Opinie użytkownika (5)

Przeczytałam w gazecie,...
Przeczytałam w gazecie, że w sklepie RTV EURO AGD jest wiele promocji cenowych między innymi na lustrzankę Canon, którą chciałam kupić. Dlatego też wybrałam się do placówki w Czyżynach. Stałam około 15 minut przed gablotką z aparatami i niestety nikt z obsługi nie podszedł do mnie, żeby spytać się czy może w czymś pomóc. W dodatku gdy sama poszłam poszukać osoby odpowiedzialnej za dział z aparatami okazało się, iż każdy pracownik , którego prosiłam o pomoc był przydzielony do czegoś innego. Pani która obsługiwała akurat ten dział, zjawiła się po kolejnych kilkunastu minutach. Po zapytaniu o konkretny aparat dowiedziałam się ,że jest on bardzo dobry, ale poza tym nie usłyszałam żadnej fachowej opinii. Dodatkowo, gdy poprosiłam Panią o włączenie i zaprezentowanie mi sprzętu spotkałam się z odmową, gdyż Pani stwierdziła, że nie ma czasu żeby iść po naładowaną baterię. Ostatecznie zrezygnowałam z zakupu, a kilka dni po tym zdarzeniu okazało się, że po zakończeniu się tej promocji cenowej aparat, którym byłam zainteresowana w tej samej placówce kosztuje kilkaset złotych mniej.

Angelika_91

27.02.2010

RTV EURO AGD

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (23)
Zaraz po wejściu...
Zaraz po wejściu do salonu Yes w Bonarce podeszła do mnie Pani ekspedientka i z promiennym uśmiechem na twarzy spytała czy może mi w czymś pomóc. Postanowiłam wypróbować jej cierpliwość i przez około 15 minut prosiłam o zaprezentowanie mi przeróżnych produktów firmy: pierścionków, kolczyków, naszyjników, wisiorków itp. Pani ekspedienta wciąż z uśmiechem na twarzy przynosiła i pokazywała mi produkty Nie byłam zdecydowana na zakup więc wzięłam katalog produktów i podziękowałam Pani za pomoc. Nie spotkałam się z żadną nieżyczliwością z jej strony a wręcz przeciwnie, Pani sympatycznie poleciła się na przyszłość.

Angelika_91

27.02.2010

Yes

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (30)
Sytuacja, którą zamierzam...
Sytuacja, którą zamierzam opisać zdarzyła mi się już wielokrotnie w tym konkretnym sklepie. Wchodząc do sklepu , pierwsze co rzuciło się w oczy to 2 Panie pracownice, które stały obok kasy, rozmawiając w najlepsze bardzo głośno. Popatrzyły tylko krótko na mnie i wróciły do rozmowy. Żadna z nich nie zaoferowała swojej pomocy. Można powiedzieć , iż absolutnie nie zwracały na mnie uwagi. Po około 15 minutach i kilku przymiarkach postanowiłam zakupić spodnie. Przy kasie musiałam zapłacić banknotem 200 zł na co Pani z wielkim wyrzutem powiedziała mi, że nie przyjmie takiego banknotu. Dopiero gdy powiedziałam, że nie mam innej gotówki, Pani z "wielką łaską" powiedziała, że ostatecznie przyjmie gotówkę. Uważam takie zachowanie za niedorzeczne. Nie dość, że pracownice tego sklepu totalnie zignorowały moją osobę , to na dodatek utrudniały zapłatę za produkt.

Angelika_91

17.02.2010

House

Placówka

Kraków, Aleja Pokoju 67

Nie zgadzam się (22)
W styczniu zakupiłam...
W styczniu zakupiłam obuwie w sklepie Deichmann. Niestety po miesiącu buty bardzo się zniszczyły więc postanowiłam złożyć reklamację. Na miejscu pokazałam Pani sprzedawczyni jakie wady mają buty. I zostałam mile zaskoczona ponieważ bardzo szybko dostałam informacje o uznaniu reklamacji. Poproszono mnie, żebym rozglądnęła się po sklepie w celu znalezienia butów na zmianę. Gdy jednak nie znalazłam i poszłam do kasy po zwrot gotówki, pieniądze wypłacono mi bez problemów z uśmiechem na twarzy.

Angelika_91

12.02.2010

DEICHMANN

Placówka

Kraków, Al. Pokoju 67

Nie zgadzam się (21)
Po wejściu do...
Po wejściu do budynku zauważyłam, że na podłodze był wylany napój. Niestety nikt z obsługi nie kwapił się do tego, aby to posprzątać. Później czekałam w kolejce około 15-20 minut przy zamówieniu klasycznego kubełka. Gdy w końcu dostałam zamówiony posiłek, poszłam do stolika, który był bardzo brudny. Jednak najgorsze z całej wizyty było to, że na kawałkach kurczaka które zamówiłam, znajdowały się piórka. Zdegustowana tą sytuacją poszłam do kasy, gdzie Pani kierownik po bardzo długim czasie oczekiwania, zaproponowała mi dodatkowy klasyczny kubełek bez żadnych opłat. Propozycja ta wydała się dla mnie śmieszna, ponieważ nie miałam już ochoty jeść kurczaka od nich , wiec Pani kierownik zaproponowała mi darmowy napój. Oburzona całą sytuacją opuściłam lokal.

Angelika_91

12.02.2010

KFC

Placówka

Kraków, Władysława Andersa 21B

Nie zgadzam się (30)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi