Opinie użytkownika (2)

Mój kontakt ze...
Mój kontakt ze sklepem rozpoczął się przed wejściem, gdyż od razu moją uwagę przykuła wystawa sklepowa. Manekiny były ubrane bardzo ciekawie, w ubraniach o dobranych kolorach, na wystawie umieszczono również akcesoria. Po wejściu do sklepu usłyszałam przyjemną muzykę. Od razu zostałam powitana przez jedną ze Sprzedawczyń. Wnętrze sklepu było bardzo przyjemnie oświetlone, bardzo czyste. Ubrania na wieszakach były ułożone, choć gdy podeszłam do jednego ze stołów, gdzie znajdowały się swetry, zauważyłam, że część z nich jest rozrzucona, niezłożona. Gdy oglądałam sweter podeszła do mnie Sprzedawczyni, która wcześniej mnie witała i zapytała czy może pomóc. Od razu odniosła się do swetrów na stole i powiedziała, że w sklepie są bardzo fajne topy pod podobnego typu swetry, które może mi zaprezentować. Podziękowałam jej za tę propozycję i powiedziałam, że poszukuję eleganckich, wyjściowych spodni. Zapytała od razu jaki rozmiar potrzebuję i udała się ze mną w dwa miejsca, z których wybrała mi pięć par spodni. Podając mi je, mówiła o ich zaletach takich jak uniwersalność, dobry krój. Proponowała różne kolory. Sprzedawczyni zaniosła wybrane spodnie do przymierzalni i zaproponowała mi, żebym się jeszcze rozejrzała, a w razie pytań prosiła ją o pomoc. Skorzystałam z jej rady i przeszłam się jeszcze po sklepie. W przymierzalni, gdy wchodziłam, nie było nikogo z obsługi. Sama przymierzalnia była dość ciasna, jednak wystarczająca dla swobodnego mierzenia ubrań. Mierząc jedne spodnie wyszłam z przymierzalni, żeby zobaczyć się w dużym lustrze. Jedna ze Sprzedawczyń, która była już wtedy w rejonie przymierzalni, zauważyła, jak się przyglądam i zasugerowała, że spodnie są za duże. Zapewniła mnie, że przyniesie mniejsze, po czym po chwili otrzymałam dwie pary mniejszych spodni, również taki sam model, ale z innego materiału. Zdecydowałam się na zakup jednej z tych par. Pozostawiłam resztę spodni Sprzedawczyni, która zajmowała się przymierzalniami. Podziękowała mi w bardzo miły sposób i zaprosiła do kasy. Przy kasie obsłużyła mnie ta sama Sprzedawczyni, która wybierała mi spodnie. Pamiętała mnie, nawiązała do naszej wcześniejszej rozmowy. Była bardzo miła, powiedziała, że dokonałam dobrego wyboru. Cały czas utrzymywała kontakt wzrokowy, była uśmiechnięta. Podczas obsługi przy kasie oraz wcześniejszej rozmowy była bardzo energiczna, pozytywna, zaangażowana. Zakupy w tym sklepie zrobiłam z ogromną przyjemnością, na pewno odwiedzę go ponownie.

Marta_22

22.02.2009

Promod

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (22)
Mój kontakt rozpoczął...
Mój kontakt rozpoczął się od zauważenia zewnętrznej części sklepu, która była bardzo czysta. Bardzo ciekawym, przykuwającym uwagę elementem to również wystawa tematycznie nawiązująca do wędrówek górskich i turystyki. Gdy weszłam do środka od razu złe wrażenie zrobiła na mnie podłoga z szarej wykładziny. Była miejscami brudna, co potęgowało jej smutny kolor. Po wejściu zauważyłam trzy Sprzedawczynie, które miały identyfikatory. Bez problemu były rozpoznawalne. Zauważyłam, że w sklepie jest bogaty asortyment. Wbrew temu, co sugeruje wystawa, znajdowała się tam również pewna ilość butów eleganckich. Podobały mi się elementy w sklepie - stojak na parasolki i kącik dla dzieci. Upłynęło bardzo dużo czasu, zanim podeszła do mnie jedna ze Sprzedawczyń. Stało się to dopiero wtedy, gdy dłuższy czas oglądałam w ręku jedną parę butów. Zapytała czy może pomóc i czy nie podać rozmiaru z oglądanych przeze mnie butów. Po mojej prośbie zaproponowała mi dodatkowo trzy podobne modele. Gdy mierzyłam je Sprzedawczyni oddaliła się, jednak tak, że widziała mnie cały czas i obserwowała. Gdy zmierzyłam buty podeszła i zapytała, czy któreś mi odpowiadają. Zadałam jej kilka pytań odnośnie jednej pary. Odpowiedziała na nie rzeczowo i spokojnie, dodatkowo zaprezentowała dodatkowe elementy do butów - wkładkę i impregnat. Widząc, że buty mi się podobają, przyniosła drugi proponując przymierzenie. Przez cały czas utrzymywała kontakt wzrokowy, była bardzo miła. Odniosłam jednak wrażenie, że zabrakło entuzjazmu. Sprzedawczyni była bardzo spokojna, jednak zbyt mało energiczna. Po zmierzeniu butów zostałam zapytana, czy decyduję się na zakup. Odpowiedziałam, że muszę się jeszcze chwilę zastanowić i oddałam buty. Wychodząc ze sklepu nie zostałam pożegnana.

Marta_22

22.02.2009

ECCO

Placówka

Warszawa, Freta 9/11

Nie zgadzam się (21)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi