Opinie użytkownika (2)

Właśnie wspominałam wakacje...
Właśnie wspominałam wakacje i przypomniało mi się jak cudownie zostaliśmy z mężem ugoszczeni w pensjonacie Grenada w Górach Stołowych. Jest to uroczy pensjonat malowniczo położony w niewielkim cichym wiejskim zaciszu u podnóży gór. Byliśmy tam zachwyceni domowym ogniskiem w tym pensjonacie mimo tego że nie jest on najmniejszy. Personel, zawsze uśmiechnięty, miał wspaniałe indywidualne podejście do swoich gości, zawsze służyli pomocą i miłą rozmową. Jest to miejsce godne polecenia rodzicom, ponieważ ten pensjonat jest świetnie przygotowany do przyjęcia najmłodszych, plac zabaw, siedziska dla maluchów w restauracji. Jedzenie mieli bardzo smaczne i urozmaicone a co najważniejsze bardzo konkurencyjne ceny tylko 49 zł za osobę z pysznym śniadankiem. Pensjonat czysty, organizacja bez zarzutu sporo dodatkowych możliwości (rowery, zimą narty, jazd konna, bilard itp.). Gorąco polecam wszystkim, ja na pewno kiedyś tam wrócę.

Anna_2728

10.09.2010

GRENADA

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (24)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z córką i koleżanką w ciąży do Leroy w celu zakupu parawanu na wannę, przespacerowałam się alejkami, odszukałam towar, który mnie interesuje następnie poszukałam kogoś z obsługi. Pan, którego poprosiłam o pomoc wówczas był zajęty obsługą klienta i poprosił mnie abym stanęła przy ich stanowisku (biurku) w kolejce i poczekała aż ktoś będzie wolny. Trwało to dobre 30 minut, w tym czasie moja irytacja oczekiwaniem sięgała zenitu. Panowie obsługujący klientów, a było ich dwóch realizowali długa listę zakupów dwóch grup klientów, trzeci Pan poszedł na przerwę. W czasie oczekiwania miałam sporo czasu na rozglądanie się i wyciągnięcie wniosków co w tym sklepie jest nie tak. To co nie umknęło mojej uwadze to: w sklepie było duszno, brak miejsca do spoczynku (ławeczki - w castoramie są), ogólnie dookoła było brudno: spora warstwa kurzu na eksponatach, brudne podłogi, zakurzone stanowisko pracy Panów z obsługi, dystrybutor z wodą był, ale brakowało kubeczków. Po 30 minutowym oczekiwaniu, kiedy jeden z Panów zakończył realizację długich zakupów nas obsłużył. Okazało się, że wybranego przeze mnie towaru nie ma na stanie. Wyszłam ze sklepu zmęczona i bardzo nie zadowolona, a wystarczyłoby, aby na ekspozycji był opis BRAK ASORTYMENTU. Rozumiem, że była to sobota i w tym dniu tygodnia markety budowlane przeżywają szturm, jednakże nie takie mam oczekiwania wobec obsługi. Uważam, że lepsze jest jeżeli ktoś czyści podłogę w godzinach otwarcia marketu a niżeli widoczny brud. W wyżej opisanym przypadku przysłowie klient nasz Pan niestety nie ma poparcia.

Anna_2728

24.08.2010

Leroy Merlin

Placówka

Bydgoszcz, Mariana Rejewskiego 5

Nie zgadzam się (33)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi