Wracając z pracy 30-go kwietnia, wstąpiłam na stację Orlenu aby dokonać małych zakupów, tylko tu możliwych (Hot Dogi) i sprawiających radość domownikom, to taka mała rekompensata za cały, prawie dzień nieobecności. Rewelacyjna obsługa współpracujących ze sobą pracownic (Kasia, Paulina) sklepu/kasy pozwalała na szybką rotację klientów. Było czysto i estetycznie, każdy kto zatrzymał się tu, będąc w trasie został kompetentnie obsłużony. Ja nie mam powodu narzekać po wizycie w ostatnim dniu kwietnia.
Kawiarnia Sopelek w Solaris Center ruszyła z pełnym rozmachem w każdym tego stwierdzenia znaczeniu. Wstąpiłam tu na deser lodowy razem z koleżanką. Prezentacje ofert umieszczone w przeszklonej chłodni były prezentowane jak mało gdzie. Ich wygląd to jakby kwiaty koralowe oceanu umieszczone estetycznie obok siebie. Obsługa kompetentna, przyjazna i grzeczna. Miło i kameralnie można spędzić tu chwilę czasu, dłuższą lub krótszą przy estetycznych stolikach w przyjemnej atmosferze otoczenia na wygodnych siedziskach. Ja i koleżanka byłyśmy pod wrażeniem.
Do YR w Solaris Center udałam się jeszcze w kwietniu aby zrealizować ulotkę/ofertę rabatową dla stałych klientów, już na maj maja, to było możliwe. Pracownica Beata chętnie polecała nowy produkt do pielęgnacji twarzy z czego skorzystałam. Do wykorzystania miałam dwa rabaty ale drugi to była decyzja bezproblemowa – ulubiona perfumy. Do zakupów otrzymałam dwa prezenty – apaszkę w grochy (OK) i torebkę/worek (trochę mniej OK ale prezentom się nie zagląda …; liczą się intencje). Sprawna kompetentna obsługa miłej sprzedawczyni, dochowane wszystkie przywileje dla klienta i bardzo estetyczna placówka. Super!
Niewielka sala zabaw dla maluchów w Turawa Park to przytulne miejsce, jest ładnie, kolorowo urządzone i bezpieczne dla dzieci, które pod okiem rodziców mogą sobie pohasać a rodzice chwilę przysiąść z boku. Wyraziste kolory (żółty, niebieski i inne) nadają radosny wygląd całemu wnętrzu, gdzie było czysto i estetycznie. Regulamin określa zasady korzystania, jest widoczny i czytelny.
Odwiedziłam sklep obuwniczy Deichman przy okazji pobytu w CH Turawa Park w ostatnim dniu kwietnia. Bardzo dużo zróżnicowanego obuwia oraz liczne dodatki dla każdego i na różne okazje. Bardzo miła, kompetentna obsługa, chętnie pomoże w wyszukaniu modelu i rozmiaru (pani Katarzyna), estetyczny wygląd w odzieży firmowej oraz ład organizacyjny na wysokim poziomie. Kasjerka dziękuje za zakupy i zaprasza na ponowne. Super obsługa
Przyjemna muzyka w tle (30 IV), ładne ekspozycje odzieży i dodatków, już na wejściu przyjemna nonszalancja w prezentacji odzianych manekinów – trochę elegancko, trochę pół-sportowo, jasne i nierażące oświetlenie oraz miła, uczynna obsługa. Odzież klasyczna i wystrzałowa w fasonach, część nawet w dość odważnych połączeniach kolorystycznych. Tu każdy może znaleźć tu coś dla siebie za wyższe i niższe ceny.
Jestem w pełni podziwu i uznania dla istnienia tej placówki (wizyta 30 kwietnia) bo bez problemu mogłam zwrócić zakupioną kilka dni wcześniej koszulkę, która okazała się dubletem prezentowym. Miła ekspedientka o rudych włosach bez ”mrugnięcia oka” dokonała zwrotu gotówki, oferując także kupon zakupowy w sklepie. Miło, sprawnie, rewelacyjnie. Kilka dni wcześniej byłam w tym sklepie i była inna aranżacja ekspozycyjna ofert handlowych, dbałość o efekt przemian była widoczna w zajęciu pracownic (kasjerka i dwie inne), które to i owo dokładały, przekładały, poprawiały.
Kilka dni wcześniej dokonałam zakupu w tym sklepie na prezent i okazało się nie tak rozmiarowo więc udałam się aby wymienić na właściwy rozmiar. Nie było problemu, ekspedientka Karolina sprawnie dokonała procesu, zachowując pogodną postawę i przyjazne podejście. Choć w sklepie byłam trzy dni wcześniej w aranżacji ekspozycyjnej zauważyłam drobne zmiany, dało się zauważyć, że personel dba o to aby monotonia ekspozycyjna nie miała miejsca. Tak przynajmniej było w dniu 30 kwietnia.
Aby się nieco ochłodzić gorącego dnia 30 IV i dać podniebieniu nieco luksusu, przy okazji pobytu w Turawa Park nie minęłam obojętnie punktu/placówki Grycan oferującej wyśmienite lody i desery, ceny w tym względzie były jakby drugoplanowe bo smak lodów tu oferowanych jest bezcenny. Bardzo miła i życzliwa pani obsłużyła mnie profesjonalnie z zachowaniem należytej, wysokiej standardem jakości obsługi. Oferty wielosmakowych lodów były prezentowane estetycznie w przeszklonej, długiej chłodni, aż chciało się wszystkiego ”oczami” próbować, niestety kalorie były skutecznym hamulcem.
Sklep obuwniczy Wojas do tanich nie należy ale zważywszy na jakość wykonania ze skór już nieco zmienia ten stan cenowy. W dniu 30 kwietnia oferowano w sklepie 30% zniżki na drugą parę obuwia, to też jest jakiś rodzaj zachęty. Sklep prezentował się dość efektownie handlowo, asortyment zróżnicowany i miła, kompetentna obsługa nie pozostawiała klienta samego sobie, przynajmniej w czasie mojej wizyty ostatniego kwietnia.
W ostatnim dniu kwietnia zjawiłam się w Urzędzie Skarbowym aby dopełnić formalności podatkowej za ubiegły rok po uzyskaniu pewnych informacji dodatkowych. W pokoju 5c (tu skierował mnie strażnik/portier) bardzo miła i uprzejma pani pomogła mi w wyczerpujący sposób. W spokoju naniosłam korekty do mojego zeznania (US zapewnia takie warunki) i potem młody mężczyzna przyjął moje dokumenty. Fachowa, sprawna obsługa, nienaganny wygląd wizualny instytucji.
Tankowanie do pełna było główną przyczyną wizyty na tej stacji Orlenu i cena benzyny (o dziwo) była przyzwoicie znośna – 5,44 zł/litr, choć i tak wysoka. Bardzo miła obsługa w osobie dwóch pracownic, które w swej postawie nie pozwalały na zbyt długie oczekiwanie. Było czysto i estetycznie na terenie tego Orlenu, chętni mogli też zrobić zakupy, zarówno detaliczne jak i do spożycia – gorące, tzw. z pieca, z czego także skorzystałam
Będąc w pobliżu Biedronki, 29 kwietnia wstąpiłam aby kupić świecę zapachową ale trafiłam też na ananasy więc nie minęłam obojętnie, nawet nie był drogi (sprzedaż na wagę) i niemal w locie, dojrzały okaz trafił do mojego koszyka. Bardzo szybko wzięłam co trzeba, nie musiałam specjalnie szukać, na sklepie były obecna pracownice ale pomocy też nie potrzebowałam. Dwie kasy były czynne lecz gdy zmierzałam w ich kierunku rozległ się dzwonek przywołujący kolejnego kasjera bo kolejki tworzyć się zaczęły. Pani Agnieszka sprawnie skasował i zaprosiła na kolejne zakupy. Tu dba się o wysoki poziom obsługi, zapewniając sprawną organizację funkcjonowania.
Jeśli chleb to polecam m.in. wiejski z EKO, jego promocja trwała jeszcze 29 kwietnia (prawie miesiąc), to chyba najdłuższa jaką znam doświadczam. Sklep prezentował wysoki poziom organizacyjny, było czysto, towary oznaczone, pracownice miłe i przychylne klientom, chętnie pomagały, spełniały oczekiwania klientów. Kasjerka Jadwiga w pogodnym nastroju, sprawnie i grzecznie obsługiwała proponując dodatkowe rzeczy. Tu zawsze się starają o jakość.
Już w sobotę 11 maja wyjęłam ze skrzynki pocztowej kolejny numer gazetki ofertowo promocyjnej od EKO, obowiązującej cenowo 13-18 maja. Zieleń tła wydania dodaje wiosennej radości podczas przeglądania co uzupełniają wyraźnie soczyste kolorystycznie ilustracje i wiele bardzo przyjaznych cen dla artykułów różnej kategorii – spożywcze, chemiczne, do kuchni, ozdobne i inne. Warto przejrzeć i nawet zaplanować zakupy.
Pierwsza strona kolejnego wydania gazetki promocyjnej to ładny kawałek łopatki b/k w super cenie, do kupienia 5-21 maja. Po resztę propozycji trzeba zajrzeć do środka gdzie ładnie, kolorowo, pogrupowane są zróżnicowane artykuły w dość imponujących obniżkach niektóre. Oprócz normalnych obniżek są też oferty 1 i 2 dniowe, ładnie komponujące się z artykułami na kilku stronach hasła, np. kulinarne ABC czy wędkowanie dla każdego. Gazetka dotarła do mojej skrzynki pocztowej już 11 maja. Super organizacja.
Rewelacyjna obsługa miłych pracownic na I piętrze sklepu/domu handlowego Bort Wimar nie może pozostać nie zauważona, dodając do tego wzorową organizację handlowa i duże zróżnicowanie asortymentu oraz bardzo przyjazne ceny, warto wystawić wysoką ocenę. Udane małe zakupy tu zrobiłam, skorzystałam z pomocy pracownicy – uprzejmej i grzecznej dziewczyny. Do kasy też nie trzeba było czekać bo dwie obsługujące, sprawnie funkcjonowały.
Tym razem, będąc w tym małym sklepie miałam szczęście trafić na precla paczkowego, świeżego, smacznego, lukrowanego i stosunkowo dużego za całkiem niewielkie pieniądze. Obsługa miła i grzeczna z podejściem profesjonalnym – pogodna ekspedientka o uśmiechniętej twarzy, przyjemna w krótkiej rozmowie. Oferty sprzedażowe zróżnicowane a placówka utrzymana w dbałości handlowej. Radość z zakupu zawsze przenosi się na oceną.
Będąc przejazdem wstąpiliśmy do Niemodlińskiego Polo Marketu. Sklep był estetyczny i uporządkowany, potrzebne artykuły znalazłam bez problemu, miały ważne daty przydatności. W kasie przy stoisku alkoholowo cukierniczym, Paulina ze swoistym wdziękiem proponowała reklamówkę i także dodatkowy artykuł, były to zapalniczki, bardzo tanie i takie jakich używam. Skorzystałam i wzięłam nie jedną. Paulina podała mi też oczekiwane ciastka i cukierki, które wskazywałam jej z ustawionej obok gabloty. Sprawnie, miło i grzecznie ze strony personelu sklepowego przebiegła nasza wizyta tutaj.
Sobota 27-04, godzina 14.oo, klientów umiarkowana ilość, pracownicy przy obowiązkach sklepowych, przyjaźni, mili, uprzejmi i grzeczni, chętni do pomocy, której z uśmiechem udzielali. Na wstępie warzywa-owoce, dział estetyczny i uporządkowany, potem pozostałe części sklepu w tym samym tonie utrzymane. Wygoda i komfort do zakupów były zapewnione, tym bardziej że dwie kasy, prawie na bieżąco odprawiały klientów. Kasjerka Izabela była grzeczna i uprzejma a jej pozytywnej postawy dopełniał nienagannie schludny wygląd.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.