Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (272)
Nikt chyba nie...
Nikt chyba nie lubi chodzić do lekarza, ze mną jest tak samo jednak jak trzeba to trzeba. Udałem się do Przychodni lekarskiej na Północy gdyż potrzebowałem skierowanie na prześwietlenie zęba. Przychodnia jest dwupiętrowa i można ją zaliczyć raczej do tych większych. W środku jest czysto, schludnie i jak w większości tego rodzaju placówek w powietrzu unosi się zapach środków do dezynfekcji. Przy rejestracji nie było nikogo więc uradowany podszedłem do okienka i poczekałem aż zostanę obsłużony. Po mniej więcej 10 minutach pani która widziała mnie w ciągu tego czasu z 30 razy wreszcie raczyła do mnie podejść i powiedzieć ordynarnie "słucham". Po przedstawieniu tego o co mi chodziło usłyszałem , ze pan doktor przyjmuje tylko 2 razy w tygodniu i tylko godzinkę oraz, że tego typu sprawy załatwia się wczas rano a nie o takich godzinach. Gdyby człowiek nie musiał to chyba mało kto chodziłby do placówek tego typu.
Przyznam się szczerze...
Przyznam się szczerze iż pierwszy raz byłem w sklepie medycznym. Nigdy nie potrzebowałem udać się do takiego sklepu, a bez celu tym bardziej nie miałem zamiaru wchodzić. Teraz jednak musiałem zakupić aparat "Bartuś" a dostać go mogłem jedynie w sklepie medycznym. Sklep mieści się raczej na uboczu i jest malutki. Obsługuje go bardzo miła młoda dziewczyna chętna zarówno do rozmowy jak i do pomocy. Po wejściu do bardzo czystego i schludnego pomieszczenie w którym nie było nikogo oprócz mnie oraz w/w dziewczyny. Zostałem wysłuchany po czym przedstawiono mi oferty oraz wyjaśniono dokładnie jak oraz kiedy należy go używać. Cena w tym momencie jest raczej bez znaczenia ale była umiarkowana.
Biuro-Max jest to...
Biuro-Max jest to jeden z większych sklepów w Chrzanowie z art. papierniczymi. Wybrałem się do niego, gdyż na zajęciach korzystam nie z zeszytów a wkładów do segregatora i nigdzie nie mogłem znaleźć takich jak mnie interesują. Sklep jest umiejscowiony w skupisku innych mniejszych sklepów stanowiąc tak zwany pasaż handlowy. Jest to duży sklep z bardzo dużym wyborem towaru. Zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz sklepu jest czysto oraz nie widać śladów zaśmiecenia. Obsługę stanowiła troszkę arogancka kobieta w średnim wieku, a dekoracja i wystrój wnętrza tegoż sklepu był raczej przeciętny. Po krótkiej rozmowie dowiedziałem się iż niestety pomimo tak dużego wyboru nie posiadają interesujących mnie wkładów.
Wychodząc z centrum...
Wychodząc z centrum Handlowego max wstąpiłem a w zasadzie podszedłem do stoiska z Ciastem i ciastkami "Linda" jest to stoisko cukiernicze zaopatrywane przez Cukiernie Linda mieszczącą się w Rynku. Obsługuje ją starsza pani o surowym spojrzeniu w schludnym białym fartuchu. Poprosiłem 30dk. eklerków oraz kawałek sernika na popołudnie. Wszystko trwało bardzo szybko gdyż nie było ani jednego klienta pani uwinęła się sprawnie, robiąc oczywiście wszystko w rękawiczkach i po zapakowaniu towaru mogłem zapłacić i udać się do domu.
Postanowiłem wstąpić również...
Postanowiłem wstąpić również do Apteki gdyż z tego co się orientowałem skończył mi się rutinoscorbin. Apteka Duża ładnie oświetlona i jak to w aptekach bywa z przepychem produktów wystawionych i poukładanych za szybami. Podłoga widać że niedawno byłą myta gdyż jeszcze były mokre smugi, ale również dzięki temu emanowała czystością. Kolejka była niewielka gdyż zaledwie 3 osoby na 2 otwarte okienka. Po krótkiej chwili zostałem obsłużony przez starszą panią mgr. Farmacji , zapłaciłem żądaną kwotę która niestety była wyższa niż zakładałem po czym opuściłem lokal.
Wracając do domu...
Wracając do domu zahaczyłem o sklep zoologiczny ZooMax mieszczący się w Centrum Handlowym Max, jest to średnich rozmiarów sklep z różnymi akcesoriami, pokarmami, a także żywym inwentarzem. Po krótkiej chwili jaką zajęło mi odnalezienie odpowiedniej karmy ( szkoda że nie jest to lepiej opisane) i obejrzeniu czy nie mają jakichś nowych interesujących towarów udałem się do kasy gdzie obsłużyła mnie jedna z dwóch znajdujących się w sklepie dziewczyn. Piszę dziewczyny gdyż były one bardzo młodziutkie ale też bardzo miłe.
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu "Baby Shop" zobaczyłem, że jest to sklep o średniej wielkości z jedną obsługującą go panią.Jeżeli chodzi o ceny to są one porównywalne z tymi na rynku za takie artykuły.Jest bardzo duży i różnorodny asortyment, dzięki czemu jest w czym wybierać.Panuje w nim miła, ciepła atmosfera, a obsługująca go pani jest także uprzejma, miła i orientująca się w tematyce(chętnie pomoże,doradzi).Wystrój sklepu jest przyjemny, w ciepłych jasnych kolorach.
Później udałem się...
Później udałem się do centrum szkoleń "Impuls"(znajduje się obok biura podróży).Byłem zainteresowany ile by kosztował i jakie propozycje mi zaproponują kursy Języka Angielskiego dla początkujących.Tak więc oferta, którą mi przedstawił młody,miły lecz troszkę arogancki pan nie była zbyt interesująca jak dla mnie(a możliwości rozłożenia na raty nie korzystne)Samo biuro jest małe z wystrojem standardowym jak dal takich placówek.
Ten dzień postanowiłem...
Ten dzień postanowiłem już poświęcić na zwiedzeniu kilku miejsc i ocenieniu ich.Następnym punktem w jakim byłem było biuro podróży "Relax".Jest ono malutkie,jednak sposób wystroju(elegancki i wytworny) rekompensuje brak miejsca.W obsłudze jest jedna bardzo miła,uprzejma i uśmiechnięta pani, która jest bardzo dobrze zorientowana w temacie i chętnie służy pomocą oraz podpowiedzią.Mają bogaty wybór różnych wycieczek, wakacji, a ceny nie są aż tak bardzo wysokie jak na oferowane propozycje.Jeżeli będę planował wakacje czy urlop na pewno tu przyjdę.
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach zauważyłem nowy sklep, w którym jeszcze nie byłem, był nim sklep "Atrum".Jest on małej wielkości o standardowym wystroju, towar też jest wystawiony w sposób typowy dla tego typu sklepów.Sklep posiada mały wybór asortymentu, a jego ceny nie są wygórowane.Jak dla mnie to sklep nie posiada towaru zbytnio atrakcyjnego, a od jego obsługi można wymagać troszkę więcej uprzejmości i kultury.
W związku iż...
W związku iż zbliża się karnawał postanowiłem pójść do sklepu "Kambelina" aby zobaczyć czy znajdzie się jakaś interesująca sukienka dla mojej dziewczyny na tą okazje.Sklep jest dość duży o jasnym, eleganckim wystroju.Hity i nowości są wyeksponowane na ułożonych rzędami(są przerwy między nimi) manekinach.Niestety nie było żadnej interesującej mnie sukienki, co w pewnym stopniu było też spowodowane tym, że jak dla mnie to ceny w tym sklepie są dużo zawyżone.Obsługa miła i chętna do pomocy w każdej chwili
Będąc u znajomych...
Będąc u znajomych zgłodniałem i wraz z dwoma kolegami postanowiliśmy iść na pizze do pizzerii "Ricco".Jest to średniej wielkości lokal o wystroju w ciemnych kolorach, ale nie za ciemnych.Jest dużo stolików tak więc większa ilość klientów nie stanowi problemu, co oczywiście jest plusem dla właściciela.Zamówiliśmy dwie duże pizze.Na zrealizowanie zamówienia czekaliśmy około 20 minut.Jedzenie było bardzo smaczne, a jego cena nie aż tak wysoka.Obsługa miła, uśmiechnięta oraz potrafi się zachować.
Wszedłem do baru...
Wszedłem do baru szybkiej obsługi Puchatek gdyż troszkę zgłodniałem. Pomieszczenie jest średnich rozmiarów z bodajże 4 stolikami i szeroką ladą. Sprzedają oni różne przekąski począwszy od zapiekanek,hamburgerów czy hod-dogów na knyszach i kebabach skończywszy ale dla mnie odkąd przyszedłem tutaj pierwszy raz (a było to już ładne parę lat temu ) zawsze Puchatek kojarzył się z zapiekankami. Naprawdę mają super zapiekanki można by powiedzieć iż najlepsze w mieście. Cena jest umiarkowana w końcu za 25cm zapiekankę zapłacić te 3zł to nie jest tragedia. Pamiętam kiedy mieli je po 1,5zł no ale wszystko się zmienia. Obsługę stanowi parę młodziutkich dziewczyn na ogół miłych i sympatycznych.
Wchodzę rano do...
Wchodzę rano do łazienki a na podłodze pełno wody, standard, uszczelka do wymiany nie było by w tym nic strasznego lecz tak się złożyło iż nie mam żadnej zapasowej. Tak więc miednicę pod umywalkę, woda zakręcona i idę na zakupy. Najbliższy sklep z tego typu akcesoriami to Wod-kan. Malutki sklepik wielkości kiosku ruchu na ulicy Zielonej Praktycznie za każdym razem jak tam przychodzę obsługuje mnie miła starsza kobieta. Ten raz nie był inny, bardzo szybko zostałem obsłużony i po po dogadaniu się co do rozmiaru i rodzaju uszczelki dokonałem niedrogiego aczkolwiek jak potrzebnego zakupu.
Wszystko po 2,5...
Wszystko po 2,5 zł Drugi sklep u mnie w mieście sprzedający rzeczy po tak zwanych "Ciakach" Jednak jest on już dość pokaźnych rozmiarów z naprawdę dużym wyborem asortymentu i bardzo miłą obsługą. Przeglądając towar natknąłem się na bardzo fajną "zabawkę" Mianowicie odlew skarbonki wykonany z gipsu w srebrno czarnych kolorach wielkości mniej więcej Arbuza. Tak mi się spodobała omawiana skarbonka iż poświęcając te 8*2,5 postanowiłem ją zakupić.
Wszystko po 4...
Wszystko po 4 złote ... Dzisiaj chyba w każdym mieście występujące sklepy pod taką bądź troszkę inną nazwą. Wszystko po 4 po 2 po 2.5 a nawet po 1 zł. Klient widząc taki sklep a nie będąc w nim wcześniej logiczne iż nabiera zainteresowania i do niego wchodzi. Tak samo było zemną.I owszem są tam rzeczy po tyle po ile można by się tego było spodziewać lecz większość nich jest droższa . Ja rozumiem iż Kryształową misę kosztującą 20 zł można podzielić przez 5 i wyjdzie nam 4 zł ale to nie o to chyba chodzi. Obsługa miła o tyle o ile odpowie Dzień Dobry Do widzenie i nie mamy. Sam lokal bardzo malutki i prezentujący się raczej miernie.
Poprzez niemiłe przeżycia...
Poprzez niemiłe przeżycia z poprzednią "Gazetą" udałem się do siedziby drugiej z gazet lokalnych znajdującej się w moim mieście. Jest to gazeta wychodząca co tydzień kosztująca przeważnie 2,5 zł. Biuro posiadane przez w/w gazetę było średnich rozmiarów urządzone ładnie aczkolwiek bez zbędnego przepychu i dekoracji. Obsługa bardzo miła, rzetelna i znająca się na swojej pracy. Po wysłuchaniu tego co mam do powiedzenia przedstawili mi opcje które były na tyle dobre iż postanowiłem się zdecydować zamieścić w tej że gazecie moje ogłoszenie.
Żółty Jeż -...
Żółty Jeż - Lokalna bezpłatna gazeta dotycząca pracy ogłoszeń i nowości związanych z moim miastem roznoszona raz w tygodniu po blokach. Wybrałem się do siedziby a dokładnie do punktu przyjmowania ogłoszeń gdyż chciałem zamieścić ogłoszenie na temat sprzedaży Głośników. Wchodząc do punktu przyjmowania ogłoszeń który wygląda następująco: W salonie meblowym jest oddzielne biurko z dwoma krzesłami i wywieszką iż tutaj przyjmują ogłoszenia ... niezbyt zachęcająco. Młodziutka Dziewczyna zapytała się w czym może pomóc tak więc przedstawiłem jej o co mi chodzi i pokazałem wcześniej przygotowane ogłoszenie. I wszystko było by dobrze tylko cenę jaką usłyszałem lepiej nikomu nie powtarzać gdyż jest ona 2 albo nawet 3 razy większa niż powinna. W związku z tym musiałem niestety zrezygnować z ich oferty.
Jako iż w...
Jako iż w poprzedniej perfumerii nie dokonałem żadnego zakupu udałem się do perfumerii w Centrum Handlowym MAX. Perfumeria PAA TAL jest perfumerią bardzo malutką ale obsługa i ceny w dużej mierze to wynagradzają. Miła pani wysłuchała tego co mnie interesuje i zaproponowała bardzo ciekawe perfumy które niestety były za drogie jak na moje fundusze. Tak więc zaproponowano mi inne tańsze ale również bardzo ładne na które już postanowiłem się zdecydować. Udane zakupy.
Wracając z kwiaciarni...
Wracając z kwiaciarni wstąpiłem jeszcze do Kompleksu Tesco aby w Perfumerii która się tam znajduje dokonać zakupu jakichś perfum ewentualnie zestawu kosmetyków na imieniny. Perfumeria jest średnich rozmiarów z Towarem wyeksponowanym w taki sposób iż o cenę każdego muszę się pytać, gdyż albo nie widać tej ceny albo jej po prostu niema. Po mniej więcej 15 minutach pytania się o każdy produkt który mnie interesował i z pytania na pytanie coraz gorzej obsługiwany przez Kasjerkę doszedłem do wniosku, że raczej nie dokonam zakupów tutaj, zarówno przez obsługę jak i przez ceny.
