Opinie użytkownika (297)

Poszedłem z żoną...
Poszedłem z żoną na małe zakupy. Na parkingu problem z koszykami, ponieważ zacinały się automaty na żetony. Po wejściu skierowaliśmy się na dział z sprzętem AGD. Po dokonaniu szybkiego wyboru suszarki patrzyliśmy na szczoteczki do zębów, oraz na golarki męskie których wybór nie był ciekawy a wiele z maszynek miało zdjęte ostrza. Następnie zaczęliśmy błąkać się po sklepie. Skorzystaliśmy z promocji na artykuły chemiczne ( po drodze widzieliśmy wiele sprostowań odnośnie błędów w ulotce). Kolejnym punktem były promocyjne klapki. Oczywiście rzucone jak śmieci i trzeba sobie znaleźć, taki element pierwotnego zdobywcy. Następnie dział z pieczywem, akurat były dosypane bułki więc szybkie pakowanie zanim wszystkie znikną. Kolejne kroki skierowaliśmy do działu cukierniczego, gdzie również został dokonany wybór niektórych artykułów. To na szczęście był koniec krucjaty, wystarczy znaleźć odpowiednią kasę, działania te nie zajęły zbyt wiele czasu. Po dobiciu do pustej kasy wyłożyłem wszystko na taśmę, następnie podałem nic nie wartą kartę skarbonkę, kasjerka zaczęła skanowanie produktów (bip, bip, bip...) w miedzy czasie wymieniliśmy kilka zdań na temat sensowności karty skarbonka. Na koniec podałem kartę do płacenia, szczęśliwie odebrałem paragon i mogłem udać się do samochodu w celu opuszczenia centrum rozrywki Auchan.

Kamil_71

26.10.2012

Auchan

Placówka

Płock, Wyszogrodzka 140

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem z żoną...
Poszedłem z żoną obejrzeć płytki. Na parkingu standardowo było w miarę luźno. Po wejściu skierowaliśmy się od razu do działu z płytkami. Po drodze zatrzymywaliśmy się przy stanowiskach promocyjnych, lecz nie było tam niczego ciekawego, a wręcz próba sprzedania jakiegoś złomu. Po dotarciu na dział w oczy rzuciła nam się promocja płytek w interesującym nas kolorze, lecz niestety wymiarami nie odpowiadały naszym oczekiwaniom. Po pewnym zastanowieniu stwierdziliśmy ze poszukamy jeszcze w innych sklepach. Promocja którą sklep proponował to zejście z 25 zm/m2 na 21 zł/m2 wiec nic specjalnego. Obejrzeliśmy jeszcze inne wystawy na których nie było niczego ciekawego i wyszliśmy ze sklepu.

Kamil_71

26.10.2012

NOMI

Placówka

Płock, Przemysłowa 1

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem z żoną...
Poszedłem z żoną poszukać płytek do kuchni. Na wejściu było widać mały ruch. Po wejściu przeszliśmy powoli do działu drewnianego, tam obejrzeliśmy blaty i podłogi, a następnie wróciliśmy na dział z płytkami. Musze przyznać ze niektóre promocje były wyjątkowo ciekawe, lecz stała ekspozycja i brak większego wyboru nie zachęcał do zakupów. Po obejrzeniu płytek poszedłem jeszcze po gips budowlany. Niestety wybór był bardzo słaby, jedynie jeden producent i mały wybór wielkości. Po udanej operacji udałem się do kasy. Przy kasie trochę czasu się mi zeszło lecz szczęśliwie udało sie dobić do wyjścia. W międzyczasie zaczepiło mnie dwóch pracowników obsługi i pytało się czy mi w czymś doradzić, lecz nie potrzebowałem pomocy i dziękowałem za ofertę.

Kamil_71

25.10.2012

OBI

Placówka

Płock, wyszogrodzka 143

Nie zgadzam się (0)
Pojechałem kupić wkładkę...
Pojechałem kupić wkładkę do bezpieczników, ponieważ starą zgubiłem. Po wjeździe na plac parkingowy ( na który teoretycznie nie mogę wjechać), wszedłem do sklepu. W sklepie widziałem dwóch rozmawiających mężczyzn, po chwili zobaczyłem pracownika idącego w kierunku kasy, podszedłem, przedstawiłem problem i czego szuka. Pracownik podał mi całą złączkę ponieważ tylko taki element jest w sprzedaży. Zakupiłem przedmiot i wyszedłem. Sama hurtownia jest dość duża, widać ze również nie najgorzej zaopatrzona.

Kamil_71

19.10.2012

Ada Light

Placówka

Gostynin, Floriańska 21

Nie zgadzam się (2)
Podjechałem zatankować. Podjechałem...
Podjechałem zatankować. Podjechałem pod dystrybutor (akurat było pusto). Wysiadłem i zatankowałem. Następnie udałem się do stanowiska kasowego. Pracownica podeszła zaraz za mną. Zapytałem się jeszcze o bezpieczniki samochodowe, po krótkiej prezentacji i zastanowieniu zrezygnowałem z zakupu i zapłaciłam za paliwo. Po odejściu od kasy odjechałem. Sama stacja wygląda na dość starą, wnętrze sali obsługi po remoncie jest w miarę przyjemne, lecz dość małe. Na pułkach można znaleźć płyny eksploatacyjne do samochodów oraz przekąski typu batony oraz napoje butelkowe.

Kamil_71

19.10.2012

PKS Gostynin

Placówka

Gostynin, 18-go Stycznia 36

Nie zgadzam się (0)
Pojechałem zatankować. Po...
Pojechałem zatankować. Po zjeździe na pas wjechałem na stacje i podjechałem pod dystrybutor. Przydała by się jakaś instrukcja jazdy po terenie, ponieważ nie jest to do końca jasne. Zatankowałem i poszedłem do punktu kasowego. Krótka krzątanina pracownic za ladami obsługi, skończyła się zaproszeniem mnie do kasy. Podałem numer stanowiska, zostałem zapytany o kartę programu partnerskiego, podałem ja a następnie zapłaciłem za paliwo. Przy odchodzeniu dostałem również talon na punkty promocyjne przy kolejnym tankowaniu. Następnie odjechałem.

Kamil_71

19.10.2012

BP

Placówka

Płock, Wyszogrodzka 116

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem do sklepu...
Poszedłem do sklepu po kołki, lecz po drodze przeszedłem się po wszystkich stoiskach. Szczególnie interesowały mnie promocje. Ale nic ciekawego nie było (jak zwykle). Po chwili trafiłem na dział z wkrętami, lecz po krótkiej analizie stwierdziłem ze się jeszcze powstrzymam ponieważ wkręty były relatywnie drogie, a przypomniałem sobie dodatkowo ze mam paczkę takich wkrętów w domu. Po chwili przejrzałem jeszcze dział elektryczny który też nie był zbyt specjalnie ciekawy ani tani. Po zdegustowaniu opuściłem sklep.

Kamil_71

19.10.2012

OBI

Placówka

Płock, wyszogrodzka 143

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem odebrać zaświadczenie....
Poszedłem odebrać zaświadczenie. Po wejściu pobrałem numerek i czekałem na swoją kolej. Po chwili wystawiał się numer, lecz ktoś cały czas tam siedział. Po dłuższej chwili podszedłem do pracownicy i się zapytałem ile jeszcze będę czekał. Pracownica w chamski sposób stwierdziła że tamta kobieta nie siedziała wcześniej itp itd... Więc zdenerwowany pobrałem kolejny numerek. Po krótkiej chwili zostałem wywołany i podszedłem do stanowiska. Powiedziałem po jakie zaświadczenie przyszedłem i podałem do wglądu dowód osobisty. Pracownica podała mi zaświadczenie i poprosiła o sprawdzenie danych. Zauważyłem że adres jest zły. Więc poprosiła o dowód ponownie i zaczęła sprawdzać, stwierdziła iż może wystąpiła zbieżność nazwisk. Powiedziałem ze jestem na 100% pewien ze nie (mam rzadkie nazwisko). Po chwili telefonów poprosiła abym zaczekał na sali obsługi. Po jakiś 10 minutach zeszła pracownica która mi podała prawidłowy druk. Po jego otrzymaniu opuściłem budynek

Kamil_71

19.10.2012

ZUS

Placówka

Płock, Stanisława Jachowicza 1

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem po zaświadczenie...
Poszedłem po zaświadczenie o dochodzie za zeszły rok. Na zatłoczonym parkingu na szczęście udało mi się znaleźć miejsc e ( 3/4 miejsc chyba zajmują pracownicy). Następnie wszedłem na salę obsługi, wziąłem wniosek i wypełniłem. Następnie udałem się do okienka obsługi gdzie akurat były dwie osoby przy okienkach. Gdy zwolniło się miejsce podszedłem i podałem druk. Pracownica się nie zapytała jaki chce druk otrzymać ( związane jest to z nowymi przepisami i bałaganem wywołanym tą sprawą). Następnie sprawdziła mój dowód osobisty oraz wydała mi zaświadczenie.

Kamil_71

18.10.2012

Urząd Skarbowy Pock

Placówka

Płock, 1 Maja 10

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem kupić bezpieczniki....
Poszedłem kupić bezpieczniki. Hurtownia mieści się na ogrodzonej posesji a kształtem przypomina domek jednorodzinny. Parking mieści się przed posesją. Po wejściu do środka wyłania się stosunkowo mała przestrzeń handlowo-wystawowa. Na wejściu natknąłem się na pracownika (młody 20 lat) , po przedstawieniu problemu wziął koszyczek z bezpiecznikami, przeszedł do Sali obsługi i zaczął szukać interesujących mnie przedmiotów. Za kasą siedziała strasz kobieta ( możliwe ze już emerytka). Gdy znaleźli kasjerka zapakowała mi bezpieczniki do reklamówki i zaczęła wystawiać paragon. Niestety wystawianie trwało dłuższą chwilkę ( trochę techniki i człowiek się gubi), w ten czas podpytałem pracownika o wentylatory do kominka oraz przejrzałem sobie asortyment na Sali. Ale w końcu się udało (kasjerka nie chciała mnie wypuścić bez paragonu). Po odebraniu paragonu opuściłem sklep.

Kamil_71

17.10.2012

Hurtownia elektryczna KOPELP

Placówka

Gostynin, Przemysło9wa 7

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem obejrzeć jedynie...
Poszedłem obejrzeć jedynie ceny pewnych artykułów. Na wstępie swoje kroki skierowałem do działu z płytkami. Po drodze zatrzymałem się na chwilę przy koszyku z wielkimi wysprzedażami (które są tak naprawdę próbą wciśnięcia klientom zepsutego sprzętu). Następnie przeszedłem przez dział płytek gdzie również nic specjalnego nie było. Następnie udałem się na stolarnie. Tam znalazłem interesujące mnie artykuły. Kilka minut oglądałem i spisywałem ceny. Po obejrzeniu wszystkiego udałem się do wyjścia. Market troszkę zagracony pseudo promocjami ale źle nie jest w miarę czysto i duży wybór.

Kamil_71

05.10.2012

NOMI

Placówka

Płock, Przemysłowa 1

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem do sklepu...
Poszedłem do sklepu aby posprawdzać ceny kilku artykułów ponieważ szykuje się mi małe majsterkowanie. Pierw udałem się na dział z płytami meblowymi. Dziwnym trafem na tym dziale były zastawione dwa ciągi półek poprzez palety z drzwiami. Krzątałem się z 10 minut w koło patrząc na pułki i robiąc zdjęcia cen, w ten czas żaden z pracowników się mną nie zainteresował. Później udałem się na dział z akcesoriami meblowym,i, gdzie już na wstępie ktoś się mną zainteresował, lecz odpowiedziałem ze radze sobie i nie potrzebuje pomocy ( akurat tam gdzie mnie ona nie interesowała ją uzyskałem). Następnie poszukałem jeszcze kilku artykułów które mnie interesują. Na koniec wziąłem jedną parę rękawiczek i udałem się do kasy, przy której spędziłem chyba 20 minut... Pierw pracownica się zastanawiała co ma zrobić i tak po kilku minutach zmieniłem kasę, po zmianie usłyszałem iż wzywana jest obsługa do tej kasy. sam czekałem również dość długo, nie wiem czemu ale pracownica strasznie długo obsługiwała jedną osobę. Ale w końcu udało mi się opuścić market z zakupami. Ogólnie w sklepie jeden wielki bałagan, promocje poustawiane na środku przejść, bardzo nie przyjemnie się w takich warunkach chodzi.

Kamil_71

05.10.2012

OBI

Placówka

Płock, wyszogrodzka 143

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem do media...
Poszedłem do media marktu wraz z ojcem. Po wejściu wzięliśmy koszyk i udaliśmy się na dział z akumulatorami. Niby wszystko poukładane ładnie i schludnie, wg producenta, lecz dział mógł by być lepiej opisany i wybór również był kiepski. Później udaliśmy się na dział telefonów komórkowych. Pierw jakieś 10 minut krzątaliśmy się wśród wystawionych sprzętów i kilka razy załączaliśmy alarm na który nikt nie reagował (źle przymocowane zabezpieczenia i to w dodatku na atrapach). Następnie postanowiłem poszukać jakiegoś pracownika do obsługi ponieważ market pustkami świecił. Podszedłem do pracownika na dziale komputerowym pytając się czy jest ktoś od działu z telefonami, czy tylko wirtualnie. Okazało się iz ten pracownik również zajmuje się tym działem, poprosiłem o demonstrację telefonu. Poszliśmy na stanowisko, wybraliśmy jeden z telefonów ( był opakowany w ustrojstwa zabezpieczające). Z pracownikiem wróciliśmy do stanowiska obsługi, gdzie się zastanawiał dosć długi czas czy może otworzyć pudełko. po jakiś 2 minutach wreszcie otworzył telefon i go odpalił. Po krótkim obejrzeniu i paru zamienionych zdaniach zdecydowaliśmy się wsiąść telefon. następnie udaliśmy się do kasy. Sklep troszkę chaotyczny jest, różnorodność towaru taka sobie.

Kamil_71

05.10.2012

Media Markt

Placówka

Płock, Wyszogrodzka 127

Nie zgadzam się (0)
Do ZUS poszedłem...
Do ZUS poszedłem po pismo (co jest da mnie głupotą mnogość pism z setek instytucji ale...) Ponieważ przyjechałem trochę wcześniej to poczekałem na parkingu. O godzinie 8 wszedłem do budynku. Ponieważ nie jestem stałym bywalcem musiałem wziąć i się poradzić kogoś co, gdzie i jak. Ponieważ w biurze podawczym nikogo nie było zapytałem się ochroniarza, który mi powiedział ze muszę zaczekać na panią która poszła coś kserować. Po jakiś 5 minutach przyszła pracownica biurka. Zapytałem się co mam zrobić aby uzyskać pismo. Dostałem arkusz do wypełnienia i instrukcje co mam dalej zrobić. Arkusz był fatalnie skserowany. Po wypełnieniu arkusza na tyle na ile go mogłem rozszyfrować pobrałem numerek i czekałem w ko;lejce. Akurat się nie naczekałem.Po podejściu do okienka pani już widocznie niezadowolona kazała mi wypełnić brakujące okienka ( których też z premedytacja nie wypełniałem ponieważ na jaką cholerę zusowi mój nr telefonu? a może zmieniam numer co 10 dni? a moze mam tylko telefon służbowy? nie ma to jak ZUS... Po poprawieniu wniosku dowiedziałem się ze pismo jest do odebrania za tydzień. Po tej informacji odszedłem od stanowiska i wyszedłem z urzędu.

Kamil_71

03.10.2012

ZUS

Placówka

Płock, Stanisława Jachowicza 1

Nie zgadzam się (0)
Wpadłem do biedronki...
Wpadłem do biedronki na szybkie zakupy, a konkretnie zakup. Na parkingu sklepowym jak zwykle tłok, lecz udało się znaleźć jakąś lukę. W sklepie nie było widać aż takiego tłoku (wniosek - samochody na parkingu są mieszkańców okolicznych bloków ). W środku standardowo część personelu się krząta między pułkami dokładając towar, jedna z pań rozmawia z kimś ( po rozmowie wydaje się ze jest to znajomy) i coś doradza. Sam sklep czysty, schludny, wszystko na swoim miejscu. Poszedłem szybkim krokiem po interesujący mnie asrtykół i szybko do kasy. Przy kasie koljki również nie było zbyt wielkiej, zatem obsługa szła sprawnie. Po dokonaniu płatności wyszedłem ze sklepu.

Kamil_71

03.10.2012

Biedronka

Placówka

Zielonka, Wyszyńskiego 7

Nie zgadzam się (0)
Wracając do domu...
Wracając do domu zostałem zmuszony zatankować. Przy wjeździe na stację od razu zauważyłem przykry widok, cena znowu podskoczyła. Po podjechaniu na na stację, zanim wysiadłem, pracownik wzioł podszedł do wlewu i próbował odkręcić korek ( ale na szczęście korek jest na zamek ). Po wyjściu z samochodu powiedziałem ze sobie poradzę, zapytał się czy na pewno, odparłem że tak dodatkowo gestykulując delikatnie. Zatankowałem paliwo, w ten czas pracownik rozmawiał sobie z kolegami przy innym dystrybutorze. Po wejściu do sali kas jedna z pracownic akurat rozmawiała z koleżanką która akurat weszła, lecz koleżanka jak tylko mnie zobaczyła to osunęła się na bok, wiec nie zakłóciło to obsługi. Podałem kartę na punkty oraz pieniądze ( banknot który nominałem przekraczał sumę ) lecz za chwilkę dostałem pytanie czy nie mam końcówki ( ponieważ nie pasowało mi rozmienianie pieniędzy to jeszcze przed pytaniem zacząłem szuka drobnych. Sklep na stacji jak zwykle dobrze zaopatrzony w pierdoły, ceny widoczne, sama sala obsługi czysta i schludna./Po zapłaceniu wyszedłem i podjechałem do kompresora aby dopompować koła. Niestety kompresor wymaga ręcznego trzymania przycisku podczas pompowania co w efekcie skutkuje każdorazowym przestawianiem samochodu aby napompować kolejne koło.

Kamil_71

03.10.2012

Shell

Placówka

Gostynin, Legarda 15a

Nie zgadzam się (0)
Pudelek był jednym...
Pudelek był jednym z pierwszych portali plotkarskich w Polsce, dodatkowo jednym z prostszych i ciekawszych na jakie się trafia. Codzienne wrzucane jest tak wiele ciekawostek z życia gwiazd i celebrytów. Czyli osób które są znane z tego ze są znane (o osobach unikających fleszy informacji się tam nie znajdzie takich jak Ela Zapędowska. Wpisy czasem są wręcz żenujące poziomem, ale jeżeli chodzi o sam poziom portalu to w całości nie przeszkadza. Codziennie odwiedzam pudelka aby obejrzeć zdjęcia i przeczytać nagłówki, ponieważ nie interesuje mnie aż tak życie pseudo gwiazd aby się rozczulać nad ich życiem, interesują mnie głównie wpadki i ciekawostki.

Kamil_71

01.10.2012

Pudelek.pl

Placówka

Warszawa, Solec 81c

Nie zgadzam się (0)
Jest to portal...
Jest to portal z którym się związałem ze względu na bardzo pojemną skrzynkę pocztową, swego czasu. Lecz nie był to zbyt ciekawy portal a wręcz nudny i nieciekawy. Z czasem zaczęło się trochę zmieniać lecz brak własnych reporterów lub powiązań z mediami sprawił ze wszystko co się pojawiało było ściągawką z innych portali. Kierunek rozwoju jaki objął portal to rozwój swoich niekoniecznie ciekawych pod portali (choćby motoryzacyjny, wręcz dno) Jedynym dobrym portalem był pudelek. Jak sie szuka informacji lepiej odwiedzić inne portale, a jak się szuka bzdur to można coś znaleźć.

Kamil_71

01.10.2012

o2.pl

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem z żona...
Poszedłem z żona z ciekawości do restauracji zamkowej. Jest to nowo otwarty lokal (miasto utworzyło własną spółkę, ponieważ warunki wynajmu były fatalne i przez ponad dwa lata nikt nie wynajął). Jak na zamek przystało wystrój pseudo luksusowy, czerwony dywan świecące tapety, stoły zastawione biało-czerwonymi obrusami, Do dyspozycji jest sala dolna oraz górna. I to na sali górnej znajduje się kuchnia. Dodatkowo na wejściu jest również szatnia. Po wejściu przywitał na schodach mnie i żonę kelner który się spytał jaki stolik, odpowiedziałem ze dla dwojga, spytał się czy na parterze, czy na górze, odpowiedziałem ze na górze, zaprosił nas na górą. Po tym jak usiedliśmy podszedł kelner podał kartę (oczywiście otworzył kartę i podał). Po krótkiej chwili ( nie zdążyliśmy się dobrze namyślić) podszedł ponownie i zapytał się czy już wybraliśmy, po krótkim namyśle zamówiliśmy sałatki i sok. Kelner przyniósł sztućce, oraz sok. Po kilku dłuższych minutach zostały przyniesione sałatki. W skład sałatek wchodził grillowany łosoś oraz warzywa. Cena była dość adekwatna do dania. na koniec zamówiliśmy jeszcze kawę. Kawa również bardzo dobra i w normalnej cenie. Po wypiciu kawy poszedłem zapłacić i porozmawiać chwilkę z kelnerem o ruchu w biznesie. Ogólnie obsługa bardzo dobrze, wygląd miejsca nie koniecznie się mi podoba ale nie jest źle, menu troszkę zbyt ubogie, ale to dopiero początki może się zmieni. Jednym z mankamentów jest również parking jakieś 50 metrów od wejścia do lokalu ( u podnurzy zamku).

Kamil_71

01.10.2012

Restauracja Zamkowa

Placówka

Gostynin, Zamkowa 31

Nie zgadzam się (0)
Strona internetowa portalu...
Strona internetowa portalu interia.pl jest trzecią z najczęściej prze zemnie odwiedzanych i zarazem ostatnią. Jak pozostałe dwa portale ( onet i wp ) posiada przejrzysty wygląd i przystępny układ funkcji. Znajdują się na niej ciekawe artykuły odnośnie polityki, życia codziennego, ciekawostek historycznych oraz innych dziedzin życia. Również często sprawdzam prognozę pogody na portalu będącym w domenie interii.

Kamil_71

30.09.2012

Interia.pl

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi