Profil użytkownika
Opinie użytkownika (6)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach w Agorze postanowiłem odwiedzić "Króla Burgerów". Moją uwagę przykuł napis na jednej ze ścian, że mięso mają grillowane na ogniu. Ceny były porównywalne, może nawet i wyższe niż u konkurencji. Przy kasie nikogo nie było, tak więc zostałem obsłużony od ręki. Na pochwałę zasługuje kasjerka, która zwracała się do mnie bardzo miło i życzliwie . Wziąłem na próbę mały zestaw za 5 PLN składający się z hamburgera oraz frytek. Po niecałej minucie moje zamówienie było na tacy. Frytki w Burger Kingu nie były przesolone i co najważniejsze świeże. Łamały się, a nie zginały. Natomiast hamburger był nieco dziwny w smaku. Owe grillowanie na ogniu w rzeczywistości musiało być jakimś sztucznym dodatkiem, ewentualnie mięso było czymś konserwowane, ponieważ podczas jedzenia wyczuwało się chemiczny posmak w ustach. Reszta składników kanapki była świeża. Podsumowując: moim skromnym zdaniem na tytuł "Króla Burgerów" Burger King, niestety, jeszcze nie zasługuje.
Restauracja w dalszym...
Restauracja w dalszym ciągu na najwyższym poziomie. Po raz kolejny wybrałem się i ponownie w kilka chwil po wybraniu stolika kelnerka z uśmiechem przywitała nas, po czym podała menu. Gdy zapytaliśmy ją jakie wino poleciła by do wybranych dań, zasugerowała wybór, który okazał się trafem w dziesiątkę. Oczywiście posiłki podane w bardzo krótkim czasie, ładnie przyozdobione i co najważniejsze gorące. Porcje duże, a smak po prostu niesamowity. Nic dodać, nic ująć. Ceny, wbrew pozorom, bajecznie niskie. Polecam z czystym sumieniem.
Po przybyciu na...
Po przybyciu na miejsce i zajęciu stolika niemal natychmiast pojawiła się kelnerka. Od razu zamówiliśmy zestaw sushi. Obsługa poinformowała nas, iż będziemy czekać około 20 minut. Bardzo pozytywnie zaskoczył nas fakt, że po 10 minutach mieliśmy przed sobą talerz z zamówionym daniem. Wszystko skomponowane idealnie dla podniebienia, jak i dla oka. Porcje równe, ładnie ułożone a składniki świeże. Obsługa na najwyższym poziomie: miła i kompetentna (doskonale widziała, co i jak jest przygotowywane).
We wtorek 10...
We wtorek 10 sierpnia wybrałem się do wyżej wymienionego marketu, w celu nabycia i przycięcia płyt meblowych. Pracownik pracujący przy pile przyjął zamówienie i powiedział, że wszystko będzie gotowe na piątek 13 sierpnia od samego rana. Przy przyjeździe na miejsce w dniu wyznaczonym na odbiór okazało się, że zamówienie nawet nie zostało rozpoczęte, ale przeproszono mnie za zaistniałą sytuację i poinformowano, że za godzinę wszystko będzie przygotowane. I także tym razem wprowadzono mnie w błąd - otrzymane płyty zostały zrobione z ponad dwugodzinnym poślizgiem.
Po wejściu do...
Po wejściu do lokalu zajęliśmy wolne miejsce i zaczęliśmy luźną rozmowę. Po około 5 minutach podeszła uśmiechnięta kelnerka, poczekała aż osoba mówiąca skończy zdanie i rozdała nam menu zaczynając od kobiet. Podczas wybierania obsługa nie narzucała się, lecz wystarczyło podnieść głowę w celu rozejrzenia się, a już znalazła się przy stoliku i poprosiła o zamówienie. Na pytanie "ile należy oczekiwać na pizzę" podała dokładnie czas (20 minut). Pizza którą otrzymaliśmy była dobrze wypieczona, a składniki równomiernie rozłożone. Po zakończonym posiłku stolik został sprzątnięty, a nas zapytano czy życzymy sobie coś jeszcze. Rachunek został przyniesiony dosłownie tuż przed tym jak zaczęliśmy się zbierać do wyjścia, tak jakby obsługa czytała w myślach.
Przypadkowo zablokował mi...
Przypadkowo zablokował mi się telefon i zależało mi na jak najszybszym odblokowaniu, tak więc udałem się do salonu Plusa w CH Plejada. Na miejscu przede mną było dwóch klientów, którzy zostali obsłużeni dość sprawnie. Obsługująca mnie Pani K. M. moje "dzień dobry" skwitowała wymownym spojrzeniem jak na natręta. Podczas tłumaczenia mojego problemu z telefonem przerwała mi w pół zdania i stwierdziła "Nic z tym nie mogę zrobić". Poprosiłem o jakąkolwiek poradę co mogę zrobić, na co padła odpowiedź "Zadzwonić do BOK-u". Na pytanie jakie dokumenty powinienem posiadać otrzymałem odpowiedź "Nie wiem". Wizyta w salonie Plus GSM bardzo nieprzyjemnie mnie zaskoczyła.
