Profil użytkownika
Opinie użytkownika (5)
Po spacerze po...
Po spacerze po starym rynku wraz z rodziną i znajomymi zgłodnieliśmy i udaliśmy się w poszukiwaniu jakiejś restauracji. Po odwiedzeniu kilku nasz wybór padł na restaurację przy Hotelu Astoria w Krakowie przy ulicy Józefa 24.Wystrój podobał się nam więc w postanowiliśmy że zjemy właśnie tu. Przywitała nas mila obsługa, która szybko się pojawiła, ale równie szybko znikała. Po otrzymaniu kart Menu dokonaliśmy wyboru dań. Oczekiwanie na dania było trochę długie, Zwłaszcza że zależało nam na tym by jak najszybciej nakarmić dziecko. Zamówiliśmy zupy i drugie dania. Kolega zamówił drugie danie. kiedy ja dostałem zupę, kolega dostał swoje danie jednak nie było pewne czy jest to dla niego. zamówiliśmy dania podobne różniące się jedynie tym że ja zamówiłem danie z pieczonymi ziemniakami a kolega z frytkami. Kolega nie wiedział co robić, dopiero interwencja właściciela lokalu spowodowała, że podszedł kelner i zapytał czy jest coś nie tak. okazało się że to danie było dla mnie a dla kolegi dopiero maja przynieść. Tak więc w czasie kiedy jadłem zupę stygło mi moje danie drugie. Zbyt długi czas oczekiwania i pomyłka kelnerki to jedyne zastrzeżenia do jakości obsługi. Jakość jedzenia oceniam pozytywnie. Najważniejsze że córka znalazła coś dla siebie.
Dodaję opinie bo...
Dodaję opinie bo nie podoba mi się że na tej samej witrynie znajdują się treści pornograficzne (czasopisma) i artykuły przeznaczone dla dzieci
Wiedza i kompetencje...
Wiedza i kompetencje personelu na bardzo wysokim poziomie, oferta przedstawiona profesjonalnie z naciskiem na najważniejsze dla klienta korzyści. Salon zadbany, zadbane elementy reklamowe. Pracownicy uprzejmi, ubrani zgodnie ze standardem. Ciekawe propozycje ofertowe w przystępnej cenie.
Bardzo duży wybór...
Bardzo duży wybór towaru. Personel w zasięgu wzroku gotowy do pomocy.
TO CO PRZYKUŁO...
TO CO PRZYKUŁO MOJĄ UWAGĘ TO OGÓRKI POKRYTE BIAŁYM NALOTEM - PRAWDOPODOBNIE PLEŚNIĄ, JAK RÓWNIEŻ PRZECENIONY CHLEB PUMPERNIKIEL RÓWNIEŻ POKRYTY PLEŚNIĄ TYM RAZEM ZIELONĄ - MAM TO UDOKUMENTOWANE NA ZDJĘCIU. POZA TYM WYSTĘPUJĄ TAM CZĘSTO DZIURY NA PÓLKACH SPOWODOWANE BRAKIEM TOWARÓW. KASJERKI NIE ZAWSZE PROSZĄ O KARTĘ CLUBCARD. CZĘSTO DO KASY USTAWIAJĄ SIĘ KOLEJKI MIMO ŻE NA SALI SPRZEDAŻY SA INNI PRACOWNICY. CZĘSTO RESZTA WYDAWANA JEST BEZ GROSZA CO JEST DOBRE JEDNAK JEŚLI JA MIAŁBYM BYĆ WINNY GROSZA TO JUŻ JEST PROBLEM.
