Opinie użytkownika (1)

10.04.21 Zamawiałam kanapkę z...
10.04.21 Zamawiałam kanapkę z indykiem. Żadnego dzień dobry, uśmiechu czy w czym mogę pomóc. Potem doszło do płacenia, Pani oddzielona plexi ode mnie coś "mamrotała". Mówiłam, ze nie nie rozumiem, I to kilka razy, a dziewczyna w z obsługi mówiła jeszcze ciszej. Również nie wykazała zadnej inicjatywy zeby mi pomóc, nie przeszła kawałek dalej gdzie plexi nie było.. Kiedy obniżyłam głowę i powiedziałam cos poniżej plexi (a było to dokładnie: Ja w ogóle panią nie rozumiem) pracownica Oskara powiedziała wtedy dobitnie i kategorycznie: że mam na nią nie krzyczeć. Ja zdębiałam. a ona powtórzyła to kilka razy i to głośno. Mimo, że się nie odzywałam tak mnie zaskoczyła.. I zrobiła to przez plexi, wiec jednak umiała mówić wyraźnie. Zrobiło się nieprzyjemnie. Na końcu równie żadnego dziękuję ani do widzenia. Tylko ten mars na Twarzy. Więcej tam nie pójdę. Było mi nieprzyjemnie, Gdybym faktycznie podniosła głos, ale tak nie było. Wręcz odwrotnie. Asertywność to nie jest podnoszenie głosu na klienta lecz polega na uznawaniu, że jest się tak samo ważnym, jak inni, na reprezentowaniu własnych interesów z uwzględnieniem interesów drugiej osoby. Zachowanie asertywne oznacza korzystanie z osobistych praw bez naruszania praw innych . Charakteryzuje się szacunkiem do siebie i innych. To jedno. Uprzejmość i postawa proaktywna to drugie. A tego nie było. Szkoda.

Marzena_493

14.04.2021

Oscar

Placówka

Warszawa, podziemie pod skrzyżowaniem Marszałkowskiej i Al.Jerozolimskich

Nie zgadzam się (1)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi