisaniu potwierdzenia odbioru zostałem pożegnany. Wizyta trwała bardzo krótko. Pracownik sprawnie odszukał list po który przyszedłem i z właściwą uwagą mnie obsłużył.

zalogowany_użytkownik

13.02.2010

Placówka

Żory, Francuska 11

Nie zgadzam się (15)
Jedyny pozytyw to...
Jedyny pozytyw to wygląd miejsca obsługi, na biurku panował porządek. Personel arogancki, cena jaką trzeba zapłacić za wysłanie małej paczki jest duża w porównaniu z pocztą kurierską. Czas oczekiwania na przesyłkę jest bardzo długi (do Wrocławia szła ponad trzy tygodnie). Czas obsługi zależy od ilości osób w kolejce, ale pracownicy w moim odczuciu pracują w bardzo powolnym tempie.

zarejestrowany-uzytkownik

10.02.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (20)
O kolejkach na...
O kolejkach na pocztach w okresie przed świątecznym nie będę opisywać bo to chyba każdy wie jakie są. Głównie chodzi mi tutaj o to żeby zaznaczyć długi okres dostarczania przesyłek. Czasami dochodzą one po 2 tygodnie. Po za tym ceny usług polskiej poczty nie są wygórowane i na rynku polskim są najtańsze, więc w tym przypadku klient wybiera czy zaufać polskiej poczcie czy skorzystać z usług trochę droższych kurierów.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Bardzo mały punkt...
Bardzo mały punkt pocztowy przy Urzędzie Skarbowym, otwarty zazwyczaj w godzinach od d 8 do 16, czyli w godzinach pracy US i to jest problem, bo mieszkańcy osiedle nie mogą w dużej mierze skorzystać z usług tego punktu. Najbliższy Urząd Pocztowy jest na ul. Mickiewicza, gdzie zawsze są ogromne kolejki. Gdyby ten punkt był otwarty w innych godzinach w pewnej mierze odciążyłby UP na ul. Mickieiwcza. W tym urzędzie pracują dwie osoby, Są to typowe "urzędniczki", które niezbyt chętnie uśmiechają się i nie starają się być pomocne. Głównym problemem jest nieprzyjazna obsługa. Jeśli chodzi o wystrój, to niewiele jest miejsca na cokolwiek, ale miejsce do wypisania druków jest wydzielone. Tablica z drukami informacyjnymi rónież jest widoczna i dostępna.

Dorota_444

26.01.2010

Placówka

Białystok, Bolesław Chrobrego 2

Nie zgadzam się (20)
Urząd pocztowy, o...
Urząd pocztowy, o który mowa jest dość mały, ale są tam 4 okienka, kiedy weszłam czynne było tylko jedno przy którym stała starsza pani. Obsługująca ją urzędniczka wyglądała na bardzo niezadowoloną. W kolejce stało 6 osób dopiero po kilku minutach zostały otworzone dwa inne okienka. Ludzie cały czas dochodzili, a starsza kobieta informowała, by nie ustawiać się za nią bo jeszcze trochę potrwa zanim jej sprawa będzie wyjaśniona. Rzeczywiście kiedy wychodziłam po ok 10 min ta pani jeszcze stała. O ile nie można mieć do niej pretensji, że przyszła coś załatwić, to już zachowanie urzędniczek pozostawia wiele do życzenia. Szeptały między sobą, że "przyszła i czas zajmuje" itp. Uważam, że nie powinny wyrażać swoich negatywnych opinii o kliencie przy sali pełnej ludzi myśląc, że ich nikt nie słyszy. Wyobrażam sobie jak musiała się czuć ta kobieta! Pomimo tego, że pani która mnie obsługiwała robiła to sprawnie i szybko, kolejka do drugiego okienka także się sprawnie przesuwała, to jednak zachowanie urzędniczek (komentarze pod adresem klientki) były co najmniej niestosowne. Niezależnie jak skomplikowana była sprawa owej klientki zadaniem urzędniczki było jej wyjaśnienie, w taki sposób by inni klienci nie odczuli, że sobie z czymś nie radzi, a klient z problemem jest traktowany jak intruz i staje się powodem do narzekań całego urzędu.

szafirek

23.01.2010

Placówka

Lublin, Krakowskie Przedmieście 50

Nie zgadzam się (17)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym całe popołudnie siedziałem w domu. Nie spodziewając się żadnych wizyt, usłyszałem dzwonek do drzwi. W drzwiach stał listonosz. Listonosz powitał mnie i powiedział, że ma dla mnie dwie przesyłki polecone. Był czysto i schludnie ubrany. Bardzo grzecznie i miło się wyrażał. Poprosił, abym pokwitował odbiór przesyłek. Dodatkowo przekazał mi moją korespondencję, która nie wymagała potwierdzeń mówiąc: "Dam Panu od razu inne przesyłki, aby nie musiał Pan schodzić do skrzynki" Podziękowałem. Pracownik również podziękował i pożegnał się ze mną mówiąc "Do widzenia". Byłem zaskoczony całą stacją. Ostatnio zdarzało się, że listonosz wrzucał tylko awizo do skrzynki.

zarejestrowany-uzytkownik

05.01.2010

Placówka

Szczecin, Łukasińskiego 38c

Nie zgadzam się (27)
Udałem się do...
Udałem się do placówki pocztowej, żeby wysłać paczkę - książkę do Niemiec. Pierwszym rozczarowaniem była "przerwa techniczna" od 14.30 do 15.00. Jednak za kontuarem była obecna pracownica, więc poprosiłem grzecznie o druk na paczkę. Podała mi bez słowa. Wypełniłem druk i po odczekaniu do 15.00 i otwarciu okienka podałem go pracownicy razem z paczką. Pani stwierdziła, że na zagranice jest inny druk. Wypełniłem więc kolejny druk - skomplikowany, z małym druczkiem i wieloma niepotrzebnymi rubryczkami, które pozostały puste. Jednak najbardziej szokująca okazała się cena: 62 PLN za przesyłkę ekonomiczną, 82 PLN za priorytetową. Biorąc pod uwagę, że wysyłałem, jedną książkę do Berlina, miasta oddalonego 330 km od mojej miejscowości, jest to cena absurdalnie wysoka. Pracownica, po wypełnieniu swojej części druczku, oddała mi potwierdzenie nadania znów nie mówiąc ani słowa. Zapytałem więc, czy to wszystko, pani odpowiedział krótko: "tak". Porównując pocztę polską do niemieckiej nasuwają mi się sugestie zmian, które pozytywnie wpłynęły by na jakość obsługi. Po pierwsze: likwidacja szklanych szyb oddzielających pracowników od klientów. Tworzy to niepotrzebny dystans i znacznie utrudnia komunikację. Jeszcze pół biedy, jeśli w szybie jest "otwór do mówienia", w wyżej opisanej placówce szyba takowego nie miała, więc trzeba było niemal krzyczeć, żeby się porozumieć. Po drugie: wyraźne wyznaczenie (i egzekwowanie) miejsc oczekiwania kolejki, przynajmniej 1 m- 1,5 m od okienka. Żeby przy okienku była faktycznie jedna osoba, a dyskrecja nie była fikcją, jak to jest obecnie. Po trzecie: wprowadzenie możliwości dokonywanie płatności kartą.

zarejestrowany-uzytkownik

30.12.2009

Placówka

Świdnica, Strzegomska 2

Nie zgadzam się (23)
Obsługa tej placówki...
Obsługa tej placówki pocztowej szkoliła się chyba na scenach z filmów Barei. Mała placówka, 2 okienka i pełnia władzy nad kolejką, która jest elementem stałym wnętrza. Albowiem obsadzone jest zawsze tylko jedno stanowisko – pozostałe panie mają ważne czynności do przedyskutowania i wykonania na zapleczu. A i sprawność zawodowa różnych pań – różna. Apel o zmiany powoduje ripostę „nie widzi pan(i), że obsługuję?” a czasami ciekawskie łypnięcie z zaplecza – kto się ośmielił? Brakuje, żeby zrobili fotkę i w gablotę z napisem „TYCH NIE OBSŁUGUJEMY” Popisowy numer? Kolejka do drzwi, „panienka z okienka” przeszukuje wszystkie przegródki w poszukiwaniu źle odłożonego listu a z zaplecza wyłania się „koleżanka”; w oczekujących kiełkuje nadzieja ale zamienia się w złość bo kobieta zaczyna sortować korespondencję!! (Czynność do wykonania po zamknięciu urzędu ew. w wolnej chwili.) Przez ½ godziny przeżywałem to deja vu. Mamy następujący wybór: 1.po kopertę dyrdać do papierniczego, po znaczek do kiosku RUCH'u. (niektóre jeszcze sprzedają) i skompletowawszy całość wrzucić do skrzynki albo 2.spróbować załatwić to w jednym miejscu – na poczcie. Jeżeli musimy wysłać coś co wymaga nadania to i tak musimy stanąć w kolejce.

Bacu

21.12.2009

Placówka

Poznań, Plac Wiosny Ludów 2

Nie zgadzam się (32)

Poczta Polska

Poczta Polska to firma o ponad 460-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – zatrudnia ponad 70 000 Pracowników, sieć obejmuje 7600 placówek, filii i agencji pocztowych. Jest jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo – kurierskich i logistycznych oraz narodowym operatorem pocztowym, z którego korzysta ponad 90% Polaków. Koncentruje się na wzmacnianiu najbardziej perspektywicznych obszarów – paczek, logistyki, finansów, usług międzynarodowych i na rzecz administracji publicznej. W ostatnim czasie Poczta Polska zdobyła 1. miejsce w rankingu Rzeczpospolitej w kategorii najcenniejszych polskich marek działających w sektorze usług. W 2020 roku Poczta została laureatem konkursu TOP Marka zajmując pierwsze miejsce w kategorii firm kurierskich.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Poczta Polska?

Ktoś 21 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Fatalnie.
Fatalnie.
Zgadzasz się?