Opinie użytkownika (639)

Będąc w okolicy...
Będąc w okolicy odwiedziłam sklep Piotr i Paweł. W sklepie jest sporo unikatowego asortymentu, którego gdzie indziej nie ma. Kupuję tu np.: jogurty z mleka koziego dla mojego dziecka. Tym razem wybór był niewielki. Nie było smaku truskawkowego. Szybko się uwinęłam kupując jeszcze ser brie i udałam się do kasy. Przy kasach kolejki. Przede mną przy kasie była obsługiwana koleżanka kasjerki i podczas obsługiwania mojej osoby panie prowadziły konwersację. jednak mimo to kasjerka nie zapomniała się do mnie uśmiechnąć, podziękować za zrobione zakupy, pożegnać się. Parking przed sklepem dość duży i zawsze można znaleźć tu miejsce.

Katarzyna_447

14.08.2012

Piotr i Paweł

Placówka

Toruń, Legionów 216 F 216

Nie zgadzam się (1)
Odwiedziłam aptekę, do...
Odwiedziłam aptekę, do której najczęściej zachodzę, gdy musze wykupić leki, a to ze względu na ceny i program lojalnościowy. Niestety aptek ma zwykle duzo klientów i wiąże się to z ogromnymi kolejkami i czasem oczekiwania. Tym razem tez tak było. W aptece było około 4 pacjentów przede mną. Wyglądało, że szybko pójdzie, ale niestety czas oczekiwania na obsługę niemiłosiernie się wydłużał. Obsługiwała dwie farmaceutki. Pacjenci chcieli faktury, zastanawiali się nad wyborem leków, prosili o porady, zamienniki leków, sposób stosowania leków itd. Rozumiem, że nie jest to zwykły sklep, lecz apteka, ale czas oczekiwania jest zdecydowanie zbyt długi. Oczywiście czas wydłużają starsi pacjenci, którzy najczęściej mają problemy w aptece. Farmaceutka obsługując mnie jednocześnie wystawiała fakturę i wydawała resztę innej pacjentce, ale widząc że moje dziecko zaczęło niemiłosiernie płakać, mając dość stania w kolejce, pani przyspieszyła trochę obsługę. W aptece w programie dbam o zdrowie co tydzień lub częściej są jakieś produkty w mega promocji wystawionej przy kasie, o czym panie farmaceutki każdemu klientowi przypominają i próbują sprzedać.

Katarzyna_447

14.08.2012

Dbam o Zdrowie

Placówka

Toruń, Rynek Nowomniejski 10

Nie zgadzam się (0)
Dziś cały ranek...
Dziś cały ranek próbowałam dodzwonić się do Poradni Pediatrycznej w powyższej przychodni. Wiedziałam, że od dziś nasza pani doktor idzie na dwutygodniowy urlop, ale żeby zaraz zamykać przychodnię to się nie spodziewałam. O godzinie 1-tej nadal nikt nie podnosił słuchawki. Postanowiłam zapakować w wózek moje gorączkujące dziecko i udać się tam osobiście. Gdy dotarłam na miejsce poradnia była zamknięta. Postanowiłam udać się do ogólnej rejestracji. Tam powiedziano mi, że oni nic nie wiedzą, bo poradnia dziecięca rządzi się swoimi prawami, i jest to oddzielna poradnia. Wiedzieli tam tylko, że o godzinie 11tej miała pojawić się pielęgniarka i udzielić informacji. Postanowiłam poczekać. Pielęgniarka zjawiła się o 11:10. Poinformowała mnie, że mojej pani doktor nie ma, o czym wiedziałam. Powiedziała żeby przyjść o 16tej, wtedy będzie lekarz. Poinformowała tez o ostrym dyżurze, gdzie się zgłosić i w jakich godzinach. Pozostało nam czekać. Szkoda, że na drzwiach nie było informacji w jakich godzinach przychodnia jest czynna i np.: telefon nie był przekierowany gdzieś do kogoś kto by udzielił jakiejś informacji.

Katarzyna_447

14.08.2012

OLK-MED

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień dwudziesty,...
Zabiegów dzień dwudziesty, ostatni. Dziś pod gabinetem była tylko jedna pacjentka, w dodatku oczekująca na inny zabieg. Weszłam do gabinetu, by sprawdzić, czy stanowisko jest wolne, ale był tam pacjent. Po chwili wyszedł z gabinetu więc weszłam do środka. Krioterapie wykonała ta sama rehabilitantka, z którą miałam do czynienia przez cały tydzień. Dopiero ostatniego dnia zamieniłyśmy może dwa zdania. Butla z ciekłym azotem była nieszczelna i gaz ulatniał się przez zawór. Wyglądało to trochę niebezpiecznie, ale zażartowałam, że można przy okazji skorzystać z tego źródła ciekłego azotu i np.: podstawić ręce. Rehabilitantka przytaknęła i się uśmiechnęła. Poinformowała swojego kolegę rehabilitanta obecnego w gabinecie zabiegowym, że azot się ulatnia i ten przyniósł nowy zawór. W trakcie zabiegu pani prowadziła rozmowę z kolegą rehabilitantem. Zabieg trwał 4 minuty. Pani nie zapytała o moje odczucia po zabiegach, nie pytała czy odczuwam poprawę, a był to mój ostatni już zabieg. Jednak do pracy z ludźmi wypadało by się trochę wczuć w rolę i nawiązać kontakt z pacjentami. Tego mi zabrakło.

Katarzyna_447

13.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam Lidla z...
Odwiedziłam Lidla z myślą o zasięgnięciu inspiracji na najbliższy obiad z przepisów Pascala i Okrasy. Przed wejściem w strefie koszy i na parkingu walały się stosy śmieci, jakby ktoś wysypał kosz na śmieci. Wiatr wszystko roznosił po parkingu. Straszny to był widok. Na drzwiach wejściowych znalazłam informacje, że sklep przygotowuje się do ponownego otwarcia na początku września i że właśnie trwa wyprzedaż wszystkiego co w sklepie. Ucieszyłam się, bo pomyślałam, że może coś kupię w atrakcyjnej cenie. Jakież było moje zdziwienie gdy weszłam do środka. Ludzi w sklepie było sporo, ale towaru prawie nie było. Sklep wyglądał jak po przejściu tornada. Półki sklepowe były opustoszałe. Części z artykułami przemysłowymi w ogóle nie było. Większość lodówek był pusta i wyłączona. Towar był niekiedy porozrzucany i przetrzebiony. Personel przekładał, przenosił, wypakowywał pozostały asortyment. Nic nie kupiłam i wyszłam ze sklepu zdegustowana.

Katarzyna_447

13.08.2012

LIDL

Placówka

Toruń, Szosa Lubicka 55

Nie zgadzam się (0)
Udałam się do...
Udałam się do weterynarza z moim pupilem na wcześniej umówiona wizytę. Mój pies miał mieć przeprowadzony zabieg okulistyczny. Przede mną był jeden psi pacjent. Doktor zauważył że przyszłam i zaraz poinformował, że zajmie się nami. Doktor zawsze pamięta jak nasz pies ma na imię. Nie jesteśmy tam anonimowi. Gdy byliśmy w gabinecie, weszła z nami jeszcze pani, która chciała zakupić leki. Doktor nigdy takich pacjentów nie odsyła, ale jest to irytujące, bo gdy już jest nasza kolej, to ktoś przeszkadza i wpycha się bez kolejki. Z uwagi na panujące upały, doktor poinformował, że odwołał wszystkie zabiegi nie ratujące życia. Poinformował, że to w trosce o dobro jego pacjentów. Decyzję pozostawił jednak nam, ale przystaliśmy na jego sugestię. Zbadał psa dokładnie. Wytłumaczył sposób leczenia i ewentualnego zabiegu. Zapisał nas na kolejna wizytę. Poinformował o swoim urlopie. Za wizytę nie wziął ani grosza, mimo, że z tym problemem chodzimy już do niego chyba 5 raz. Doktor stwierdził, że doprowadzi sprawę do końca...i wtedy pewnie wystawi rachunek;-). świetny lekarz z powołaniem. Nie nastawiony na zysk. Bardzo oblegany przez pacjentów z Torunia i bardzo trudno się do niego dostać. Terminy są dość odległe. Z nagłymi przypadkami jest zawsze problem, ale swoich pacjentów zawsze przyjmie, choćby miał zostać po godzinach. Polecam gorąco.

Katarzyna_447

09.08.2012

Gabinet weterynaryjny dr. Mirosław Krawczyk

Placówka

Toruń, Legionów 216 B

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień dziewiętnasty....
Zabiegów dzień dziewiętnasty. Dziś przychodząc do przychodni na zabieg krioterapii zastałam pod gabinetem jedna pacjentkę. Została ona zaraz wezwana do gabinetu, a ja czekałam chwilę na korytarzu. Gdy kolejna pacjentka wyszła z gabinetu postanowiłam wejść do środka. W gabinecie odbywają się dwa rodzaje zabiegów: krioterapia i fango, więc nigdy nie wiadomo, kto na jaki zabieg wchodzi. Za kotara nie było ani pacjenta ani rehabilitanta. Słyszałam tylko w oddali jak pani rehabilitantka rozmawia przez telefon w celach prywatnych. Chwilę poczekałam aż pani się pojawi i zajmie się moją osobą. Zabieg został przeprowadzony w milczeniu. Całość trwała 4 minuty. Nie podoba mi się, że nikt pacjentów nie wywołuje, nie sprawdza, czy ktoś nie czeka na korytarzu. A jak akurat nie ma pacjentów w gabinecie, to rehabilitanci zajmują się swoimi sprawami.

Katarzyna_447

09.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Zamówiłam przez porta...
Zamówiłam przez porta Allegro perfumy CK Be. Cena bardzo atrakcyjna. Koszty przesyłki także. Strona dobrze skomponowana. Na aukcji było wiele przydatnych informacji. Strona czytelna. Po dokonaniu zamówienia, otrzymałam na maila potwierdzenie wpłaty, przyjęcia zamówienia i następnego dnia informacje o nadaniu wysyłki z nr listu przewozowego do firmy kurierskiej. Paczka pojawiła się dnia następnego. Bardzo dobrze spakowana i zabezpieczona przed uszkodzeniami. W środku znalazłam paragon i wizytówkę. Bardzo szybka i profesjonalna obsługa.

Katarzyna_447

09.08.2012
Nie zgadzam się (1)
Oglądając promocyjną gazetkę...
Oglądając promocyjną gazetkę natknęłam się na interesujący mnie produkt. Postanowiłam odwiedzić aptekę by dokonać zakupu. chodziło mi o mleko Gerber 3 w promocji 12,99zł. Po dotarciu do alejki z produktami dla dzieci, znalazłam promocyjne mleko, ale tylko jedno opakowanie. Postanowiłam poszukać personelu i zapytać czy maja jeszcze jakieś inne sztuki na magazynie. Znalezienie pracownika nie było łatwe, ale jak już go znalazłam, to pani okazała się bardzo pomocna i uprzejma. Oderwała się od swoich zajęć i poszła na magazyn by sprawdzić dostępność produktów. Przyniosła mi dwa opakowania i spytała ile sobie życzę. odpowiedziałam, że jedno mi starczy. Pani zapytała czy jeszcze może mi jakoś pomóc. Bardzo miła obsługa. Do kasy niewielka kolejka, ale szybko zostałam obsłużona.

Katarzyna_447

09.08.2012

Super-Pharm

Placówka

Toruń, ul. Czerwona Droga 1/6

Nie zgadzam się (0)
Zadzwoniłam na infolinie...
Zadzwoniłam na infolinie Plusa by wyjaśnić sprawę dokonanego zlecenia zamiany rachunku papierowego na e-rachunek. Zrobiłam to, a przynajmniej tak mi się wydawało, 3 tygodnie wcześniej i teraz chciałam sprawdzić szczegóły faktury w serwisie plus on line. Ale faktury tam nie było, a do tego mogłam ponownie uaktywnić usługę. Zadzwoniłam by dowiedzieć się czy usługa jest aktywna czy tez nie. Po wybraniu numeru i tonowym wybraniu numerów odpowiadającym tematom czytanym przez lektora, udało mi się zając kolejkę do połączenia z konsultantem. Usłyszałam w słuchawce, że czas oczekiwania to ponad 5 minut. Postanowiłam poczekać na linii. Czekałam chyba ponad 15 minut. W słuchawce grała muzyka i co jakiś czas słyszałam "Proszę czekać na zgłoszenie się konsultanta". Gdy w końcu uzyskałam połączenie dowiedziałam się, że usługa nie została włączona i że może być teraz włączona. Teraz nie byłam juz zainteresowana tą opcją, bo wcześniej włączenie usługi wiązało się z bonusem, którego teraz już nie mogłam dostać. Pani poradziła bym zgłosiła reklamację. Stwierdziłam, że poczekam na lepsza promocję.

Katarzyna_447

09.08.2012

PLUS

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Udałam się z...
Udałam się z dzieckiem do pediatry po wcześniejszym upewnieniu się, że pani doktor przyjmuje małych pacjentów. Akurat natrafiłam na kolejkę. zarówno przede mną jak i za mną pojawili się pacjenci. Oczekiwałam na swoją kolej około 30 minut. Dla dzieci przygotowane w poczekalni stoliczek z czterema krzesełkami. Dzieci się trochę nudziły. Nie było żadnych zabawek, kredek, kolorowanek itd. Poczekalnia mała. Wizyta przebiegła szybko i sprawnie.

Katarzyna_447

09.08.2012

OLK-MED

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Wykonałam telefon do...
Wykonałam telefon do przychodni by zorientować się czy mogę przyjść z dzieckiem do lekarza. Dodzwoniłam się bez problemu. Rejestratorka się przedstawiła. Zapytałam czy mogę przyjść dziś do mojej pani doktor z synem. Uzyskałam odpowiedź, że mogę przyjść w każdej chwili do godziny 15tej. Szybko i konkretnie.

Katarzyna_447

09.08.2012

OLK-MED

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień osiemnasty....
Zabiegów dzień osiemnasty. Na zabieg krioterapii zjawiłam się tuż przed otwarciem. Czekało kilka pacjentek. Gdy gabinet się otworzył weszło kilka pacjentek do środka. Oczekiwałam na swoją kolej około 10 minut na dość niewygodnej ławce. Po wejściu do gabinetu przywitałam się z panią rehabilitantką i przeszłyśmy do wykonywania zabiegu. zabieg trwał 4 minuty. Nie zamieniłyśmy słowa ze sobą. Trochę tak głupio, ale pani nie jest rozmowna. Skupia się na wykonaniu zabiegu. Dziś o mało co a odmroziłaby mi kolana.

Katarzyna_447

09.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień siedemnasty....
Zabiegów dzień siedemnasty. Dziś zjawiłam się na zabieg krioterapii punktualnie o godzinie 8:00. Przed gabinetem była kolejka, ale dość szybko się rozładowała. Rehabilitantka przeprowadziła zabieg bez zbędnej rozmowy. Całość trwała 4 minuty. Przed gabinetem oczekiwać można na dość niewygodnych ławkach.

Katarzyna_447

09.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień szesnasty....
Zabiegów dzień szesnasty. Dziś wpadłam do przychodni spóźniona o dobre półtorej godziny. Na szczęście nikomu to nie przeszkadzało i nikt mi nic nie powiedział. Zabieg krioterapii wykonano tak jakbym się nie spóźniła. Dziś była zupełnie inna pani rehabilitantka niż w poprzednim tygodniu. Zabieg przeprowadziła bez żadnej rozmowy. Nie pytała gdzie boli, czy jest poprawa itd. Po prostu wykonała zabieg i na zakończenie powiedziała "Proszę". Sposób przeprowadzenia zabiegu różnił się od tego jak wykonywano go w zeszłym tygodniu. Widocznie co rehabilitant to inna technika. Na zabieg nie musiałam czekać. Przed gabinetem nie było kolejki.

Katarzyna_447

09.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Będąc na spacerze...
Będąc na spacerze z dzieckiem odebrałam telefon z Multimediów. Zadzwoniono do mnie z nową ofertą. Rozmawiała ze mną pani. Głos miała miły i wyraźny sposób mówienia. Poinformowała mnie, że rozmowa jest nagrywana. Zapytała co najchętniej oglądam w telewizji. Gdy odpowiedziałam jej, że nie mam czasu na telewizję, konsultantka musiała zmienić koncepcję rozmowy, bo chciała mnie namówić na telewizję cyfrową. Zaoferowała mi telewizję cyfrową tak, że mój rachunek miał wzrosnąć o 6 zł. Odpowiedziałam, że mnie to nie interesuje, bo dążę do tego by zmniejszyc rachunek. Opowiedziałam jej jak to moja siostra przy podpisywaniu umowy otrzymała ofertę Tv, internet 6 MB plus telefon stacjonarny w cenie 50 zł, a ja mam TV, internet 2 MB plus internet mobilny za 115 zł. Konsultantka zaczęła przekonywać, że takie mieli promocje, na co ja zaczęłam mówić, że jest to niesprawiedliwe i zbyt duża to różnica w cenie, za gorsze usługi. Rozumiem, że cena może być inna, ale ponad dwukrotnie wyższa, to przesada i powiedziałabym oszustwo. Pani poszperała w komputerze i zaproponowała mi zmianę umowy. TV bez zmian, natomiast internet z 2 MB na 6 MB. Do tego musiałam się zdecydować na rachunek elektroniczny. Wszystko razem ma mnie kosztować 4 zł mniej niż dotychczas. Nadal słaby to biznes, ale jednak szybkość będzie 3 razy lepsza. Pani wyjaśniła mi jak będę odbierać faktury. Opowiedziała mi, że otrzymam pakiet antywirusowy Multiserver przez 2 miesiące płatny 1 zł, a później płatny więcej, więc jak go nie chcę to muszę go wyłączyć jak tylko zacznie obowiązywać nowa umowa. Za każdym razem po zmianie umowy włączają to oprogramowanie, które nie jest mi do niczego potrzebne i jeszcze każą za to płacić. Sama muszę pamiętać o tym, by zadzwonić na infolinie, odczekać swoje w kolejce i poprosić o wyłączenie niechcianej usługi. zobaczymy jak to będzie wszystko działać. Pani kompetentna i przekonywująca. Mówiła mi różnych rozwiązaniach odwołując się do swoich doświadczeń osobistych. Rozmawiając ze mną nie czytała z kartki formułek. Była to dość przyjemna rozmowa.

Katarzyna_447

08.08.2012
Nie zgadzam się (0)
Wieczór spędzony w...
Wieczór spędzony w Pubie Togun w sobotni wieczór uważam za udany. Razem z koleżanką zajęłyśmy miejsce w ogródku, co nie było łatwe, bo to miejsce dość oblegane. W ogródku wygodne fotele z pledami w razie niepogody. Można obejrzeć na telewizorach mecz lub inne wydarzenia sportowe. Podczas mojej tam obecności pokazywana była olimpiada. Pod koniec wieczoru dźwięk był dość podkręcony i trudno się rozmawiało. Piwo w karcie dwa rodzaje, w rzeczywistości jeden rodzaj dostępny w cenie 7 zł. Kelnerka uprzejma. Szybko przyniosła zamówienie. Toalety w lokalu dość brudne. Miałam okazję skorzystać z toalety męskiej z uwagi na kolejkę do damskiej i mogę powiedzieć, że było tam ohydnie.

Katarzyna_447

08.08.2012

Togun

Placówka

Toruń, Żeglarska 24

Nie zgadzam się (0)
Będąc w JuraParku...
Będąc w JuraParku skorzystaliśmy z baru samoobsługowego. Zasada działania jak w barze mlecznym. Bierze się tacę, później talerze (niestety papierowe, choć o wyglądzie normalnych talerzy) i przesuwa się dalej wzdłuż lady wybierając kolejne potrawy. Nakłada się wszystko samemu. Przy kasie wszystko jest ważone na wadze, poza zupą, która liczona jest od talerza, oraz np.: sałatką, napojami. Bar zachęca ceną: 100 g za 4 zł. W sumie nie wyszło to wcale tak tanio. Za dwa talerze różnych przysmaków plus sałatkę grecka zapłaciłam 35 zł. Dania były nie najgorsze. Sałatka bardzo dobra. Udało się nam najeść. Obsługa przy kasie trochę zmęczona, bez entuzjazmu obsługująca klientów.

Katarzyna_447

08.08.2012

Jurapark

Placówka

Solec Kujawski, Sportowa 1

Nie zgadzam się (0)
Wraz z rodzina...
Wraz z rodzina odwiedziłam Jurapark w Solcu Kujawskim. Do przyjazdu zachęcił mnie zakup biletów wstępu w serwisie zakupów grupowych w bardzo atrakcyjnej cenie. Zamiast 56zł, zapłaciłam 8zł. Park chyba nie narzeka na brak klientów, a mimo to robi takie akcje marketingowe. Brawo! Z wykupionym voucherem udałam się do kasy. Nie było żadnych problemów. Otrzymaliśmy opaski na rękę. pani poinformowała nas co jest w cenie. poinformowała o kinie 5D z zaznaczeniem, że na seans trzeba się umówić wcześniej. Tak też zrobiliśmy. Umówiliśmy się na seans za 1,5 godziny. Seans 15 minutowy pełen atrakcji z ruszającymi się fotelami i dymem strzelającym w twarz. Na terenie parku bar samoobsługowy zachęcający cenami, sporo miejsc do siedzenia. Do zwiedzenia muzeum, no i przede wszystkim ścieżka dydaktyczna z kopiami dinozaurów. W cenie biletu wstęp na plac zabaw oraz do parku rozrywki z karuzelami czy rollercosterem mini. Nasz 15 miesięczny synek tak się nie bawił jak jego rodzice. Na pewno odwiedziny park jak nasza pociecha będzie starsza.

Katarzyna_447

06.08.2012

Jurapark Solec

Placówka

Solec Kujawski, Sportowa 1

Nie zgadzam się (0)
Moja druga wizyta...
Moja druga wizyta w ciągu tego samego dnia w aptece Super-Pharm. Po zrobieniu pierwszych zakupów, okazało się, w domu miałam za mało leków osłonowych przy antybiotykoterapii. Musiałam pofatygować się do apteki ponownie. W aptece nie było klientów. Klimatyzacja chłodno działała. Pani farmaceutka szybko mnie obsłużyła, gdyż poprosiłam o konkretny lek. Zapłaciłam gotówką. Nie otrzymałam instrukcji jak lek przechowywać. Nie otrzymałam również reklamówki. Rozejrzałam się po aptece i po półkach z suplementami i stwierdziłam, że ceny suplementów maja bardzo wysokie, w porównaniu np do apteki Dbam o Zdrowie.

Katarzyna_447

06.08.2012

Super-Pharm

Placówka

Toruń, ul. Czerwona Droga 1/6

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi