Opinie użytkownika (2)

11.01 – młody...
11.01 – młody mężczyzna, stojący przed chwilą jeszcze pod pokojem kancelarii i rozmawiający z drugim mężczyzną, podchodzi teraz do punktu informacyjnego i pyta o kierownika Ośrodka Dokumentacji. Pan otrzymuje odpowiedź, iż znajdzie go w pokoju nr 6. 11.03 – obok punktu informacyjnego chodzi nerwowo mężczyzna w wieku około 50 lat. Na pytanie pani z punktu informacyjnego czy w czymś pomóc, odpowiada zniecierpliwiony, że nie potrzebuje pomocy. Spostrzeżenia: przypuszczalnie pan czeka na otwarcie kasy, która znajduje się obok, jednak właśnie pani ma 15 minutową przerwę. 11.03-11.05 – do budynku wchodzi młoda kobieta z małym dzieckiem na ręku. Podchodzi do punktu inf., podaje małą karteczkę i pyta gdzie mogłaby uzyskać te rzeczy. Pani z punktu odpowiada, iż obydwie mapy uzyska w Ośrodku Dokumentacji w pok. nr 8, następnie pyta się z jakiej gminy chce uzyskać wypis z ewidencji gruntów. Pani z dzieckiem odpowiada, że chce wypis z miejscowości Łuczynów – pani z informacji skierowuje ją w tym celu do Wydziału Geodezji pok. nr 11. Podaje pani odpowiednie wnioski do wypełnienia, zaznaczając, iż w razie problemów z wypełnieniem, służy pomocą. Pani z dzieckiem odchodzi od punktu inf. w stronę stolika, zaczyna wypełniać wnioski. Spostrzeżenia: najprawdopodobniej mapy i wypis będą potrzebne pani do uzyskania warunków o zabudowę. 11.07 – podchodzi mężczyzna w średnim wieku i pyta się o Wydział Komunikacji. Pani z informacji pyta się co chce załatwić i uzyskuje odpowiedź, że chodzi o zarejestrowanie samochodu. Pan zostaje skierowany do pok. nr 3 i odchodzi dziękując za informację. 11.08 – podchodzi pani, która przy stoliku wypełniała wnioski, z zapytaniem co ma wpisać w miejsce „nr mapy”. Otrzymuje odpowiedź, iż wypełni to osoba ją obsługująca, natomiast musi wpisać ilość sztuk, miejscowość oraz numer działki. Pani uśmiecha się i dziękuje. 11. 08 – do budynku wchodzi elegancko ubrany pan w średnim wieku, podchodzi do informacji i pyta w którym pokoju urzęduje pan wicestarosta. Otrzymuje odpowiedź, że będzie to drugie piętro pok. nr 38. Pan dziękuje i odchodzi w stronę schodów. 11.09 – po holu rozgląda się pan ok. czterdziestu kilku lat. Pani z informacji pyta się czy w czymś pomóc, jednak pan z uśmiechem odpowiada, że już wie w którym kierunku ma się udać i dziękuje. Pan udał się w stronę Wydziału Komunikacji. 11.11 – podchodzi pan w wieku ok. 55 lat, z dużą czarną teczką i prosi o wniosek do uzgodnienia ZUD. Pani podaje wniosek a pan dziękuje i udaje się w stronę stolika. 11.11 – podchodzi małżeństwo, obydwoje wyglądają na ok. 45 lat, pytają gdzie mogą otrzymać wypisy, potrzebne są im do dostarczenia do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pani z inf. po uzgodnieniu miejscowości kieruje osoby do pokoju nr 9 gdzie obsługiwana jest gmina Gniewoszów. 11.13 – podchodzi młody mężczyzna i pyta gdzie znajduje się biuro paszportowe – pani informuje, że na I piętrze pok. nr 21. Pan dziękuje i pospiesznie udaje się w kierunku schodów. 11.14 – pan, który wcześniej pobrał wniosek o uzgodnienie ZUD, podchodzi znów do punktu inf. i pyta się czy mógłby prosić o przekazanie materiałów do kancelarii, ponieważ chwilowo pokój jest zamknięty, a jemu bardzo się spieszy. Pani pyta czy nie potrzebuje potwierdzenia wpływu, na co pan odpowiada z uśmiechem „ale ja wiem, że z pani jest porządna firma i wszystko dotrze tam gdzie trzeba”. Pani odwzajemnia uśmiech i odpowiada, że oczywiście dostarczy dokumentację a pan dziękuje dwa razy i mówi, że będzie zobowiązany. Odchodzi. Spostrzeżenia: po przebiegu rozmowy i zaufaniu jakie było widać, można było wywnioskować iż osoby wzajemnie się znają. 11.15 – spacerujący nerwowo pan podszedł do okienka kasowego (koniec przerwy kasjerki), przypuszczenia sprawdziły się – pan oczekiwał na otwarcie kasy. 11.16 – podchodzi bardzo młoda dziewczyna (18-19 lat), wygląda na lekko wystraszoną. Pyta się do którego pokoju ma się zwrócić po odbiór prawa jazdy, ponieważ wczoraj właśnie zdała egzamin. Pani pyta się czy robiła już opłatę – dziewczyna zaprzeczyła. Pani skierowała ją do pokoju nr 4 i dodatkowo uprzedziła, że na pewno będzie musiała dokonać opłaty i dopiero od tej chwili czas oczekiwania na prawo jazdy będzie wynosił ok. dwóch tygodni. 11.18 – 11.20 – do holu wchodzi pan w mocno podeszłym wieku, rozgląda się chwilę i podchodzi do informacji. Dość zawile tłumaczy, że chciałby zobaczyć swoją działkę na mapie, czy wszystko jest w porządku, bo jemu się wydaje, że granica powinna przebiegać zupełnie inaczej. Pani z informacji przez cały ten czas próbowała panu delikatnie przerwać i powiedzieć, że ona niewiele może pomóc, i skierowała go do Wydziału Geodezji do pokoju nr 10 – z rozmowy wynikło, iż chodziło panu o działkę położoną w gminie Garbatka Letnisko. 11.19 – w trakcie powyższej rozmowy - pani z informacji ze starszym panem - podeszła kobieta ok. 52 -55 lat i zapytała w którym pokoju może pobrać wypis, który potrzebny jest jej do notariusza. Po szybkim uzgodnieniu, iż chodzi o miasto Kozienice, pani została skierowana do pok. nr 11. 11.21 – do budynku wchodzi kobieta z mężczyzną i podchodzą do punktu informacyjnego. Jednocześnie pytają o panią naczelnik geodezji. Wyglądają na zdenerwowanych. Pani kieruje państwa do pok. nr 14 na I piętro. 11.21 – podchodzi pan, lat ok. 38-42 i mówi, że szef prosił go o odebranie projektu uzgodnienia kierowania ruchem, ale zupełnie nie orientuje się gdzie ma się udać. Pani skierowuje pana do Wydziału Komunikacji pok. nr 5. Pan uśmiechnął się, podziękował i cofając się tyłem przyglądał się jeszcze pani w informacji. Spostrzeżenia: pan wyglądał na dobrze zorientowanego gdzie powinien się udać. Wyglądało na to, że chyba miał ochotę na zamienienie kilku słów z panią z informacji. 11.23 – podchodzi wolno starszy pan. Zaczyna mówić, iż kazano mu wziąć wypis czy coś takiego i gdzie to dostanie. Zaczyna się żalić, że nie może chodzić a oni tak ganiają starszego człowieka, żadnego poszanowania, a on tylko chce wyciąć drzewo i tyle się musi nachodzić. Pani z informacji po dłuższej chwili udało się ustalić miejscowość i skierowała pana do pok. nr 9. 11.27 – obok punktu rozgląda się pan ok. trzydziestu kilku lat. Pni z inf. pyta się go czy może w czymś pomóc. Pan odpowiada, że owszem – wie, że musi zgłosić gdzieś do Starostwa budowę niewielkiego pomieszczenia, takiej jakby komórki i zupełnie nie wie w którą stronę dalej ma się udać. Pani odpowiada, że zapewne będzie to Wydział Budownictwa i Architektury ale on mieści się na ulicy Świerczewskiego. Pan zaczyna się upierać, że powiedziano mu, iż mieści się ten wydział tu w Starostwie. Pani odpowiada, że oczywiście jak najbardziej ma pan rację, jednak wydział ten znajduje się w osobnym budynku pomimo tego, że należy do Starostwa. Pan pyta się w którym dokładnie miejscu znajduje się ten budynek. Pani tłumaczy, iż będą to dwie ulice dalej (pokazuje kierunek), dokładniej róg ulicy Warszawskiej i Świerczewskiego. Pan dziękuje za dokładne poinformowanie, uśmiecha się i odchodzi. 11.33 – szybkim krokiem podchodzi młody mężczyzna i mówi, że chciał przerejestrować samochód – który to będzie pokój. Pani krótko odpowiada że pod nr 3. 11.34 – mężczyzna w średnim wieku z młodym człowiekiem podchodzi i zawile zaczyna tłumaczyć, że chciałby jakiś wykaz działek czy coś takiego ale z mapką. Pani pyta się, kto go tu skierował. Pan odpowiada, że wraca od adwokata. Pani więc dalej dopytuje się czy nie ma przypadkiem jakiejś karteczki, czy adwokat nic przypadkiem nie zapisał. Pan odpowiada, że owszem coś tam napisał i zaczyna szukać kartki. Po chwili poszukiwań wyjmuje nieco wymiętą kartkę. Pani czyta i udziela informacji, iż wyrys na te działki otrzyma w pokoju nr 10 ale na pewno będzie musiał zaczekać co najmniej kilka dni na wykonanie. Pan zabiera kartkę, dziękuje pani i odchodzi w kierunku Wydziału Geodezji. 11.43 – podchodzi pan ok. czterdziestu kilku lat i zaczyna mówić, iż słyszał, że jest możliwość zamieszczenia ogłoszenia w „gazetce powiatowej”. Pani odpowiada, że nie jest zorientowana w temacie, ale żeby przeszedł do Wydziału Promocji na II piętrze drugi pokój po prawo. Pan dziękuje i odchodzi w kierunku schodów. 11.45 – podchodzi lekko podenerwowany mężczyzna i pyta się do której godziny pracuje Wydział Komunikacji w poniedziałek. Pani odpowiada, że Wydział Komunikacji w poniedziałek wyjątkowo pracuje do godziny 17.00 lecz jednak powinien upewnić się w wydziale czy tą sprawę załatwi w późniejszych godzinach. Pan dziękuje i pośpiesznie odchodzi z powrotem w kierunku Wydziału Komunikacji. Spostrzeżenia: pan wyglądał na zniecierpliwionego długą kolejką w tym wydziale, najwyraźniej gdzieś się spieszył i nie mógł dłużej czekać. 11.49 – podchodzi kobieta w średnim wieku i pyta gdzie dostanie mapkę informacyjną swojej działki. Pani kieruje do Ośrodka Dokumentacji pok. nr 8. 11.51 – podchodzi starszy pan i pyta się gdzie dostanie takie poświadczenie, że pracował u rodziców w gospodarstwie jak był młody. Dodaje, że potrzebne jest mu to do emerytury. Pani z inf. po wysłuchaniu mówi, że zapewne chodzi o zaświadczenie o posiadaniu gospodarstwa przez rodziców i kieruje pana do pok. nr 9. 11. 56 – podchodzi kobieta ok. trzydziestu kilku lat i upewnia się czy do Wydziału Komunikacji to tam gdzie ta duża kolejka. Pani uśmiecha się i odpowiada, że niestety ale tak. Pani nieco zrezygnowana udaje się w tamtym kierunku. 11.57 – podchodzi pan w średnim wieku i pyta się gdzie otrzyma wypisy z działek do dopłat. Pani dopytuje się o miejscowość – jest to gmina Kozienice. Kieruje pana do pokoju nr 11. Pan dziękuje. 12.00 – koniec obserwacji.

Anna_204

30.09.2008

Starostwo Powiatowe w Kozienicach

Placówka

Kozienice, Kochanowskiego 28

Nie zgadzam się (22)
16:01- do restauracji...
16:01- do restauracji wchodzi para młodych ludzi którzy rozmawiają między sobą. 16:03- rozglądając się, zajmują wolny stolik przy oknie. 16:04- kelner obserwuje ludzi którzy usiedli przy stoliku. Spostrzeżenia: najprawdopodobniej czeka aż klienci zdejmą ubrania wierzchnie i wygodnie usiądą. 16:06- mężczyzna obsługujący lokal podchodzi i wręcza kartę menu najpierw młodej dziewczynie a później chłopakowi który siedzi wraz z nią przy stoliku. Po chwili odchodzi i staje przy barze. 16:08- 16:10- do lokalu wchodzi mężczyzna około czterdziestu kilku lat, podchodzi do baru szybkim krokiem po czym zamawia kawę i siada na stołku barowym. Spostrzeżenia: najwidoczniej klient nie ma zbyt wiele czasu. 16:11- dziewczyna siedząca przy stoliku pod oknem przygląda się kelnerowi jednocześnie rozmawiając z chłopakiem który jej towarzyszy. Spostrzeżenia: prawdopodobnie dziewczyna chce przyciągnąć wzrokiem obsługującego aby mogła złożyć zamówienie. 16:15- 16:17- pan w podeszłym wieku siedzący sam przy stoliku czytając gazetę nie odrywając od niej wzroku sięga po papierosa, odpala go i rozgląda się chwilę po restauracji po czym wraca do lektury. 16:19- młoda kobieta siedząca sama przy stoliku w rogu sali restauracyjnej popija sok i spogląda nerwowo na zegarek. Spostrzeżenia: kobieta zapewne na kogoś czeka. 16:20- młoda para siedząca przy stoliku pod oknem przerwała konwersację i zajęła się jedzeniem dania głównego. 16:24- drzwi lokalu otwierają się i wchodzą dwie roześmiane młode kobiety ok. 25 lat. 16:25- chwilę się rozglądają i podchodzą do kobiety siedzącej przy stoliku w rogu restauracji. Dziewczyna wita się z kobietami. Spostrzeżenia: wygląda na to, że są to koleżanki kobiety jeszcze przed chwilą samej siedzącej przy stoliku. Najwyraźniej to właśnie na nie czekała. 16:26- młode kobiety zajmują miejsca przy stoliku głośno przy tym śmiejąc się i rozglądając dookoła. 16:27- kelner przyjmuje zamówienie od klientów, proponując im lampkę wina do posiłku. 16:29- młodzi ludzie po skończeniu posiłku wołają kelnera i proszą go o rachunek. 16:32- mężczyzna obsługujący ludzi przynosi rachunek na spodku, chłopak wyciąga portfel i płaci kelnerowi. 16:33- para siedząca przy stoliku pod oknem wychodzi zostawiając kilka monet na stoliku. Spostrzeżenia: Zapewne był to napiwek. Wygląda na to, że smakował im posiłek i byli zadowoleni z obsługi. 16:35- kobieta ok. dwudziestu kilku lat stojąca za barem komponuje drinka o niebieskim zabarwieniu rozmawiając jednocześnie z klientem w wieku ok. 55 lat, który pije przy barze piwo. Spostrzeżenia: straszy pan najprawdopodobniej szuka osoby z którą mógłby porozmawiać ponieważ siedzi sam. 16:36- mężczyzna siedzący sam przy stoliku zaczyna się ubierać po czym szybkim krokiem wychodzi z restauracji. 16:37- dzwoni telefon. Barmanka odbiera i pyta w czym może pomóc. Mówi, że za rezerwację stolika się nie płaci. Zapisuje coś po czym żegna się z rozmówcą i odkłada słuchawkę. Spostrzeżenia: sądzę, że klient chciał zarezerwować stolik. 16:40- do kelnera podchodzi kobieta ok. 35 lat i pyta czy może zamówić coś na wynos. Kelner odpowiada, że tak. Kobieta wybiera coś z karty menu i czeka przy barze aż jej zamówienie zostanie zrealizowane. 16:43- do lokalu wchodzi grupa 5 młodych ludzi wyglądających na studentów. Szybkim krokiem jeden z chłopaków podchodzi do barmanki i pyta czy posiadają stół bilardowy w lokalu. Dziewczyna stojąca za barem odpowiada, że nie. Zrezygnowani młodzi ludzie opuszczają lokal. 16:44- mężczyzna w wieku ok. 25 lat z dużym bukietem czerwonych róż zatrzymał się przed drzwiami lokalu i rozgląda się. Spostrzeżenia: zapewne czeka na kobietę. Najprawdopodobniej chcą uczcić jakieś swoje święto lub chłopak chce za coś przeprosić osobę na którą czeka. 16:46- 16:50- do młodego mężczyzny stojącego przed lokalem podchodzi właśnie kobieta w podobnym wieku i przytula się do niego. Chłopak wręcza jej kwiaty i wchodzą uśmiechnięci do restauracji. 16:51- dwoje młodych, wyglądających na szczęśliwych ludzi zajmuje stolik na którym ustawione są dwie świece. Spostrzeżenia: najprawdopodobniej chłopak zarezerwował wcześniej stolik ponieważ nie było na żadnym innym stoliku świec. Kelner musiał je wcześniej postawić. 16:53- kobieta w wieku dwudziestu kilku lat siedząca przy stoliku na środku sali restauracyjnej trzyma za rękę chłopaka w podobnym wieku i uśmiecha się do niego. Spostrzeżenia: młoda para wygląda na szczęśliwą. 16:54- kelner rozgląda się po sali po czym podchodzi do stolika w lewym rogu i zabiera talerze ludziom którzy skończyli konsumować posiłek. 16:55-16:58- kobieta siedząca z dwójka dzieci w wieku szkolnym nerwowo rozmawia z jednym z dzieci. Dziewczynka zaczyna płakać. Spostrzeżenia: Najwyraźniej dziecko było niegrzeczne i matka chciała je uspokoić. 17:00- koniec obserwacji.

Anna_204

30.09.2008

Sphinx

Placówka

Lublin, Krakowskie Przedmieście 60

Nie zgadzam się (27)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi