Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (44)
Kiedy weszłam na...
Kiedy weszłam na dział, dwie pracownice niby obsługiwały na raz jedną "klientkę", a tak naprawdę znajomą, bo zwracały się do siebie na "ty". Były całkowicie pochłonięte rozmową, w ogóle nie zwracały uwagi na to, co się dzieje na dziale, a było na nim kilku klientów. Po kilku minutach podeszłam do nich i poprosiłam o pomoc. Sprzedawczyni zapytała, czy szukam bronzera samego czy z rozświetlaczem. Kiedy spytałam, co daje lepszy efekt, to najpierw nie potrafiła odpowiedzieć na moje pytanie, a potem powiedziała, że zawsze trzeba je nakładać razem. Pokazała mi produkt w dwóch odcieniach. Kiedy spytałam, czy produkt nie będzie uczulać, powiedziała, że z dermokosmetyków jest tylko bronzer z Avene, ale ten nie miał rozświetlacza, więc poleciła poprzedni produkt.
Farmaceutka spytała, czy...
Farmaceutka spytała, czy lek ma być dla osoby dorosłej, jakie są objawy, czy jakiś lek już jest stosowany i czy złe samopoczucie może być skutkiem zatrucia. Zaproponowała lek główny, a do niego uzupełnienie elektrolitów. Wyjaśniła, jak stosować lek i dlaczego drugi preparat jest potrzebny. Sprawiała wrażenie, że zależy jej na udzieleniu pomocy. Była życzliwa i kulturalna.
Bardzo podobała mi...
Bardzo podobała mi się obsługa. Sprzedawczyni zadała kilka pytań, by jak najlepiej dobrać produkt, sprawnie odpowiadała na pytania, wskazywała na najważniejsze parametry produktu. Kiedy spytałam o dodatkowy produkt, podjęła się obsługi i także przeprowadziła analizę potrzeb. Na koniec zapewniła, że jeśli bym miała jeszcze jakieś pytania, to służy pomocą.
Uważam, że doradczyni...
Uważam, że doradczyni świetnie prowadzi rozmowę, jest bardzo swobodna, energiczna, dużo potrafi powiedzieć o oprawkach. Bardzo podobała mi się też atmosfera między pracownikami, widać było, że się lubią i że jest między nimi współpraca. Doradczyni pamiętała, że szukam opraw do uprawiania sportu, więc proponowała raczej grubsze i plastikowe oprawy. Także wytłumaczyła różnicę między poszczególnymi rodzajami soczewek i zarekomendowała jedną z nich. Zaproponowała także zastosowanie barwionego szkła, które przyda się zarówno na kajakach, jak i nartach.
Zostałam szybko zauważona...
Zostałam szybko zauważona i przywitana po wejściu do sklepu. Kiedy sprzedawczyni rozpoczęła obsługę, poświęcała mi całą uwagę, spytała, jakiego produktu poszukuję, czy bluzka i żakiet mają być w klasycznych kolorach czerni i bieli czy też wchodzą w grę inne barwy, spytała też o preferowany fason. Pokazywała różne produkty spełniające kryteria, które podałam, wskazując różnice między produktami, podkreślając np. że bluzka ma wycięcie na plecach albo że ma bardzo ładne zdobienia. Sprzedawczyni zaproponowała przymierzenie produktów i zaniosła je do przymierzalni. Zachęciła także, bym do żakietu przymierzyła spódnicę, która jest w komplecie. Spytała też, czy chciałabym przymierzyć do nich eleganckie buty. Okazało się, że trzeba było donieść niektóre produkty w mniejszym rozmiarze, na co sprzedawczyni szybko zareagowała. Spytała, czy decyduję się na którąś rzecz, a przy kasie zaproponowano mi wyrobienie karty stałego klienta. Nie podobało mi się tylko to, że obsługująca mnie osoba miała sportowe buty. Rozumiem, że są one z pewnością wygodne, ale wygodne są też np. balerinki z naturalnej skóry, a wyglądają duże lepiej w tak eleganckim sklepie.
Generalnie obsługa była...
Generalnie obsługa była miła i doradczyni poświęcała mi swoją uwagę, dużo opowiadała o produktach. Niestety dość często mówiła "dobra" co moim zdaniem jest mało profesjonalnym słowem przy obsłudze klienta.
Byłam bardzo zadowolona...
Byłam bardzo zadowolona z wizyty w salonie. Oferta została dobrze przedstawiona, konsultantka przyniosła cztery telefony do obejrzenia. Uśmiechała się i mówiła życzliwym tonem. Jedyne, co mi przeszkadzało, to blizna na przedramieniu konsultantki, która budziła we mnie bardzo złe skojarzenia (podpalania papierosami). Moim zdaniem w pracy powinna ona być zawsze w stroju z długim rękawem.
Konsultantka bardzo płynnie...
Konsultantka bardzo płynnie prowadziła rozmowa, przekazała bardzo dużo istotnych informacji. Miała przyjemny ton głosu, odnosiła się do moich potrzeb, potrafiła wskazać atuty firmy. Nie odniosła się negatywnie do mojej decyzji, by nie podpisywać jeszcze umowy. Placówka była czysta, pracownicy ubrani w stroje firmowe.
Doradczyni nawiązywała bardzo...
Doradczyni nawiązywała bardzo swobodny kontakt z klientem, utrzymywała kontakt wzrokowy, uśmiechała się. Była bardzo pomocna przy mierzeniu i wybieraniu oprawek - bardzo szczerze i pewnie mówiła o tym, jak wyglądam w poszczególnych modelach oprawek, a jej oceny pokrywały się z moimi odczuciami. Bardzo dobrze oceniam też panią doktor, która tłumaczy różne kwestie związane ze schorzeniami oczu oraz posługuje się starą zasadą okulistyczną, by dawać jak najmniej korekty minusów (w przeciwieństwie do optometrystów, którzy czasem dają zbyt silną korektę).
Doradczyni bardzo szybko...
Doradczyni bardzo szybko i celnie dobrała ładne oprawki. Mówiła w wolny i wyraźny sposób. Zapewniła, że wybór jest bardzo dobry. Kiedy podeszła klientka po odbiór zamówienia, doradczyni przeprosiła mnie i powiedziała, że zaraz do mnie wróci (i tak czekałam w kolejce do badania). Doradczyni cały czas utrzymywała kontakt wzrokowy, mówiła o promocjach i o możliwości ubezpieczenia okularów. Bardzo podobało mi się, że poinformowała, kto będzie wykonywać badanie wzroku, co budowało wrażenie dobrych relacji w firmie.
Sprzedawczyni, która mnie...
Sprzedawczyni, która mnie obsługiwała, zachowywała się bardzo swobodnie, sprawnie dzieliła czas między klientów a czynności porządkowe. Podobało mi się, że jej ton głosu był bardzo życzliwy i radosny, dużo się też uśmiechała. Kiedy znajdowałam się w strefie kawiarnianej w sklepie były dwie pracownice i obie podchodziły do klientów proponując pomoc. Słychać też czasem było, jak prezentują produkty, szczególnie podobało mi się, jak jedna z nich opowiadała o smakach kawy, kiedy klientka chciała kupić ziarna kawy. Przy kasie sprzedawczynie pytały o posiadanie kary TchiboCard oraz zazwyczaj proponowały kawę. Uważam, że sprzedawczynie bardzo dobrze organizowały czas pracy, biorąc pod uwagę to, że musiały obsługiwać klientów, przygotowywać kawę i utrzymywać należyty porządek.
Sprzedawca, który mnie...
Sprzedawca, który mnie obsługiwał był bardzo zaangażowany w pomoc, dużo wiedział na temat prezentowanych towarów, mówił, co w danym sezonie jest modne i co jest praktyczne (np. znaki odblaskowe na spodniach). Proponował produkty komplementarne i aktywnie uczestniczył w ich doborze. Proces sprzedaży przebiegał sprawnie. Bardzo podobało mi się, że pracownik poczekał przy przymierzalniach, tak że po wyjściu nie musiałam go szukać, lecz był na miejscu i od razu zapytał, czy koszulki mi się podobają i czy rozmiar pasuje.
Sprzedawczyni dała chwilę...
Sprzedawczyni dała chwilę czasu na obejrzenie biżuterii, po czym podeszła i zadała kilka pytań badając moje potrzeby; spytała, jakiego typu biżuterii szukam, czy wolę kolczyki srebrne czy złote oraz czy mają to być kolczyki wkręcane czy wiszące. Sprzedawczyni zaproponowała kilka par kolczyków, w których misie nie były tak bardzo widoczne lub miały zupełnie inny wzór. Odnosiła się do moich preferencji, starała się wskazać biżuterię, która jak najbardziej pasowałaby do udzielonych informacji. Podkreślała klasyczne wzory i jakość wykonania. Przy dłoniach Fatimy powiedziała, że są symbolem ochrony, więc taka biżuteria bardzo pasuje na prezent. Spytałam, czy srebro nie będzie czerniało, na co sprzedawczyni odpowiedziała, że biżuteria jest wykonana z najwyższej próby srebra 950 i nic się z nią nie będzie działo. Niestety sprzedawczyni nosiła białe trampki, co w tak eleganckim i drogim sklepie wyglądało bardzo źle.
Sprzedawca zaprezentował różne...
Sprzedawca zaprezentował różne brzmienia pianina, dzięki czemu można było posłuchać instrumentu w różnych odsłonach. Podał informacje techniczne dotyczące pianina, ale nie używał trudnego, niezrozumiałego języka. Nie naciągał także na najdroższy produkt wiedząc, że ma być to instrument dla dziecka, a nie dla profesjonalisty.
Pracownik zareagował na...
Pracownik zareagował na moje zachowanie - ponieważ podszedł do mnie, kiedy oglądałam podłogi drewniane, od razu zaproponował zakup z tej kategorii, nie wspominając o panelach. Widział też, że jeden kolor deski bardziej mi się spodobał, więc zaproponował sprawdzenie jego dostępności. Potrafił wskazać zalety deski w porównaniu z panelami, znał twardość różnych rodzajów drewna. Pracownik powiedział, że montażyści są wykwalifikowani przez firmę Barwinek, a taka informacja zwiększa wiarygodność związaną z jakość świadczonych usług. Jedyne, co mogę zarzucić to fakt, że nie przywitano mnie po wejściu do sklepu, choć była taka możliwość.
Buty, które mierzyłam,...
Buty, które mierzyłam, były wygodne, miały też ciekawe zwory. Obsługująca mnie sprzedawczyni była uprzejma, miała dużą wiedzę o produktach, potrafiła swobodnie prowadzić rozmowę odwołując się do potrzeb klienta. Jednak dość długo musiałam czekać na obsługę, a podczas zwrotu towaru obsługiwała mnie mało sympatyczna sprzedawczyni, być może dopiero się uczyła.
Długi czas po...
Długi czas po pojawieniu się w kawiarni nie zostałam zauważona. Kelnerka, która obsługiwała mnie przy kasie, chyba się uczyła, ponieważ wszystkie ceny sprawdzała w specjalnym zeszycie. Ale podczas obsługi przy kasie kelnerka była uprzejma, dopytywała, czy życzę sobie coś jeszcze, proponowała różne produkty. Pod koniec mojej wizyty podeszła inna kelnerka, posprzątała naczynia, spytała czy podać coś jeszcze oraz czy smakowały mi zakupione rzeczy.
Obsługa była bardzo...
Obsługa była bardzo życzliwa, kelnerka mówiła spokojnym tonem. Kiedy spytałam o soki, kelnerka podała mi dokładne składy i poleciła dwa z soków. Na końcu rozmowy spytała, czy to wszystko i podsumowała zamówienie. Akurat do mnie nikt nie podszedł, pytając o zadowolenia z zamówionego deseru, ale słyszałam, że spytano o to kogoś innego. Kawiarnia była bardzo czysta i wyglądała estetycznie.
Wyjątkowo dobrze oceniam...
Wyjątkowo dobrze oceniam stoisko z warzywami i owocami, gdzie nie było wrażenia "gniecenia się" produktów, lecz wszystkie leżały obok siebie i wyglądały świeżo. Moim zdaniem warto byłoby dołożyć kilka gatunków kwiatów do wyboru (cięte lub doniczkowe). Warto przemyśleć też sposób układania asortymentu w koszach drucianych, bo w moim odbiorze panował tam straszny bałagan.
Bardzo podobało mi...
Bardzo podobało mi się, że niedługo po moim wejściu została poproszona jeszcze jedna sprzedawczyni, aby mnie obsłużyć (dwie, które już znajdowały się na sali, były zajęte obsługą klientów). Było mi miło, że sprzedawczynie wiedziały, że jakiś klient jest umówiony na wizytę o godz. 19 i po moim zachowaniu domyśliły się, że to ja czekam na wizytę, co sugeruje, że mimo obsługiwania klientów, są w stanie jednocześnie panować nad kontaktem z innymi klientami, którzy znajdują się w salonie. Zarówno pani doktor, jak i sprzedawczynie uważnie słuchały tego, co mówię, oraz używały zrozumiałego języka.
