Brak stałej o sługi i nadzoru nad kasami samoobsługowymi!!! To istny skandal, że u konkurencji - w Biedronce i Lidlu jest oddelegowany pracownik do tej strefy, u którego można także kupić papierosy, a w Polomarkecie na Budziszyńskiej, klient otrzymuje propozycję stania w drugiej kolejce, przy zwykłej kasę po zakup papierosów! Po co w takim razie u Państwa kasy samoobsługowe?!
Czas oczekiwania na przyjście pracownika po wystąpieniu problemu na kasie jest znacznie wydłużony i spotkało mnie to już wielokrotnie.
Żeby było jasne, pretensje mam nie do zespołu pracowników, których jest za mało i są zajęci, ale do kierownictwa i polityki zarządu już tak. Taka sytuacja zniechęca do odwiedzania Państwa sklepu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.