Opinie użytkownika (1)

Koszmar!!! Koszmar!!! Koszmar!!! W...
Koszmar!!! Koszmar!!! Koszmar!!! W tym hotelu, klient jest tylko po to, aby zostawił pieniądze, nie respektuje się jego najmniejszych I NAJBARDZIEJ OCZYWISTYCH praw. Panuje tu zasada „upchnąć jak najwięcej, niezależnie od warunków, byle zarobić na nich pieniądze”. Konkrety: Przy rezerwacji pokoju (kontakt 3-krotny), za żadnym razem nie zostałam poinformowana, że w dniu, w którym chcę zarezerwować pokój będzie odbywało się w hotelowej restauracji wesele, co wydaje mi się dość istotną wiadomością dla kogoś kto chciałby w spokoju spędzić noc bo następnego dnia czeka go 600km podróż samochodem. Dodatkowo, przydzielono nam pokój nad salą w którym odbywało się owe wesele. Nie muszę chyba pisać, że nie było mowy o jakimkolwiek zaśnięciu przy weselnej orkiestrze, wiecznym przesuwaniu krzeseł i śpiewu gości. Nie chcieliśmy być narzekającymi klientami, więc próbowaliśmy zasnąć, niestety nie było to możliwe, więc o godzinie ok. 3:30 nad ranem (zameldowaliśmy się o 20, ale przyszliśmy do hotelu dopiero o 2 w nocy, więc były to 1,5 godziny pobytu w pokoju) zeszłam na dół zapytać Panią recepcjonistkę dlaczego nie informują gości rezerwujących pokoje o tego typu imprezach i poprosiłam o przeniesienie do pokoju gdzie można by było w ogóle zasnąć. Dostałam informację, że niestety nie ma wolnych pokoi i nie pozostaje nam nic innego jak męczyć się dalej. Mija kolejna bezsenna godzina, więc podjęliśmy decyzję o zmianie hotelu, aby wyspać się choć trochę. Pani recepcjonistka przyjęła informację żądając od nas pełnej kwoty 160zł, za przebywanie 3 godziny w pokoju nad salą weselną, bez jakichkolwiek warunków do odpoczęcia, wyspania się, co ma oferować hotel, który w założeniu służy do takich celów Po dłuższej rozmowie, recepcjonistka postanowiła zadzwonić do szefa (nie było ŻADNEJ, kompetentnej osoby w hotelu z którą można by było rozwiązać ten problem, porozmawiać). Następnie poinformowała nas, że mamy nie opuszczać hotelu, zapłacimy za te niedogodności tylko połowę ceny czyli 80zł i że wesele skończy się za 30 minut więc będzie już spokojniej. Wierząc pracownikowi hotelu, postanowiliśmy, że nie ma sensu już przenosić się do innego hotelu, ponieważ trwało by to dłużej niż 30 minut, więc jeszcze tyle wytrzymamy. Niestety nie skończyło się po 30 minutach, ale po 1,5 godzinie. Tak więc zasnąć mogliśmy o 6 nad ranem (!!!). To jeszcze nie koniec… Po godzinie 11, dzwoni do pokoju Pani recepcjonistka, pytając czy przedłużamy pobyt o 1 dzień, czy wychodzimy bo doba hotelowa minęła o 10:00… Fakt, nie wiedzieliśmy, że doba kończy się o 10, ponieważ nikt nas o tym nie poinformował przy zameldowaniu, a jesteśmy przyzwyczajeni, że zwykle doba trwa do 12:00. Tak więc mimo niewyspania spakowaliśmy się i schodzimy do recepcji… Chcąc uregulować rachunek, jak nam obiecano mieliśmy zapłacić 80 zł, słyszę od Pani kwotę 160 zł. No i zaczęło się od nowa… Okazało się, że recepcjonistka z nocnej zmiany, najzwyczajniej okłamała nas, że rozmawiała z szefem i że zgodził się na połowę ceny, mało tego, nie poinformowała swojej koleżanki przychodzącej na poranna zmianę o tym co zrobiła. Wyjaśnialiśmy sytuację, ale recepcjonistka powtarzała tylko, że ona ma przyjąć kwotę 160 zł i koniec. Nie było mowy o jakiejkolwiek rozmowie z managerem hotelu (nie posiadają takowego), a „szefa nie ma” i „nie można do niego zadzwonić”. Kolejna przepychanka… Tak więc z nikim kompetentnym i decyzyjnym porozmawiać nam nie dano, w końcu Pani przyjęła 80 zł, wystawiła rachunek i powiedziała, że reszta pieniędzy zostanie od nas cytuję: „ściągnięta”. No i mała drobnostka na koniec… W rezerwacji prosiłam o pokój z jednym, dwuosobowym, dużym łóżkiem, dostaliśmy pokój z zsuniętymi dwoma łóżkami, które po środku tworzyły wielką dziurę, w którą bez problemu można było wpaść… wiec raczej nie ma to nic wspólnego z JEDNYM, DWUOSOBOWYM , DUŻYM ŁÓŻKIEM. Na każdym kroku wprowadza się klienta w błąd, nie informuje o istotnych czynnikach, nie wspominając o zwykłym kłamaniu co jest już nie do pomyślenia. Od wielu lat, bardzo często korzystamy z usług hotelowych i NIGDY nie spotkaliśmy się z czymś takim!! Informacje o odbywających się imprezach dostawaliśmy od razu, abyśmy mogli zdecydować czy chcemy mimo wszystko wynająć pokój czy nie. Pracownicy w tym hotelu są wysoce niekompetentni, a do tego najzwyczajniej oszukują klienta. NIE POLECAM !!!

kliencihoteluprima

02.07.2009

Hotel Prima

Placówka

Puławy, partyzantów

Nie zgadzam się (20)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi