Media Markt

(4.00)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2852 z 4332)

Dnia 16-11-2008 udałem...
Dnia 16-11-2008 udałem się do sklepu MediaMarkt w celu zakupu programu do prowadzenia magazynu i wystawiania faktur. W zwiazku z faktem, iż nie za bardzo wiedziałem gdzie szukać takich programów zapytałem się ekspedientki w którym dziale znajde interesujący mnie towar. Pracowniczka skierowała mnie do działu z oprogramowaniem komputerowym. Tam już znalazłem dział z programi księgowymi. Znalazłem 2 programy, jednak nie wiedziałem który wybrać i zapytałem o radę osobę opiekującą się tym działem. Po konsultacji z pracownikiem zakupiłem program - Symfonia. Jak na razie program spisuje się bez zarzutów, jestem zadowolony z zakupu. Duży wpływ na mój zakup miał pracownik, który uzył kilku argrumentów, które zachęciły mnie do zakupu tego programu. Po obejsciu sklepu i zapoznaniu się z nowinkami technicznymi udałem się do kasy. Jestem bardzo zadowolony z obsługi i kompetencji pracownika MediaMarktu. Moja ocena to 5.

Jakub_65

25.11.2008

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (26)
Wizyta miała na...
Wizyta miała na celu zapoznanie się z aktualną odertą monitorów do komputera. Bogata oferta,fachowa obsługa,towar dobrze oznakowany.Pracownik zaproponował dwa monitory,który spełniały moje wymagania,szczegółowo opisując parametry techniczne.Udana wizyta.

Ewa_138

20.11.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (18)
W tym Markecie...
W tym Markecie miałem kupić przedłużacz elektryczny oraz otrzymać za dokonany zakup fakturę. Przedłużacz znalazłem bardzo szybko. Przy okazji zainteresowała mnie szklana półka na płyty CD oraz półka na płyty DVD. Kilka stoisk dalej leżał na podłodze pracownik i układał na dolnej półce produkty. Gdy stanąłem w poblizu , zapytął czy moze mi pomóc. Poprosiłem o pomoc w wyborze półki. Zostawił swoją prace i podszedł ze mną do innego stoiska. Pokazał półki, wyjaśnił i przy okazji zaprowadził dalej i zaproponował inne szafki wyjmując je na środek stoiska. Podziękowałem. Pracownik odszedł. Przypomniałęm sobie, że potrzebuję złącze do mp3. Podszedłęm wieć ponownie do tego samego pracownika, któy pomagał w czymś innym klientom. Przerwałem rozmowę i zapytałem o produkt. Pracownik dokłądnie wytłumaczył, gdzie znajdę to czego szukam. Kupiłem. Przy stoisku obsługi klienta, Pani Monika była niesamowiecie miła, uprzejma i uśmiechnięta. Kupiłem więcej niż zamierzałem a do tego wyszedłęm ze sklepu bardzo zadowolony.

Wojtek.w.d.

19.11.2008

Placówka

Warszawa, al. Krakowska 61

Nie zgadzam się (17)
Kontakt z firmą...
Kontakt z firmą media Markt zaczął się już 08.08.2007 kiedy to zakupilam aparat fotograficzny marki canon w gdańskim sklepie. Obserwacja z warszawsiej placowki jest procesem posprzedażnym poniważ w tej placówce chciałam zareklamować zakupione w Gdańsku urządzenie. W związku z tym, że reklamacja miała być złożona z tytyłu niezgodności towaru z umową pracownicy serwisu odmówili jej przyjęcia tłumacząc się strukturą firmy. Cały proces tej wizyty i jej istotę zwarłam w przytoczonej poniżej treści z meila, wysłanego po mojej wizycie do centrali firmy Media Markt: " Witam. W dniu 28.08.2007 zakupiłam aparat fotograficzny marki Canon w Państwa gdańskim sklepie znajdującym się przy ulicy Grunwaldzkiej 270 za kwotę1099 zł.(+karta graficzna 99zł+futerał 19,99= 1217,99PLN) Urządzenie działało bez zarzutów przez ponad rok czasu. Niestety w pewnym momencie, z niewiadomych przyczyn, po wyłączeniu aparatu obiektyw stanął w miejscu. Pomimo licznych prób ponownego włączania i wyłączania obiektyw stoi w miejscu, zaś na wyświetlaczu pojawia się komunikat " błąd obiektywu włącz aparat". Niestety w żaden sposób nie można go uruchomić. Postanowiłam zareklamować wadliwe moim zdaniem urządzenie w sklepie przy Al. Krakowskich 61 w Warszawie. Wybrałam ten sklep ze względu na to, ze od pól roku mieszkam w stolicy. Reklamowanie towaru w mieście oddalonym o 350 km mija sie z celem jeśli jeden z oddziałów jest na miejscu. Tu zaczął sie problem. Ze względu na to, że minął okres gwarancji, byłam zmuszona zareklamować urządzenie z tytułu niezgodności z umową.( Podstawa Prawna: Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (DzU z 2002 r. Nr 141, poz. 1176). W punkcie serwisu zjawiłam się 07.11.2008 około godz. 17. Dwoje pracowników (pan Mariusz oraz pani Anna) poinformowało mnie, że z tytułu niezgodności z umową towar mogę reklamować tylko w miejscu zakupu. Wydało mi się to dziwne, gdyż działają Państwo pod jedną marką na terenie całej Polski i możliwość reklamacji powinna być taka sama we wszystkich placówkach. Pracownicy warszawskiego sklepu udzielili mi natomiast obszernej informacji na temat struktury firmy Media Markt. Z jej treści wynikło iż firma jest spółkami, które działają na zasadzie "każdy sobie", czyli że każdy sklep działa na swój rachunek, wobec czego musze reklamować aparat w Gdańsku. Zaproponowano mi natomiast serwis płatny. Wydaje mi się to niedorzeczne gdyż jak już wspomniałam wcześniej działają Państwo na terenie całej Polski pod jednym szyldem. Rozumiem sytuację, że każdy sklep chce generować jak najwyższe zyski i obroty. Jednak sami zapewniają Państwo w swoich reklamach na stronach internetowych, że dobro klienta jest dla państwa najważnie. Nie rozumiem więc, dlaczego (jeżeli faktycznie działania Media Markt opierają się na zasadzie " Frontem do klienta" ) MM Warszawa nie może naprawą obciążyć Gdańska? W innych sieciach handlowych (Real, Praktiker) miewałam podobne sytuacje i tam nie sprawiano żadnych problemów. Bardzo proszę o wyjaśnienie oraz pomoc w tej sytuacji. Z wyrazami szacunku" Pracownicy, którzy wówczas mnie obslugiwali wykazali się całkowitym brakiem zrozumienia wobec klienta. Takie sytuacje z penością nie zdarzają się codzień. Nie wykonali żadnego telefonu do przełożonego z pytaniem, czy można mi jakoś pomóc. Zero zainteresowania. Po prostu "nie bo nie" takie są procedury i już. Obserwację chciałabym rownież przenieść na podloże centali tej firmy, ponieważ dwa dni po wysłaniu maila, zadzwoniłam z prośbą o wyjaśnienie. I tutaj spotkałam się z prawdziwie kompetentną osobą, jaką okazała się pani Joanna B. Otrzymałam bowiem od niej odpowiedź dlaczego reklamacja nie mogła mieć miejsca w warszawskim sklepie oraz obietnicę, że postara się zrobić co w jej mocy aby mi pomóc. Pani Joanna przekazała moją skargę do marketu w Gdańsku oraz Warszawie i w ciągu pół godziny otrzymałam informację jak mam postąpić. Rozwiązanie usatysfakcjonowało mnie. Polecono mi wezwać kuriera Masterlink na koszt sklepu w Gdańsku i wysłać tam aparat. Nie wiem jaki będzie finał rozpatrzenia reklamacji, jednak sam ten proces zadowolił mnie. Szkoda tylko, że sprawa musiała trafić do centrali firmy, a nie mogło być to w ten sposób przekazane przez pracownikow na Al. Krakowskich.

zalogowany_użytkownik

13.11.2008

Placówka

Warszawa, al. Krakowska 61

Nie zgadzam się (15)
Przy zakupie telewizora...
Przy zakupie telewizora (osobami kupującymi byli moi dziadkowie), pan na stoisku RTV wykazał się niebywałą cierpliwością i życzliwością podczas ciężkich wyborów dokonywanych przez osoby nabywające towar. Mimo że były one zdecydowane na zakup telewizora analogowego, nie spotkały się z próbą odwiedzenia ich od tej decyzji i nakłaniania do zakupu nowocześniejszego typu (zarówno droższego, jak i tańszego niż preferowany model przez dziadków). Dodatkowo osoba obsługują poinformowała o możliwości wzięcia wózka sprzed sklepu, po czym sama załadowała telewizor na ten wózek. Na pożegnanie otrzymaliśmy życzenia miłego dnia i uśmiech ekspedienta.

Magda_7

09.11.2008

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 309

Nie zgadzam się (22)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu celem zakupu Aparatu (cyfrowej lustrzanki). BYłem już prawie zdecydowany jaki model chce, w zasadzie potrzebowałem jedynie potwierdzenia mojego wyboru u sprzedawcy. POdszedłem do półki z lustrzankami i ewidentnie przyglądałem się wybranemu modelowi. POdszedł sprzedawca z pytaniem "Czy może jakoś pomóc". Zapytałem co sądzi o Tym modelu. Usłyszałem, że to lustrzanka z najniższej półki (faktycznie wybrałem najniższą, ale nie to chciałem usłyszeć). Pracownik pokazał mi inny model i zachęcał jego właściwościami do zakup(3 razy droższy). Kiedy nadal wykazywałem zainteresowanie wybranym przed siebie modelem, pokazał mi go już bez fascynacji, jak przy lepszym modelu. Zapytałem czy mogę dokupić u nich również zewnętrzną lampe błyskową, pracownik potwierdził i wskazał ręką odalony o kilka metrów gablote z lampami. Bez żadnej przentacji oferty. Gdyby nie moje przekonanie do tego zakupu na pewno bym się nie zdecydował.

zarejestrowany-uzytkownik

09.11.2008

Placówka

Łódź, Brzezińska 27

Nie zgadzam się (18)
Chciałam kupić dobrą...
Chciałam kupić dobrą lustrzankę cyfrową, lecz nie byłam jeszcze zdecydowana jaką. Poszłam do Media Markt, ponieważ zobaczyłam ciekawe promocje na lustrzanki. Obsługa była bardzo miła i miała dużą wiedzę na temat produktów, które sprzedawała. Pan z obsługi potrafił doradzić mi idealne urządzenie. Kupiłam aparat po niskiej cenie, za to o bardzo wysokiej jakości. Jestem bardzo zadowolona z zakupu.

zarejestrowany-uzytkownik

07.11.2008

Placówka

Poznań, Bukowska 156

Nie zgadzam się (26)
W dniu 18.10.2008...
W dniu 18.10.2008 zakupiłam w sklepie Media Markt w Markach, pralkę. Ponieważ potrzebna była natychmiast, znajomy podłączył ją i rozpoczęliśmy użytkowanie. Jednak pralka bardzo trzęsła się w czasie wirowania. Ponieważ, nie mogłam się dodzwonić aby uzyskać jakieś informację postanowiłam udać się do sklepu. Miałam na celu dowiedzieć się, gdzie mogę uzyskać pomoc lub bliższe informacje na temat podłączenia pralki. Nieprzyjemne, opryskliwe odpowiedzi spotkały mnie już kiedy pytałam gdzie mam się zgłosić. Pani odesłała mnie do punktu stemplowania gwarancji. Odstałam w kolejce 5 min i wyjaśniłam Panu o co mi chodzi. Odpowiedz dosłownie zwaliła mnie z nóg: „Nie chce mi się myśleć niech Pani idzie tam (Punkt obsługi klienta)”. Wtedy zauważyłam kartkę, że gwarancje sprzętu AGD są stemplowane w dniu zakupu. W kasie Pani poinformowała mnie, że na podstemplowanie gwarancji mam 7 dni. Ww. kartki znajdowały się w miejcsach gdzie klient raczej nie trafia, czyli w punkcie zgłaszania usterek. W punkcie obsługi klienta ponownie wytłumaczyłam o czym przychodzę. Pani poinformowała, że mogę napisać zgłoszenie reklamacyjne i czekać 14 dni na odpowiedź kierownika. Słysząc to poprosiłam o rozmowę z kierownikiem. Czekałam 20 min. Pan kierownik Wiesław Sujewicz zadzwonił do punktu obsługi klienta i zostałam poproszona do telefonu. Rozmowa od początku była nieprzyjemna. Pan rozpoczął słowami: „Słucham, o co Pani chodzi”, potem w trakcie rozmowy oświadczył, że nie jestem specjalistą aby ocenić czy pralka jest sprawna więc zanim nie zobaczy jej specjalista nie mogę nic zrobić. Zapytałam czemu mam stemplować gwarancję mimo, że pralka wg. mojej oceny jest popsuta. Pan powiedział że to warunek jej naprawy potem. Kiedy tłumaczyłam, że to nie uczciwe bo nie chcę naprawiać nowej pralki tylko chcę jej wymiany. Pan odpowiedział że to on będzie oceniał, że nie ma czasu na babskie pyskówki i się rozłączył. Poprosiłam Panią z punktu obsługi o kolejny telefon do Pana Sujewicza, jednak on nie podnosił słuchawki. Pani się wkrótce dodzwoniła i przekazała, żebym sobie napisała skargę na niego. Wypełniłam protokół reklamacji, który nie dotyczył problemu pralki, ponieważ jej sprawność miałam sprawdzić w poniedziałek z pracownikiem serwisu. Pismo zawierało pytania dotyczące fałszywego informowania klientów, nieuczciwego postępowania aby uniknąc kosztów wymiany niesprawnych sprzętów oraz niekompetentnej, niegrzecznej obsługi klienta. W odpowiedzi otrzymałam pismo z opinią jakiegoś Pana, że pralka została źle rozpakowana i dlatego wydaje mi się, że jest popsuta. Poradził poczytać instrukcję i wezwać serwis. Całe pismo odniosło się do jednego, krótkiego zdania, które służyło tylko opisowi sytuacji. Do reszty skargi nie odniesiono się.

Agata_75

07.11.2008

Placówka

Marki, Józefa Piłsudskiego 1

Nie zgadzam się (23)
Celem mojej wizyty...
Celem mojej wizyty był zakup słuchawek do mp3. Po wejściu do sklepu bardzo szybko uzyskałem informacje dotyczące lokalizacji stoiska z poszukiwanym towarem. Pracownik obsługujący to stoisko w sposób kompetentny i fachowy udzielił mi wyczerpujących informacji, dotyczących zarówno rodzajów oferowanych słuchawek, jak i ich oceny technicznej. W związku ze specyficznymi wymaganiami dotyczącymi poszukiwanego towaru, zadeklarował się i przyniósł calówkę do pomiaru długości przewodów wybranych słuchawek. Poświęcił mojej osobie dużo czasu, cierpliwie wysłuchując moich pytań i uwag, fachowo wyjaśniając i doradzają mi w wyborze poszukiwanego sprzętu. Nie odniosłem wrażenia, że próbuje „wcisnąć” mi jakiś towar ale rzeczywiście jego intencją była chęć pomocy w zaspokojeniu moich oczekiwań. Po wybraniu polecanego towaru udzielił mi pomocnych informacji dotyczących np. trybu zgłaszania i realizacji reklamacji. Obsługujący cały czas był grzeczny uprzejmy w stosunku do mojej osoby. Po dokonaniu zakupu sprawdziłem słuchawki w punkcie serwisowym. Potwierdziło się to, to mówił obsługujący mnie pracownik. Zakup zaproponowanego sprzętu był bardzo dobrym wyborem. Jestem bardzo zadowolony z przebiegu zakupów i zaproponowanego przez obsługę sprzętu.

zarejestrowany-uzytkownik

30.10.2008

Placówka

Zabrze, Ryszarda Szkubacza 1

Nie zgadzam się (22)
Przybyłem do marketu...
Przybyłem do marketu celem zorientowania się w wyborze aparatów cyfrowych. Przy wejściu pracownik ochrony zatrzymał mnie i zażądał okazania zawartości torby (laptop), nie potrafiąc umotywować żądania na moje zdziwienie. Zatrzymał mnie sformułowaniem: "halo". Na stoisku z aparatami znajdowłao się ok. 2-3 osób w czasie wizyty. Towar był poprawnie wyeksponowany, oznaczony ceną, przy pełnym zatowarowaniu półek. Na stoisku znajdował się pracownik, który po kilkudziesięciu minutach mojego przyglądania się aparatom podszedł i zapytał, czy może pomóc. Pracownik był ubrany w firmową bluzę, z identyfikatorem na smyczy. Podczas rozmowy zaprezentował mi kilka modeli z interesującego mnie zakresu, dokładnie informując mnie o ich zaletach. Wykazał się dużą wiedzą, pokazał różnice, poświęcając kilka minut na rozmowę. Zapytał też o forme finansowania i zaproponował uzupełnienie zakupu o kartę pamięci. Przacownik wyglądał na zainteresowanego, utrzymywał kontakt wzrokowy i był zaangażowany podczas rozmowy. Przy wyjściu ze sklepu pracownik ochrony (inny) ponownie bez podania przyczyny zażądał okazania zawartości torby.

Artek

29.10.2008

Placówka

Rybnik, ul. Żorska 2

Nie zgadzam się (20)
Przy kasach podłoga...
Przy kasach podłoga nie należy do najczyściejszych. Są tam zgubione chusteczki itp. Na pólkach sprzedawane przedmioty są ustawione równo a ceny odpowiadają wyżej przyporządkowanym produktom. W dziale foto obsługa jest miła i chętnie pomaga w rozwiązywaniu problemów. Uruchomiono kolejne urządzenie które pomogło rozłożyć kolejki w w/w punkcie obsługi. Wizerunek sklepu psują w niektórych alejkach stojące palety z nową dostawą produktów których niestety jeszcze nikt nie miał czasu rozłożyć.

zarejestrowany-uzytkownik

28.10.2008

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (13)
Na początku musiałam...
Na początku musiałam co prawda odnaleźć pracownika odpowiedzialnego za interesujący mnie dział AGD na innym dziale sklepu. Pracownik okazał się jednak bardzo pomocny, miły i uczynny. Zadał kila pytań by rozpoznać moje potrzeby i w wyniku tego zaproponował kilka produktów, które spełniały moje oczekiwania. Po dokonaniu wyboru zaproponował pomoc w przeniesieniu i załadunku produktu (pralki) do samochodu lub wybranie terminu dostawy i montażu ze sklepu. Sprzedawca cały czas był uśmiechnięty oraz skupiony na obsługiwanym kliencie. Wykazał się też odpowiednią wiedzą o produktach, które sprzedaje.

zarejestrowany-uzytkownik

24.10.2008

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 309

Nie zgadzam się (22)
Zgłosiłam zainteresowanie zakupem...
Zgłosiłam zainteresowanie zakupem tuszu do drukarki. Poprosiłam pracownika o znalezienie odpowiedniego typu, co też niezwłocznie uczynił. Nie przedstawił jednak możliwych zamienników. Dopiero po chwili zwróciłam uwagę na to, że obok znajdują się tańsze towary (co prawda nie oryginalny, od innego producenta) i zapytałam o tę opcję. Otrzymałam informację, że nie powinno być problemów z użytkowaniem wskazanego zamiennika - czasami zdarzają się usterki polegające na większym zużyciu tuszu przez drukarkę, jednak nie pojawia się to często). Pracownik odszedł, nie czekając na mój wybór

Magda_7

22.10.2008

Placówka

Toruń, Żółkiewskiego 15

Nie zgadzam się (24)
Odwiedziłam firmę wraz...
Odwiedziłam firmę wraz z mężem w celu wyboru odpowiedniego sprzętu AGD do kuchni (lodówki, piekarnika i płyty gazowej). Staraliśmy się ustalić, jak długo potrwają promocje, które są aktualnie, jakie są szanse sprowadzenia sprzętu, który nas konkretnie interesuje, a nie ma go aktualnie w sprzedaży, a także, czy po zakupie sprzętów możemy liczyć na to, że mogą je dla nas przechować przez jakiś czas, abyśmy mogli załatwić odpowiedni transport. Byliśmy odsyłani od jednej osoby do drugiej, nikt nie potrafił nam na te pytania odpowiedzieć, a co więcej, pracownicy, którzy powinni służyć informacją, widząc zbliżających się ludzi starali się uciec, udawać zajętych.

Anna_144

20.10.2008

Placówka

Kraków, Al. Pokoju 67

Nie zgadzam się (20)
Przybyłem do marketu...
Przybyłem do marketu celem zakupu odtwarzacza DVD i uzyskania porady odnośnie telewizora LCD. Przy odtwarzaczach DVD pomimo braku inych klientów pracownik obsługi nie zaintrersował się mną pomimo kilkuminutowego oglądania oferty - w tym czasie poprawiał informacje cenowe pzry produktach. zapytałem go o parametry dwóch produktów - udzielił odpowiedzi, z której wynikało, że obojetnie jaki odtwarzacz kupię, nie będzie to robiło żadnej różnicy; po dłuższym ypytywaniu o różnice stwierdzł, że w jednym z dwóch wybranych wstępnie modeli brak jest polskiego menu - opisywał wszystko szybko i bez entuzjazmu, nie wykazując zalet produktu; w pewnym momencie pracownik oddalił się bez słowa. Po podjęciu decyzji odnośnie produktu, jaki chacłaiem nabyć, nie mogłem znaleźć w najbliższych alejkach pracownika, pomimo niezbyt wielu klientów na tym stoisku - znalazłem więc karton z produktem samodzielnie na półce sklepu i udałem się do kasy, gdzie okazaało się, że jest to puste opakowanie (zaklejone taśmą) i musze wrócić na stoisko celem znalezienia pełnego opakowania przez pracownika. Po powrocie na stoisko zastałem w alejce pracownika rozmawiającego z hostessą - nie zareagował na mnie pomimo, ze niosłem w ręku opadkowanie produktu, dopiero kiedy podszedłem i poprosiłem o wydanie właściwego produktu, odebrał puste opakowanie i udał się na zaplecze. Po dokonaniu płatności w kasie zostałem skierowany do POK-u celem sprawdzenia towaru i podbicia gwarancji. Kolejka przy POK liczyła ok. 8 osób i szła barzdo wolno - pracownica obsługi sprawiała wrażenie doświadczania problemów z komputerem, drugi z obsługujących pracowników dość długo wypełniał dokumentację. Po odczekaniu na swoją kolej dosiwedziałem się, że gwarancję podbiją mi, kiedy towar sprawdzę sobie w domu - nie wyrażono woli dokonania tego na miejscu. Na stoisku z telewizorami, jakie równieżz odwiedziłem, pomimo praktycznie braku w danej chwili klientów, żaden z 2 znajdujących się tam i rozmawiających ze sobą przacowników nie zagadnął mnie, pomimo, że stałem kilka minut bezpośrednio obok ogladając telewizory.

Artek

20.10.2008

Placówka

Rybnik, ul. Żorska 2

Nie zgadzam się (21)
Sprawa dotyczyła ogólnych...
Sprawa dotyczyła ogólnych informacji o praduktach mp3.Osoba zajmująca sie tym działem profesjonalnie doradzała w wyborze urządzenia,proponowała różne firmy oraz promocje ( widać było że tym sie interesuje),pracownik pokazał ze jest cierpliwy i chętny do pomocy.Jeżeli chodzi o obsługe przy kasach przebiegała ona sprawnie bez zbędnego wydłużania czasu klientów.

zarejestrowany-uzytkownik

19.10.2008

Placówka

Lublin, Ul. Tomasza Zana 31

Nie zgadzam się (27)
Jakie są wszystkie...
Jakie są wszystkie sklepy tej sieci - każdy wie, kto choć raz tam był. Ja chcę się jednak podzielić swoją opinią odnośnie placówki szczecińskiej. Jeśli chodzi o szerokość i dostępność asortymentu - tu brak zupełnie zastrzeżeń. Dużo gorzej jest z obsługą tego sklepu. Brak lub bardzo ograniczona możliwość kontaktu ze sprzedawcą - wtedy, kiedy chciało by się o coś zapytać, najczęściej nie ma sprzedawcy danego działu i trzeba szukać go po całym sklepie, sprzedawcy nie są poinformowani o jakości i możliwościach sprzętu, który jest tam dostępny (nie potrafiono mi wytłumaczyć, który z posiadanych laptopów ma więcej możliwości, sprzedawca sugerował się jedynie informacjami handlowymi zawartymi na kartce podpiętej do ceny). Podobna sytuacja jest na dziale z płytami DVD - zamówiony wcześniej towar "zaginął" i musiałam przychodzić po odbiór ponownie w następnym dniu. Szybkością w działaniu wykazują się jedynie kasjerzy - tu, mimo często długich kolejek, wszystko odbywa się szybko i sprawnie. Dużym udogodnieniem jest powstały punkt kredytowy, jednakże zasady pobrania towaru na kredyt są znacznie utrudnione: w pierwszej kolejności należy znaleźć sprzedawcę, który wystawi dokument dla punktu kredytowego, z którym należy się udać do Lukasa, następnie, po przyznaniu kredytu, do kasy, a dopiero po odbiór towaru (znów na teren sklepu)-trzeba mieć niezłą kondycję... Następnym mało przyjemnym zajęciem jest sprawdzenie poprawności działania zakupionego sprzętu. Nie dość, że znów należy odstać w kolejnej kolejce przy punkcie, gdzie są podbijane gwarancje, to jeszcze samemu należy tenże sprzęt wypróbować, co jest znacząco utrudnione, ponieważ: czekają inni (trzeba to zrobić szybko, co nie znaczy, że dobrze), rozpakowanie pudła zabiera sporo czasu (wiadomo, sprzęt musi być zapakowany tak, żeby nic nie uległo zepsuciu). Poza tym ceny, o których firma mówi: nie dla idiotów... Niestety, zupełnie nie ma racji! Porównując ceny sprzętu z RTVAgd, korzystniej wypada ta druga firma, a więc ich reklama, jak by nie było kontrowersyjna, nie ma zastosowania. Pomijam fakt promocji, gdzie faktycznie można nabyć po korzystnej cenie, jednak ilość tegoż towaru również jest mocno ograniczona (telewizor Panasonic z gazetki promocyjnej był w tym sklepie tylko jeden!)

zarejestrowany-uzytkownik

17.10.2008

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (17)
Pojechałam z narzeczonym...
Pojechałam z narzeczonym kupić TV LCD. Ponieważ ja nie znam się kompletnie, a mój partner ma na ten temat wiedzę na średnim poziomie postanowiliśmy najpierw poczytać w Internecie, popytać znajomych, a poźniej poradzić się pracownika sklepu. Niestety, Pan na którego trafiliśmy miał o TV jeszcze mniejsze pojęcie niż my! Mam wrażenie, że nie wiedział o co pytami. Bardzo możliwe, że był nowy, ale mógł przeciez poprosic kogoś z współpracowników o pomoc. Wymieniliśmy ze sprzedawca kilka zdań o niczym i poszliśmy szukać kogoś innego. Kolejny Pan na którego trafiłam powiedział, ze on nie pracuje w dziale TV i nie może mi pomóc. Postanowiliśmy wię porozglądać się sami. Wreszcie jak zdecydowaliśmy, co chcemy kupić, poszliśmy dowiedzieć się o raty (tak popularne i reklamowane 0%) Niestety, pani z punktu kredytowego poinformowała nas, że oweszem, możemy kupić TV nawet bez zaświadczenia o zarobkach, ale oprocentowani8e rat wynosi tyle % ile rat. Czyli w przypadku 10 rat=10% oprocentowania kredytu! Powiedziała, że zdaje sobie sprawę z tego, że to nie dogodne dla kilentów, ale dopiero od listopada ma się to zmienić. Nie wiele myśląc postanowiliśmy pojechać do konkurencji.

zarejestrowany-uzytkownik

16.10.2008

Placówka

Warszawa, Ostrobramska 79

Nie zgadzam się (22)
Odwiedziłem w/w sklep...
Odwiedziłem w/w sklep celem odebrania zamówionych zdjęć. Brak kolejek. Miła obsługa. W sklepiku ład, porządek nic dodać nic ując.

zarejestrowany-uzytkownik

15.10.2008

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (15)
Wizyta w Media...
Wizyta w Media Markt w celu wydrukowania zdjęć. Dwa niesprawne urządzenia służące do wydrukowania zdjęć spowodowała kolejkę i oczekiwanie około 20 minut.

zarejestrowany-uzytkownik

14.10.2008

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (27)

Media Markt

Media Markt to lider pod względem dystrybucji elektroniki użytkowej w Europie. Firma jest obecna w krajach Europy i posiada ponad 35- letnie doświadczenie w branży. Media Markt działa według strategii zorientowanej na klienta. W swojej ofercie obok najnowocześniejszych sprzętów elektronicznych posiada także rozbudowany portfel usług oraz pakiety około sprzedażowe. Z zakresu sprzętów elektronicznych w sklepach dostępne są dziesiątki tysięcy produktów do których zalicza się urządzenia mobilne, praktyczne i modne akcesoria, premierowe produkty, sprzęt użytkowy do wyposażenia domu i biura oraz produkty związane z realizacją pasji i spędzaniem wolnego czasu.

Czy te firmy wypadają lepiej niż Media Markt?

Ktoś 6 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Powód wizyty: Szukałem...
Powód wizyty: Szukałem adaptera prądu. Niestety, moje doświadczenie w tym sklepie było dość negatywne. Po wejściu do środka musiałem samodzielnie obejść wszystkie działy ( w tym czasie nie zostałem zapytany przez żadnego z pracowników czego szukam) aby znaleźć adapter prądu, który ostatecznie był dostępny przed kasami. Każdy pracownik, którego pytałem o pomoc, odsyłał mnie do innego, mimo że żaden z nich nie był w tym momencie zajęty innym klientem. W rezultacie musiałem obejść cały sklep, tracąc mnóstwo czasu. Pracownicy nie wykazali się chęcią pomocy przekazując mnie tylko do innej osoby. Ich brak wiedzy o asortymencie sklepu był rozczarowujący. Pracownicy powinni być lepiej przeszkoleni w zakresie znajomości asortymentu sklepu oraz produkty powinny być lepiej oznakowane i rozmieszczone, aby ułatwić klientom samodzielne ich znalezienie.
Zgadzasz się?