Opinie użytkownika (434)

Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty był zakup kleju na kwotę 11,30 zł. 1)Dziury na podwórzu 2)Dziury na wyjeździe bramy 3) Bałagan przed sklepem 4) W środku poukładane 5) Niski poziom oświetlenia 6) Ceny towarów słabo widoczne 7)Obsługa mechaniczna i automatyczna 8) Sprzedawca mężczyzna w wieku 40-50 lat

Anna_149

28.04.2009

Budmar

Placówka

Cekcyn, Główna 17

Nie zgadzam się (22)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty był zakup gazety. Pani blondynka w wieku ok.35 lat nie miała wydać reszty. Zostałam obsłużona w sposób bardzo mechaniczny. W Kiosku wszystko było poukładane oraz było czysto.

Anna_149

28.04.2009

RUCH S.A.

Placówka

Tuchola, Warszawska 15

Nie zgadzam się (24)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty było zrobienie zakupów. Nadal brakuje ubikacji dla klientów, a dla niepełnosprawnych nie ma przejścia do sklepu gdyż przeszkadza słupek przy wejściu. Drzwi ewakuacyjne są zamknięte, a klucza nie ma w pobliżu, przynajmniej nie zauważyłam. Naprzeciwko drzwi ewakuacyjnych stoją zaparkowane samochody. Moim zdaniem mogliby oznaczyć tę strefę zakazem parkowania, a klucz powinien być widoczny dla przeciętnego klienta w małej skrzyneczce.

Anna_149

28.04.2009

POLOmarket

Placówka

Tuchola, Warszawska 15

Nie zgadzam się (24)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty było wypłacenie pieniędzy z bankomatu. Przed bankiem na podjeździe dla niepełnosprawnych zauważyłam, że rośnie trawa. Polbruk przed bankiem jest zanieczyszczony olejem z silników samochodowych. Plusem jest tylko, to że jest kosz na śmieci. -3 za olej.
Nie zgadzam się (33)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty był zakup szpilek samochodowych. Zakupiłam 8 sztuk, każda sztuka kosztowała 4zł, przy czym później dostałem rabat 1zł na sztuce. Kiedy dałam banknot 100 zł pan przy wydawaniu reszty podarował mi 2 zł.. W lokalu było czysto i wszystko było poukładane i miało swoje miejsce. Wejście było również zadbane. Zostałam mile obsłużona przez młodego mężczyznę.

Anna_149

28.04.2009

Polmozbyt

Placówka

Tuchola, Cegielniana 9a

Nie zgadzam się (25)
Celem mojej wizyty...
Celem mojej wizyty w hurtowni był zakup słodyczy na kwotę 50,36gr. Przed wejściem leżały rozpakowane palety. Wejście do sklepu jest niepraktyczne i nielogiczne. W sklepie panuje niski poziom oświetlenia. Towar na półkach był poukładany. Przy kasie zostałam mile obsłużona. Obsłużyło mnie dwóch panów. Jeden mi odważył cukierki i doradził w ich wyborze. Zaproponował cukierki Goplany.

Anna_149

28.04.2009

Frykas

Placówka

Tuchola, Bydgoska 13

Nie zgadzam się (18)
Celem wizyty był...
Celem wizyty był zakup za kwotę 14,32 zł. Kupiłam kiełbasę i kawę Pedros. Dzisiaj zaskoczyło mnie to, że było bardzo brudno koło stoiska warzywa, owoce i wagi, posadzka podłogowa była bardzo a bardzo brudno, aż patrząc na nią chciałoby się wymiotować. Kiedy byłam w dziale mięsnym to zostałam tam bardzo mechanicznie obsłużona, przynajmniej miałam tam takie wrażanie. Nie dość tego przy kasie głównej ekspedientka wpuściła przed kolejkę pijanych klientów. Według mnie powinien taki klient iść najzwyczajniej na koniec kolejki. Tam gdzie były również krajalnice, to tam też było brudno. Przy regale z przyprawami i słodyczami, w tym miejscu stały nie rozpakowane palety które zawadzały w przejściu najzwyczajniej klientowi. Hol też był bardzo brudny. Brudne też były i szyby. Nie po to płacę w cenie produktu , aby kupować najzwyczajniej w sklepie który ma zaniedbaną posadzkę i sprawia albo wrażenie czystości, albo brudu. Tak odbieram Polo-market , bo i bywają takie dni kiedy Polo-Market potrafi zaskoczyć.. Zwróciłam również uwagę na to, że drzwi ewakuacyjne niewiadomo, dlaczego były zastawione zielonym stolikiem. Kiedy podeszłam do kasy najzwyczajniej w świecie była duża kolejka. Zostałam przy kasie obsłużona przez kasjerkę o imieniu Wioleta, w sposób nie budzący żadnych zastrzeżeń. Kasjerka była uprzejma i używała zwrotów grzecznościowych.

Anna_149

28.04.2009

POLOmarket

Placówka

Tuchola, Warszawska 15

Nie zgadzam się (18)
Celem wizyty był...
Celem wizyty był zakup za kwotę 14,32 zł. Kupiłam kiełbasę i kawę Pedros. Dzisiaj zaskoczyło mnie to, że było bardzo brudno koło stoiska warzywa, owoce i wagi, posadzka podłogowa była bardzo a bardzo brudno, aż patrząc na nią chciałoby się wymiotować. Kiedy byłam w dziale mięsnym to zostałam tam bardzo mechanicznie obsłużona, przynajmniej miałam tam takie wrażanie. Nie dość tego przy kasie głównej ekspedientka wpuściła przed kolejkę pijanych klientów. Według mnie powinien taki klient iść najzwyczajniej na koniec kolejki. Tam gdzie były również krajalnice, to tam też było brudno. Przy regale z przyprawami i słodyczami, w tym miejscu stały nierozpakowane palety, które zawadzały w przejściu najzwyczajniej klientowi. Hol też był bardzo brudny. Brudne też były i szyby. Nie po to płacę w cenie produktu, aby kupować najzwyczajniej w sklepie który ma zaniedbaną posadzkę i sprawia albo wrażenie czystości, albo brudu. Tak odbieram Polo-market, bo i bywają takie dni kiedy Polo-Market potrafi zaskoczyć.. Zwróciłam również uwagę na to, że drzwi ewakuacyjne niewiadomo dlaczego były zastawione zielonym stolikiem. Kiedy podeszłam do kasy najzwyczajniej w świecie była duża kolejka. Zostałam przy kasie obsłużona przez kasjerkę o imieniu Wioleta, w sposób nie budzący żadnych zastrzeżeń. Kasjerka była uprzejma i używała zwrotów grzecznościowych.

Anna_149

28.04.2009

POLOmarket

Placówka

Tuchola, Warszawska 15

Nie zgadzam się (30)
Celem mojej wizyty...
Celem mojej wizyty w Urzędzie Gminy było przefaksowanie ankiety rekrutacyjnej (odnośnie projektu realizowanego przez Świecki Inkubator przedsiębiorczości) do Inkubatora Przedsiębiorczości w Świeciu. Na początku pani z Lniana od której dowiedziałam się wczoraj o projekcie, a dokładnie z wioski internetowej zaproponowała abym wypełniła kwestionariusz i jak najszybciej przefaksowała z Wiejskiego Inkubatora Przedsiębiorczości w Osiu do głównej placówki w Świeciu. A że Wiejski Inkubator Przedsiębiorczości mieści się w GOK w |Osiu, więc zwróciłam się do pani trzydziestoletniej brunetki o przefaksowanie niniejszej ankiety która dotyczyła bezpłatnych kursów szkoleniowych finansowanych EFS , a ta odrzekła, że GOK nie posiada faksu, więc pokierowała mnie do Urzędu Gminy. A tutaj okazało się, że nie ma żadnego problemu. Tutaj w sekretariacie obsłużyła mnie około trzydziestoletnia blondynka. Obsłużono mnie bezpłatnie i nie musiałam płacić za faks.

Anna_149

28.04.2009

Urząd Gminy Osie

Placówka

Osie, Dworcowa 6

Nie zgadzam się (26)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty w aptece był zakup Nystatyny na kwotę 9,50 zł.W aptece było czysto i schludnie, kurzu nie spostrzegłam. Ulotki miały swoje miejsce, ale w lokalu był na pewno niedostateczny poziom oświetlenia. Nie było kolejki. Ze świezym powietrzem nie było problemu. Na widoku klienta, kiedy byłam obsługiwana spostrzegłam na stoliczku że jest umieszczony ciśnieniomierz, jednak nie mogłam zauważyć nigdzie zbiornika z wodą. Zostałam obsłużona mile przez brunetkę w fartuchu w wieku około 30 lat. Jedyną rzeczą, która mi się nie podoba i zapewne odstrasza klientów jest po prostu elewacja, z której farba odpada płatami. Ale witryna sklepowa sama w sobie nowoczesna i czysta.

Anna_149

27.04.2009

Apteka "Przy dworcu"

Placówka

Świecie, Wojska Polskiego 88/9

Nie zgadzam się (13)
Celem dzisiejszej obserwacji...
Celem dzisiejszej obserwacji była wizyta u lekarza , dokładnie w Poradnii K. Tak jak pani doktor Kobieta po 50-tce z Chełmna kazała zgłosiłam się wcześniej na cytologię i przyszłam na kontrolę. Kiedy oczekiwałam na wizytę do lekarza nie było żadnych przepychanek między kobietami, a miejsce w którym się oczekuje było w poradnii przyjemne. Przyjęcie przez panią doktor jak i obsługa łącznie z diagnozą i leczeniem oceniam na 5 . W gabinecie było świeże powietrze. Pani doktor miła, uprzejma, nie spiesząca się. W razie wątpliwości potrafi wszystko wyjaśnić.

Anna_149

27.04.2009

Poradnia K

Placówka

Świecie, Wojska Polskiego 80

Nie zgadzam się (18)
Celem mojej wizyty...
Celem mojej wizyty był zakup podkolanówek w tej hurtownii na kwotę 1,45. W hurtowni kiedy weszłam zastałam jak zawsze ład i porządek, sprzedawczynie były zajęte tylko i wyłącznie klientami. Drzwi wejściowe od lokalu były otwarte. Zostałam obsłużona przez sprzedawczynię w blond włosach w wieku 30-40 lat. Nie było kolejek

Anna_149

27.04.2009

Marco-Polo

Placówka

Świecie, Gimnazjalna 2a

Nie zgadzam się (30)
Celem mojej wizyty...
Celem mojej wizyty w aptece był zakup chusteczek higienicznych na kwotę 0,30 zł. Zostałam mile i szybko obsłużona przez młodą brunetkę w wieku 20-25 lat. W aptece był dobry poziom oświetlenia. Było również czysto, ulotki miały swoje wyznaczone miejsca. Kiedy poprosiłam o kubek zimnej wody nie było problemu (bo zaraz przy ladzie były jednorazowe kubeczki) nie było problemu abym skorzystała z napicia się chłodnej wody. Temperatura powietrza była odpowiednia w czym pomogły otwarte tylnie wyjściowe drzwi. Nie było kolejek.

Anna_149

27.04.2009

Bormed

Placówka

Świecie, Wojska Polskiego 80

Nie zgadzam się (23)
Celem dzisiejszej wizyty...
Celem dzisiejszej wizyty było zamówienie i spożycie posiłku w powyższym barze. Zamówiliśmy schabowe, które jak jedliśmy okazało się tłuste i niedobre. Surówka z marchwii natomiast była kwasna. Najlepsze z tego zestawu były frytki. Za cały zestaw zapłaciłam 13 zł, uważam, że jak na to danie była to cena trochę zawyżona. Zostaliśmy obsłużeni w mechaniczny i automatyczny sposób, bez żadnego doradztwa i polecenia potrawy dnia czy specjału tego baru. Najśmieszniejsze w lokalu było, to że oświetlenie w lokalu przy stoliku było na wyskości nosa. Nikogo, również nie widzieliśmy z personelu, aby chodził ze ściereczką i przecierał stoliki. Obsługiwała nas blondynka w wieku około 35 lat w okularach.

Anna_149

27.04.2009

Bar Kuchnia

Placówka

Toruń, Olsztyńska 8

Nie zgadzam się (25)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty w Inkubatorze było zaniesienie ankiety rekrutacyjnej odnośnie szkolenia w zawodzie asystent ekonomiczny współfinansowanego z EFS. W sekretariacie zostałam poinformowana o terminie naboru i o tym, że być może termin zostanie przedłużony, bo nie ma wystarczającej ilości chętnych. Zostałam obsłużona przez brunetkę w wieku około 40 lat.

Anna_149

27.04.2009

Inkubator Przedsiębiorczości

Placówka

Świecie, Chmielniki 31

Nie zgadzam się (20)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty na hali miało być spotkanie z pracodawcami, obeszłam stoiska na hali a były w większości dostępne same stoiska szkół, niestety nie zauważyłam wspomnianych stoisk z pracodawcami ponieważ takie informacje były napisane w prasie. Pomyślałam, a może mi coś się pomyliło z tymi targami pracy. Zawzięcie zaczęłam szukać znajomych. Znalazłam znajomą koleżankę z doradztwa zawodowego i ona udzieliła mi informacji, że pracodawcy wycofali się w ostaniej minucie. Moim zdaniem niech żałują, bo hala jest stworzona do tego typu imprez. Sama prezentacja szkół była ciekawa, ale nie na to się dzisiaj nastawiłam. Uważam, że powinni przy drzwiach wejściowych wywiesić organizatorzy pismo która będzie informowało i jednocześnie przepraszało z a zaistaniałą sytuację odwiedzające osoby nastawione tak jak ja na targi pracy , a nie prezentację szkół. My klienci, osoby odwiedzające na taki właśnie kontakt ze strony firmy, patrzymy inaczej. Bo firmie i każdemu z nas ma prawo coś się przydarzyć. Ale to wszystko wymaga sprostowania i podania do opinii publicznej.

Anna_149

27.04.2009

Hala Widowiskowo-Sportowa w Świeciu

Placówka

Świecie, Sienkiewicza 3

Nie zgadzam się (27)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty był zakup herbaty w sklepiku szkolnym.Zostałam obsłużona bardzo sympatycznie przez kobietę w wieku około 30 lat. Za herbatę Lipton podaną w plastikowym kubku zapłaciłam 0,90 zł. W slepiku wszysto było poukładane a obserwując sprzedawczynię to doskonale znała ona gusta swoich klientów

Anna_149

27.04.2009
Nie zgadzam się (12)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej wizyty było skorzystanie z interenetu. Zostałam mile obsłużona przez panią w krótkich włosach. Jednak jest coś co mnie boli w tej bibliotece nie rozumiem jak gmina która lansuje się w mediach, że jest bogata,a w bibliotece dla społeczeństwa jest do uzytku tylko jeden komputer, którego łącze internetowe jest bardzo powolne. Oceniając ze względu na tą kwestię to oceniam na 1.

Anna_149

24.04.2009

Biblioteka

Placówka

Osie, Rynek 2

Nie zgadzam się (20)
Celem mojej dzisiejszej...
Celem mojej dzisiejszej obserwacji był przystanek PKS w Lnianie. A jednak oprócz obskurnych przystanków można dostrzec też i takie które budzą zdziwienie. Tak było waśnie z przystankiem w Lnianie.Może nikt mi nie uwierzy, ale musiałam czekać pół godziny za swoim autobusem i wcale mi się nie dłużyło. Przystanek był przede wszystkim z drewna, pięknie pomalowany na zielono z dodatkiem koloru żółtego. Było na nim bardzo czysto, dodatkowo wzorowy kosz na śmieci, pomimo że na dworze było już dosyć chłodno to na przystanku było ciepło. Z przystanku rozpościerał się piękny widok na kwitnącą wiosnę.

Anna_149

24.04.2009

PKS w Lnianie

Placówka

Bydgoszcz, Toruńska 147

Nie zgadzam się (20)
Celem mojej obserwacji...
Celem mojej obserwacji był zakup worków do odkurzacza Daewoo. Zostałam obsłużona automatycznie i mechanicznie. Sprzedawca szatyn w wieku ok.35 i sprzedawczyni w blond włosach w wieku 45. Kiedy poprosiłam o informację o workach do odkurzacza Daewoo DO7, najpierw powiedzieli, że nie ma takich worków, a ja powiedziałam im że widziałam na regale taki odkurzacz. I sprzedawca w końcu po chwili się opamiętał i podszedł ze mną do półki i pokazał mi odkurzacz marki Daewoo. Tak odpowiedziałam że właśnie do takiego odkurzacza szukam worków. Sprzedawca zaproponował mi inny model worków, do Daewoo, zapewniając mnie że będzie napewno do niego pasował i zapewniał w obecności sprzedawczyni na 100% że będzie dobry. Kiedy przyjachałam do domu i rozpakowałam worki to okazało się, że są za duże. Jestem zbulwersowana, że produkują taki model odkurzacza i wprowadzają na rynek, a nie dbają o dostępność do niego odpowiedniego rodzaju worków. W sklepie poza tym były brudne płytki podłogowe, a przed ladą były jakieś czarne i mocno widoczne plamy. Oświetlenie w sklepie według mnie było za mocne.

Anna_149

16.04.2009

Domar

Placówka

Tuchola, Warszawska 15

Nie zgadzam się (21)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi