Opinie użytkownika (10)

Na to miejsce...
Na to miejsce trafiłam podczas podróży służbowej i jestem z niego bardzo zadowolona. Obiekt znajduje się cichej okolicy, w środku osiedla domków jednorodzinnych i z dala od głównej drogi. Obiekt jest dosyć duży i proporcjonalnie do niego duży parking więc nie ma problemu z zaparkowaniem auta. W środku korytarze i pokoje wyglądają tak jak na stronie internetowej. Korytarz schludny i czysty, na podłodze płytki. Pokój jaki dostałam nie rozczarował mnie negatywnie. W pokoju znajdowały się dwa pojedyncze łóżka, Tv, stolik z krzesłami, czajnik,szafa i łazienka, która była czysta i dobrze oświetlona. Dodatkowo w hostelu dostępna jest kuchnia z wyposażeniem, którą widziałam, a z której nie korzystam. Obsługa, a więc sama szefowa uprzejma pani, zaprowadziła do pokoju, pokazała kuchnie, dba o swoich gości. Ceny jak na to miejsce są dobre. Z pewnością jest to miejsce do polecenia i do którego można wrócić przy następnej okazji.

Emila_1

19.07.2012
Nie zgadzam się (0)
Na hotel trafiłam...
Na hotel trafiłam podczas podróży służbowej. Hotel znajduje się przy głównej drodze do Warszawy, a właściwie są to obrzeża Warszawy. Cena nie za wysoka, ale nieproporcjonalna do jakości. Pokój, który mi przydzielono był przy samych schodach. Niestety przez zwykłe drzwi każdy krok na korytarzu słyszałam, dodatkowo były luźne na futrynie i każde jakieś trzaśnięcie, przewiew hałasowały. W pokoju znajdowały się dwa pojedyncze łóżka, szafka nocna z lampką, TV, szafa i stół z krzesłami. Pościel jak na hotel trochę nietypowa, bo z kolorowego materiału, którego raczej nie zaleca się gotowania. Standardem jest biała pościel, którą można wyprać w bardzo wysokiej temperaturze. Na łóżku ręcznik. Ręczniki na obydwu łóżkach były śmierdzące wilgocią z niedosuszenia, a do tego wyglądały na brudne lub były już tak zniszczone. Weszłam do łazienki i tam kolejne negatywne zaskoczenie. Mała śmierdząca łazienka, ze słabym oświetleniem do tego nie posprzątana dobrze tylko z grubsza. Na wieszaku na ręczniki pełno kurzu. Pod prysznicem firanka i tu zaskoczenie bo całkiem nowa i czysta. Jedyny plus jaki mogę dać to dla miłej obsługi. Pan parkingowy wskazywał miejsce do zaparkowania a do tego był jak najbardziej uprzejmy i uśmiechem witał gości. W recepcji również miła pani, która służyła pomocą.

Emila_1

19.07.2012

Hotel Salvador

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Będąc na urlopie,...
Będąc na urlopie, zauważyłam miłą knajpkę, w której było dużo ludzi, grała muzyka przy której goście się bawili, więc postanowiłam udać się tam z moimi przyjaciółmi na obiad dnia następnego. Wchodząc do Babci Maliny byliśmy mile zaskoczeni wystrojem. Spodobało nam się tam bardzo, stoliki zrobione na kształt łódek, na ścianach liście palmowe, pod sufitem siatka morska, prawdziwy klimat nadmorskiej knajpki. I oprócz tego kącik dla dzieci z klockami i jakimiś jeszcze zabawkami. Ale czar prysł, gdy postanowiliśmy zamówić obiad. Na początek w barze była niesympatyczna barmanka, klientów obsługiwała z niezadowoleniem, jakby była obrażona, że ktoś w ogóle przyszedł. Po założeniu zamówienia usiedliśmy do stolika, który był brudny, więc nie czekając na nikogo wytarliśmy go sami. W oczekiwaniu na nasze zamówienie, spróbowaliśmy kompot, który wzięliśmy do obiadu. Okazało się, że był niedobry - sfermentowany. Oddaliśmy go do baru i w zamian dostaliśmy już świeży. w oczekiwaniu na zamówienie, zauważyłam, że obok nas siedzi rodzina, która również dostała zepsuty kompot. Oprócz tego w tym samym czasie opuścili oni już stolik, a brudnymi naczyniami nikt się nie zainteresował. Stały tak długo jak my siedzieliśmy i pewnie jeszcze trochę postały, ale tego już nie wiem, bo opuściliśmy już lokal. Wracając do naszego wyczekiwanego obiadu, spotkało nas kolejne rozczarowanie. Nie było dużo ludzi w lokalu, a na obiad czekaliśmy około 30-40 minut. Głodni bardziej od samego czekania musieliśmy obejść się smakiem, gdyż dwa z trzech obiadów były przesolone. Nasza cierpliwość się skończyła i nie chcąc wiedzieć, co nas jeszcze może spotkać wyszliśmy czym prędzej od Babci Maliny.

Emila_1

02.08.2010

U Babci Maliny

Placówka

Sarbinowo, ul. Nadmorska 108

Nie zgadzam się (22)
W poszukiwaniu garnituru...
W poszukiwaniu garnituru dla chłopaka udaliśmy się między innymi do sklepu Recman w galierii Aria. Wchodząc do sklepu odniosłam wrażenie, że wreszcie znajdziemy to czego szukamy, czyli idealnego garnituru. Niestety przeliczyłam się. Z dostępnych modeli wpadł nam jeden w oko, ale okazało się że nie ma rozmiaru jakiego szukamy. Pani z obsługi nie zaproponowała nam nic w zamian w szukanym rozmiarze. Dodatkowo jej mina była tak niezadowolona, że nie miałam ochoty na dalsze zakupy w tym sklepie. Oprócz tego, co do stroju panie ekspedientki również miałabym pewne oczekiwania. Według mnie sklep z elegancką odzieżą wymaga schludności i porządności od obsługi, a tymczasem bluzka ekspedientki była tak pognieciona, jakby dopiero wyjęta z prania i włożona na ciało więc na pewno nie były to pogniecenia od chodzenia i noszenia bluzki. W końcu kupiliśmy garnitur w innym sklepie, ale wróciliśmy tu po krawat i koszulę dnia następnego. Tym razem obsługiwała nas druga pani, również z niezadowoloną miną. Pokazała nam koszule i czekała aż sami sobie wybierzemy krawat. Nie była zainteresowana nami, tylko stała znudzona. Gdy położyliśmy nasze propozycje na ladzie i zastanawialiśmy się, którą opcję wybrać, ekspedientka zaproponowała jasny krawat z półki. Poprosiliśmy o niego, by zobaczyć jak pasuje. Nasze wybory były trafniejsze i podziękowaliśmy, po czym pani zabrała krawat, niezdarnie go złożyła i ze złością włożyła w półkę. Druga z ekspedientek stojąca obok poprawiła go. Zdani na samych siebie, wybraliśmy koszulę i krawat, zapłaciliśmy i wyszliśmy ze sklepu. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli robić więcej zakupów w tym sklepie, bo obsługa nie robi nic by zachęcić do zakupów, a wręcz przeciwnie - zniechęca.

Emila_1

26.06.2010

Recman

Placówka

Szczecinek, Bohaterów Warszawy 31-35

Nie zgadzam się (41)
W niedzielne południe...
W niedzielne południe wybrałam się na zakupy do długo nieodwiedzanej przez mnie Biedronki i po raz drugi mogę pozytywnie ocenić ten sklep. Sklep mieści się w centrum, ale wejście do niego było wcześniej trochę utrudnione dla osób niepełnosprawnych lub też matek z wózkami. Tylko przy jednych schodach był dźwig, drugie były już zapomniane. Ku mojemu zdziwieniu przy drugich schodach pojawił się również dźwig. Teraz każdy może udać się do tej Biedronki na zakupy. Mimo zimy i dużej ilości śniegu i błota na chodnikach podłoga w sklepie była czysta. Przy wejściu na salę stoją ustawione koszyki, więc wzięłam jeden i ruszyłam na zakupy. Dostępne produkty są takie same jak w innych sklepach tej sieci. Na półkach nie było braków. Na moją pozytywna ocenę zasługuje pomocna obsługa. Nie znam rozkładu tego sklepu i nie mogąc znaleźć jednego z produktów poprosiłam o pomoc panią z obsługi. Zaprowadziła mnie do półki z produktem dzięki czemu zyskałam na czasie nie musząc chodzić ponownie między wszystkimi regałami. Mając już wszystko co potrzebuję udałam się do kasy. Niestety była długa kolejka, ale bardzo szybko otworzono drugą kasę i kolejka się rozładowała. Pani kasjerka była bardzo uprzejma i miła dla klientów przez co moje zakupy nie były niczym negatywnym zakłócone. Moja pierwsza wizyta w tym sklepie była oceniona pozytywnie i moje dobre zdanie zostaje podtrzymane.

Emila_1

11.01.2010

Biedronka

Placówka

Świdnica, K.Słobódzkiego 19a

Nie zgadzam się (21)
10 grudnia otworzono...
10 grudnia otworzono nową Biedronkę w centrum Szczecina. Od rana ludzie wychodzili z niej z dużymi torbami. Było dużo ciekawych promocji zachęcających do zakupów. W nadziei, że wieczorem będzie już mniejszy rucha postanowiłam pójść po zakupy. Sklep jest przerobiony z dawnego pasażu handlowego, do którego wchodzi się po schodach. Od wejścia nie spodobało mi się, że jest on nie przystosowany dla wózków dziecięcych lub inwalidzkich jak również osób niepełnosprawnych ruchowo. Parę stopni do sklepu może być utrudnieniem dla niejednej mamy czy nawet osoby dorosłej. Otoczenie sklepu nie jest zbyt duże. Zwykły chodnik przed sklepem, a parking nie jest wyznaczony tylko dla klientów sklepu. Są to miejsca parkingowe wzdłuż ulicy, więc jak komuś uda się tu zaparkować przy sklepie to może czuć się szczęśliwcem. Sam sklep wypada już dużo lepiej. Otoczenie sklepu było czyste. W przedsionku sklepu wisiały ulotki reklamowe, a przy kołowrotku czekała na wszystkich kupujących gazetka z ofertą specjalną z okazji otwarcia. Przy wejściu na salę czekały na każdego małe wózki na kółkach. W sklepie było bardzo dużo ludzi, a mimo to nie brakowało koszyków, co zdarza się czasem w innych sklepach. Biedronka ta nie jest duża. Przejścia alejkami są dość wąskie, ale przy odrobinie kultury wszystkich kupujących i zwykłemu słowu „przepraszam” można sobie poradzić i wyminąć się z innymi kupującymi. Rozmieszczenie towaru na półkach na pewno nie było łatwe, ale mimo to chyba wszystko się zmieściło jak w innych Biedronkach. Zajmuje tylko mniejszą powierzchnię na półce. Zamiast dwóch rzędów produktu jest jeden. Warzywa i owoce były świeże i w bardzo dobrej cenie. Mimo dużego ruchu tego dnia w sklepie niczego nie brakowało na półkach. Wszystkie były uzupełniane na bieżąco, a na sali można było spotkać pracowników dbających o porządek i dobry wygląd sklepu. Po zrobieniu zakupów udałam się do kasy. Otwarte były możliwie wszystkie. Długa z pozoru kolejka szybko się skracała. Kasy są bardzo małe, nie ma taśmy po której przesuwają się towary, ale jest miejsce na wyłożenie produktów, chyba że przed nami ktoś robi duże zakupy i zajmuje całe miejsc. W kasie, mimo ciągłego ruchu kasjerka była bardzo miła. Sposób w jaki zwracała się do klientów był bardzo uprzejmy i nie wymuszony. Mam nadzieję, że moje pierwsze wrażenie na temat Biedronki takie pozostanie, albo będzie jeszcze lepsze.

Emila_1

12.12.2009

Biedronka

Placówka

Świdnica, K.Słobódzkiego 19a

Nie zgadzam się (20)
Wybrałam się po...
Wybrałam się po zakup nowego telewizora. Od wejścia przywitał nas kierownik sklepu. Gdy przeszliśmy na dział z telewizorami, po obejrzeniu przez nas dostępnych modeli, szybko przyszedł pan z obsługi sklepu z zaoferowaną przez siebie chęcią pomocy. Mimo iż było jużblisko zamknięcia sklepu, nigdzie się nie pieszył i na spokojnie nas obsłużył poświęcając sporo czasu i cierpliwości. Zaczęliśmy zadawać pytania, na które sprzedawca był w stanie udzielić nam odpowiedzi, a nie będąc pewnym pytał kierownika, który chodził po sklepie i co jakiś czas koło nas przechodził. Na początku wyjaśniono nam dlaczego występują różnice w obrazie (na jednych był czysty na innych nie, co wynikało z podłączonej telewizji - cyfrowej lub potocznie zwanej kablówki). Sprzedawa pomógł nam w wyborze: jeśli mamy telewizję kablową to odradził inwestycję w drogi telewizor, gdyż obraz nie będzie idealny jak byśmy sobie tego życzyli, zaproponował przy tym zakup telewizji cyfrowej. Przedstawił nam pełną ofertę. Zaczął od ceny zakupu potrzebnego sprzętu, a więc talerza i dekodera/ rekordera - i wyjaśnił różnicę pomiędzy tymi dwoma. Następnie przeszedł do opłat abonamentowych oraz jakie pakiety wchodzą w cenę. Wyraził również swoja opinię, pokazując różnice w cenia w przełożeniu na korzyści (ilość programów, pierwsze miesiące były gratis w niektórych usługach itp.). Po chwili namysłu, zdecydowaliśmy się na zakup telewizji cyfrowej, co ułatwiło wybór telewizora. Sprzedawca powiedział na co powinniśmy zwrócić uwagę, a co jest mniej ważne przy takim zakupie. Wypowiedział również swoją opinię, który telewizor sam by kupił, a krórego nie i wyjaśnił dlaczego przez co był dla nas bardziej wiarygodni i pokazł przez to swoją wiedze na ten temat. Gdy zdecydowaliśmy już, który bierzemy, sprzedawca zaprowadził nas do kasy i poprosił kasjerkę z jednoczesnym pytaniem czy nas dalej obsłuży, a on pójdzie przygotować sprzet. Było już po 18 (sklep czynny był do 18), a mimo to kasjerka z chęcią nas obsłużyła. Trochę trwało zanim wypełniła wszystkie formularzegwarancyjne i wydrukowała umowę do telewizji cyfrowej. W tym czasie sprzedawca przyniósł telewizor i resztę sprzentów i przy nas sprawdził czy wszystko jest czy niczego n ie brakuje. Poradził jeszcze jak najlepiej podłączyć telewizję, jak ustawić programy i polecił fachowca w razie problemów. Gdy wychodziliśmy ze sklepu (ok 18.30) zaproponowano nam pomoc w zaniesieniu sprzętów do samochodu. Cały zakup oceniam na najwyższym poziomie. Mimo iż sklep czynny był do 18 pracownikom zależało na jak najlepszej obsłudze, a nie dawali po sob ie poznać, że spieszą się do domu i chcą wszystko załatwić jak najszybciej. Wiedzę i kompetencje personelu obeniam na bardzo wysokim poziomie. Nie było pytania, na które nie potrafiliby nam odpowiedzieć. Swoją postawą wobec klienta sprawili, że zakupy były bardzo przyjemne. Duży wybór asortymentu, więc było w czym wybierać. Miejsce zakupu było czyste, chociaż płytki na podłodze już trochę powycierane.

Emila_1

29.08.2009

Mix electronics

Placówka

Szczecinek, UL.EMILII PLATER 5-7

Nie zgadzam się (20)
11.05.2022
Odpowiedź firmy
Szanowna Klientko. Dziękujemy za zamieszczenie obserwacji. Dzięki takim opiniom inni klienci również mogą nam zaufać i przekonać się, że działamy profesjonalnie. Zapraszamy ponownie do skorzystania z naszej oferty!
Do odwiedzenia sklepu...
Do odwiedzenia sklepu zachęciły mnie karteczki poprzyczepiane do wystawowych bluzek o obniżkach. Niestety po zakupach w sklepie jestem zawiedziona i stwierdzam pomyłkę. Po wejściu do sklepu było trochę ludzi więc zaczęłam oglądać bluzki. Wybrałam trzy koszulki (białe, różniące się krojem) po czym podeszłam do ekspedientki z pytaniem czy można przymierzyć. Niestety by zadać jej to pytanie, musiałam przerwać jej prywatna rozmowę ze znajomymi, którzy chyba też robili zakupy. Była kompletnie niezainteresowana co się dzieje w sklepie. Przymierzalnie nie są jakiejś wysokiej klasy. Wydają się brudne, a do tego zasłona zawija się z boków więc widać wszystko co się dzieje. Po przymierzeniu bluzek podeszłam do kasy i powiedziałam którą wybieram, a resztę ekspedientka wzięła ode mnie i nie musiałam już sama odwieszać co się niestety zdarza. Zadowolona po zakupach, w domu zorientowałam się, że to nie jest ta bluzka którą chciałam. Będę musiała ponownie iść do sklepu i wymienić ją.

Emila_1

05.07.2009

Moodo

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (29)
Dziś z samego...
Dziś z samego rana robiłam zakupy w sklepie Żabka. Po wejściu do sklepu pani z kasy szła z zaplecza w kierunku kasy, przy czym nie wydawała się zbyt sympatyczna. Wrogo patrzyła na klientów, a jej kontakt był bardzo służbowy. Do jednego z klientów zwracała się bezosobowo, a był to starszy pan. Po podejściu do kasy, skasowała zakupy, powiedziała ile zapłacić i tyle. Postawą ekspedientki traci punkty cała Żabka. Robię tam drobne zakupy dość często i inne panie obsługujące są bardzo miłe, zawsze można o czymś porozmawiać jak nie ma klientów a przede wszystkim bez względu na godzinę i dzień tygodnia są pozytywnie nastawione. Asortyment w tym sklepie był kompletny. Wszystkie półki były pełne. Podłoga jak i cały sklep mogę ocenić jako czysty.

Emila_1

05.07.2009

Żabka

Placówka

Szczecinek, Wyszyńskiego 86

Nie zgadzam się (9)
Niedawno otworzono nowy...
Niedawno otworzono nowy sklep Netto w Szczecinie, na ulicy Krzywoustego w C.H Kupiec. Jest on dla mnie najbliżej więc robię zakupy regularnie. Ceny oraz towar są podobne jak w innych placówkach Netto. Niestety zawsze kiedy tam jestem muszę stać w bardzo długiej kolejce. Oprócz tego na kasie siedzi pani, która dla klientów jest bardzo miła, ale cały czas narzeka na swoją pracę.

Emila_1

05.06.2009

NETTO

Placówka

Szczecin, Krzywoustego 9

Nie zgadzam się (25)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi