Opinie użytkownika (3)

Udałam się do...
Udałam się do tego sklepu celem nabycia lampy. Znalazłam taką, która odpowiadała mi stylem i ceną. Jednak jej długość była trochę za długa. Zapytałam sprzedawcy o możliwość jej skrócenia. Pan (nie wstając zza swojego biurka) rzucił: "chyba można, ale trzeba by było to ukryć w górnej części lub może to przerobić jakiś fachowiec". Niby porada dobra, ale nastawienie tego pana do swojej pracy fatalne.

Aneta_557

18.05.2013

BEPEMA

Placówka

Mysłowice, Bończyka 40

Nie zgadzam się (0)
Moja córka chciała...
Moja córka chciała koniecznie posiadać pojemnik na sałatki, który oferowała w tym tygodniu Biedronka. Byłam w pobliżu sklepu i postanowiłam go kupić. Jako, że sprzedaż produkty rozpoczęła się w poniedziałek, a to był już czwartek, więc musiałam trochę włożyć wysiłku w poszukiwanie tego cudownego, najlepszego i najpiękniejszego pojemnika. Obeszłam kosze "promocyjne" kilka razy i nic, pojemniczków nie ma. Udałam się do kasy, i tam zapytałam jeszcze na odchodne: czy znajdę go gdzieś jeszcze. Pani kasjerka bardzo chętnie udała się na halę w poszukiwaniu dla mnie pojemnika, dołączyła do niej jeszcze jedna koleżanka i ... pełny sukces - JEST!!! Bardzo podobało mi się podejście tych pań.

Aneta_557

25.07.2011

Biedronka

Placówka

Lublin, Sławinkowska 49B

Nie zgadzam się (2)
Miałam okazję być...
Miałam okazję być osobą towarzyszącą pacjentowi, który został ukąszony przez owada. Opuchlizna stawała się coraz większa, więc podjechaliśmy do miejsca, które świadczy nocne i świąteczne usługi pogotowia ratunkowego dla mieszkańców Mysłowic. Samo wejście do miejsca, jakim jest ta placówka sprawia, że ma się wrażenie wejścia do wehikułu czasu - cofa jakieś trzydzieści lat wstecz. W półmroku spotykamy panią ubraną w dres, która spytała czy szukamy lekarza. Na nasze stwierdzenie, że tak, rzuciła pod nosem: "Cały dzień był spokój, to teraz się zacznie!" Pomyślałam: "Żal mi kobiety - musi w niedzielę pracować, pewnie mało jej płacą". Jakież było moje zdziwienie, kiedy pani poprosiła do gabinetu mojego znajomego. Okazała się być lekarzem w tej ponurej placówce! Wiedzy i kompetencji nie oceniam, bo nie ja byłam zainteresowana, ale rejestracja i wizyta nie trwały dłużej niż pięć minut. Jedyny wniosek, jaki mi się nasuwa, to nie chorować w Mysłowicach w nocy i święta ;)

Aneta_557

13.07.2011
Nie zgadzam się (1)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi