Profil użytkownika
Opinie użytkownika (3)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu jedna obecna kasjerka była zajęta nawet nie odpowiedziała na „dzień dobry”. Padał tego dnia deszcz ze śniegiem i podłoga w sklepie była mocno brudna, ale powinno to dużo lepiej wyglądać. Zaopatrzenie sklepu było dobre i nie było luk na półkach sprzedażowych. Nie zauważyłem również barków w cenówkach, a promocje były wyraźnie zaznaczone. Wziąłem zakupy i stanąłem w kolejce. Chwile to potrwało, ale nie zbyt długo. Kiedy kasjerka kasowała produkty spytała się tylko o aplikację, której nie miałem, ale nie zaproponowała założenia aplikacji, jak również nie zaproponowała żadnej promocji. Kasjerka była ubrana w dość spraną koszulkę firmową, która nie wyglądała estetycznie... Po zapłaceniu Pani powiedziała „dziękuję” i „do widzenia”.
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu jedna obecna kasjerka była zajęta nawet nie odpowiedziała na „dzień dobry”. Padał tego dnia deszcz ze śniegiem i podłoga w sklepie była mocno brudna, ale powinno to dużo lepiej wyglądać. Zaopatrzenie sklepu było dobre i nie było luk na półkach sprzedażowych. Nie zauważyłem również barków w cenówkach, a promocje były wyraźnie zaznaczone. Wziąłem zakupy i stanąłem w kolejce. Chwile to potrwało, ale nie zbyt długo. Kiedy kasjerka kasowała produkty spytała się tylko o aplikację, której nie miałem, ale nie zaproponowała założenia aplikacji, jak również nie zaproponowała żadnej promocji. Kasjerka była ubrana w dość spraną koszulkę firmową, która nie wyglądała estetycznie... Po zapłaceniu Pani powiedziała „dziękuję” i „do widzenia”.
Podchodząc do kasy...
Podchodząc do kasy kupić dwa bilety i przekąski na seans, Pani w kasie ubrana w schludny uniform służbowy, zadawała mi pytania, by dopasować ofertę do moich potrzeb. Zaproponowała mi zakup powiększenie zestawu za niewielką dopłatą i doradzała, w którym miejscu najlepiej usiąść podczas seansu. Po zapłaceniu życzyła miłego seansu i wskazała, w którym miejscu znajduje się sala. Czas, który spędziłem przy kasie czekając na obsłużenie nie odbiegał od normy i wszystkie czynności były wykonywane dość sprawnie, byłem zadowolony z obsługi.
Podchodząc do sali, przywitała mnie kolejna Pani z obsługi, która sprawdziła bilety i zaprosiła do środka.
Wchodząc na salę zauważyłem, że była posprzątana po poprzednim seansie. W czasie seansu była obecna obsługa, która pilnowała regulaminu kina. Wychodzą zauważyłem osobę, która wskazywała kierunek wyjścia z sali i miejsce, gdzie można wyrzucić resztki i opakowania po jedzeniu. Korzystając z toalety po seansie toaleta była czysta z wyjątkiem luster, które były dość mocno ochlapane co wyglądało mocno nieestetycznie i mogło wskazywać na niedokładne sprzątanie. Wychodząc z kina widziałem jak jedna osoba z obsługi dawała balona dziecku, które dość głośno płakało.
