Opinie użytkownika (47)

Powodem ponownej wizyty...
Powodem ponownej wizyty w Realu była ciekawość czy zgłoszona przeze mnie u waga w punkcie obsługi klienta przyniosła skutek. Okazało się, że na nic moje starania ponieważ to co mnie najbardziej interesowało sprzedało się i nie mogłam nic sprawdzić .Będąc na miejscu postanowiłam wykorzystać sytuację i rozpoczęłam zwiedzać Real po modernizacji. Muszę przyznać, że nowe dekoracje oraz cała przebudowa robi wrażenie. Przemierzając krok po kroku zauważyłam, że poszczególne sektory są odnowione oraz gustownie i czytelnie oznakowane. Cały asortyment przemysłowy został przeniesiony z zamysłem do przodu. Wymieniono wszystkie regały oprócz szaf chłodniczych. Wysłużone zastąpiono nowymi bielutkimi można by rzec, że wyglądają jakby były zgrabniejsze. Muszę przyznać, że wystawione art. chemiczne na czarnych regałach kolorystycznie wkomponowały się w całość, w tym przypadku czarny kolor dodaje całości uroku. W krótkim czasie zrobiono kawał zdecydowanie dobrej roboty.

Astra

26.06.2011

Real

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (6)
Postanowiłam połaskotać sobie...
Postanowiłam połaskotać sobie podniebienie przepysznym lodem, dlatego w tym celu udałam się do Mc. Donalda na ul. Stawowej .Z całego menu smakują mi tylko lody, są konkretne, mają konsystencje masła. Nie jestem bywalcem takich lokali, ale kilka M.D. już odwiedziłam i muszę przyznać, że pierwszy raz spotkałam się z tak interesującym układem. Żeby dojść do Sali sprzedaży musiałam pokonać kilkanaście metrów gustownie umeblowanego w jasne kanapy oraz stoliki wąskiego holu. Gdy dotarłam już na miejsce ustawiłam się w jednej z pięciu kolejek. Jednolicie ubrany personel uwijał się przyjmując zamówienia klientów. Może to drobiazg, ale nie dają jak inne M.D.polewy gratis do małego loda. O tym by na siedząco degustować spożywanego loda mogłam zapomnieć, wszystko było zajęte. Kierując się do wyjścia bez pospiechu rozglądałam się i podziwiałam dziwny klimat tego miejsca. Gdyby nie widok śpiących bezdomnych na ławkach w pobliżu M.D. to śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie, że Katowice zmieniły się a przynajmniej jego centrum. Przechodząc ulicami chwilami miałam wrażenie jakbym znajdowała się w całkiem innym miejscu np. w Krakowie. W porównaniu z innymi miastami Katowice żyją, tylko pozazdrościć.

Astra

25.06.2011

McDonald's

Placówka

Katowice, Plac Wilhelma Szewczyka 2

Nie zgadzam się (1)
Camaieu na pierwszy...
Camaieu na pierwszy rzut oka jak inne podobny, regały zapełnione przy wejściu, wieszaki zapełnione , a jednak odróżnia się kolekcjami, kolorystycznie dominuje róż, czerwień, fiolet. Są sklepy, których jeszcze nie odwiedziłam właśnie ten do nich należał. Natrafiłam na kilka ciekawych modeli, ale po dokładniejszym obejrzeniu stwierdziłam oczywiście z mojego punktu widzenia, że nie warte są tej ceny. Mając na uwadze fakt iż miałam określoną sumę pieniędzy dość nieśmiało zaczęłam przeglądać poszczególne sztuki. Bezskutecznie próbowałam zdjąć gustowne bluzeczki, więc podeszła pani z obsługi i wytłumaczyła mi, że są złączone i mogę kupić dwie w cenie jednej. Jak się można domyślać nie zdecydowałam się. Ta sama pani blondynka w okularach, robiła kilka rzeczy na raz i bardzo sprawnie jej to szło tłumaczyła, dokładała, zmieniała ceny poprawiała. Wydarzył się incydent dotyczący nieprawidłowości rozbieżności w cenie inna była na odzieży, a inna w kasie. Oprócz pięknych kolorów nie zachwycił mnie wyeksponowany asortyment, aczkolwiek kręciło się parę osób na pewno z zamiarem zakupu.

Astra

23.06.2011

Camaieu

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (3)
Przy wejściu po...
Przy wejściu po lewej stronie New Yorkera na regale leżały t-shirty ze śmiesznym nadrukiem. Otóż były to wielkie gały wpatrujące się w klientów zachęcając do zakupu. Zauważyłam że większość asortymentu wyeksponowana jest na wieszakach. W dodatkach można było wybierać i przebierać bransoletki, kolczyki, wisiorki, zegarki, itd. W pierwszej części sklepu z łatwością przechodziłam między stojakami. Pojedyncze sztuki w zależności od asortymentu były luźno rozwieszone na wieszakach. Optymizm mój prysł gdy przeszłam parę kroków dalej, im głębiej tym ciaśniej. Obchodząc stojaki dookoła nadziałam się na jeden z nich, nie obyło się bez siniaka. Wyeksponowana bielizna jest ciekawa ,zmyślna, trafiająca w różne gusta i wymagania. Personel zajęty był doradzaniem wymagającym klientom. W drugiej, podwyższonej części nie byłam, ponieważ przeraziła mnie chaotyczność i ścisk wieszaków, ale na pewno płeć przeciwna miałaby w czym przebierać.

Astra

22.06.2011

New Yorker

Placówka

Katowice, 3 Maja 20

Nie zgadzam się (3)
Nieśmiało mogłabym stwierdzić,...
Nieśmiało mogłabym stwierdzić, że sklep Terranova zdecydowanie różni się od pozostałych cenowo jak i asortymentem. Pierwsze co zauważyłam to bluzki o niespotykanym, a zarazem bardzo do siebie pasującym zestawie kolorów. Po kolei przemieszczałam się między pólkami pokrytymi najnowszymi bardzo gustownymi kolekcjami, oraz przeróżnymi dodatkami od pasków aż po szale i nawet okulary. Wieszaki zapełnione są unikatowymi i niepowtarzalnymi fasonami. Mogło się nieźle zakręcić w głowie od niezliczonej ilości modeli. Okazało się, że na piętrze również jest bogaty wybór, każdy mógłby coś ciekawego dla siebie wybrać. Należy zwrócić uwagę na ciekawe i różnorodne fasony odzieży dziecięcej. Personel zajęty był przygotowywaniem odzieży do sprzedaży. Nie znalazłam jeszcze odpowiedniej dla mnie bluzki, ale na pewno gdybym miała zbędne pieniążki przynajmniej jedna trafiłaby na moją półkę, polecam.

Astra

22.06.2011

Terranova

Placówka

Katowice, ul. 3 Maja 9

Nie zgadzam się (0)
Aranżacja wnętrza sklepu...
Aranżacja wnętrza sklepu Blue Shadow bardzo mnie urzekła najbardziej spodobały mi się podświetlone intensywnym niebieskim kolorem regały oraz kasa. Wyeksponowana biżuteria , torebki i różne dodatki na takich regałach wyglądają niezwykle interesująco. Przy wejściu wystawione są gustowne torby na zakupy z materiału o ciekawym nadruku. Wieszaki zapełnione są cienkimi zwiewnymi, zróżnicowanymi kolorystycznie nie wzorowane na aktualnej modzie sukienkami, tunikami itd. Chciałam również zaznaczyć, że bardzo przypominają lata 60.Przechodząc w głąb sklepu na bocznych półkach znajdują się torebki, dodatki, zmyślne paski oczywiście pod kolor garderoby. Personel częściowo ubrany był prawdopodobnie ze sklepowej kolekcji. Nie znalazłam podobnej na wieszakach, ale kolorystycznie i fasonem bardzo były zbliżone. Zainteresowałam się tym ponieważ panie nie prezentowały się w niej najlepiej. Przeglądając poszczególne sztuki koło kasy, jaskrawo oświetlonej kolorem niebieskim podsłuchałam przypadkiem rozmowę, z której dowiedziałam się, że można umówić się ze stylistą, który dobierze garderobę oraz dodatki na wybraną okoliczność. Polecam, miła obsługa.

Astra

21.06.2011

Blue Shadow

Placówka

Katowice, Pl. Szewczyka 1

Nie zgadzam się (3)
Przechodząc pasażem w...
Przechodząc pasażem w Domu Towarowym usłyszałam fajną melodię wydobywającą się z jakiegoś butiku. Okazało się, że to House umila klientom zakupy. Przekraczając próg przywitała mnie niestety tylko muzyka, ponieważ panie zajęte były dyskusją oraz pracą dokładały, wieszały, układały itd. Dynamiczna piosenka w zasadzie rozbudziła mnie bo byłam zaspana, a to była jeszcze dość wczesna pora na robienie tego typu zakupów. Z przodu na regałach wystawione były ciekawe i stonowane kolekcje. Z boku na stojakach można było znaleźć kolekcje o luźnej i swobodnej stylistyce. Dużych rozmiarów LCD rozproszyło moją uwagę skupioną na bałaganie w punkcie kasowym. Prawdopodobnie trafiłam na większe porządki biorąc pod uwagę rozłożona drabinę na środku. Udając się do wyjścia zauważyłam nad stojakami duże ceny, nawet była przystępna wiec zaczęłam przeszukiwać wieszaki , okazało się, że na pierwszych kilku sztukach cena była inna więc dalej nie szukałam, ale na stojaku i tu niespodzianka znalazłam sztuki z tańszą jak wyeksponowana ceną. Nie znalazłam dla siebie nic ciekawego, ale na pewno znajdą się młodzi amatorzy przedstawionego asortymentu.

Astra

20.06.2011

House

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (4)
Miałam stawić się...
Miałam stawić się o określonej godzinie w Katowicach w celu załatwienia ważnej dla mnie sprawy. Na miejscu okazało się, że dworzec jest w trakcie gigantycznego remontu. Żeby dostać się na drugą stronę dworca trzeba było kluczyć dookoła uliczkami. Okazało się, że nie jest to takie proste dla zamiejscowej osoby z określonym czasem na dotarcie do autobusu. Krótko mówiąc pogubiłam się. Nie doszło by do tego, gdyby od początku znajdowały się wskazówki informujące jak z centrum dostać się do dworca zastępczego i odwrotnie. Tabliczki informacyjne są mało czytelne i przypadkowe. Na dworcu nie znalazłam okienka z informacją natomiast czynne były tylko punkty kasowe. Dworzec oprócz informacji jak dojść do ul. Kościuszki nie posiadał wskazówek którędy kierować się np. do centrum. Informacja wskazująca drogę na ul. Kościuszki nie ma znaczenia dla przyjezdnych, ponieważ nic im ta ulica nie mówi. Gdy dotarłam już na właściwe miejsce zdesperowana czekając na autobus, uwagę moją przykuła w oddali na skwerku fontanna tryskająca wodą o fioletowym odcieniu. Zaciekawienie i fascynacja fontanną przyczyniła się do złagodzenia stresu związanego z półgodzinnym spóźnieniem. Nie zaliczyłabym tego dnia do całkowicie straconych.

Astra

20.06.2011

PKP Katowice

Placówka

Katowice, Dworcowa 8

Nie zgadzam się (3)
Kierując się...
Kierując się już do wyjścia zmieniłam zdanie i wstąpiłam do sklepu Carry z nadzieją, że tam może coś kupie. Choć muszę przyznać, że jestem jego rzadką klientką. Przy wejściu wyeksponowane są najbardziej topowe kolekcje, dodatkowo w kilku miejscach swoim wyglądem zachęcają do zakupu torebki czy buty. Powierzchnia sklepowa w porównaniu z innymi jest znacznie większa, dlatego poszczególne sztuki ubrań nie są pościskane na wieszakach oraz regały nie są przepełnione nawałem ubrań. Zauważyłam różnorodność fasonów oraz kolorów poszczególnych modeli. Krzątający się personel między regałami i tak nie nadążał z układaniem i poprawianiem po klientach, natrafiłam na kilka rozgrzebanych ubrań. Zaniepokojona moim niezdecydowaniem ekspedientka zaproponowała pomoc , z której i tak nie skorzystałam. Nawet wylądowałam w garderobie, ale niestety nie pasowało na moją figurę. Przeszłam wszerz i wzdłuż mimo zachęcającej pomocy personelu, nic nie znalazłam. Podoba mi się łatwość dostępu i poruszania się miedzy regalami. Niepocieszona brakiem zakupu postanowiłam odłożyć to na inny dzień.

Astra

17.06.2011

CARRY

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (3)
Tuż przy wejściu...
Tuż przy wejściu za bramką sklepu Riu,a był to już kolejny sklep przywitał mnie ładnie prezentujacy się personel nawet ten najdalej stojący. Powierzchnią nie odbiega od innych butików. Kolekcje są zróżnicowane raczej stonowane bez przepychu, możliwość dopasowania na pełniejszą figórę. Dostęp do wieszaków jest swobodny bez problemu można przesuwać i przeglądać poszczególne sztuki .Zainteresowanie moje wzbudził środkowy stojak ,na którym było napisane małymi nie rzucającymi się w oczy literkami (od) znacznie niższej ceny napisanej znacznie większymi literami . Uczciwiej byłoby żeby firma również dorzuciła (do ) i cena, z prostej przyczyny ponieważ jest kilka razy droższa. Sugerując się informacją na stojaku zostałam czesciowo wprowadzona w błąd bluzeczki z interesującą mnie ceną były w środku zakopane i mało ciekawe. Biorąc pod uwage poszczególne asortymenty uwazam,,ze ceny są zbyt wygórowane. Cóż zostało jeszcze parę sklepów wyszłam niezauważona.

Astra

16.06.2011

Jacqueline Riu

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (1)
W poszukiwaniu bluzki...
W poszukiwaniu bluzki postanowiłam odwiedzić kolejny sklep najbliżej był Butik różowy kolor był dodatkowym bodźcem do odwiedzenia go, jest to jeden z najmniejszych sklepów na pasażu reala Na tak małą powierzchnie zdecydowanie za dużo jest stojaków problem jest poruszaniem się miedzy nimi . Na ruchomych stojakach palca nie szło włożyć taki ścisk szarpałam się z wieszakami żeby cokolwiek ściągnąć, przeglądając bluzeczki nagle poczułam chłód na szyi ,zerkając z boku okazało się, ,ze klientka przez ten ścisk zafundowała mi wentylacje. Asortyment rozwieszony kolekcjami i kolorystycznie, ciekawy adresowany raczej dla młodzieży . Obsługa jednolicie ubrana spiesząca z pomocą cierpliwa i wyrozumiała w przypadku marudzenia. Czerń w przymierzalni nie przytłacza ,pasuje kolorystycznie do reszty sklepu czyli przeważającego różu. Przestrzeń jest odpowiednio zagospodarowana ,można się bez stresu przebierać nawet jest pufka. Niestety nie znalazłam tego na czym mi najbardziej zależało, będę szukać dalej.

Astra

16.06.2011

Butik

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (0)
Powierzchnia sklepowa ...
Powierzchnia sklepowa Cache Cache sklepu odzieżowego jest stosunkowo nieduża , zapełniona wieszakami ruchomymi, stałymi oraz regałami przyściennymi. Wieszaki sa tak poustawiane, że bez problemu można się między nimi poruszać. Towar jest zróżnicowany, ciekawe niepowtarzalne kolekcje, różnorodność fasonów na każdą okazję. Ceny są zróżnicowane w miarę przystępne. Panuje ład i porządek panie w jednakowych strojach, oprócz obserwacji nie zainteresowane pomocą chyba, że się o nią poprosi, wówczas wyczerpująco wytłumaczą lub coś zaproponują. Na stojakach wieszaki lużniutko powieszone swobodnie można przeglądać poszczególne modele. Wychodząc pożegnłam się bez odpowiedzi.

Astra

15.06.2011

CACHE-CACHE

Placówka

Zabrze, pl. Teatralny

Nie zgadzam się (6)
Zszokowała mnie zmiana...
Zszokowała mnie zmiana jaką zauważyłam wchodząc na sale sprzedaży w Realu po prawej stronie od wejścia chemie zastąpił sprzęt RTV. Dawno tam nie byłam wiec trafiłam na przeorganizowanie wnętrza. Taki układ zbliżony jest do innych marketów. Na całej długości pierwszej alejki panuje chaos, na wysokości ubrań z sufitu zwisa niezabezpieczony kabel, jestem laikiem w tych sprawach, ale idąc na zakupy dobrze by było swobodnie i bez stresu przemieszczać się miedzy półkami. Niektóre stanowiska sa w fazie likwidacji, a niektóre już polikwidowane. Zauważyłam znaczne braki asortymentu spożywczego na półkach , powód to przeróbki albo Real zwieksza asortyment przemysłowy. Kątem oka zauważyłam meble. Dzięki półkowym wybrakom dojrzałam zużyte i wytarte regały sklepowe. Personel raczej nieobecny z wyjątkiem środkowej sali tam można było natknąć się na parę osób. Po skasowaniu pani nie podziękowała ani nie zaprosiła ponownie.

Astra

15.06.2011

Real

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (5)
O restauracji...
O restauracji „ Adria” dowiedziałam się od młodzieży w trakcie organizacji balu maturalnego. Lokal ten mieści się w” Pałacu Ballestrmow” w Rudzie Śląskiej na końcu ulicy w pobliżu dworca kolejowego. Wchodzac do lokalu na wprost drzwi usytuowana jest Pizzeria z bufetem. Z pizzerii można wyjsc na podworze na,którym rozmieszczone sa stoliki otoczone zielenia i roznymi atrakcjami.Letnia pora z powodzeniem mniejsze imprezy można przenieść na swieze powietrze.Po lewej stronie holu miesci się duza sala balowa ze scena i balkonami.Z balkonu można prowadzic obserwacje,również można zagospodarowac kilkadziesiąt miejsc dla gosci. Na głównej Sali znajduja się magicze drzwi prowadzace do zaplecza kuchennego z,którego wydawane sa posilki a także krzata się mnóstwo obsługi.Po prawej stronie od wejścia znajduja się dwie mniejsze sale kameralne .Na pietrze znajduja się apartamenty o mile brzmiących nazwach.Toalety umieszczone sa na obu Pietrach.Lokal organizuje Przyjecia Weselne,Komunie,Studniowki,Konferencje itd.Pizzeria ma bogaty wybor oraz zróżnicowane ceny.W pakiecie usługi był również zespol i DJ w zupełności odpowiadajacy wymaganiom zamawiającego.Menu zróżnicowane w szczególności fontanna czekoladowa.Pomimo wstepnych wątpliwości nie zaluje podjetej decyzji a dzieki profesjonalnej obsłudze oraz ciekawej oranzacji wnetrz milo i przyjemnie uplynol czas.Napewno znalazlyby się jakies zastrzezenia ,ale z pośród wielu „Adria” jest jednak godna polecenia,szczególnie na wieksze imprezy.

Astra

07.06.2011

Adria

Placówka

Nie zgadzam się (15)
New Jorker...
New Jorker jest jednym z przystępniejszych cenowo butikow .Jest w czym wybierac poczawszy od bielizny,az po obuwie i blyskotki.Za każdym razem mam ten sam problem , ciezko jest cokolwiek wybrac ponieważ ubrania sa chaotycznie porozwieszane .Po za tym powinna być jakas selekcja np.po prawej odziez damska a po lewej odziez meska .Tak jest,ale tylko czesciowo, sa wyselekcjonowane reszta budzi powazne zastrzezenia. Szczegolnie uciążliwe sa ruchome wieszaki ,które zajmuja duzo miejsca i nie można się miedzy nimi swobodnie poruszac czuje się wtedy jak bambaryla przed odchudzaniem .Rowniez po ściągnięciu z wieszaka odzieży mam problem z ponownym odwieszeniem szamoczac się i mocujac, palca nie można włożyć jest taki scisk jak w szmateksie nie ubliżając oczywiście.Jezeli chodzi o personel to niczym specjalnym nie rozni się od klientow można by rzec,w jednym przypadku pani troszke zbyt skapo ubrana. Troche trwala identyfikacja personelu z mojej strony,może nie zwróciłabym na to uwagi, tylko klientka mnie pomylila z personelem .Poza paroma uwagami to nie jest najgorzej maja wybor.

Astra

06.06.2011

New Yorker

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (17)
Zdecydowanie morze.Osrodek ...
Zdecydowanie morze.Osrodek wczasowy ” Portus” ul.Plazowa 4 w Miedzywodziu polozony jest w zależności od standardu sa zróżnicowane.Kazdy camping wyposażony jest w zestawy do przygotowania herbaty lub kawy ,lezaki,turystyczny stol i krzesla.Na terenie osrodka znajduje się stolowka w, ktorej serwowane sa pyszne dania.W kawiarni można zawsze zamowic cos do picia i na zab,organizowane sa również wieczorki taneczne.Swietlica wyposazona jest w sprzet by aktywnie spędzać czas np.w niepogode.Na osrodku znajduje się również sanitariat z ,którego mogą w pobliżu morza.Campingi rozmieszczone sa na dosc obszernym terenie miedzy sosnami.Ceny skorzystac wczasowicze zakwaterowani w campingach bez lazienki.Wbrew pozorom nie sposób czuc się skrepowanym ,jest pelna swoboda swieze powietrze i oczywiście nieodzowny codzienny grill.Wizawi za plotem znajduje się kolonia nalezaca do tego samego osrodka wczasowego.Bedac w pobliżu nie sposób zauważyć solidnej organizacji .Na terenie kolonii znajduje się kilka budynkow ,tak , ze jednoczesnie może znajdowac się kilkaset dzieci.Znajduje się również boisko do siatki , kosza ,nogi itd.Czesto wieczorami organizowane sa dyskoteki dla młodzieży.Ciekawe wrazenia sa na neptunaliach.Nad całością czuwa mile i profesjonalne kierownictwo osrodka. Jest jakas magia w tym miejscu ponieważ wiem ,ze wracaja do Miedzywodzia nawet po kilkadziesiąt razy. Serdecznie polecam.

Astra

04.06.2011

Portus

Placówka

Międzywodzie, Plażowa 4

Nie zgadzam się (41)
Typowy bar...
Typowy bar mleczny niskie ceny na kazda kieszen ,duzy wybor zup i drugich Dan.Wszystko otowane jest na miejscu przez personel.Zupy nie odgrzewane znajduja się w wielkich garnkach w goracej wodzie.Cesc potraw np.krokiety,bigos sa odgrzewane. Obsluga schludna w fartuchach i czepkach.Istnieje możliwość kupic posilki na wynos w jednorazowych pojemnikach.W lokalu usytuowane sa stoliki i krzesla , typowa kolonijna atmosfera lub stolowka zakladowa.Ogolnie jest higienicznie i czysto .Sztucce sa plastikowe a talerze porcelanowe.

Astra

01.06.2011

Smakosz

Placówka

Zabrze, Tarnopolska

Nie zgadzam się (7)
Po dluzszej...
Po dluzszej przerwie odwiedzilam Dom Towarowy w Gliwicach.Juz na wstepie przed Forum wyłoniła się postac mamuta okazalo się, ze to jest wystawa zwierzat i Ludzi z prehistorii. Im szlam glebiej tym wiecej niespodzianek .Kazdy eksponat był opisany o ile się nie myle to trzech jezykach.Spacerujac tak po pasazu chwilami mialam wrazenie jakbym przechadzala się po deptaku w Miedzyzdrojach,z ta roznica ze tu robili sobie zdjęcia z mamutami , a tam z aktorami.Wystawa ta niebawem zostanie zlikwidowana.Chcialam jeszcze dodac, ze cuda się zdarzaja na pasazu nie śmierdziało z carrefura.

Astra

31.05.2011

Carrefour

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (10)
Wstapilam do apteki...
Wstapilam do apteki by zrealizowac recepte ,spieszylo mi się wiec wybrałam ta apteke ponieważ ma kilka stanowisk obsługi .I tak musiałam swoje odstac bo nie wszystkie były czynne.Doszlam do wniosku , ze klika stanowisk nie musi być idealnym rozwiązaniem ,ponieważ klienci maja dylemat.Albo nie umia zdecydowac do ktoeego punktu podejść jak już zdecyduja to targa nimi dylemat czy aby do odpowiedniego podeszli , może obok byloby szybciej .Moze system numerkow jak na poczcie bylby dobrym rozwiązaniem.Obslugujaca pani farmaceutka znikla na chwile bez wyjaśnienia , ale była bardzo mila i usmiechnieta.

Astra

28.05.2011

Euro Apteka

Placówka

Bytom, Dworcowa

Nie zgadzam się (12)
Witam, moja wizyta...
Witam, moja wizyta w Rossmanie spowodowana byla znaczacymi ubytkami w lazience.Postanowilam odwiedzic po drodze najblizszy sklep drogeryjny,trafilo na Rossmana .Powierzchnia sklepowa jest nawet duza minusem jest to,ze przechodzi sie do drugiego pomieszczenia,sprawia to wrazenie jakby byly pokoje przechodnie, nawet sie pogubilam w tych zakamarkach.W tym sklepie ogolnie wybor asortymentu jest duzy, mozna zauwazyc,ze wiekszy niz w innych sklepach z tej sieci , mimo zroznicowanego asortymentu i tak nie dostalam tego na czym zalezalo mi najbardziej, ale najwazniejsze,ze nie wyszlam z pustymi rekami

Astra

06.05.2011

Rossmann

Placówka

Bytom, J. Nowaka Jeziorańskiego 25

Nie zgadzam się (2)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi