Santander Consumer Bank

(3.49)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (957 z 1481)

Oddział pusty. Już...
Oddział pusty. Już kilka razy przechodziłam obok i nigdy nie ma w nim ludzi ale skusiłam się ich ofertą lokaty. Weszłam i ku zaskoczeniu pani obsługująca w mgnieniu oka założyła mi lokatę. Jedyne o co mnie poprosiła i o czym do mnie przemówiła oprócz podstawowych słów to o dowód osobisty. Nic nie wytłumaczyła, nic inne go nie zaproponowała. Trochę dziwnie się tam czułam. Jak intruz:(

Balbina_4

19.12.2011

Placówka

Łódź, Piłsudskiego 6

Nie zgadzam się (2)
1 - Wiedza...
1 - Wiedza i kompetencje personelu - personel bankujest kiepsko zorientowany w aktualnych tendencjach na rynkach finansowch, nie potrafi umiejetnie poprowadzic umowy na temat inwestycji, natomiast skupia sie na schematycznej sprzedazy uslug. 2 - Zachowanie i wygląd personelu - firmowe mundurki nie maskuja amatorszczyznyi braku przygotowania do pracy, sprzedawcy nastawieni są na wyciągnięcie ostatniego grosza od klienta. Pani zażyczyła sobie 100zł za zaświadczenie, choć prosiłam tylko o kwitek, potwierdzający dokonanie przelewu. 3 - Oferta, cena - oferta raczej wąska, dostosowana do potrzeb przeciętnego konsumenta, brak w niej inwestycji oraz rozwiązań dot. oszczędności. Wysokie oprocentowanie kredytów i pożyczek w porownaniu z konkurencja. 4 - Organizacja i czas obsługi - zostalam w miare sprawnie obsluzona, choc pani 2 razy telefonicznie musiala sie laczyc z centrala. Brak kolejek, jednak doradcy nie od razu interesuja sie wchodzacym klientem. 5 - Wygląd miejsca obsługi - lokal raczej ciasny, utrzymany w jaskrawoczerwonej kolorystyce, co nie sprzyja ukojeniu nerwow. A w relacji z tak marna obsluga byloby to wskazane... Czysto, pzynajmniej tyle.

ArnikaO

15.12.2011

Placówka

Katowice, Warszawska 10

Nie zgadzam się (1)
Ponieważ przy ostatniej...
Ponieważ przy ostatniej wizycie nie załatwiliśmy wszystkiego, postanowiliśmy wybrać się ponownie do tego banku, ale było jeszcze gorzej niż wcześniej! Pan, który nas obsługiwał przyszedł do nas po czasie, po prostu kiedy weszliśmy tam nie było nikogo na stanowisku obsługi klienta. Całe szczęście, że znaliśmy całą ofertę i Pan nie musiał nam niczego tłumaczy ponieważ miał wadę wymowy (nie rozumiem jak ktoś taki może pracować na stanowisku konsultanta bezpośredniej obsługi). Okazało się również, że akt ślubu nie był potrzebny, ponieważ umowa zostanie stworzona na podstawie dowodu, a w chwili kiedy będę miała nowy zmienię po prostu dane, więc nie wiem który konsultant był w błędzie. Jeżeli chodzi o czas obsługi to również bardzo powoli wychodził to temu panu, jak też Pani w kasie, do tego trzeci konsultant był zajęty rozmową prywatną przez telefon. Gdyby nie to, że oferta była atrakcyjna, to na pewno nie poszlibyśmy tam ponownie. Naprawdę nie polecam tego banku w kontakcie bezpośrednim, lepiej chyba załatwi przez internet. STRASZNE! Mimo ofert ocena najniższa ponieważ nie czułam się tam dobrze.

Beata_610

09.12.2011

Placówka

Ostróda, Czarnieckiego 11

Nie zgadzam się (1)
Byliśmy w banku...
Byliśmy w banku o godzinie 15:45, a z tego co widnieje na witrynie czynny jest do 17. Rozglądaliśmy się za lokata oszczędnościową i nie powiem bank ma ciekawą ofertę jednak mimo tego, że chcieliśmy podpisać umowę, nie doszło do jej podpisania ze względu na to, że nie mogliśmy wpłaci gotówki, ponieważ kasa była czynna tylko do 16. Drugi problem to taki, że nie miałam nowego dowodu i musiałam mieć przy sobie akt zawarcie związku małżeńskiego - KOSZMAR! Pani, które nas obsługiwała była dosyć miła i starała się wytłumaczy wszystko profesjonalnie i to chyba jedyny plus tej wizyty. Szkoda tylko, że nie chciano przyjąć gotówki od nas w kasie, dlatego też zdecydowaliśmy się odwiedzi ich innym razem.

Beata_610

09.12.2011

Placówka

Ostróda, Czarnieckiego 11

Nie zgadzam się (3)
Po wejściu do...
Po wejściu do Banku pierwsze wrażenie negatywne . Brudna podłoga a doradcy nie bardzo są zainteresowani klientem .Ostatecznie sam podchodzę do biurka i pytam się o konkretny produkt . Doradca opowiada mi o nim ogólnie ,na szczegółowe pytania nie potrafi odpowiedzieć .Ubiur pracownika nie przypomina ubioru bankowca .Na biurku leżą dokumenty innego klienta (umowa kredytowa)

Tadek_1

09.12.2011

Placówka

Brodnica, Hallera 10

Nie zgadzam się (4)
Weszłam do placówki...
Weszłam do placówki banku, w celu dokłdniejszej informacji o produkcie, niż przedstawia ulotka marketingowa. Placówkę obługiwały dwie osoby (kasjerka i doradca klienta). Doradca właśnie obsługiwał klienta. Pani kasjerka uprzejmie mnie przywitała. Poprosiła abym usiadła, podeszła do mnie z paroma ulotkami, informując mnie jednocześnie, że koleżanka już kończy obsługę klienta i zaraz się mną zajmie. Przez tę chwilę przyjrzałam się placówce - było czysto, porządnie poukładane ulotki oraz porządnie ułożone dokumenty na biurku presonelu. Za moment zostałam poproszona o zajęcie miejsca w celu obsługi mojej osoby. Doradca była bardzo miła i kompetentna. Uważnie wysłuchała jaki mam problem, a następnie dokładnie wyjaśniła wszystkie moje wątpliwości oraz zastrzeżenia, które zgłosiłąm. Byłam mile zaskoczona.

Marga

09.12.2011

Placówka

Wrocław, Piłsudskiego

Nie zgadzam się (2)
Będąc w pobliżu...
Będąc w pobliżu oddziału banku Santander przy ulicy Giełdowej pomyślałem, że warto byłoby zajść do tego oddziału i dowiedzieć się czegoś więcej na temat kredytów. Trochę żałowałem, że przed bankiem nie było możliwości, aby zaparkować samochód, ponieważ musiałem udać się po dokumenty, a następnie przejść się pieszo. Wnętrze lokalu podobało mi się, chociaż było nim zbyt ciemno, uważam że lepsze oświetlenie stworzyłoby lepszą atmosferę. W lokalu było czysto, co stwierdziłem zwłaszcza po wyglądzie stanowiska obsługi klientów, do którego zostałem zaproszony przez obsługę banku zaraz po wejściu do oddziału. Personel banku był bardzo miły i chętnie przedstawił mi ofertę, która jednak była porównywalna do konkurencji.

Marlon

08.12.2011

Placówka

Kołobrzeg, Giełdowa

Nie zgadzam się (1)
Ocena wizyty w...
Ocena wizyty w skali 1-10, daje 5. Stałam w kolejce do kasy ok 10 minut. Otwarte 2 kasy, z czego przy jednej kasie prowadzona była prywatna rozmowa kasjerki z klientką. W banku było dość ciepło, czekając na swoją kolej cała się zgrzałam. Kasjerka która mnie obsługiwała zachowywala się bardzo nieelegancko. Nie umiała grzecznie odpowiedzieć na moją prośbę i wchodziła mi w słowo. Sprawa była naprawdę poważna, ale kasjerka widocznie nie umiała zachować się w należyty sposób.

Adra

24.11.2011

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, Rynek

Nie zgadzam się (0)
Zakup sprzętu na...
Zakup sprzętu na raty. Kredyt spłacany w ciągu 1,5 roku. Spłaciłem 12 rat, które były płacone po dwie lub trzy w miesiącu po to by zrobić przerwę w spłacie na okres wakacji. Bank zmienia nazwę na Santander Consumer Bankiem S.A. i nie informuję o tym klienta, zmienia też numer rachunku spłaty kredytu wysyłając pismo, że klient ma zapłacić ratę z odsetkami za opóźnienie gdzie termin spłaty kredytu się jeszcze nie skończył. Zero szacunku dla klienta i fatalne traktowanie go. Nie polecam i odradzam ten bank.

naitsyrk

26.10.2011

Placówka

Nie zgadzam się (3)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym chciałem chciałem dokonać zakupu w Media Markt sprzęt elektroniczny na raty za pośrednictwem Santander Consumer Bank.Pani która zajmuje się ratami wszystko wprowadziła do sysytemu i kazała mi poczekać 15-20 minut.Po upływie tego czasu zostałem poinformowany że decyzja kredytowa zostanie podjęta jutro około godziny 10-00 i że się ze mną skontaktują w tej sprawie.Zapomniałem dodać że posiadałem zaświadczenie o zarobkach które było wystawione w dniu dzisiejszym w firmie gdzie pracuję i nie jest to jakaś praca w prywatnej firmie,jest to przedsiębiorstwo w którym pracuje około 100 tysięcy ludzi.Nie posiadam żadnych rat i jeszcze na zaświadczeniu jest zaznaczone że wynagrodzenie nie jest obciążone sądownie.Jest to żenada że pani nie potrafiła wyjaśnić dlaczego tak się dzieje.Jak bym chciał czekać do jutra z decyzją to musiałbym jutro jeszcze raz jechać do sklep,bagatela 60km w jedną stronę.

Mariusz_579

27.09.2011

Placówka

Zamość, Kilińskiego

Nie zgadzam się (10)
Bardzo dobre położenie...
Bardzo dobre położenie oddziału,w samym centrum miasta.Oddział nieduży.W czasie mojej wizyty widziałam 3 pracujące osoby.Czyściutkie, zadbane wnętrze.Miła kompetentna szybka obsługa.Założenie lokaty, wypłata środków w kasie zajęło niecałe 10 minut.Formalności sprowadzone do minimum.Podoba mi się zachowana odległość pomiędzy biurkiem doradcy a miejscem dla osób czekających w "kolejce".Przy odpowiednim tonie rozmowy osoby czekające na obsługę nie będą przysłuchiwały się temu o czym rozmawiamy z doradcą

zarejestrowany-uzytkownik

06.08.2011

Placówka

Oleśnica, Rynek 40

Nie zgadzam się (2)
O dawna jestem...
O dawna jestem klientem tego banku i jak dotąd nie zdarzyło mi się mieć problemów z tą instytucją, aż tu dziś przychodzi list – upomnienie. „Piorun jasny we mnie strzelił”, przecież reguluję należności, dzwonię na podany w liście - upmnieniu numer infolinii. Najpierw komunikat witający i informujący o nagrywaniu rozmów, potem muzyczka w oczekiwaniu na zwolnienie linii obsługi klienta. Po ok. 2 minutach zgłosiła się pracownica obsługi Honorata, witając miłym, grzecznym głosem „dzień dobry, w czym mogę pomóc?”. Powiedziałam o co chodzi, pracownica wypytała mnie o informacje potwierdzające, że ja to ja, sprawdziła i poinformowała mnie o niedopłacie 10 zł. Trochę mnie to zdziwiło, pani powiedziała, że moja wymagalna kwota do zapłaty była 115,67 zł natomiast wpłata, która wpłynęła to 105,67 zł. Zupełnie nie byłam świadoma tej sytuacji więc wyjaśniła, że najprawdopodobniej jest to wynik pomyłki , jakimś cudem pominęłam jedynkę lub omyłkowo wpisałam zero z klawiatury, które jest pod jedynką i wykonał się przelew pomniejszony o 10 zł. Zdeklarowałam wpłatę tej kwoty jeszcze w dniu dzisiejszym. Zapytałam czy za tą listowną informację będę miała doliczone dodatkowe koszty, usłyszałam, że tak 13 zł. Koszty upomnienia przewyższają koszty należności – to dopiero oferta godna biznesu. Wydaje mi się, że w tej kwestii bank powinien zelżyć, w końcu cena znaczka zwykłego listu nie przekracza kwoty 2 zł. Największe pretensje jednak mogę mieć do siebie za nieuwagę. Obsługująca infolinię pracownica bardzo miła, uprzejma, szybko znalazła potrzebna do mojej obsługi informacje, widać biegle porusza się po programie systemu bankowego. W trakcie niespełna 5 minutowej rozmowy dowiedziałam się wszystkiego co mnie interesowało. Na koniec poprosiła o uważne regulowanie opłat, pożyczyła miłego dnia i pożegnałyśmy się.

DORA_1

27.07.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
W oknie oddziału...
W oknie oddziału banku napotkałem reklamę: "6% LOKATA Doskonała". Wszedłem do placówki aby poznać ten produkt w szczegółach. Doradczyni poinformowała mnie o wszystkich aspektach reklamowanej lokaty. Dodatkowo w trakcie rozmowy dostałem ulotkę. Doradczyni wykazała się satysfakcjonujacą wiedzą o wszystkich, interesujacych mnie, aspektach reklamowanej lokaty. A obok kompetencji wykazała się dużą uprzejmością.

Jan_3

27.05.2011

Placówka

Lubin, Piłsudskiego 6

Nie zgadzam się (8)
Nie moge powiedzieć...
Nie moge powiedzieć by obsługa w tej placówce była wysoka pani kasjerka jak widać woli sie zajmować plotkami jak klientami. Droga pani kasjerko jeśli kient stoi to nie należy plotkować i obgadywać innych ludzi a już napewno naśmiewać się z klientów którzy birą u was pożyczki to jest bardzo beszczelne z całą pewnością nie powinna pani być w tym miejscu to nie praca dla pani jest pani zbyt pewna siebie to co usłyszałam bedąc w waszym banku to sie nadaje tylko do sądu droga pani kasjerko.

zalogowany_użytkownik

06.05.2011

Placówka

Nie zgadzam się (5)
Szukam korzystnego kredytu,...
Szukam korzystnego kredytu, odwiedzam banki w celu zapoznania się z ofertą i wybrania najkorzystniejszego wariantu dla mnie. Dzisiaj przeżyłam szok w oddziale AIG. Pracownica, z którą rozmawiałam zaproponowała mi kredyt, przedstawiła szczegóły,oprocentowanie i ubezpieczenie. Tu właśnie pojawia się moje przerażenie: otóż Pani powiedziała, że nie mogę zrezygnować z ubezpieczenia z kredytu, że jest obowiązkowe i , że dopiero po podpisaniu umowy będę mogła zrezygnować z owego ubezpieczenia. Nie wierzyłam własnym uszom, nigdzie w regulaminie nie było takiego zapisu, więc poprosiłam o informację skąd takie wymagania; Pani się zawachała i powiedziała, że ewentrualnie zapyta swojego przełożonego czy można zrezygnować już teraz z ubezpieczenia. Udała się na zaplecze banku, po czym wrociła i powiedziała, że w drodze wyjątku mogę. To jest przerażajace: okłamała mnie i trwała w kłamstwie do końca sprzedaży produktu. Byłam zaskoczona, jak tak można?

Joanna_1747

04.04.2011

Placówka

Legnica, najświętszej marii panny

Nie zgadzam się (2)
W lokalu Dwie...
W lokalu Dwie Panie z obsługi, bardzo miła i kompetentna obsługa, załatwienie kredytu zajęło mi 10 minut natychmiastowa decyzja kredytowa.Minusem była za wysoka temperatura w lokalu no ale Panie tylko w bluzeczkach były,punkt posiada własną kasę do dokonywania wpłat oraz wypłat. Lokal bardzo przytulny w samym centrum miasta.

Robert_496

04.04.2011

Placówka

Gryfice, Niepodległości

Nie zgadzam się (4)
Potrzebowałem gotówki na...
Potrzebowałem gotówki na remont mieszkania. Przechodziłem przez lęborski deptak i postanowiłem wstąpić do BANKU AIG. Nie było akurat żadnych klientów. Pracownicy wyglądali pogodnie a w placówce panował porządek i przyjemna atmosfera. Od razu kiedy podchodziłem do stanowiska pracownika, ten wstał i się przywiał. Pracownik posiadał identyfikator i nazywał się Piotr. Zapytałem o ofertę kredytu, a Pan Piotr przeszedł od razu do konkretów i poprosił o mój dowód osobisty oraz o wyciąg bankowy z wpływami pieniężnymi. Nie posiadałem takiego dokumentu ale miałem przy sobie przesośną pamięć gdzie trzymam takie dokumenty. Pan Piotr skopiował z urządzenia dokument i przedstawił mi ofertę. Zaproponował 7 tys. zł kredytu. Zgodziłem się na kredyt o oprocentowaniu 19.99% ale zrezygnowałem z ubezpieczeń o których Pan Piotr mnie poinformował. Pan Piotr poinformował mnie o tym, że trzeba poczekać około 20 minut oraz że odezwie się do mnie telefonicznie w tym czasie ktoś z firmy żeby potwierdzić dane. Wyszedłem z placówki na krótki spacer deptakiem i po chwili zadzwoniła kobieta z siedziby banku i zapytała o moje dane w celu weryfikacji. Rozmowa była krótka i konkretna. Wróciłem do placówki, otrzymałem pozytywną odpowiedź czyli przyznano mi kredyt. Pan Piotr zaproponował mi możliwości spłaty w ratach na 12, 18, 24 i 36 miesiący. Wszystko rozpisywał i tłumaczył. Po wybraniu opcji spłaty podziękował, spytał 'czy mógłby jeszcze w czymś pomóc?' a ja podziękowałem. Wstając Pan Piotr również wstał i mnie pożegnał. Podziękowałem i pożegnałem się.

Piotr_1356

18.02.2011

Placówka

Lębork, ul. Staromiejska 7E

Nie zgadzam się (2)
Pani była miła,ale...
Pani była miła,ale po raz kolejny zgłaszałam zmianę adresu do korespondencji i cały czas była ona przesyłana na stary adres.Wysłano mi tam także nową kartę,którą musiałam zastrzec i czekać na wyrobienie kolejnej.Dopiero za piątym razem (a byłam także w placówce) pani udało się dokonać zmiany adresu.

Justyna_774

12.02.2011

Placówka

Nie zgadzam się (3)
Punkt AIG Finanse...
Punkt AIG Finanse dla domu mieści się w centrum miasta. Lokal może jest nieduży jednak wystrój jest bardzo przytulny. Weszłam do oddziału ponieważ chciałam poznać ofertę lokat i rachunku oszczędnościowego. Już przy wejściu zostałam zauważona przez pracownicę, która przywitała mnie i zapytała w czym może pomóc. Odpowiedziałam że chciałam się dowiedzieć jakie jest oprocentowanie na rachunku oszczędnościowym i jakie oprocentowanie mają lokaty. Zdążyłam usiąść gdy usłyszałam że rachunków oszczędnościowych AIG nie prowadzi a pełna oferta lokat znajduje się w ulotce którą w tym momencie dostałam. W tym momencie pani która mnie obsługiwała zamilkła i tylko na mnie patrzyła. Wstałam więc i wyszłam. Z ulotką w ręku i bez przekonania aby tam jeszcze wrócić. Oferta w ulotce porównywalna z innymi i może dlatego doradca nawet nie starał się mnie zachęcić bo z góry wiedział że to przegrana sprawa. A może poprostu tej pani się nie chciało. Trudno powiedzieć. Jedno jest jednak pewne z takim podejściem pracowników AIG nie zrobi wiele na rynku oszczędności.

Magdalena_12

10.11.2010

Placówka

Bełchatów, Kościuszki 12

Nie zgadzam się (0)
Bank oszukuje biorących...
Bank oszukuje biorących kredyty. Sytułacja wygląda tak iż 2 lata temu kupiliśmy na raty z aig bankiem telewizor wzieliśmy go na 25 rat. Bank przysłał 12 blankietów, w puźniejszym terminie kolejne 12 blankietów, a po 2 latach przyszło zamiast 25 blankietu pismo od prawnika z odsetkami w którym straszą komornikiem jeśli niezapłacimy. Gdy poszliśmy do banku spytać się o co chodzi to bank powiadomił prawnika bo niezapłaciliśmy. A ja się pytam gdzie 25 blankiet, gdzie upomnienie że niezapłacone, czemu nikt nawet niezadzwonił żeby o tym poinformować? Pani tylko rozłożyła ręce i powiedziała ze nic niebyło wysyłane. Więc uważajcie zapiszcie sobie w telefonach albo wyryjcie na ścianie że bierzecie coś na raty i na ile rat bo przez dwa lata nikt niejest w stanie pamiętać na ile rat brał.

Katarzyna_1

29.10.2010

Placówka

Tczew, dąbrowskiego

Nie zgadzam się (0)

Santander Consumer Bank

Santander Consumer Bank należy do hiszpańskiej Grupy Santander, która obecna jest na polskim rynku od 2001 roku. Santander Consumer Bank przedstawia się jako „Bank od kredytów”. Wśród produktów możemy odnaleźć kredyty gotówkowe, samochodowe i karty kredytowe. Jako lider polskiego rynku kredytów konsumenckich, od lat aktywnie angażuje się w ważne społecznie tematy. Santander Consumer Bank włącza się do wielu inicjatyw, których celem jest promocja zdrowego stylu życia, takich jak Bieg po Nowe Życie, Bieg po Oddech oraz Akademia Zdrowia Santander Consumer Banku.

Czy te firmy wypadają lepiej niż Santander Consumer Bank?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

mega dobra aplikacja...
mega dobra aplikacja , elasteczne raty