Zakup świątecznych wędlin zostawiłam sobie na 29 marca aby w lodówce mi nie leżały i były świeże. Czasy gdy się kupowało i mroziło dawno odeszły do lamusa. Choć sklep nie należy do tanich to jednak wędliny mają dobrej jakości a to ważny atut. Kupiłam co chciałam, nawet fajną małą, zgrabną szyneczkę, specjalnie do koszyczka ze święconką. Obsłużono mnie jak należy – sprawnie, przyjemnie i kompetentnie. Sklep nie budził zastrzeżeń wyglądem, wszystko było bardziej niż OK.
Dzień 29 marca to prawie ostatni dzwonek aby do koszyczka ze święconką dokupić co trzeba a ja zupełnie zapomniałam o korzeniu chrzanu. Ten artykuł (wiem z doświadczenia) nie każdy warzywniak ma. Moja pierwsza myśl to właśnie ten sklep i nie pomyliłam się. Sklep klimatyzowany, są tu więc świeże warzywa i nie więdną za szybko – można ufać bez cienia podejrzeń. Miła Pani obsłużyła mnie kompetentnie a stojąc w kolejce miałam okazje widzieć i słyszeć, że nie ma parcia na wciskanie czegoś mniej świeżego, aby pozbyć się towaru. Zaopatrzenie super, wygląd bez zarzutów, obsługa rewelacja.
Ze względu na różnorodność artykułów oferowanych przez ten sklep, udaję się tutaj po różne rzeczy. Tym razem (29 III) przybyłam aby kupić znicze stylizowane na wielkanocne pisanki i inne drobiazgi. Wybrałam sobie spośród oferowanych na widoku propozycji w cenach całkiem fajnych. Trzy obsługujące dziewczyny chętnie służyły pomocą, obsługa dobrze zorganizowana choć trochę ciasnawo było tego dnia do okienka z kasą. Ogólnie bez specjalnych zastrzeżeń i narzekania.
Jedną z wielu możliwości (ku zadowoleniu klientów ) jakie daje sklep Polo Marketu to krojenie schabu z kością na gotowe kotlety (rąbanie odeszło już do lamusa), elektryczna krajalnica jest bardzo dobrą ofertą dla kupujących z której chętnie korzystam i nie każdy sklep może się tym poszczycić, np. EKO nie. Ogrom kupujących nie zakłócał pracy sklepu, skorzystałam też z pomocy pracownika hali sklepowej Damiana, w kasie obsłużono mnie grzecznie i profesjonalnie.
Do Marketu Netto w Niemodlinie wstąpiliśmy będąc przejazdem 29 marca. Był to czas prze-wielkanocnej gorączki zakupów więc klientów było mnóstwo. Pomimo tego nie doświadczyłam dyskomfortu. Rodzinnie przemieszczaliśmy się między regałami pakując do wózka to co uznaliśmy za stosowne. Ogólnie duże zaopatrzenie, pracownicy mili i uprzejmi, pani Monika pomogła mi znaleźć makaron jakiego potrzebowałam, w sklepie było czysto. Do kasy trzeba było trochę postać ale to taki okres. Kasjerki starały się jak mogły i możnaby doszukiwać się uchybień ale nie o to chodzi. W ogólnym moim odczuciu, sklep funkcjonował na pełnych obrotach i to jest ważne – organizacyjnie nie było czego się czepiać.
Gdy weszliśmy do Smyka, ekspedientka powitała z uśmiechem na twarzy , w sklepie inna pani zaoferowała pomoc po chwili widząc nasze zainteresowanie asortymentem mogę państwu jakoś pomóc/doradzić? Była bardzo miła, pomimo naszej, zwłaszcza mojej wybredności (przy zakupach tak mam). Pokazywała i prezentowała zalety niektórych zabawek np.: świecenie, melodyjki, poruszanie się etc. Obsługa pełna profesjonalizmu, sklep estetycznie wyglądał, zachowano tu ład i porządek handlowy.
Stacja paliw Orlenu zaspokaja wiele potrzeb z których mogliśmy tutaj skorzystać – tankowanie, toaleta, powietrze w kołach, także przemycie szyb samochodowych bo mijane tiry w połączeniu z aurą skutecznie o to zadbały. Obsługa miła i grzeczna, sprawna w obowiązkach, sklep/kasa estetyczny i uporządkowany w zróżnicowanym asortymencie handlowym. Podjazd też bez zarzutów a pracownik gospodarczy uczynny przy tankowaniu.
Sklep Toy Planet był głównym celem wizyty, tuż przed Wielkanocą 29 marca, w CH Karolinka i to ze względu ”zajączka”, który jako tradycja wielkanocna funkcjonuje od kilku lat. Bardzo podobał mi się w tym sklepie podział na kategorie (pierwsze dni, kolejne lata, chłopcy, dziewczę, gry i puzzle). Sklep może zaspokoić oczekiwania do wieku 14-15 lat, są tu markowe produkty i na badziewie sobie nie pozwalają. Obsługa uprzejma, miła i kompetentna, robić tu zakupy to przyjemność i nawet ceny nie ”bolą”, radość i frajda dla dzieciaków nie mają wartości finansowej.
Do sklepu papierniczo zabawkarskiego ABC weszłam aby popatrzeć co by dzieciakom na tzw. zajączka kupić, był 27 marzec, Wielkanoc tuż, tuż, a ja jeszcze nic w prezentach. Wybór, w części sklepu z zabawkami był bardzo bogaty i zróżnicowany, zarówno dla chłopców jak i dla dziewczynek. Wszystko prezentowane tak aby wygodzie stało się za dość. Dwie pracownice chętnie pomogły, pozwoliły obejrzeć, doradzały. Kilka rzeczy sobie upatrzyłam ale kupić zawsze zdążę.
Tuż obok cmentarza mieści się ten sklep i można w nim kupić nie tylko kwiaty ale wszystko co może być potrzebne do dekoracji/porządkowania grobu. Miła starsza pani/ekspedientka dba o profesjonalną obsługę, potrafi doradzić, jest zorientowana w asortymencie. Kupiłam tu tylko wkłady do zniczy, których wybór miała bardzo duży i zróżnicowany (zwykłe woskowe i dłużej palące się - olejowe). placówka prezentuje się estetycznie, jest uporządkowana i ogólnie przyjemna dla oka.
Wyszukiwarka internetowa Google to bardzo sprawne i funkcjonalne narzędzie do pozyskiwania potrzebnych informacji z wielu dziedzin i korzystam z niej na co dzień. Tym razem wykorzystałam ją w poszukiwaniu dodatkowych form zarobkowania, nie kolidujących z moim aktualnym zatrudnieniem. Wystarczyło, że wpisałam sprecyzowany temat i od razu wyskoczyło mnóstwo stron do otwarcia i przejrzenia. W krótkim czasie odwiedziła wiele portali z ogłoszeniami i znalazłam wiele ofert do wyboru.
Polecam stronę jooble.com.pl, zarówno tym którzy poszukują stałej jak i dodatkowej pracy. Oferty tutaj prezentowane są aktualizowane i zamieszczane na bieżąco a linki prowadzą do różnych portali z ofertami. Ja zaglądam tu dość regularnie i udało mi się nie raz znaleźć coś dodatkowego co skutkuje teraz współpracą w różnych okresach. To mi nie przeszkadza kontrolować zamieszczanych propozycji. Piątkowy wieczór to dobra pora na takie przeglądanie i właśnie znów aplikowałam na prowadzenie szkolenia. Nie ma tu nic skomplikowanego, każda zakładka/link funkcjonują bez zarzutów, nic się nie zawiesza i otwiera od razu. Można wybrać preferowany region/ województwo/miejscowość. Polecam.
Ten sklep lubię i niekoniecznie muszę tu cos kupić. Jednak tego dnia (29 III) nie mogłam nie kupić kilku rzeczy bo w przedświątecznej sprzedaży wiele fajnych ofert było. Bieliznę 3-pak w super cenie nie mogłam pominąć, tego nigdy za wiele. Obsługa kompetentna, kobiety znają się na rzeczy, kasjerka Asia zapakowała zakupy do reklamówki firmowej sklepu i nie liczyła za to żadnej kwoty dodatkowej. Klienta traktuje się tu poważnie. Sklep estetyczny i uporządkowany, dający swobodę i wygodę klientom.
Sporą ilość klientów robiących przedświąteczne zakupy (28 marca) dość sprawnie ogarniały pracownice EKO, część widoczna na sklepie, kilka w dziale mięso-wędliny i przy wszystkich stanowiskach kasowych. Było czysto w sklepie, bogate zaopatrzenie i wygodnie rozmieszczone nie zakłócające pobytu kupujących. Przedświąteczna organizacja obsługi bez zastrzeżeń.
Wygodnie i przyjemnie robi się zakupy w sklepach sieci Netto, ten w Strzelinie też nie odbiega standardom. W dniu 28 marca miałam okazję w nim być. Przy sklepie rozległy parking z wyznaczonymi miejscami. W boksie przed wejściem wózki ustawione a w sklepie wygoda, komfort i przyjazne nastawienie kulturalnych pracowników, którzy nie zaniedbują klientów. Zakupy w tym sklepie to satysfakcja gwarantowana, przynajmniej takie było moje wrażenie.
Do tego sklepu weszliśmy bo mąż chciał kupić kilka butelek piwa czeskiego. Mają tu bogate i różnorodne zaopatrzenie w ten rodzaj napojów. Uważam, że to dobry pomysł z tym sklepem bo czeskie piwo jest znane i cenione, teraz można je nabyć tutaj. Sklep estetyczny i pomysłowy zaaranżowany, tak trochę piwowarsko z efektownie prezentującą się beczką w wystroju. Bardzo miła i sprawna obsługa, z uśmiechem i przyjaznym nastawieniem.
Do chińskiego sklepu Yang Yun Wang wstąpiłam celowo bo dzieciakom bardzo podobały się kupione tu jakiś czas temu magnesy, które przyczepiły sobie na witrynie drzwiowej i chciałam im jeszcze parę kupić. Były, bardzo wymyślne we wzorach i w kształtach, niedrogie i kolorowe. Wybrałam kilka sztuk a drobnej budowy chińska/ekspedientka obsłużyła mnie, pakując zakup do reklamówki. W sklepie jest dużo różnorodnej garderoby, dodatków, zabawek i artykułów dekoracyjnych do domu. Sklep nawet mi się podoba.
Bardzo dużo klientów było w czasie mojej obecności w sklepie 27 marca i nic dziwnego, za parę dni miały być święta. Artykułów świątecznych ogrom i wiele cen bardzo łaskawych, np. majonez Winiary za 6,99 zł/700g to okazja nie częsta. Każdy klient pakował do wózka lub kosza to co uznał za potrzebne, nie wadząc innym. Różnorodne artykuły, obok spożywczych, to także zabawki, kwiaty, kosmetyki i inne. Wchodząc do Biedronki, zawsze coś kupię i zwykle profesjonalnej obsługi doświadczam, tym razem też tak było pomimo przedświątecznej gorączki zakupów.
Nic nie zmąciło drobnych zakupów jakie tu robiłam 27 marca. Ogrom zaopatrzenia, ład i porządek, już na wejściu wiosenne kwiaty witały klientów, za nimi wyłożone jabłka w cenie promocyjnej, ceny były przy artykułach, pracownicy obecni na sklepie, uprzejmi, grzeczni i przyjaźni, pieczywo było do wyboru zróżnicowane, nie było zanieczyszczeń na posadzce, miejsca dla klientów sporo. Kasjerka Elżbieta proponowała reklamówkę, miło i grzecznie pożegnała.
Będąc u znajomych z wizytą wzięłam z kosza przy skrzynkach pocztowych gazetkę/informację handlową Żabki i muszę przyznać spodobało mi się wydanie w nowej szacie i innym formacie (w tym roku po raz pierwszy ją przeglądała), dość ładne, wiosennie się kojarzące. Nawet jest przepis na Wiosenną sałatkę z grzankami jako propozycja wybrana ze smakiem, są nawet tzw. super ceny, jest akcja – 2 sztuki i nagrody za znaczki, tego nie znam bo do Żabki bardzo rzadko wchodzę ale gazetkę mają całkiem udaną z cenami na czas 10-16 kwietnia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.