Opinie użytkownika (7)

Na kontakt z...
Na kontakt z biurem obsługi klienta składało się dokładnie 3 wizyty. Były one związane z cesją umowy dostawy prądu do niedawno zakupionego lokalu. W trakcie pierwszej wizyty obsługująca pani zasugerowała zmianę taryfy na inną. Przed podjęciem ostatecznej decyzji postanowiłem dokonać obserwacji zużycia prądu na zainstalowanym liczniku dwufazowym. Po podjęciu ostatecznej decyzji udałem się do PGE i spotkałem się na negocjacjach taryf z panią zastępcą kierownika. W trakcie miłej rozmowy pani zaproponowała mi ciekawą promocyjną ofertę. Zdecydowałem się z niej skorzystać. Oferta wymagała przygotowania umowy i akceptacji warunków przez przełożonego, stąd konieczność kolejnej wizyty w innym terminie. Po otrzymaniu umowy drogą elektroniczną, z wydrukowaną umową udałem się do PGE. Mimo dużego ruchu w tym dniu, zostałem obsłużony poza kolejnością z uwagi na kontynuację rozpoczętych wcześniej formalności. Cała operacja odbyła się bardzo szybko, a pani była nadzwyczaj uprzejma. Podsumowując jako niejednokrotny gość PGE (dawniej LUBZEL), zauważam olbrzymią zmianę w sposobie obsługi klienta. W Lubzel obsługa była fatalna, kolejki olbrzymie, a panie sprawiały wrażenie robienia łaski. Tutaj standard był na bardzo wysokim poziomie. Jedyne drobiazgi jakich można się przyczepić, to 1) konieczność wielokrotnej wizyty, ale po części było to spowodowane koniecznością akceptacji specjalnych warunków2) duży tłok podczas ostatniej wizytyPoza tym wszystko było perfekcyjne i profesjonalne.

Bartosz_56

14.06.2013

PGE

Placówka

Lublin, ZANA 38

Nie zgadzam się (1)
Brak paliwa zmusił...
Brak paliwa zmusił mnie do odwiedzin na stacji. Zdecydowałem się pojechać do Carrefour'a, mimo iż mam do kilku stacji bliżej. Decydującą rolę w wyborze tej stacji odegrała cena - jedna z najniższych w Lublinie (za ON płaciłem wczoraj 4,00). Obsługa miła i sprawna. Pan z ochrony przyniósł mi numerek do kasy, przy tym miło się witając. Po zatankowaniu podjechałem do jednej z dwóch otwartych kas, gdzie szybko i sprawnie zapłaciłem i dostałem fakturę. Nie było kolejki do kasy - co ważne. Jedyny minus to poryzsypywany preparat do usuwania pozostałości po plamach z paliw. Uważam, że można takie czynności przeprowadzać przy pojedyńczym dystrybutorze wyłączając go na czas "zabiegu", a nie odrazu na całej stacji. Chodzenie po tym preparacie przenosi go potem z butów do auta. Drugi minus, który mnie na szczęście nie dotknął, to częste tam kolejki po LPG i przerwa w sprzedaży gazu w dość ruchliwych godzinach 18-18:30. Ogólnie wrażenie dobre, a szczególnie cena paliw. CO do jakości paliwa też nie mam zastrzeżeń.

Bartosz_56

21.04.2010

Carrefour

Placówka

Lublin, Al. Witosa 6

Nie zgadzam się (14)
Do sklepu trafiłem...
Do sklepu trafiłem w poszukiwaniu kanapy do mojego mieszkania. Przyszedłem obejrzeć mebel, który już wcześniej sobie upatrzyłem. Pani z obługi poproszona o pomoc udzieliła jej bardzo chętnie. Interesowały mnie opcje koloru tapicerki - przynisła mi wzorniki z kolorami obić. Pani z dużym zaangażowaniem oprowadzała mnie po dość dużym sklepie pokazując różne meble o preferowanym przeze mnie stylu i kolorze. Była bardzo miła i pomocna. U konkurencji nie znalazłem nic ciekawszego, więc zapewne wrócę po upatrzony mebel, tym bardziej że wynegocjowałem przewóz gratis (normalnie płatny).

Bartosz_56

21.04.2010

Meblo Hurt

Placówka

Lublin, Olszewskiego 13

Nie zgadzam się (24)
Obserwacja dotyczy kontaktu...
Obserwacja dotyczy kontaktu z call-center i obsługi umów przez centralę. Przeglądając faktury zacząłem się zastanawiać nad kwotami rachunków za telefon komórkowy. Po analizie rachunku szczegółowego okazało się, że wielu miesięcy obciążany jestem dodatkową opłatą 25 zł netto za usługę 5 bezpłatnych numerów, które ofiarowano mi GRATIS przy przedłużaniu umowy. Zadzwoniłem do call center. Pan przeanalizował treść załącznika do umowy przedłużającej. Przyznał mi rację i wystawił korektę na około 300 złotych. Pan był rzeczowy i konkretny. Rozmowa trwała kilka minut, głównie przez oczekiwanie na sprawdzanie umowy i czasu niesłusznie pobranej opłaty. Wrażenie z rozmowy dobre, ale gdybym przez przypadek nie zorientował się to "oszukaliby" mnie na 300 zł/rok. Duży minus za nieprawidłowe wprowadzenie umowy do systemu. Poza tym czy skoro umowa jest generowana z opcją daromowej usługi, to czy system nie powinien automatycznie ją zapisać ?? Czy jest to błąd systemu, czy niestety przepisują umowy omylni ludzie ?? Pytania pozostają bez odpowiedzi.

Bartosz_56

21.04.2010

Orange

Placówka

Nie zgadzam się (23)
Data i godzina...
Data i godzina obserwacji orientacyjna. Rozmowa z telefonu w punkcie obsługi w Lublinie. Dotyczy kontaktu z call-center. Dzwoniłem do centrum obsługi w celu reklamacji dotyczącej spłaty karty. Od kilku lat posiadałem zlecenie 100%-owej automatycznej spłaty każdej z kart kredytowych, które posiadałem lub posiadam. W przeszłości byłem informowany o braku środków na spłatę automatyczną. Tym razem nie zostałem poinformowany, co skutkowało karą za niespłacenie karty i odsetkami - w sumie ok. 100 zł. Mimo, iż nie byłem świadomy, że tych środków brakuje. Chciałem zgłosić pracownikowi reklamację, ale ten udowadniał mi, że nie mam racji, bo usługę sms ponoć uruchomiłem tylko na innej karcie. Oczywiście nie była to prawda, gdyż nikt nigdy nie pytał się mnie czy chcę tą usługę, czy nie - zatem uznałem sms informujący jako standardową usługę. Pracownik zaproponował mi włączenie usługi dla tej karty. Zgodziłem się. Zapytał dla potwierdzenia - czy na pewno chcę otrzymywać smsy tylko przy braku środków na spłatę karty. Potwierdziłem. Przypomniałem mu, że mimo wszystko chcę złożyć reklamację. Okazało się, że zawiesił mu się system i nie może jej przyjąć. Przepraszał mnie za tę niedogodność. Chwilę póżniej w pobliskim sklepie przekonałem się, że pracownik źle uruchomił usługę informowania o karcie. Mało, że zacząłem otrzymywać sms (płatny) po każdej transakcji, to jeszcze do tego na karcie, o której nawet nie rozmawialiśmy - karcie debetowej (rozmawialiśmy o kredytowej). Ponownie skontaktowłem się z call-center, by złożyć już dwie reklamacje. Na żle uruchomioną usługę i tą poprzednią odnośnie spłaty karty. Tym razem trafiłem na bardzo kompetentą osobę. Szybko poprawił błędne ustawienia usługi sms i bardzo dokładnie i zgodnie z moimi intencjami opisał reklamację dotyczącą spłaty karty. Ten drugi pracownik w dużym stopniu złagodził moje negatywne odczucia, ale i tak bilans kontaktu z call center mbank pozostaje negatywny.

Bartosz_56

21.04.2010

mFinanse

Placówka

Lublin, CH TESCO ul. Orkana 4

Nie zgadzam się (19)
05.05.2022
Odpowiedź firmy
Witam, na wstępie chciałabym podziękować Panu za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami na temat kontaktu z mLinią. Jednocześnie pragnę przeprosić Pana za zaistniałą sytuację i zapewnić, iż cały czas dokładamy wszelkich starań, aby kompetencja i wiedza pracowników mLinii spełniała najwyższe wymagania naszych klientów. W opisanej przez Pana sytuacji, informacje przekazane podczas pierwszego kontaktu były błędne. Dodam również, że usługa powiadomień smsowych należy do trudnych zagadnień, jednak w żaden sposób nie tłumaczy to niekompetencji pracownika. Raz jeszcze dziękuję za opinię i wierzę, że kolejne kontakty z mLinią przyczynią się do zmiany Pana negatywnej opinii. Pozdrawiam Agnieszka Samuła-Miszczak mBank
Poszukiwałem odpowiednika wkrętów...
Poszukiwałem odpowiednika wkrętów przyniesionych przeze mnie na wzór do marketu. Zgłosiłem się o pomoc do pracownika, bo zależało mi na czasie. Pracownik był bardzo uprzejmy i pomocny, wskazał mi 2 najbliższe rozmiarem zestawy wkrętów. Do momentu podziękowania mu za pomoc, cały czas mi towarzyszył. Wprawdzie chwilę później znalazłem idealnie takie same jakich szukałem, ale były prawdopodobnie przewieszone przez klienta. Obsługa kulturalna i na wysokim poziomie. Jedyny minus to cena produktu. 12 zł za 10 kołków z wkrętami ?? Trochę drogo...

Bartosz_56

21.04.2010

Leroy Merlin

Placówka

Lublin, Al. Spółdzielczości Pracy 34

Nie zgadzam się (32)
Będąc w markecie...
Będąc w markecie Praktiker wybierałem włączniki oświetlenia i gniazdka na dziale oświetlenia. Głównym kryterium jakie decydowało o zakupie były wygląd i cena. Wybór padł na produkty opatrzone marką KOS. Wybrałem kilka sztuk w kolorze białym i udałem się do kasy. Miałem mniej więcej wyliczoną kwotę do zapłaty jednak na kasie wyszło ok. 10% więcej. Z paragonem poszedłem porównać ceny na półce i okazało się , że żadna z cen 4 produktów nie zgadzała się !! Na jeden z produktów były wywieszone dwie sprzeczne ceny inne niż na paragonie !! Zgłosiłem reklamację. Pani obsługująca skwitowała sytuację, że pewnie była zmiana cen i ktoś zapomniał - tonem takim jakby nic się nie stało, jakby to było normalne. Dalej przebiegło już w miarę sprawnie - dostałem zwrot różnicy. Jedyna strata to 15-20 minut na procedurach.

Bartosz_56

21.04.2010

Praktiker

Placówka

Kielce, Radomska 8

Nie zgadzam się (22)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi