Opinie użytkownika (59)

Udałem się do...
Udałem się do kawiarni w celu wypicia gorącej czekolady. Stoliki były uprzątnięte, a kelnerka natychmiast po zajęciu przeze mnie miejsca podeszła przyjąć zamówienie. Po zamówieniu gorącej czekolady czekałem na zamówienie około 3 minut. Po wypiciu czekolady pomimo poproszenia przechodzącej obok kelnerki o rachunek musiałem sam podejść do kasy, ponieważ nikt do mnie z rachunkiem nie podszedł w ciągu 4 minut.

Andrzej_74

28.04.2011

Pijalnia Czekolady E. Wedel

Placówka

Kraków, Rynek Główny 46

Nie zgadzam się (3)
Udałem się do...
Udałem się do banku w celu wypłacenia pieniędzy. Pomimo tego, że przy dwóch stanowiskach znajdowali się pracownicy tylko jedno stanowisko przyjmowało klientów. Skutkiem tego utworzyła się kolejka, byłem 5 osobą w tej kolejce. Czekanie na swoją kolej zajęło mi 18 minut. Na pytanie klientów czemu do drugiego stanowiska nie można podejść usłyszeliśmy, że w tym momencie pracownik jest tam zajęty czymś innym.

Andrzej_74

28.04.2011

Euro Bank S.A.

Placówka

Kraków, Galeria Krakowska

Nie zgadzam się (2)
Tuż przed zamknięciem...
Tuż przed zamknięciem sklepu udałem się do niego na zakupy. Tuż po wejściu do sklepu zostałem przywitany słowami "Dobry wieczór" przez ochroniarza. Sklep był czysty i chociaż było widać zmęczenie na twarzach sprzedawców obsługiwali oni szybko i profesjonalnie. Wszystkie kasy były otwarte pomimo małej ilości klientów dzięki czemu nie musiałem w ogóle czekać w kolejce.

Andrzej_74

28.04.2011

Alma Market

Placówka

Kraków, Stańczyka

Nie zgadzam się (1)
Na początku dokonałem...
Na początku dokonałem zakupu obuwia w sklepie Perfekt Sport. Niestety w czasie wakacji obuwie zaczęło się rozpadać (pękła podeszwa w jednym bucie) dlatego też na początku października udałem się do sklepu aby zareklamować buty. Zostałem obsłużony przez menadżera sklepu. Powiedział, że jedynie mogę żądać wymiany butów a nie zwrotu pieniędzy, jednak po wydrukowaniu zgłoszenia zauważyłem, że widnieje tam opcja zwrotu pieniędzy - zapytałem się go wtedy dlaczego nie mogę jej wybrać, na co on oburzył się i powiedział, że to tylko w innych przypadkach jest możliwe. Po dwóch tygodniach zgłosiłem się do sklepu pewny, że dostanę nowe buty (oczywiste było to, że z winy słabej jakości materiału doszło do pęknięcia buta). Okazało się jednak, że nie dostanę nowych butów ponieważ menadżer sklepu był także "specjalistą d/s jakości i technologii produktów NIKE" i wyraził on opinię, że wina leży po mojej stronie ponieważ w zły sposób w nich chodziłem (krzywo). Po odebraniu tej jakże dziwnej ekspertyzy zadzwoniłem do Rzeczoznawcy polecanego przez Inspekcję Handlową i dowiedziałem się, że dana ekspertyza jest nieważna ponieważ do 6 miesięcy od zakupu sklep musi przeprowadzić ekspertyzę u rzeczoznawcy na swój koszt i jest do tego zobowiązany (rzeczoznawca bardzo się zdenerwował, że sklep tego się dopuścił i radził mi udać się do Inspekcji Handlowej w celu zgłoszenia tego nadużycia). Poradził mi także jak odwołanie napisać. Następnego dnia udałem się z odwołaniem do sklepu. Byłem obsługiwany przez tego samego menadżera co wcześniej. Ogólnie zdenerwował się z tego powodu, że przyszedłem z odwołaniem. Ponadto był zły z powodu zarzucenia mu, że jego ekspertyza nie jest ważne i domagam się ekspertyzy u rzeczoznawcy. Wywarł na mnie bardzo negatywne wrażeniu, mówił do mnie w sposób lekceważący oraz powiedział, że pewnie rzeczoznawca dojdzie do tego samego wniosku co on. Na szczęście po dwóch tyg okazało się, że rzeczoznawca przychylił się do mojej opinii, że jest to wina materiału i dostałem nowy komplet butów. P.S. Dodatkowo sprawdziłem już po fakcie cenę butów w sklepach internetowych i okazało się, że są one tańsze o ponad 20%.

Andrzej_74

12.11.2009

Perfekt Sport

Placówka

Kraków, Galeria Krakowska

Nie zgadzam się (19)
Od początku sierpnia...
Od początku sierpnia dojeżdżam na praktyki do Nowego Dworu Mazowieckiego z Warszawy. Korzystam z usług firmy Translut. Co należy podkreślić autobusy jeżdżą zgodnie z rozkładem. Głównym minusem jest to, że bilety ulgowe są moliwe do zakupu tylko przy kupowaniu biletu miesięcznego (który można kupić tylko na początku miesiąca przez dwa dni ). Zdażały się pewne utarczki kierowców z pasażerami ( odjazd miał być o 7.10 i dopiero jeden z pasażerów oczukjący na przejazd poszedl do kierowcy który palił papierosa i pomniał się, że jest już godzina 7.08 i żeby otworzył drzwi, chwile na siebie krzyczeli ).

Andrzej_74

21.08.2009

Translut

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (29)
Udałem się wieczorem...
Udałem się wieczorem do sklepu w celu zakupienia produktów żywnościowych na następny dzień. Wybrałem towary które mnie interesowały a następnie stanołem w kolejce ( byłem 10 osobą w mojej kolejce ). Niestety okazało się, że kasjer który obsługiwał kasę do której prowadziła moja kolejka nie był doświadczonym kasjerem-miał problem praktycznie z każdym produktem (sprawdzał kody dla owoców, warzyw oraz pieczywa ) co spowodowało bardzo długą obsługę. W ciągu 5 minut obsłużył tylko jedną osobą ( która nie miała dużej ilości zakupów ) kiedy przy innych kasach obsłużona w tym samym czasie ok 3 klientów. Zmiana kolejki nie wchodziła w grę ponieważ w tym czasie ilość osób w każdej kolejce wynosiła ponad 18 osób. W samej kolejce spędziłem 20 minut. Kasjer był albo bardzo zmęczony albo był flegmatykiem ( powoli : przesuwał przedmioty, szukał kodów kreskowych, wydawał pieniądze ). Pozostali pracownicy starali się uśmiechać chociaż widać było pewne zmęczenie na ich twarzach

Andrzej_74

20.08.2009

Carrefour

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (19)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu w celu zareklamowania okularów przeciwsłonecznych - okazało się ( niestety już po zakupie ), że są one delikatnie krzywe ( rzęsami jednego oka dotykałem szkła ). Ku mojemu zaskoczeniu moja reklamacja została pozytywnie rozpatrzona mimo tego, że gwarancja nie obejmowała tego. Pani zajmująca się naprawą okularów w ciągu 3 minut wyregulowała mi moje i z uśmiechem poprosiła o ponowne odwiedziny gdyby były jeszcze jakiekolwiek problemy z nimi.

Andrzej_74

25.04.2009

Vision Express

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (22)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu mięsnego w celu zakupienia wędlin na weekend. Mimo tego, że przede mną stały jeszcze 3 osoby nie spędziłem nawet 3 minut w kolejce - klienci byli szybko i fachowo obsługiwani. Jak zwykle, mięso było świeże, starannie przyszykowane. Była widoczna różnica pomiędzy wyrobami z tego sklepu a choćby Lewiatanowskimi. Mimo wyższej jakości wyrobów, ceny mają niższe.

Andrzej_74

25.04.2009

SZUBRYT

Placówka

Kraków, Czarnowiejska

Nie zgadzam się (16)
Wraz ze swoją...
Wraz ze swoją dziewczyną udaliśmy się na śniadanie do kawiarni Wedla. Zostaliśmy powitani już u drzwi przez dwie urocze kelnerki. Nasze zamówienie zostało natychmiast przyjęte. Na śniadanie musieliśmy czekać ok. 4min. Minusami pobytu było to, że tuż przy nas kierowniczka mocno upomniała jedną z kelnerek za to, że sofa jest brudna ( kelnerka zabrała się od razu do czyszczenia jej ) oraz to, że na wprost naszego stolika w odległości 4 metrów stały plastikowe opakowania na coca-cole, które psuły wystrój. Na plus należy zaliczyć bardzo ładnie podanie smacznego śniadania, dobrze dobraną muzykę oraz miła obsługę

Andrzej_74

24.04.2009

Pijalnia Czekolady E. Wedel

Placówka

Kraków, Rynek Główny 46

Nie zgadzam się (34)
O 13.20 odebrałem...
O 13.20 odebrałem telefon z banku Polbank.Mimo poinformowania jej, że nie mam czasu na rozmowę nalegała na kontynuację jej.Zgodziłem się niechętnie a wtedy dowiedziałem się, że zostałem wytypowany do wyrobienia karty kredytowej. Musiałem 3 razy powiedzieć, że nie jestem zainteresowany ofertą zanim Pani podziękowała mi za rozmowę ( w jej głosie było słychać rezygnację ). Próba na siłę wciskania produktu źle świadczy o banku - tym bardziej, że znikomą ilość pieniędzy pozostawiłem w tym banku - większość przenosząc do innego. Nie spełniałem wymagań przyznania karty kredytowej ( nie posiadam stałego dochodu ) więc za pewnie jak już raz się zdarzyło - po kilkuminutowej rozmowie dowiedziałbym się, że jednak nie mogę otrzymać karty kredytowej.

Andrzej_74

24.04.2009
Nie zgadzam się (21)
Udałem się do...
Udałem się do oddziału banku w celu dowiedzenia się szczegółów dotyczących lokat tygodniowych, ponieważ na stronie internetowej jak i ulotce która dostałem tego samego dnia nie było kilka rzeczy sprecyzowanych. Od razu po wejściu do placówki, zostałem zaproszony do stanowiska obsługi klienta. Jednakże kiedy wyjaśniłem w jakiej sprawie przychodzę, Pani mnie obsługująca okazała zdenerwowanie i podała mi ulotkę z której jednak niczego nowego nie dowiedziałem się. Kiedy jej to powiedziałem, uwidoczniło się jeszcze bardziej jej zdenerwowanie ( ton głosu oraz wzrok ukazywał, że z chęcią zrezygnowałaby z obsługi mojej osoby ) i z ukrywaną nieudolnie złością wytłumaczyła mi szczegóły.

Andrzej_74

24.04.2009

Euro Bank S.A.

Placówka

Kraków, Zwierzyniecka

Nie zgadzam się (22)
Od ponad roku...
Od ponad roku co pewien czas do mojego rodzinnego domu dzwonią konsultanci z TELE2 i zachęcają do przejścia z Neostrady na ich Internet. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na przejście do TELE2. Jako, że mieliśmy umowę na Neostradę do końca stycznia chcieliśmy od 1 lutego mieć już internet od TELE2. Konsultantka z TELE2 powiedziała nam, że tak się stanie jeśli do 10 stycznia wyślemy listem poleconym potrzebne papiery do nich oraz jeśli poinformuje Telekomunikację Polską, że nie przedłużamy umowy. Jednakże, ani 1 lutego ani 6 nie mieliśmy internetu. Po dodzwonieniu się do konsultantów słyszałem bzdurne wymówki ( typu, że to jest wina TP itd ) mimo tego ze miesiąc wcześniej byłem zapewniany, że do czegoś takiego nie dojdzie. Ostatecznie dzisiaj o godzinie 10.50 przyjechał kurier który dostarczył potrzebny modem ( który miał przyjść do 1 lutego)

Andrzej_74

10.02.2009

TELE 2

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Szukając bielizny dla...
Szukając bielizny dla mojej dziewczyny wybraliśmy się do Intimissimi. Po wejściu zostaliśmy miło przywitani przez ekspedientkę. Następnie podeszła do nas, aby zapytać w czym może pomóc. Poprosiliśmy o pokazanie konkretnego rozmiaru danego modelu. Z uśmiechem na twarzy podała nam proszony rozmiar, następnie towarzyszyła nam do końca wizyty w sklepie, chętnie spełniając prośby i doradzając.

Andrzej_74

01.02.2009

Intimissimi

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (25)
Wraz ze znajomą...
Wraz ze znajomą zachęceni sloganami reklamowymi wstąpiliśmy do sklepu. Każda z pracownic sklepu była zajęta swoimi sprawami i nie interesowały się klientem. Na pierwszy rzut oka było widać, iż szukamy konkretnego rozmiaru, ale żadna z nich nie podeszła by nam pomóc. Towar ogólnie był poukładany, jednak kilka rzeczy było niechlujnie powieszone. Przed wejściem do przymierzalni nie dostaliśmy żadnego numerka i nie było miejsca by po przymierzeniu odłożyć ubrania.

Andrzej_74

01.02.2009

Vero Moda

Placówka

Kraków, ul. Floriańska 14

Nie zgadzam się (21)
Wraz z dziewczyną...
Wraz z dziewczyną wybrałem się z dziewczyną do Triumph`a w celu zakupu bielizny dla niej. Po wejściu zostaliśmy powitani przez ekspedientkę, a następnie zaczęliśmy się rozglądać. Dwie ekspedientki stojące pośrodku sklepu prowadziły ze sobą konwersację, utrudniając dostęp do produktów. Kiedy przepraszając je, poprosiliśmy o przesunięcie się, gdyż chcieliśmy obejrzeć bieliznę, którą zasłaniały zapytały czy mogłyby w czymś pomoc. Podziękowaliśmy jednakże za pomoc. Na zadawane pytanie odpowiadały w miły sposób, lecz nie wyrażały zbytniego zainteresowania klientem. Towar był starannie poukładany, lecz ceny niektórych produktów nie były zbyt dobrze widoczne.

Andrzej_74

01.02.2009

Triumph

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (24)
Udałem się wraz...
Udałem się wraz z koleżanką na kawę do CoffeHeaven w Galerii Krakowskiej. Po zamówienie kawy udaliśmy się do stolika (Pani nas poinformowała, że chwilę zajmie realizacja zamówienia) - jakie było nasze zdziwienie gdy kelnerka zamiast przynieść nam zamówienie krzyknęła na cały lokal nasze zamówienie. Po kilku sekundach krzyknęła ( tym razem głośniej ) na powrót nasze zamówienie. Musiałem sam się udać po nie. Porównując obsługę w C.H. z innymi kawiarniami oceniam bardzo nisko. Czułem się bardziej jak w studenckiej jadłodalni niż w porządnej (jakby to wynikało choćby z cen) kawiarni.

Andrzej_74

28.01.2009

coffeeheaven

Placówka

Kraków, Floriańska 57

Nie zgadzam się (26)
Udałem się do...
Udałem się do oddziału banku w celu dokonania przelewu (bankowość elektroniczna dalej mi nie działa mimo aktywowania jej kilka miesięcy temu). Niestety jak dotarłem do banku okazało się, że są znów duże problemy z systemem (jedno starsze małżeństwo przyszło założyć konto bankowe - na początku poinformowano ich, że zajmie to pół godziny a po godzinie dalej nie udało się konta założyć). Zostałem obsłużony przez jednego z konsultantów ponieważ Panie które obsługiwały okienka "kasa" były zajęte "czymś". Konsultantowi zajęło 10 minut dokonanie 2 przelewów (w.g. mnie całkiem długo). Po dokonaniu ich wyszedłem z banku.

Andrzej_74

14.01.2009

Raiffeisen Digital Bank

Placówka

Kraków, Karmelicka oraz Królewska 11

Nie zgadzam się (28)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu w celu zakupienia produktów spożywczych typu : chleb, masło, warzywa. Na stoisku z warzywami, przy pomidorach wisiała cena 5,59zl/kg pomidorów, jednakże jak podszedłem do kasy zostałem skasowany za 8,99zł/kg. Wróciłem sprawdzić na sklep w celu sprawdzenia ceny i znów zauważyłem cenę 5,59zł/kg za pomidory. Jednakże jak obszedłem stoisku warzywne i znalazłem się przy owocach znalazłem karteczkę z ceną 8,99zł/kg pomidorów ( znajdowała się pod mandarynkami ). Po zapytaniu się jednej z pracownic które wykładały towar to stwierdziły, że zapomniały zapewne odkleić naklejkę i, że później sprawdzą moje doniesienie.

Andrzej_74

19.12.2008

Lewiatan

Placówka

Kraków, Długa 43

Nie zgadzam się (20)
W tym dniu...
W tym dniu pracowałem przy organizacji oraz obsługi stoiska na XV Konferencję Naukowo-Szkoleniowej "Psychospołeczne Aspekty Padaczki". Pod koniec rozstawiania stoisk potrzebowaliśmy m.in. nici które bardzo szybko zorganizowały Panie z recepcji. Były one przez cały dzień bardzo miłe - zarówna dla nas jak i dla gości. Nie miały problemów z rozmową w obcych językach z gośćmi hotelowymi. Konferencja była podzielona na kilka części, a w przerwach jej były podawane poczęstunki (śniadanie, obiad oraz podwieczorek ). Co do śniadania oraz podwieczorka były one bardzo smaczne, natomiast jeśli chodzi o obiad to było kilku problemów : po pierwsze sala, gdzie obiad w postaci szwedzkiego stoły był podany, była za mała dla wszystkich zaproszonych - panował duży ścisk. Po drugie wszystkie dania był non-stop podgrzewane palnikami gazowymi co z jednej strony gwarantowało przez długi czas ciepły posiłek, a z drugiej niestety czuć było gaz w powietrzu. Po trzecie pod koniec obiadu został podany wielki (ponad 20kg ) tort który pięknie wyglądał, jednakże jak wszyscy na koniec stwierdzili był niesmaczny. Sprzątanie po każdym posiłku postępowało bardzo sprawnie-widać było duże doświadczenie oraz zaangażowanie pracowników.

Andrzej_74

10.12.2008

Novotel

Placówka

Kraków, Armii Krajowej

Nie zgadzam się (18)
Udałem się wraz...
Udałem się wraz ze znajomymi do restauracji Sphinx na kolację. Tuż po zajęciu miejsc zjawił się kelner wraz z menu które rozdał każdemu z nas. Po złożeniu zamówienia oczekiwaliśmy około 10 minut na podanie dań. Dużym jak dla mnie minusem jest brak podziału restauracji na część dla ludzi którzy palą oraz nie, co obniża standard lokalu. Po zjedzeniu dań

Andrzej_74

08.12.2008

Sphinx

Placówka

Kraków, Rynek Główny 26

Nie zgadzam się (14)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi