Poczta Polska

(3.16)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2891 z 4614)

I wreszcie 10...
I wreszcie 10 listopada doszła do mnie przesyłka, na którą czekałem ponad 2 tygodnie! Dodatkowo listonosz zostawił mi w skrzynce awizo, mimo, że cały dzień był ktoś w domu. Nawet nie pofatygował się żeby zadzwonić:( Kiedy poszedłem wieczorem na pocztę po odbiór i zapytałem czemu tak długo, pani odpowiedziała, że "przecież to niczyja wina". No, chyba jednak czyjaś... Dałem jeden punkt za sentyment...

Michał_1078

13.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Miałem dziś nieprzyjemność...
Miałem dziś nieprzyjemność korzystania z usług naszego krajowego monopolisty jakim jest Poczta Polska. Zaczęło się od tego , iż w skrzynce na listy znalazłem awizo zaadresowane do mojej osoby mimo, iż przez cały dzień nie wychodziłem z domu i nie przypominam sobie bym otwierał drzwi domofonu komukolwiek, a z tego co wiem listonosz powinien doręczyć takowy list do drzwi mieszkania. No cóż widocznie pan listonosz zarabia zbyt mało aby doręczyć pocztę do rąk własnych adresatowi. Ale pomijając obowiązki listonosza udałem się na pocztę, by odebrać przesyłkę do mnie zaadresowaną. I jakież było moje zdziwienie gdy dowiedziałem się, iż wyżej wymienioną przesyłkę już odebrałem na początku tygodnia a powtórne zawiadomienie dostałem, gdyż komuś nie chciało się sprawdzić czy list nie został odebrany. Na szczęście pani na poczcie był bardzo miła i swym uśmiechem załagodziła całą sytuację. Niestety po raz kolejny w oczy rzucił mi się fakt nadmiaru pracowników w urzędzie pocztowym oraz nadmiar niezagospodarowanego z żaden sposób miejsca, które w dodatku nie wyglądało najczyściej. W czasie mojej 5 minutowej wizyty widziałem dwie panie przechadzające się bez celu po zapleczu plotkując za to klient w mojej osobie musiał czekać na obsłużenie przez to, iż pani w okienku była zajęta wypisywaniem i stemplowaniem jakiś dokumentów, trwało to mniej więcej 2 minuty. Ja czekałem a pani robiła swoje stuk puk... sama obsługa trwała kolejne kilka chwil, gdyż pani nie mogąc znaleźć przesyłki do mnie poszła pytać "czyj to charakter pisma" i kto mógł wydać przesyłkę.

zarejestrowany-uzytkownik

13.11.2010

Placówka

Olsztyn, Władysława Jagiełły 4

Nie zgadzam się (1)
na poczcie ciągle...
na poczcie ciągle kolejki zdenerwowanych klientów zwłaszcza w godzinach popołudniowych, najczęściej są to klienci z awizo po odbiór przesyłki, zamieszanie niesamowite takie samo od lat ale poczta nie kwapi się z rozwiązaniem tego problemu, listonosze roznoszą pocztę w godz. 8-16 w tym czasie większość ludzi jest w pracy, gdy wracają z pracy zastają awiza w swoich skrzynkach i często od razu biegną na pocztę by odebrać przesyłkę, na poczcie okazuje się że przesyłki nie mogą odebrać bo listonosz nie wrócił jeszcze z terenu i ma ją jeszcze przy sobie lub wrócił ale jeszcze się nie rozliczył i ptak czy inaczej przesyłka do odbioru będzie w dniu następnym - i tak od kilkudziesięciu lat

MIROSŁAW_110

09.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Po powrocie do...
Po powrocie do domu w skrzynce pocztowej znalazłem awizo, więc musiałem udać się do urzędu w nim wskazanego. wizytę zaplanowałem na dzień następny. wchodząc do urz edu pocztowego i widząc znikomy ruch w nim na myśl od razu przyszła mi myśl o marnotrawieniu pieniędzy podatników na tak wielkopowierzchniowy obiekt. Na 3 okienka otwarte były 2, przy czym w jednym pani obsługiwała jakąś osobę, przy drugim pani zajmowała się jakimiś innymi sprawami. ustawiłem się więc grzecznie w kolejce przy okienku opisanym zgodnie z intencją z jaką przyszedłem puste okienko według opisu przeznaczone było do innych celów. po około minucie czekania pani z okienka, przy którym stałem powiedziała, iż paczkę może wydać mi również pani w drugim oknie. Podszedłem więc do niej. Obsługa przy okienku trwała około 45 sekund, pani była bardzo miła i grzeczna po zakończonej transakcji zostałem pożegnany, po czym wyszedłem z obiektu.

zarejestrowany-uzytkownik

09.11.2010

Placówka

Olsztyn, Władysława Jagiełły 4

Nie zgadzam się (0)
Ta placówka różni...
Ta placówka różni się od innych oddziałów Poczty Polskiej - najczęściej otwarte są tu trzy okienka, pracują młode osoby, a obsługa jest naprawdę przyjemna. Chociaż kolejki czasem zajmują cały lokal, wynika to raczej ze złożoności zleceń klientów, a nie lenistwa "pań z okienka". Poza tym ceny artykułów szkolnych/biurowych są normalne, a nie kosmiczne, jak w innych oddziałach. Ciekawe, z czego to wynika...

SecretClient_2

09.11.2010

Placówka

Poznań, Plac Wiosny Ludów 2

Nie zgadzam się (1)
Wizyta na poczcie...
Wizyta na poczcie związana była z koniecznością nadania kilku listów. Z doświadczenia wiem, że warto na tę pocztę chodzić rano ponieważ później są duże kolejki i czas oczekiwania jest zdecydowanie dłuższy. Pomimo to tym razem osób chcących skorzystać z usług poczty było dość dużo. Ustawiłem się więc w jednej z trzech kolejek. Na początku zdziwiło mnie dlaczego nikt w niej nie staje chociaż jest najkrótsza. Szybko jednak się okazało, że jest też najwolniejsza. Kiedy już doszedłem do okienka i przyszła moja kolej zostałem powitany następującym zdaniem: "a dlaczego pan tutaj stanął z tymi listami a nie po drugiej stronie sali?" - to było inaczej mówiąc "dzień dobry" w wykonaniu pracownicy poczty. Na moją odpowiedź, że stanąłem do okienka na którym pisze "przyjmowanie listów poleconych" i taki też list chciałem wysłać pani odpowiedziała "że przecież chyba widzę, że tutaj ten list się nie zmieści" po czym zniknęła za swoimi drzwiami. Pojawiła się za chwilę z pretensjami w głosie "że list się tutaj nie zmieści, żebym poszedł do okienka obok". Tak też zrobiłem, listy nadałem po czym wyszedłem z poczty poirytowany jakością i szybkością obsługi.

Bryku

09.11.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (0)
Jak wchodzi się...
Jak wchodzi się do tej placówki, pracownicy witają Cię wzrokiem i miną "i znów ktoś mi głowę zawraca" po czym trzeba odstać sporo czasu w kolejce lub przed okienkiem, bo Panie muszą poprzekładać papierki, postemplować listy lub poplotkować. Godzina popołudniowa, pełna poczta ludzi i czynne jest tylko jedno okienko, bo pani z drugiego okienka ma tzw. przerwę techniczną 30 min, która trwa już 60 min... trzecie okienko również nieczynne (jeszcze nie widziałam, żeby było czynne, a na poczcie jestem często). Obsługa niemiła, a czasami wręcz chamska. Nie polecam!!!

zarejestrowany-uzytkownik

08.11.2010

Placówka

Pruszcz Gdański, Obrońców Pokoju 5

Nie zgadzam się (1)
Byłem na poczcie...
Byłem na poczcie wysłać paczkę priorytetową. Co dziwne ...nie było żadnej kolejki...stał tylko jakiś pan przy kiosku pocztowym...Podszedłem, zostałem ekspresowo obsłużony, pani siedząca w okienku "paczki" była bardzo miła, zapytała mnie czy chcę ubezpieczoną , czy na specjalnych warunkach itd...nigdy jakoś nie miały an to czasu a teraz bardzo pozytywne wrażenie to na mnie zrobiło :)...Lokal czysty, wysprzątany, nie brakowało jakiś długopisów, czy też nalepek adresowych na ladzie (nie trzeba było chodzić do okienka i prosić o nalepkę na paczkę ) ... Oby tak dalej :)

Kamil_197

06.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Około godz. 19:20...
Około godz. 19:20 poszłam na pocztę zapłacić za rachunki. Nie lubię tam chodzić, bo obsługa tam jest fatalna, ale musiałam. Przede mną w kolejce do okienek na poczcie były 3 osoby, 3 otwarte kasy a przy nich interesanci. Bardzo się niecierpliwiłam, bo zanim podeszłam do okienka stałam w kolejce 40 min. Ludzie byli źli, bo "panie obsługujący interesantów" mieli czas na rozmowy między sobą a nie na sprawną, odpowiednią pracę. Poza tym chodziły inne panie pracujący tam, ale nie podeszły do okienek, aby usprawnić pracę. Gdy nadeszła już kolejka, abym podeszła do okienka pani bardzo niegrzecznie powiedziała: ja poproszę, proszę stać. Minęło 10 min, pani nie poprosiła mnie. Rozmawiała z koleżanką z pracy, więc podeszłam sama. Była bardzo zła, ale zostałam obsłużona dobrze i sprawnie. Ludzie którzy stali w kolejce okazywali niechęć i powtarzali, że w tej jednostce pracy jest bardzo niezorganizowana praca, każdy robi co chce.Z urzędu wyszłam o 20:00. Gdy wychodziłam kolejka była znacznie dłuższa niż na początku. Stało jeszcze do kasy około 6-7 ludzi. Obawiam się, że wyszli z poczty ok. 21:00, ale to moje przypuszczenia. Poczta czynna jest do 20, więc zanim zamknęli drzwi dużo interesantów przybyło.

Magdalena_1861

06.11.2010

Placówka

Warszawa, Żegańska 22c

Nie zgadzam się (3)
Urząd Pocztowy położony...
Urząd Pocztowy położony w centrum miasta,położony w dużym skupisku blokowisk oraz osób przyjezdnych.Dwa okienka obsługiwane na 3 możliwe.Kolejka z zakręconym "ogonen" na zewnątrz.W kolejce matki z małymi dzieć mi na ręku,osoby starsze o widocznej nipełnosprawności.Lokal za mały jak na obsługę tak dużej liczby petentów.

Maria_207

05.11.2010

Placówka

Poznań, Plac Wiosny Ludów 2

Nie zgadzam się (4)
Miejsce koszmarne. Placówka...
Miejsce koszmarne. Placówka to klitka wielkości mojego salonu. Człowiek mający klaustrofobie nie wytrzymałby 10 minut. Przy kolejce 8 osób trzeba już stać na zewnątrz. Tylko 2 okienka, a panie wiecznie niezadowolone i ubrane jak sprzedawczynie na bazarze. Chodzę tam tylko jeśli muszę odebrać list polecony.

zarejestrowany-uzytkownik

03.11.2010

Placówka

Białystok, Rynek Kościuszki 13

Nie zgadzam się (1)
korzystałem tego dnia...
korzystałem tego dnia z usługi przekazu pieniężnego - z samej usługi mogę być zadowolony gdyż została wykonana prawidłowo - tak jak się tego można było spodziewać jednak czas oczekiwania w kolejce był dość długi - mimo otwartych dwóch okienek tak czy siak musiałem czekać około 20 minut, co według mnie jest czasem zbyt długim.

Jakub_430

02.11.2010

Placówka

Poznań, Plac Wiosny Ludów 2

Nie zgadzam się (2)
Przechodziłam koło stoiska...
Przechodziłam koło stoiska Poczty Polskiej w Centrum Handlowym Czyżyny. Ponieważ wyjątkowo nie było do okienek kolejki zerknęłam na dostępne znaczki pocztowe. Znalazłam dwa bloczki, które już dawno temu chciałam sobie kupić. Podeszłam do okienka. Obsługiwała młoda dziewczyna, która uprzejmie zapytała mnie, w czym może pomóc. Była ubrana w białą bluzkę. Na jej stanowisku pracy panował dość duży rozgardiasz, leżały jakieś papierki i artykuły biurowe. Ponieważ nie miałam przy sobie zbyt dużo pieniędzy zapytałam ją, ile kosztują wskazane przeze mnie dwa arkusiki znaczków. Dziewczyna odwróciła się w stronę zaplecza i zawołała koleżankę, żeby jej powiedziała, ile będą kosztować. Koleżanka udzieliła odpowiedzi. Uznałam, że stać mnie na jeszcze jeden arkusik, który ukazał się nie dawno i zapytałam, ile jeszcze ten z minerałami kosztuje. Znowu powtórzyła się sytuacja z koleżanką i wołaniem o pomoc. Tym razem odpowiedź została udzielona gromkim głosem z zaplecza, ale z pewną zwłoką. Dziewczyna przy okienku już stwierdziła, że sobie policzy (po prostu wartość poszczególnych znaczków), kiedy koleżanka zawołała. Zakupiłam trzy arkusiki i zapytałam pracownicę, czy będzie miała mi je w co zapakować. Znaczki są przedmiotami delikatnymi i nie mogą ulec pognieceniu w transporcie. Pracownica skinęła głową, przyniosła mi z zaplecza dużą, dość sztywną kopertę i zapakowała do niej walory. Zapłaciłam, pracownica poprosiła o końcówkę drobnymi. Wydała mi resztę i życzyłyśmy sobie dobrej nocy.

Astrum

02.11.2010

Placówka

Kraków, os. Niepodległości 3

Nie zgadzam się (1)
W tym tygodniu...
W tym tygodniu otrzymałem długo oczekiwany list polecony priorytetowy, który był wysłany dwa tygodnie temu. Nie można było wcześniej zgłosić reklamacji, gdyż nie minął jeszcze okres wyznaczony przez pocztę. Po otrzymaniu listu sprawdziłem pieczątki, gdzie jak zauważyłem, list szedł przez 3 miasta w odstępach 3 dniowych. Jak widać, na poczcie nadal jest cieżko zrozumieć, że skoro klienci wysyłają listy polecone priorytetowe i płacą więcej, to zależy im na tych listach.

zarejestrowany-uzytkownik

01.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Wizyta na poczcie...
Wizyta na poczcie zawsze kończy się nerwami: standardowo kolejki, w większości to starsze osoby, których załatwianie spraw zajmuje mnóstwo czasu oraz oczywiście tylko jedno otwarte okienko!! Niestety listonosz nie zastał mnie w domu więc wizyta na poczcie była konieczna. Kiedy podchodząc do drzwi zobaczyłam przez szybę pustkę w środku pomyślałam, że zostały zmienione godziny otwarcia, ale nie. Weszłam do środka, przed okienkiem nie było ani jednej osoby! co dziwne otwarte były dwa okienka, aż nie wiedziałam do którego podejść, w końcu jedna z obecnych Pań uśmiechnęła się przywitała mnie i zaprosiła do siebie. Podeszłam podałam jej awizo. Kobieta, która mnie obsługiwała przeprosiła mnie na chwilę i udała się w poszukiwaniu listu. Bardzo szybko wróciła podała mi do podpisania pokwitowania odbioru, które podpisałam, a oddając pokwitowanie uzyskałam w zamian list. Na do widzenia Pani życzyła mi miłego dnia. Zostałam mile zaskoczona obsługa bardzo szybka i bez kolejek.

zarejestrowany-uzytkownik

01.11.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (4)
Na poczcie jednak...
Na poczcie jednak może być prawidłowo. Miałam do wysłania ważny list do ZUSu i chciałam go wysłać jak najszybciej. Ponieważ są w Krakowie poczty czynne w niedzielę (co najmniej trzy), udałam się do jednej z nich, mieszczącej się w Centrum Handlowym M1. Poczta ma postać małego kiosku zlokalizowanego w pasażu. Można tam wysłać listy i paczki, zapłacić rachunki. Nie zauważyłam nigdzie informacji, co do wielkości przyjmowanych paczek, możliwe że ze względu na szczupłą powierzchnię nie przyjmują paczek plus. Oprócz znaczków można w punkcie kupić też drobne upominki, figurki aniołków, ozdoby świąteczne i kartki pocztowe. Osoba stojąca przy okienku jest w niewielkim zakresie oddzielona od pasażu szklanymi szybami. Do punktu nie było kolejki. Wewnątrz siedziała uśmiechnięta, miła pracownica. Zważyła list, zapytała czy ekonomiczny czy priorytetowy, nakleiła znaczek i podbiła potwierdzenie odbioru. Ponieważ miałam trochę drobnych i 50 złotych pracownica cierpliwie czekała, czy uzbieram na opłatę z drobnych. Uznałam, że jednak nie mam, podałam jej 50 zł. Zapytała wówczas, czy nie mam końcówki (drobnych). Za mną stanęła w kolejce jeszcze jedna osoba. Wszystko odbywało się w miłej i spokojnej atmosferze.

Astrum

29.10.2010

Placówka

Kraków, Al. Pokoju 67

Nie zgadzam się (0)
Oddział Poczty Polskiej...
Oddział Poczty Polskiej mieści się w Belgu na pierwszym pietrze. Obsługa tej poczty pozostawia wiele do życzenia, mimo ogromnej kolejki Panie nie są w stanie otworzyć obydwa stanowiska aby ja choć trochę rozładować. Tak więc aby wysłać jeden list trzeba czekać nawet 20 minut. lepiej udać się do centrum na pocztę niż tutaj tracić czas i nerwy.

Robert_451

29.10.2010

Placówka

Katowice, Przemysłowa 3

Nie zgadzam się (0)
Bardzo miła i...
Bardzo miła i sprawna obsługa. Pani z okienka starała się jak najbardziej pomóc przyjmując przesyłkę. robiła to sprawnie i szybko. mimo braku kodu pocztowego, którego nie znałem i nie wpisałem do formularza paczki, Pani bardzo uprzejmie pomogła go odszukać. Do tego bardzo przyjazne, wręcz domowe wnętrze. Czyściutko i pachnąco

Grzegorz_2

28.10.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (4)
Jedna z wielu...
Jedna z wielu instytucji do której wchodząc, tracę nerwy. Oczywiście kilka okien, w krótych siedzą naburmuszone panie. Chcąc kupić kopertę bąbelkową muszę iść do okienka "paczk" ale żeby ją wysłać muszę iść już do okienka "listy" no chyba, że pani siedząca w okienku paczki ma dzisiaj humor i łaskawie wyśle mi ten list w bąbelkowej kopercie. Obsługa fatalna, w okienku Listy siedzą dwie Panie, ale obsługuje tylkojedna bo druga jak zawsze robi coś innego, coś co powinna robić w trakcie pracy a nie specjalnie zamykać okienko,albo odsyłać do okienka obok. Nawet chcąc zrobić jedno kartkę ksero muszę czekać bo pani jak zwykle powedziała, nie teraz proszę czekać. Mam tylko nadzieję, że ludzie kiedyś się zmienią i będą normalnie się traktować, bo to że ta pani siedzi sobie na poczcie i wysyła moje listy nie znaczy, że jest lepsza odemnie, a tak się zachowuje, ja muszę włazić jej w "dupę" żeby ona z łaską nie wysłała mi list i nie robiła problemów, że np. karteczkę do listu poleconego, która i tak zostaje u mnie wypełninłam czerwonym długopisem. Jednym słowem KATASTROFA, ludzie nie zdają sobie sprawy jak bardzo przyczyniają się i zniechęcają do korzystania z usług poczty polskiej. Tylko dziwi mnie jedna rzecz, po co takie kobiety tam pracują skoro dla nich to wielka łaska obsłużyć klienta.

Aleksandra_164

15.10.2010

Placówka

Wałcz, Kilińszczaków 30

Nie zgadzam się (1)
Po wejściu do...
Po wejściu do urzędu pocztowego o godzinie 14.25, zobaczyłem przy 2 okienkach długie kolejki osób oczekujących w celu załatwienia swojej sprawy. W godzinach szczytu powinny być czynne wszystkie okienka pocztowe. Aby wysłać list polecony, czekałem 15 minut, widząc jak za zamkniętymi stoiskami siedzą pracujące osoby na poczcie.

Maciej_619

05.10.2010

Placówka

Łańcut, Królowej Elżbiety 8

Nie zgadzam się (4)

Poczta Polska

Poczta Polska to firma o ponad 460-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – zatrudnia ponad 70 000 Pracowników, sieć obejmuje 7600 placówek, filii i agencji pocztowych. Jest jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo – kurierskich i logistycznych oraz narodowym operatorem pocztowym, z którego korzysta ponad 90% Polaków. Koncentruje się na wzmacnianiu najbardziej perspektywicznych obszarów – paczek, logistyki, finansów, usług międzynarodowych i na rzecz administracji publicznej. W ostatnim czasie Poczta Polska zdobyła 1. miejsce w rankingu Rzeczpospolitej w kategorii najcenniejszych polskich marek działających w sektorze usług. W 2020 roku Poczta została laureatem konkursu TOP Marka zajmując pierwsze miejsce w kategorii firm kurierskich.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Poczta Polska?

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Mam mieszane uczucia...
Mam mieszane uczucia co do usług Poczty Polskiej. Z jednej strony, doceniam szeroką dostępność placówek i możliwość nadania przesyłki praktycznie w każdym mieście i mniejszej miejscowości. Z drugiej strony, czas dostawy często pozostawia wiele do życzenia – przesyłki priorytetowe potrafią iść kilka dni, a zdarza się, że paczki są opóźnione bez wyjaśnienia. Obsługa klienta bywa różna – w niektórych placówkach pracownicy są bardzo pomocni i uprzejmi, ale zdarzają się też sytuacje, gdzie brakuje cierpliwości i zaangażowania. Podsumowując, Poczta Polska spełnia swoje podstawowe zadania, ale zdecydowanie jest miejsce na poprawę – zwłaszcza w zakresie terminowości i jakości obsługi.
Zgadzasz się?