Opinie użytkownika (2)

POdczas pierwszej wizyty...
POdczas pierwszej wizyty w klubie panie z recepcji nie potrafiy profesjonalnie zapoznac mnie z regulaminem klubu dla klientow kart MULTI SPORT.Wykazaly sie komletna ignorancja i stad narazily mnie na klopoty zdrowotne .W klubach z ktorych korzystalam do tej pory ,kazdy klient otrzymuje w recepcji czysty recznik, gdy tutaj poprosilam o niego dano mi wymijajaca odpowiedx,ze recznikow zabraklo , ale zapewniono mnie ze jutro oczywiscie beda, na szczescie mialam ze soba maly recznik, ktory zabieran zawsze ze soba na sale cwiczen.Podczs drugie wizyty, gdy poprosilam o recznik znowu dawano mi wymijajace odpowiedzi, gdyzaczelam prosic o wyjasnienia, personel zaczal zachowywac sie niegrzecznie wrecz agrseywnie.W koncu po dosc nieprzyjemnej wymiwnie zdan , powiedziano mi ze dla klientow z karatmi Multi Sport nie ma recznikow.zapytalam dlaczego nie powiedziano mi o tym podczas mojej pierwszej wizyty w klubie, przeciez gdybym otym wiedziala , dzis przynioslam bym swoj recznik.Znowu dawani mi wymijajace odpowiedzi i usilowano mi wmowic, ze poinformowano mnie ,ze nie ma recznikow.Skad ta dyskryminacja klientow kart Multi Sport? przeciez placa tyle samo za wizyte w klubie co czlnkowie Fabryki Formy?Personel nie potrafil mi tewgo wytlumaczyc, byl w dalszym ciag niegrzeczny a wystarczylo tylko spokojnie wytlumaczyc i przeprosic za zaistniala sytuacje.W rezultacie wytarlam sie swoim wlasnym recznikiem , ktory mialam ze soba na zajeciach i nabawilam sie ostrej infekcji grzybicznej wymagajacej dlugiego leczenia u lekarza specjalisty.Po za tym zajecia fitness i instruktorzy bez zarzutu, zainteresowani klientem, mila atmosfera.

BARBARA_334

18.10.2010

Fabryka Formy

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (7)
FIGRAO to jedna...
FIGRAO to jedna z bardziej renomowanych restauracji w Poznaniu.Slynie z dobrego jedzenia, dosc drogiego.Ma stala klientele, o ktora niestety nie dba.Do posilku zamowilam wode z cytryna(cena za szklabneczke niegazowanej wody 16 zl!!!), poniewaz byla za zimna, poprosilam o dolanie gorcej wody i jakiez bylo moje zdziwienie gdy zobaczylam na rachunku, ze ta goraca wode tez musialam zaplacic.Uwazam ,ze to skandal, nieslychana pazernosc,wyrachowanie i brak szacunku dla klienta.Takie podejscie do klienta ma "krotkie nogi".nie zaaregowalam na miejscu , bo nie chcialam psuc wieczoru, ale napewno juz tam nie zajrze. Dobre jedzenie w restauracji to nie wszystko/Personel powinien zrobic wszystko , by klienta zadowilc,ujac milym gestem, a nie sprawiac by poczul sie nabitym w butelkebarbara

BARBARA_334

18.10.2010

Figaro

Placówka

Poznań, Ogrodowa 17

Nie zgadzam się (5)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi