Opinie użytkownika (1)

Wczoraj w godzinach...
Wczoraj w godzinach popołudniowych byłam w waszej aptece na Broniewskiego 28. Przyszłam z 14 miesięczna córeczką. Personel obsługiwał bardzo wolno, było jakieś wydawanie towaru, czy zamówienia, także tylko jedno okienko pracowało normalnie, kilka innych pań farmaceutek krzątało się przy półkach z lekami. Trwało to dość długo, dziecko zaczynało marudzić. Inni klienci którzy ustawili się za mną zwracali mi uwagę, abym podeszła jako następna. Niestety, przede mną w kolejce był bardzo źle wychowany młody człowiek, który powiedział że go to nie interesuje i on jest następny w kolejce i mnie nie przepuści. Dziecko płakało coraz donośniej, mimo apeli i głośnych komentarzy ludzi w kolejce ten pan był nieugięty. Bardzo zraziła mnie reakcja pań farmaceutek. Było ich 4. Młode kobiety w takim wieku, że też zaiste są mamami. ŻADNA ale to ŻADNA nie zareagowała, nie poprosiła mnie poza kolejnością. Dziecko wydzierało się już strasznie. Panie obsługiwały nadal bardzo wolno.Przez cały czas były głośne apele innych klientów aby panią z wózkiem obsłużyć jako następną. Rozumiem, ze można zza szyby nie zauważyć mamy z wózkiem, ale płaczu małego dziecka nie dało się nie usłyszeć. W aptece często klientami są ludzie chorzy wiec wolałabym nie narażać dziecka. Kiedy po długim oczekiwaniu słuchając płaczu rozhisteryzowanego dziecka wreszcie nastała moja kolej. Zapytałam pani farmaceutki czy taki brak empatii wobec matek z małymi dziećmi jest u was w aptece na porządku dziennym, pani tylko wzruszyła ramionami. Taką samą opinie zamierzam napisać o was na kilku portalach dla rodziców aby osoby z małymi dziećmi unikałały miejsc gdzie pracuje tak bezduszny personel

MarzenaM

10.07.2014

ZiKO Apteka

Placówka

Warszawa, Broniewskiego 28

Nie zgadzam się (4)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi