Opinie użytkownika (2)

Wczoraj po pracy...
Wczoraj po pracy udałam się do biedronki, aby zrobić zakupy. Na zewnątrz wózki były poustawiane chaotycznie. Weszłam chciałam zakupić tylko kilka drobiazgów. Chciałam kupić pieczywo. Niestety jeśli chodzi o bułki zostało tylko kilka z dynią. Wziełam je, poo czym przeszłam do pieców w których pieką się bułki i zobaczyłam ze zaraz powinny byc ciepłe. Zaczął dzwonic dzwonek sygnalizujący, że bułki są gotowę, jednak nikt z obsługi nie fatygował się przez 10 minut aby je wyłozyć więc zrezygnowałam z czekania i zrobiłam reszztę zakupów. Poprosiłam o pomoc panią wykładającą towar, aby zaprowadziła mnie do miejsca gdzie znajdę mydła. Pani miała na oko około 555-60 lat. Zaprowadziła mnie z uśmiechem w to miejsce. Poszłam do kasy. Wieczorem były otwarte wszystkie dostępne kasy, więc nie stałam długo w kolejce. Moją kasę obsługiwał młody ok. 20 letni chłopak . Robił to bardzo szybko. Wyszłam w miarę zadowolona, chociaż nie kupiłam ciepłych bułek. Sklep był czysty.

Ewelina_760

02.09.2011

Biedronka

Placówka

Bydgoszcz, Generała Józefa Dwernickiego 9

Nie zgadzam się (2)
Wczoraj ze znajomymi...
Wczoraj ze znajomymi z pracy wybraliśmy się pubu, aby miło spędzić czas. Weszlismy do pubu, okazało się że wszystkie miejsca są wolne więc wybraliśmy stolik. Poszliśmy sami po menu, które leżało przy barze. Po wyborze dań każde z nas wybrało się aby złożyc zamówienie. Pani która nas obsługiwała miała ponurą minę i zwracała się oschle. Zamówiliśmy dużą pizzę, koleżanka zamówiła makaron z łososiem. Każde z nas zamówiło piwo. kolega zwrócił uwagę że jest to jedyny bar w którym barmanka nie podaje i nie nalewa piwa dopóki nie zapłaci się jej . Gdy zainkasuję kwotę dopiero wtedy obsługuje klienta. Nie jest to przyjeme. Po zjedzeniu pizzy poszłam kupić sobie sok. Zapytałam czy oprócz soków Cappy są jeszcze jakieś inne-barmanka powiedziała że nie ma. Więc poprosiłam pomarańczowy. Stwierdziła że tego smaku nie ma. Zaproponowała mi wieloowocowy. Wyraziłam swoje wątpliwości czy to jest sok czy napój. Barmanka stwierdziła, że sok, ale gdy spojrzała na etykietę to poprawiła. Ogólnie lokal ma bardzo fajny wystrój, jedzenie jest dobre i dość tanie jak na warszawskie warunki, jednak obsługa pozostawia wiele do życzenia.

Ewelina_760

02.09.2011

Bar mleczny Żaczek

Placówka

Warszawa, Wołoska 141a

Nie zgadzam się (4)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi