Jak zima kierowców, tak mnie zaskoczyły urodziny mojego szwagra, jak łatwo się domyślić nie miałem przygotowanego prezentu. Nie wiele myśląc udałem się do galerii handlowej, gdzie w oczy rzuciła mi się perfumeria Douglas. Pomyślałem, że perfumy to bardzo uniwersalny prezent i że na pewno znajdę tam coś dla szwagra. Po wejściu do środka byłem trochę zdezorientowany, perfum było mnóstwo a ja nie potrafiłem podjąć decyzji. Na moje szczęście dostrzegła mnie Pani, która tam pracuje. Przywitała mnie "dzień dobry" i zapytała czy szukam czegoś konkretnego, wtedy wytłumaczyłem jej, że poszukuję prezentu. Pani od razu przedstawiła mi męskie perfumy, które nie dość że pachniały świetnie, to jeszcze były w promocji, prawie za pół ceny regularnej. Nie ukrywam, byłem pod wrażeniem jak szybko z pomocą tej Pani udało mi się znaleźć prezent. Kolejka do kasy była krótka, to też nie stałem w niej dłużej niż 2 minuty.
Mój telefon się popsuł, stanąłem więc przed zadaniem kupna nowego, padło na najbliższy sklep w okolicy - media expert. Po wejściu do sklepu, pokręceniu się przy stanowisku z telefonami zostałem zaczepiony przez pana z obsługi - "Czy mogę w czymś pomóc?" zapytał. Odpowiedziałem, że tak i wyjaśniłem sytuację. Doradca po zadaniu mi kilku pytań o moje potrzeby i wymagania względem nowego urządzenia, zaproponował mi kilka opcji, ostatecznie padło na Pixela 9 pro. Telefonu niestety nie było na miejscu, więc zamówiliśmy go na następny dzień do tego właśnie punktu. Moje jedyne zastrzeżenie to czas oczekiwania na odbiór sprzętu dnia następnego, w kolejce musiałem spędzić około 10 min.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.