Do Polo Marketu udałam się po śmietanę do truskawek i chleb. Zarówno jeden i drugi artykuł (w swoich działach) prezentowały różnorodność do wyboru, zarówno gatunkową jak i cenową. Przyjemny chłód klimatyzacji dawał swoistą ulgę upalnego dnia 2-go lipca. W sklepie panował ład i porządek, zarówno na wśród ofert handlowych jak i na podłodze, dostępne były gazetki. Obsługa miła, grzeczna i sprawna z pełną kulturą handlową.
Supermarket EKO daje mi poczucie swobody robienia zakupów i zwykle wychodzę stąd ukontentowana. W pierwszym dniu lipca też tak było, gdy wracając z pracy wstąpiłam po chleb, były różne gatunki do wyboru, wszystko śwież i ułożone na regale w dziale z pieczywem. Na innych półkach też panowały: ład i porządek. Tu i ówdzie widoczni byli pracownicy ale ich pomocy nie potrzebowałam. W kasie miła i grzeczna kasjerka, która z wdziękiem i profesjonalizmem wykonywała swoje obowiązki. Szybkie zakupy i wysoka jakość obsługi.
Od czasu do czasu korzystam z tego portalu bo uważam go za bardzo przydatny i wygodny. Można wyszukiwać ogłoszenia według różnych kategorii lub bezpłatnie wystawić własne, dodając też zdjęcia i wtedy wiadomo co jest przedmiotem transakcji. Serwis jest bardzo popularny, firmowany nawet medialnie. Ogólny wygląd serwisu nie jest nader rewelacyjny, taki trochę bajkowy, trochę jak sprzed lat ale zieleń go dość ożywia, natomiast funkcjonowanie sprawdziłam nie raz i uważam za atrakcyjne miejsce do zamieszczania i wyszukiwania ogłoszeń – nie zawsze wygląd przekłada się na funkcjonalność. Świetnie pomyślany portal.
15-go lipca przypada 407 rocznica urodzin znanego klasyka malarstwa Rembrandta van Rijn, który dzięki posiadanemu talentowi zyskał miano jednego z najwybitniejszych malarzy niderlandzkich i także światowych. Google uhonorowało ten dzień umieszczając wizerunek tej postaci na stronie swej wyszukiwarki – na brązowym tle z nazwą wyszukiwarki patrzy dostojnie postać z obrazu, kliknięcie w rycinę otwiera internetowa drogę do wiedzy o tym malarzu. Kolejna udana lekcja o Google, tym razem z historii sztuki. Kolejny raz Brawo!
Czasami zdarza mi się trafić do tej Biedronki w Brzegu, najczęściej wtedy gdy tankuję na sąsiednim CPN-ie Orlenu. Przed sklepem w boksie ustawione wózki na zakupy, w gablotach umieszczone plakaty z aktualnymi promocjami a w sklepie dostępne były aktualne gazetki/broszurki. W popołudniowych godzinach w dniu 2 lipca w sklepie zastałam ład i porządek handlowy i miałam do czynienia z sympatycznymi pracownikami, kasjerka uśmiechnięta, zapraszała ponownie.
w ogólnym "wyrazie" stacja paliw Orlenu w Brzegu przy ulicy Łokietka nie odbiega niczym od innych to jednak ma w organizacji obsługi pewien atut – jeszcze się nie zdarzyło (póki co) abym sama tankowała samochód, zawsze wyręcza mnie pracownik podjazdu i w dniu 2 lipca też tak było, zaproponował nawet płyn do spryskiwacza ale miałam. W sklepie/kasie pan Mateusz proponował kawę na drogę, poinformował o nowej akcji promocyjnej, miły, grzeczny, sympatyczny młody człowiek o eleganckim wyglądzie. Teren stacji zadbany i uporządkowany, organizacja placówki bez zarzutów.
Bardzo, różnorodny wybór bułek, niektóre o dość ciekawych nazwach, np. fitness, czarna, hiszpańska czy inne, których ceny nie należą do wysokich. Warto tu kupić sobie coś na śniadanie, np. do pracy tak jak czasem to robię. W dniu 2 lipca obsługiwały dwie sympatyczne panie Ewa i Gienia. Pierwsza w czerwonej koszulce firmowej, druga w biało czerwonym fartuszku, obie miłe i sympatyczne, grzeczne i przyjemne w kontakcie. Mały, przytulny sklepik z miłą atmosferą.
Artykuły biurowo szkolne to nie jedyny asortyment sklepowy bo też gry edukacyjne do rodzinnych zabaw są tu dostępne oraz trochę zabawek. Ja potrzebowałam toner do drukarki i ten artykuł w dni 1 lipca kupiłam ”od ręki” bo sklep jest dość dobrze zaopatrzony i ceny ma przyjazne. Sympatyczna, przyjazna obsługa jest tez atutem tej placówki bo pracownica prezentuje wysoką kulturę handlową. Sklep jest niewielki, uporządkowany i ogólnie sympatyczny, chętnie tu kupuję.
Do kawiarni/cukierni Bombonierka udałam się po zamówionego wcześniej torta, który czekał na mnie w chłodni z karteczką zamówiony. Zadbana pracownica przywitała mnie już od wejścia, gdy wymieniłam cel wizyty, zapakowała w karton, wygodny do transportu. Zamówienie było efektywnie przystrojone, warto było skorzystać z ich usług bo tort smakował wyśmienicie. Lokal bardzo estetyczny, elegancki na pierwszy ”rzut” oka. Duży wybór wypieków, oferują także lody i desery, luksus dla podniebienia.
Ten duży sklep sieci Polo Market jest funkcjonalnie zorganizowany handlowo i wygodnie robi się tu zakupy, niezależnie od dnia tygodnia czy jego pory, nawet w niedzielę rano (od godz. 9-ej) też można wygodnie zrobić zakupy i wyjść zadowolonym bo ceny są tu przyjazne i kompetentna obsługa. W dniu 30 czerwca jeden artykuł potrzebowała i go nabyłam. Raptem chwilę byłam w sklepie, wizyta przebiegła sprawnie i przyjemnie.
Nawet w niedzielę można ”wpaść” do EKO i wyjść zadowolonym jeśli człowiek kupi to co jest mu potrzebne, tak jak to było ze mną w dniu 30 VI b okazało się, że ani mąż ani ja nie pomyśleliśmy o makaronie do rosołu. W tym sklepie jest spory wybór i po chwili byłam przy kasie, gdzie pani Marta sprawnie i grzecznie skasowała ten drobny zakup, potem z uśmiechem, miłym głosem pożegnała.
W tej Biedronce zastałam ład i porządek handlowy podczas późno popołudniowych zakupów w sobotę 29 czerwca. Potrzebne artykuły były dostępne, alejki obszerne, zaopatrzenie bogate i różnorodne. Pracownicy grzeczni i uprzejmi w pełnej dyspozycyjności dla klientów, których niewielu w sklepie było i czynna, jedna kasa obsługiwała niemal na bieżąco, gdzie kasjerka Magda zapraszała z uśmiechem na ponowne zakupy.
Potrzebowałam dwa bukiety kwiatów na imieniny moich rodziców i bez namysłu udałam się do tego sklepu, gdzie na ogół robię tego typu zakupy. efektowne i stosunkowo niedrogie bukiety (kolorowe róże, anturium i mieszane) były gotowe do kupna a miła sprzedawczyni chętnie je pokazywała, oferowała nawet wykonanie innej kompozycji. Wyszłam bardzo zadowolona i to wystarczy aby wysoko ocenić ten sklep po wizycie w dniu 29 czerwca.
Małe, duże, regularne czy doraźne, zakupy w EKO są wygodne pod każdym względem – swobodny dostęp do ładnie prezentowanych artykułów, bogate zaopatrzenie, przyjazna i kompetentna obsługa oraz dużo promocji handlowych. W dniu 29 VI pora nie miała znaczenia (bardzo późne popołudnie) bo nabyłam prawie wszystko czego potrzebowałam a kasjerka Elżbieta wykazała pełną kulturę handlową.
Niemodliński Orlen jest chyba najczęściej odwiedzaną stacją paliw przeze mnie. W dniu 29 VI zatrzymaliśmy się tutaj wracając z sobotniej wycieczki rodzinnej. Obsługa (Paulina) bardzo miła i grzeczna, starająca się sprostać oczekiwaniom i oferująca różne dodatkowe artykuły, pamiętała też o karcie na punkty i wydaniu kart/zdrapek. W sklepie/kasie i na terenie stacji panował porządek, podobnie toaleta była pachnąca i higienicznie czysta. Organizacja na medal.
17-23 lipca to okres obowiązywania cen na artykuły zawarte w nr 28 br. gazetki ofertowej od Polo Marketu, firmowanej hasłem ”Polo Market mój ulubiony”, dla mnie to jeden z ulubionych. Już pierwsza strona tej kolorystycznie udanej gazetki zaprasza do konkursu ”darmowe zakupy dla całej rodziny” z nagrodami co tydzień. Zawartość bogata (20 stron formatu A4), pogrupowany asortyment, kolorystycznie stonowana szata graficzna i wiele cen godnych uwagi. Miejscowy sklep zawsze dostarcza gazetkę mieszkańcom z wyprzedzeniem terminu.
Ładna kolorystycznie, w tonacji wiosennej zieleni oferta/gazetka nr 28 od EKO (ważna 12-18 lipiec) proponuje nową formę zakupów – za grosze przy kolejnym, wybranym artykule (drugi lub trzeci) tego samego rodzaju. Są też wyprzedaże po dość atrakcyjnych cenach i jest wiele ciekawych promocji, np. schab b/k znów ma fajną cenę. Chętnie przeglądam gazetki w wolnej chwili, czasem z nimi planuję zakupy. Są regularnie dostarczane do skrzynek pocztowych przez pracowników miejscowego sklepu.
W nowej gazetce ofertowej, 17-28 lipca, Bricomarche zaprasza na Mega okazje, tanio i pod ręką! Obejrzałam prezentowane artykuły, głównie remontowe, nieco wyposażenia i kilka dekoracyjnych. Nie wydaje mi się aby było specjalnie tanio, raczej określiłabym normalnie z tendencją zniżkową względem innych placówek ale jeszcze nie tanio, np. Mrówka. Fajne, dekoracyjne karnisze ale pojedyncze, dość efektowne przęsła ogrodzeniowe ale nie potrzebuję. Opracowanie prezentacji udane – rozmieszczenie, opisy, ilustracje. Ogólnie dość fajna oferta wydawnicza/gazetka, dostarczona do skrzynek pocztowych.
Kulinarny ekspres – to kolejny bardzo udany pomysł Biedronki na gazetkę/broszurę o dość nietypowej ofercie – mnóstwo kulinarnych przepisów na błyskawiczne dania na lato o bardzo egzotycznych nazwach i niekonwencjonalnych składnikach z produktów dostępnych w tych sklepach (ceny też są eksponowane). To taka broszurka kucharska. Choć ceny obowiązują 18-31 lipca i już jest dostępna w sklepie, wartość praktyczna tego wydania nie ma ograniczeń czasowych. Extra.
Pobyt w Biedronce 13-go lipca zakończyłam zaopatrzeniem w nowe wydania ofertowe i standardowo Letnie Inspiracje kolejnego numeru też wzięłam. Spośród oferowanych artykułów krzesełko turystyczne może mi się przydać, jeśli jego wykonanie okaże się porządne (sprawdzę to w sklepie) bo cenę ma fajną. Broszurka zawiera też propozycje kulinarne na lato (to stały element wydania), tym razem niezbyt wymyślne, ale też OK: karkówka grillowana pikantnie pstrąg grillowany z sałatką owocową. Ładna szata graficzna z uśmiechem dziewczyny i biedronki na okładce.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.