Opinie użytkownika (1)

Ceny paneli konkurencyjne,...
Ceny paneli konkurencyjne, wybór duży chociaż źle wyeksponowane (pokazane po jednej desce z panela) Na montażu ok 50m był jeden monter, zrobił to przyzwoicie ale jak montował listwy przyścienne to chyba już mu się spieszyło….katastrofa… Kołki szybkiego montażu zamiast wbijać wkręcał wkrętarką i to bez ustawionego sprzęgła, w efekcie wszystkie ale to wszystkie łebki śrub objechane! Nie mam możliwości żaden sposób ich wykręcić! Listwy „pozapinane” z ogromną ilością pyłu po wierceniu otworów. Wstyd! Jak czterolatek który cos schował pod dywanem jak nabroił. Dwa tygodnie później montaż drzwi, też ABAK więc trzeba było odkręcić listwy przynajmniej te przy otworach drzwiowych. Walka z objechanymi śrubami, wiercenie, piłowanie, wyrywanie, masakra…. Listwy zdemontowane, poukładane w miejscach gdzie były przykręcone. Dwa dni montażu drzwi i na powrót przykręcanie listw (cały czas ci sami monterzy) Mimo że zdemontowane listwy były poukładane dokładnie w miejscach z których zostały zdemontowane pomieszali je i pocięli próbując jakoś dopasować!!! Ci sami monterzy którzy je już wcześniej montowali!!! W efekcie czego brakuje dwóch odcinków listw, ale za to mam sporo ścinków!!! To tak jak by ktoś przycinał puzzle bo mu nie pasowały! Ciąg dalszy historii listw za chwile, tym czasem dalej o drzwiach… Po montażu kiedy to majstry już uciekły, żona bierze się za ich mycie i okazuje się że każde z nich ale to każde są mniej czy bardziej uszkodzone! Np. wbijając zaślepkę któremuś z majstrów się nie trafiło młotkiem tam gdzie powinien i przypieprzył w futrynę. Wyłupany kawal okleiny dociśnięty paluchem na swoje miejsce… nic to, może klient nie zauważy…. Wbijana na cham zaślepka jest wręcz rozkwaszona jak pomidor, popękana straszy z daleka… w innch drzwiach w ogóle zapomniało się im założyć zaślepek… może to i lepiej bo ich nie rozwalili… Dzwonie do owych majstrów i mówię o swoich zastrzeżeniach na co oni że listwy i brakujące zaślepki jutro przywiozą…. I tak już wiozą trzeci tydzień!!!! Złożona oficjalna reklamacja w ABAKU rozpatruje się już trzy tygodnie. Mimo kilkudziesięciu telefonów do majstrów i do firmy listw ani zaślepek nie mam trzeci tydzień. Raz ktoś chciał przyjechać, ucieszyłem się już ale okazało się że on tylko chciał sobie pooglądać… Niejaki Pan Rafał, opryskliwy typ… stwierdził że on nie jest od listw, on nic nie wie, nie zna się a wogle to co ja od niego chce! listw i zaślepek dalej niet. Dziadostwo!!! W biurze bałagan w papierach i kompletna dezinformacja - jeden pracownik nie dzieli się informacjami z kolejnym, monterzy uskuteczniają samowolkę, bo biuro nie kontroluje, gdzie są i o której. Bez podania nr zleceni nie ma szans się nic dowiedzieć! Podanie nazwiska, adresu i innych danych jest nie ważne, nie potrzebne i nie istotne! Nie znasz nr zlecenia? To spadaj na drzewo! Szkoda czasu i nerwów.

szewczykmn

31.05.2017

ABAK

Kontakt online

Nie zgadzam się (6)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi