Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (153)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy Biblioteki Wojewódzkiej przy ulicy Rajskiej w Krakowie. Jest to miejsce, które ma największe zbiory książek w Krakowie, po Bibliotece Jagiellońskiej. Można tam znaleźć tytuły z niemal każdej dziedziny wiedzy a także najnowsze publikacjie nienaukowe. Katalogi są dość łatwe w wyszukiwaniu. Minusem jest brak możliwości sprawdzenia zbiorów w internecie. Samo miejsce jest duże i kiepsko oznaczone. Wchodząc tam jest mnóstwo korytarzy, drzwi, sal i ciężko się odnaleźć osobie, która nigdy tam nie była.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy pubu CK Browar w Krakowie. Jest to lokal w bardzo korzystnej lokalizacji, w samym centrum miasta. Świetne miejsce na wybranie sie grupą znajomych na piwo. Pojedyncze piwa są raczej drogie, ale jeżeli zamawia się rurę 3,5 lub 5 litrową na kilka osób wtedy cena na głowę nie jest wysoka. Można w głównej sali obejrzeć mecz i coś do piwa przekąsić. Lokal ma bardzo interesujący wygląd i jest zadbany. Jest też bardzo przestronny, ale ma zawsze bardzo dużo klientów dlatego warto tak przyjść wcześniej bo po godzinie 20:00 ciężko o wolne miejsce.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy Teatru Groteska w Krakowie. Jest to miejsce przede wszystkim dla osób lubiących sztuki prześmiewcze, groteskowe, trochę w stylu Gombrowicza. Nie ma tam sztuk dramatycznych i poważnych, na scenie dominuje humor, często czarny i abstrakcyjny. Bardzo dobra gra aktorska i obsada, a sztuki dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Minusem są ceny biletów, które wahają się w granicach 40-50zł, duże zniżki dla studentów i uczniów.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy szkoły języka japońskiego Sunstar w Krakowie. Szkoła nie posiada swojego lokalu, dlatego zajęcia odbywają się w jednym z krakowskich liceów blisko centrum. Jest dużo grup i łatwo dostosować zajęcia do swoich codziennych planów. Lekcję z gramatyki i mówienia prowadzi native speaker z Japonii, który posługuje się dość dobrze językiem polskim, natomiast kaligrafii uczą polki, studentki i absolwentki japonistyki. Trudno mi porównać poziom do innych szkół, ponieważ tylko do tej chodziłem, ale wydaje mi się że był całkiem zadowalający i sensei twierdził, ze po dwóch latach nauki spokojnie można podejść do jednego z pierwszych certyfikatów językowych. Zajęcia ze studentami były raczej kiepskiej jakości, bo uczą tylko rysować znaczki a to można robić samemu w domu z książką. Jest to na pewno najtańszy kurs w Krakowie, bo semestr kosztuje ponad 300zł.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy centrum kultury japońskiej Manggha w Krakowie. Jest to niewielkie muzeum poświęcone krajowi Kwitnącej Wiśni, prezentujące kilka zabytkowych strojów i naczyń z tego odległego kraju. Zbiory są ciekawe, jednak bardzo niewielkie i raczej rozczarowujące. Można też zapisać się tam na kurs języka japońskiego, ale szkoła jest droga i w Krakowie można równie skutecznie uczyć się japońskiego za połowę tej ceny. Pracownicy tego domu kultury są uprzejmi i gościnni, a samo miejsce bardzo zadbane.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy Domu Kultury w Pilicy. Jest to lokal przerobiony z byłej remizy, wykorzystywany dziś głównie do robienia wesel i imprez rodzinnych. Z zewnątrz nie jest on atrakcyjny i na pierwszy rzut oka zniechęca, ale wnętrze jest na prawdę pięknie urządzone. Sala jest zrobiona z ciekawym pomysłem i jest bardzo elegancka. Miejsce dobre raczej na nieduże wesela, do 120 osób. Kuchnia dobrze wyposażona i praktyczna. Cena wynajmu nie jest wysoka
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sali weselnej na ulicy Łośnickiej w Zawierciu. Sala jest bardzo elegancka i spełnia wymagania nawet wybrednych pań młodych. To dobre miejsce na zorganizowanie wesela do 140 osób, dla większej ilości raczej jest tam ciasno. Najlepszym punktem tej sali jest kuchnia, bardzo profesjonalnie i nowocześnie urządzona, posiada każdy niezbędny sprzęt przy organizacji takich wesel i bardzo elegancką i dużą zastawę stołową. Przed salą jest parking, niezbyt duży, na kilkanaście samochodów. Lokal jest godny polecenia, a cena za jego wynajem nie jest wysoka.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu Alma w Krakowie. Wybieram się tam zawsze, gdy chcę kupić produkty niedostępne w innych sklepach spożywczych. Jest tam dużo importowanej żywności, przypraw, wędlin czy napoi, których nie dostanie się w innym sklepie. Sklepy Alma są bardzo eleganckie i praktycznie skonstruowane. Obsługa jest uprzejma i miła. Trzeba się jednak liczyć z tym, ze ceny są nieco wyższe niż w przeciętnym sklepie spożywczym.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy Pubu nr 1 przy rynku w Pilicy. Jest to jedyny lokal w Pilicy w którym można kulturalnie napić się piwa i nie trafić na żuli i tym podobnych stałych bywalców. Miejsce jest bardzo ładne i zadbane. Piwo jest tanie. Można tam obejrzeć mecz, lub pograć w bilard. Obsługa jest uprzejma i gościnna.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy kwiaciarni w Pilicy. Jest to miejsce w którym można kupić nie tylko kwiaty, ale również drobne upominki, prezenty i znicze na cmentarz. Wybór tych drobiazgów nie jest zbyt duży, ale za to można przebierać w kwiatach. Pracuje tam bardzo sympatyczna Pani, która robi wspaniałe wiązanki i bukiety za 20-30zł. Sklepik jest w małej budce więc sprawia wrażenie trochę zagraconego, ale wszystko ustawione jest na swoich miejscach.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy kwiaciarni Floristica na ulicy Szewskiej w Krakowie. Jest to miejsce które zawsze przyciąga zewnętrzną, oryginalną dekoracją, często zmienianą i odświeżaną. Wewnątrz jest bardzo czysto i pachnąco. Obsługa jest bardzo uprzejma i chętnie doradza w wyborze odpowiednich kwiatów do wybranej okazji. Ceny tam jednak nie są najniższe i nawet kupując jedną różę trzeba zapłacić kilkanaście złotych.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy mpk w Krakowie, a konkretnie dzisiejszego kursu linii 139. Autobus o tym numerze miał być na przystanku Łęczycka o godzinie 11:09. Ponieważ zorientowałem się, że nie mam przy sobie biletu poszedłem do pobliskiego kiosku, żeby go zakupić. W tym czasie autobus 4 minuty przed czasem bo o 11:05 już z przystanku odjechał. Niestety nie jest to pierwszy przypadek kiedy autobusy komunikacji miejskiej przyjeżdżają dużo przed swoim czasem. Przez ten fakt musiałem czekać długo na kolejny i spóźniłem się do pracy.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy pizzerii/pubu Góra Olimp. Jest to lokal głównie dostosowany do studentów i wśród klientów chyba tylko tych można spotkać. Piwo już od 5zł i niedroga pizza to główne atuty tego miejsca. Przy korzystnej cenie pizza jest dodatkowo dużych rozmiarów, co czyni ją jeszcze bardziej atrakcyjną. Jednym jej mankamentem jest mało składników i dominuje głównie ciasto z sosem. Obsługa jest bardzo uprzejma i wesoła. Sam lokal jest bardzo zadbany, ale mam duże zastrzeżenia do toalet, które nie są chyba często sprzątane i raczej zniechęcają do korzystania z nich. Są brudne, mokre i nie domykają się tam drzwi.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy pizzerii Da Grasso. Obsługa tam jest bardzo uprzejma, a dostawca z pizzą przyjeżdża szybko. Sama pizza jest zawsze gorąca i świeża. Moim zdaniem mogliby dawać jednak więcej składników, gdyż nie było ich na pizzy zbyt dużo. Poza tym jest wiele tańszych pizzerii od tej. Ceny w Da Grasso są dość wysokie, w stosunku do jakości pizzy.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy pizzerii Banolli w Krakowie. Postanowiłem zamówić wieczorem pizzę właśnie z tego lokalu. Nie czekałem na nią zbyt długo, a dostawca był uprzejmy. Pizza okazała się jednak okropna. Ciasto było bardzo suche, a pieczarki, które zamówiłem jako składnik znalazłem dwie. Do tego sos, który dostałem do pizzy był popsuty. Niestety nie sprawdziłem go wcześniej i cała pizza, którą już nim posmarowałem poszła do kosza na śmieci. Ponadto pizza w cale nie była tania. Nigdy więcej nie zamówię pizzy z tego lokalu.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy pizzerii "na rynku" w Pilicy. Jest to niewielki lokal w Pilicy, z kilkoma zaledwie stolikami, co jednak wystarcza w zupełności na taką małą miejscowość. Pizza jest tam bardzo smaczna a obsługa miła i szybka. Lokal nie ma konkurencji w tym mieście ale mimo to utrzymują wysoki poziom. Ceny nie są wysokie.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy Kopalni Soli w Wieliczce. Jest to największa tego typu atrakcja w Polsce. Zwiedzanie Kopalni zajmuje kilka godzin, z czym trzeba się liczyć przyjeżdżając tam. A jest co zwiedzać. Wnętrze jest piękne. Można zapoznać się z tunelami i szczegółami pracy górników, oraz zobaczyć wykonaną całkowicie ze soli Kaplicę podziemną. Przewodnicy są bardzo miłymi ludźmi, w pełni profesjonalnie przygotowanymi do oprowadzania grup, w kilku najważniejszych europejskich językach. Miejsce jest bardzo ładne i zadbane. Bilety są tam jednak bardzo drogie. Zwiedzanie w języku polskim od jedną osobę kosztuje 50zł, a w językach obcych jeszcze więcej. Trochę tańsze są bilety grupowe i rodzinne.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy zamku w Dobczycach. Jest to bardzo ładne miejsce, w okolicach Krakowa, idealne na popołudniowy wyjazd z rodziną, lub spacer. Główną atrakcją jest zamek XIV wieczny zamek, położony nad pięknym jeziorem Dobczyckim. Można obejrzeć jak od wewnątrz wyglądały takie budowle, oraz zapoznać się ze sprzętami używanymi na dworach średniowiecznych. Obok zamku jest średniowieczny skansen pokazujący wieś Dobczyce. Są tam odwzorowane ówczesne chaty chłopskie oraz sprzęty używane do uprawy rolnej. Zamek jest zamknięty w poniedziałki, dlatego wybierać trzeba się tam w każdy inny dzień tygodnia. Dojazd z Krakowa busem to niecała godzina. A wejście na zamek kosztuje kilka złotych.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy kawiarni Prowincja na ulicy Brackiej w Krakowie. Główną atrakcją tego miejsca jest osoba Grzegorza Turnaua, który jest właścicielem lokalu i często można go tam spotkać. Poza tym mają na prawdę wyśmienitą kawę i gorącą czekoladę. Za oba te napoje trzeba zapłacić ok 6-8zł co nie jest wielką kwotą na krakowskie warunki. Można też usiąść przy zimnym piwie lub innym alkoholu. Nie ma tam nic do jedzenia. Sam wystrój miejsca wydaje się być urządzony od niechcenia, dlatego lokal posiada raczej stare stoliki i krzesła oraz podrapane ściany. Ale takie warunki wydają się podobać wielu osobą dlatego jest tam zawsze dużo ludzi.
Moja ocena dotyczy...
Moja ocena dotyczy kawiarni/pubu Paragraf w Krakowie. Jest to miejsce przeznaczone głównie dla studentów, położone obok wydziału prawa UJ. Można się tam napić w dobrej cenie piwa, kawy czy herbaty. Miejsce jest prosto urządzone, raczej skromnie. W przerwie między zajęciami można tam wyjść też na obiad. Menu nie jest zbyt bogate, ale niedrogie i smaczne.
