Opinie użytkownika (108)

Wszedłem do Media...
Wszedłem do Media Markt ponieważ jestem zainteresowany cenami i asortymentem odkurzaczy markowych firm. Wewnątrz panował duży ruch, po sklepie przemieszczało się bardzo dużo klientów. Co i rusz dostrzec można pracowników marketu, którzy prowadzą klientów, bądź coś im klarują. Postanowiłem samodzielnie odszukać dział z odkurzaczami. Gdy je znalazłem przeszedłem wzdłuż tego działu weryfikując modele i ich ceny. Wokół było czysto. Przyznać trzeba, iż wybór był duży. Począwszy od tańszych modeli, po najbardziej wyszukane odkurzacze renomowanych firm. Nazwy i ceny odpowiadały modelom, które znajdowały się poniżej. Po zapoznaniu się z ofertą skierowałem się do wyjścia.

Marcin_196

13.05.2009

Media Markt

Placówka

Olsztyn, Aleja Gen. Władysława Sikorskiego 2b

Nie zgadzam się (15)
W tym miejscu...
W tym miejscu spędziłem majowy weekend. Położona na uboczu miejscowości, w pewnej odległości do morza. Przy willi znajduje się parking na kilka miejsc i przez cały pobyt nie miałem większych problemów z pozostawieniem auta. Budynek jest ładny, zadbany. Standard pomieszczeń jest satysfakcjonujący. Każdy z pokoi ma własny węzeł sanitarny. Do dyspozycji był duży ogród, grill, sala treningowa, sala sportowa i konferencyjna. Podczas majówki przebywało tam około 50 osób. W cenie mieliśmy zapewnione posiłki. Jadalnia przestronna, wygodna, klimatyzowana. Posiłki podawane były sprawnie, o wyznaczonych godzinach. Kiedy brakowało czegoś na stołach natychmiast było to uzupełniane. Dziewczęta pracujące w tym miejscu były uśmiechnięte, pogodne i skore do pomocy. Obsługa generalnie przychylna turystom. Wrażenia z pobytu zdecydowanie pozytywne.

Marcin_196

13.05.2009

Willa Salamandra

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (19)
Zdecydowałem się szukać...
Zdecydowałem się szukać pomocy poprzez infolinię tej firmy, ponieważ miałem problemy z Internetem. Łącznie musiałem wykonać cztery telefony, dlatego ta ocena jest ich podsumowaniem. Niestety, obsługa pozostawiała wiele do życzenia. Długi czas oczekiwania na połączenie z konsultantem (zawsze był to mężczyzna) to jedynie początek. Pierwszy z panów sugerował restart modemu, ponieważ jego zdaniem wszystko było w porządku. Drugi prosił o podanie numerów identyfikacyjnych modemu, ponieważ występowały błędy zgodności. Miałem odczekać dwa dni, bo wówczas powinna nastąpić korzystna dla mnie zmiana. Ciągle byłem bez dostępu do sieci, płacąc za abonament. Trzeci z mężczyzn poinformował, iż to pewnie wada modemu i kazał uzbroić się w cierpliwość. Jego działania miały przynieść skutek. Czwarty z kolei próbował zmienić coś zdalnie, po czym umówił na wizytę z serwisantem. Umówił jednak dopiero za trzy dni, co łącznie dawało ponad tydzień telefonów z interwencją, bez rezultatów. Kiedy nadszedł czas spotkania z serwisantem, modem zaczął działać sprawnie i wrócił Internet, co stawia pod dużym znakiem zapytania kompetencje mężczyzn pracujących w tym miejscu. Ostatecznie serwisant nie musiał przychodzić, a Internetem cieszę się do dziś bez zakłóceń. Moje utarczki o Internet trwały ponad siedem dni i pochłonęły kilkanaście złotych na połączenia. Jestem zniesmaczony takim poziomem obsługi. Ocena nie jest maksymalnie negatywna, ponieważ Internet 'wrócił', przy czym nie wiem czy którykolwiek z tych panów miał na to wpływ.

Marcin_196

13.05.2009
Nie zgadzam się (17)
Firma DPD miała...
Firma DPD miała dostarczyć do mojego mieszkania wylicytowany przeze mnie dywan. Wczesnym popołudniem otrzymałem telefon od kuriera, iż ma dla mnie przesyłkę. Szybko ustaliliśmy, iż spotkamy się za kwadrans pod moim mieszkaniem. Gdy przyjechałem, kurier już na mnie czekał. Podszedłem do niego, sprawdziłem stan i wymiary mojego dywanu. Gdy wszystko okazało się zgodne z zamówieniem podpisałem stosowne dokumenty. Kurier zapytał jeszcze, czy potrzebuję pomocy przy wniesieniu dywanu do swojego mieszkania. Ponieważ nie było to ani ciężkie, ani odległość nie była znaczna, odmówiłem tej pomocy jednocześnie dziękując za propozycję. Całe spotkanie trwało ledwie kilka minut. Jestem bardzo zadowolony z usług tej firmy przewozowej.

Marcin_196

13.05.2009

DPD Polska

Placówka

Nie zgadzam się (30)
Przechodząc obok tej...
Przechodząc obok tej restauracji postanowiłem wstąpić na szybki posiłek. Mimo, iż optymalnie pracować mogły cztery stanowiska, pracowały zaledwie dwa. Przy kasach stała długa kolejka. Przy jednej z nich obsługiwała dynamiczna i pogodna kobieta w średnim wieku. Jej uśmiech i doniosły głos słyszalny był nawet z końca sali. Mnie przypadło w udziale zostać obsłużonym przez młodego pracownika, który wykonywał swe obowiązki poprawnie, ale bez uśmiechu. Po odczekaniu swojego dokonałem wyboru. Mężczyzna na końcu życzył smacznego, podziękował za zakupy. Wybrałem jedyny wolny stolik, aby skonsumować zamówione kanapki. Na jego blacie widoczne były ślady po poprzednim posiłku, resztki sałaty i skrawki papieru. Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Tym bardziej, że stolik znajdował bardzo blisko stoisk kasowych.

Marcin_196

13.05.2009

McDonald's

Placówka

Olsztyn, Plac Franklina Roosevelta 1 1

Nie zgadzam się (25)
Jadąc na majowy...
Jadąc na majowy wypoczynek chciałem uzupełnić paliwo. Mój wybór padł na stację paliw LOTOS w miejscowości Cedry Małe. Jest to duża, widoczna z daleka i dobrze oznaczona stacja paliw. Gdy podjechałem do dyspozytora, większość pozostałych była zajęta. Początkowo miałem problem z uruchomieniem dyspozytora. Rozpoczynał pracę a następnie z niewiadomych przyczyn przestawał. Po chwili zaczął pracować sprawnie. Po zakończeniu tankowania udałem się do kas. Wewnątrz panował spory ruch, dwie kasy miały swoich oczekujących. Ustawiłem się do znajdującej się bliżej drzwi. Przywitała mnie kobieta ubrana w strój służbowy w barwach firmy. Poprosiła o kartę lojalnościową. Zdecydowałem się jeszcze dokupić kilka smakołyków oraz kawę. Kobieta skierowała do ekspresu z kawą, poinstruowała jak należy ustawić kubek na napój. Po zapłacie podziękowała za zakupy i przystąpiła do obsługi kolejnej osoby. Ocena całościowa to cztery, ponieważ paliwo na tej stacji jest relatywnie drogie.

Marcin_196

13.05.2009

LOTOS

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (23)
Przechodząc obok tego...
Przechodząc obok tego supermarkety postanowiłem kupić słodycze. Wchodząc do środka natrafiłem na leżący na środku sali sprzedażowej bochenek chleba(!), który spadł prawdopodobnie ze znajdującego się nieopodal działu z pieczywem. Szybko odszukałem dział ze słodyczami, wybrałem interesujące mnie ciastka i udałem się do kasy. Dwie z nich pracowały na pełnych obrotach, ustawiła się do nich długa kolejka. Podszedłem do ostatniej z kas, do której stała tylko jedna osoba, ale spostrzegłem, że jest ona zamykana. Zapytałem, czy kasjerka mnie obsłuży, ponieważ mam zaledwie dwa artykuły. Kobieta odpowiedziała twierdząco. Gdy nadeszła moja kolej, kobieta promiennie się uśmiechnęła, przywitała, podliczyła zakupy, wydała resztę, podziękowała za dokonanie zakupów i zaprosiła ponownie. Bardzo podobał mi się sposób obsługi tej pani, jednak na końcową ocenę wpływa pozostawiony sam sobie bochenek chleba, który niejako wita klientów sklepu. Gdy wychodziłem, rzuciłem okiem w tamto miejsce. Chleb nadal tam leżał.

Marcin_196

13.05.2009

LIDL

Placówka

Olsztyn, Wilczyńskiego 25C

Nie zgadzam się (26)
Wszedłem do hipermarketu...
Wszedłem do hipermarketu po drobne zakupy spożywcze. Wewnątrz nie było tłumów, liczba koszyków i wózków była wystarczająca. Sprawnie przechodząc między regałami włożyłem do swego koszyka wszystko to, co mnie interesowało. Towary na półkach były wyraźnie oznakowane, a ich cena odpowiadała cenie podanej na półce. Przy każdej z kas nie było więcej aniżeli 1-2 osób. Stanąłem więc przy tej, która znajdowała się najbliżej mnie. Przy kasie siedział młody mężczyzna, któremu pomagała bądź nadzorowała go doświadczona pracownica. Mężczyzna przywitał mnie podobnie, zapytał o kartę punktową po czym przystąpił do ewidencji moich zakupów. Robił to dokładnie, co w niewielkim stopnie wpływało na czas obsługi. Miałem jednak sporo czasu, więc cierpliwie czekałem. W tym czasie jeden z artykułów został naliczony dwukrotnie. Mężczyzna poprosił o pomoc swoją starszą koleżankę i błyskawicznie dokonano storna. Po podliczeniu moich zakupów pan podziękował za ich dokonanie, wręczył paragon, kartę i resztę, którą uprzednio przeliczył na moich oczach.

Marcin_196

13.05.2009

Real

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (24)
W okolicach południa...
W okolicach południa przyjechałem do marketu Praktiker, aby kupić termometr pokojowy. Nie miałem żadnych kłopotów, aby zaparkować swój samochód. Wewnątrz panował względny spokój, klientów nie było sporo, można było dostrzec pracujących ochroniarzy i krzątających się pracowników Praktikera. Ponieważ nie wiedziałem, gdzie dokładnie szukać interesującego mnie przedmiotu, skierowałem swe kroki do najbliższego pracownika. Pani, ubrana w strój służbowy w kolorach charakterystycznych dla marketu wysłuchała mnie cierpliwie, po czym zaprowadziła mnie do regału, gdzie mogłem wybrać najlepszy dla mnie przedmiot. Podjąwszy decyzję udałem się do kasy. Pracowało ich około połowy, przy każdej z nich kolejka nie przekraczała 1-2 osób. Pani przy kasie podziękowała za dokonanie zakupu, wręczyła paragon i resztę i przystąpiła do obsługi kolejnej osoby.

Marcin_196

13.05.2009

Praktiker

Placówka

Olsztyn, ul. Generała Władysława Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (21)
Wybraliśmy się z...
Wybraliśmy się z żoną do kina na film "Tatarak". Ponieważ jedynym kinem, które w tej chwili ma go w swoim repertuarze było kino Helios, nasz wybór padł na ten multipleks. Gdy podszedłem do kasy, zająłem trzecie miejsce w kolejce. Po chwili mogłem wybrać film. Przywitała mnie ubrana w strój firmowy pani i zapytała w czym może pomóc. Gdy powiedziałem o filmie, z uśmiechem pozwoliła mi wybrać miejsce na sali. Następnie zapytała o formę zapłaty, a gdy zapłaciłem kartą, wręczając każde kolejne potwierdzenia skrupulatnie mnie o tym informowała. Wszystko przebiegło szybko i sprawnie. Na koniec pani zapytała mnie, czy mam jeszcze jakieś życzenia, wręczyła mi z uśmiechem bilety i zaprosiła na seans. Ponieważ mieliśmy jeszcze chwilę czasu, usiedliśmy i obserwowaliśmy otoczenie. Kino sprawiało wrażenie zadbanego, a obsługa krzątająca się w tym czasie wykonywała swe zadania sprawnie i zdecydowanie. Toalety zadbane, czyste, suszarki do rąk pracowały bez zarzutu. Bileterka, która sprawdzała nasze bilety wykonywała to w sposób pogodny, zaangażowany acz nie nachalny. Jedna z ocen cząstkowych jest niższa, ponieważ uważam, że ceny biletów są zbyt wysokie.

Marcin_196

30.04.2009

Helios

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (24)
Będąc w centrum...
Będąc w centrum handlowym zdecydowaliśmy się na zakup słodkości i lodów. Nasz wybór padł na kawiarnię Nescafe. Kawiarnia prezentowała się bardzo dobrze, gustowne sofy, eleganckie stoliki i dużo przestrzeni. Podchodząc do kasy trafiliśmy na jedyną pracownicę kawiarni, ubraną w strój firmowy, która promiennym uśmiechem i pogodnym głosem przywitała nas i zapytała w czym może pomóc. Gdy złożyliśmy zamówienie sprawnie nas 'podliczyła', zapytała czy nie mamy jeszcze jakichś życzeń, a gdy odmówiliśmy, wówczas podziękowała nam za dokonanie zakupów i zaprosiła ponownie. Mimo, iż są to czynności powtarzane zapewne przez panią kilkaset razy dziennie, robiła to z prawdziwym zaangażowanie i pogodnym uśmiechem. Bardzo dobra obsługa.

Marcin_196

30.04.2009

Cafe Nescafe

Placówka

Olsztyn, Piłsudskiego

Nie zgadzam się (27)
Zdecydowaliśmy się zamknąć...
Zdecydowaliśmy się zamknąć z żoną nasz kredyt odnawialny, a ponieważ jesteśmy współwłaścicielami konta, konieczna była obecność żony i moja. Bank położony jest w centrum miasta, jest wyraźnie oznakowany, nie sposób go pominąć. Wokół banku nie ma praktycznie możliwości parkowania. Aby zostawić auto należy udać się do największego olsztyńskiego centrum handlowego, bądź wjechać w lokalne wąskie i w większości jednokierunkowe uliczki. Gdy zbliżaliśmy się do banku, dostrzegliśmy szeroko otwarte drzwi do placówki. Po wejściu do środka udaliśmy się bezpośrednio do pierwszej widocznej z naszego punktu widzenia stanowiska. Rozlokowanie stanowisk w banku jest takie, aby właśnie przy wejściu trafiać na stanowisko informacyjne, które świadczy także podstawowe usługi bankowe. Lokal był czysty, plakaty i ulotki uporządkowane, czytelne i widoczne. Wewnątrz było jednak dość duszno, stąd zapewne otwarte drzwi (klimatyzacja nie pracowała). Jedna osoba korzystała z bankomatu, podeszliśmy zatem wprost do pracownicy banku. Młoda, ubrana schludnie pani przywitała nas i zapytała co nas sprowadza. Kiedy dowiedziała się, iż chodzi o zamknięcie kredytu odnawialnego poprosiła o napisanie oświadczenia w tej sprawie, wręczając nam czystą kartkę papieru. Nie odchodząc od stanowiska sporządziliśmy stosowny dokument prosząc jednocześnie o jego kserokopię. Pani przeprosiła nas i udała się do kserokopiarki. Gdy wróciła, wręczyła nam kopię, powiadomiła o rzeczywistym czasie oczekiwania na zamknięcie tego produktu i pożegnała nas zapraszając ponownie do skorzystania z usług banku.

Marcin_196

30.04.2009

mBank

Placówka

Olsztyn, Piłsudskiego 1

Nie zgadzam się (28)
W Planecie 11...
W Planecie 11 wypożyczam regularnie beletrystykę oraz reportaże i felietony. Wybór jest zawsze duży i uaktualniany. Budynek jest duży i widoczny. Obok budynku jest parking, na którym popołudniem łatwiej jest zaparkować samochód, aniżeli w godzinach roboczych. Wewnątrz panuje przyjazna atmosfera, w tle słychać zawsze ciekawą muzykę. Przejście między regałami nigdy nie nastręcza kłopotów. Gdy wybrałem już interesujące mnie pozycje skierowałem się do miejsca, gdzie książki się wypożycza. Obsługiwały dwie osoby, pozostałe służyły pomocą na konkretnych działach. Szybko, sprawnie i z uśmiechem pani zapisała moje książki na konto, poinformowała o terminie zwrotu i dziękując za wizytę zaprosiła do ponownego odwiedzenia biblioteki. Wysoko cenię sobie tak obsługę Planety 11, jak i katalog zbiorów.

Marcin_196

28.04.2009

Planeta 11

Placówka

Olsztyn, Piłsudskiego

Nie zgadzam się (29)
Udałem się do...
Udałem się do tej biblioteki aby zapoznać się z kilkoma pozycjami książkowymi, dostępnymi wyłącznie na miejscu. Biblioteka jest budynkiem dużym, stąd trafić od razu do wybranego przez siebie działu nie jest łatwo. Budynek jest jednak przestronny i w każdym miejscu stoi osoba, która skłonna jest do pomocy. O drogę do odpowiedniej sali zapytałem najpierw strażnika, a później jedną z pań, która przechodziła korytarzem. Dzięki tej pomocy udało mi się dotrzeć do celu. Na miejscu zapytałem o system wyszukiwania w katalogu, a gdy zostałem poinstruowany bez trudu odszukałem interesujące mnie pozycje. Wewnątrz panowała stosowna cisza. Jestem zadowolony z tej wizyty.

Marcin_196

28.04.2009

Biblioteka Główna UWM w Olsztynie

Placówka

Olsztyn, Oczapowskiego 12B

Nie zgadzam się (20)
Miałem zamiar napić...
Miałem zamiar napić się herbaty w otoczeniu SGH. Wybór padł na "Bolka". Zdecydowaliśmy się wraz z kolegą na stolik na zewnątrz. Gdy tylko zdołaliśmy zająć miejsca, podszedł do nas kelner i przyjął zamówienie. Stoliki były dość czyste, jednak na większość z nich opadały liście, pyłki i inne drobiazgi z pobliskich drzew. Po chwili podszedł do nas człowiek, który zajmował się konserwacją stolików i poprosił o zmianę miejsca, ponieważ nasz stolik był przeznaczony właśnie do szybkiej naprawy. Zmieniliśmy więc miejsce, lecz nowy stolik lekko się chwiał. Pozostała część naszej wizyty przebiegła bez zastrzeżeń. Gdy zdecydowaliśmy się na zapłatę rachunku kelner natychmiast naszą prośbę zrealizował. Lokal wypadłby korzystniej, gdyby stoliki były bardziej zadbane i mniej się chwiały.

Marcin_196

28.04.2009

Bolek

Placówka

Olsztyn, Niepodległości

Nie zgadzam się (14)
Przeglądając oferty sklepów...
Przeglądając oferty sklepów z farbami i akcesoriami malarskimi trafiliśmy do Studia Dekoral. Jak się okazało, istnieje tam możliwość wyboru praktycznie każdego odcienia farby, która mieszana jest na miejscu. Gdy wchodziliśmy do sklepu mieliśmy z żoną wybrane kolory, jednak przy bezmiarze wyboru potrzebowaliśmy chwili namysłu. Tu pomocna okazała się obsługa sklepu. Mężczyzna dobierał kolory, które spełniają nasze wymogi oraz informował jednocześnie o jej wartościach kryjących, odporności na zabrudzenia i wszelkie inne parametry techniczne. Mimo dość późnej pory cierpliwie i dokładnie odpowiadał na nasze pytania, rozwiewał wątpliwości i udzielał porad. Robił to przy tym w sposób bardzo pogodny i sympatyczny. Można stwierdzić, że był bardzo zaangażowany w ten zakup. Dzięki takiej postawie i ofercie sklepu wybraliśmy tam kolory do wszystkich pomieszczeń mieszkania i z pewnością trafimy tam kolejny raz gdy zajdzie taka potrzeba.

Marcin_196

28.04.2009

Studio Dekoral

Placówka

Olsztyn, Sucharskiego

Nie zgadzam się (25)
Udałem się do...
Udałem się do tego sklepu, aby uzupelnić domowe zakupy oraz nabyć owoce. Nie miałem problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego. Wewnątrz również panował względny spokój. Szybko zlokalizowalem interesujące mnie produkty i udałem się do kasy. Tam mimo późnej pory miło przywitała mnie ekspedientka. Po zapłaceniu za produkty podziękowala za wizytę i zaprosiła ponownie. Całość oceniam pozytywnie, lecz w tej sieci stale pojawia się problem z jakością owoców i warzyw. Często zauważyć tam można psujące się owoce i niesmaczne warzywa. Ceny zaś nie należą do najniższych.

Marcin_196

28.04.2009

RAST

Placówka

Olsztyn, Kanta 12

Nie zgadzam się (23)
Trafiłem do Praktikera...
Trafiłem do Praktikera jako jedynego otwartego w tych godzinach marketu budowlanego. Pilnie bowiem potrzebowałem uszczelki do pralki. Gdy wszedłem do środka klientów nie było wielu. Wszyscy przygotowywali się do zakończenia tego dnia pracy. Udałem się bezpośrednio na interesujacy mnie dział. Wiedziałem co chciałem kupić, nie znalem jednak szczegółowych parametrów. Gdy zobaczyłem przy tym dziale pracownika, postanowiłem skorzystać z jego pomocy. Meżczyzna wysłuchał mnie i błyskawicznie wskazał interesujacy mnie przedmiot. Podziękowałem mu i skierowałem się do kasy. Tam bez żadnej kolejki uiściłem należność. Zakup okazał się trafny, uszczelka była właściwa.

Marcin_196

28.04.2009

Praktiker

Placówka

Olsztyn, ul. Generała Władysława Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (25)
Trafiliśmy z żoną...
Trafiliśmy z żoną do sklepu, ponieważ żona chciała uzupełnić swoje zasoby bielizny. Lokal jest względnie mały, towar eksponowany na wieszakach i pólkach zajmuje większą jego część. Gdy weszliśmy do środka sprzedawczyni kończyła właśnie obsługę jedynej w tym czasie klientki. Po jej zakończeniu z uśmiechem powitała nas słowami 'dzień dobry' i zapytała co nas do sklepu sprowadza. Po odpowiedzi gorliwie zabrała się do możliwie najlepszej realizacji oczekiwań. Gdy trzeba doradziła, gdy sytuacja tego wymagała - milczała. Wszystko to w przyjaznej i sympatycznej atmosferze. Po dokonaniu wyboru pani skrzętnie i szybko wyliczyła sumę do zapłaty, po czym z uśmiechem nas pożegnała dziękując za dokonane zakupy.

Marcin_196

28.04.2009

Triumph

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego

Nie zgadzam się (24)
Ponieważ moje miejsce...
Ponieważ moje miejsce zamieszkania różni się od miejsca zameldowania zobowiązany byłem złożyć swoje rozliczenie w innym mieście. Z racji pracy nie było to możliwe w dzień powszedni. Kiedy usłyszałem o pracującej sobocie w US postanowiłem z niej skorzystać i rozliczyć swoje podatki. Dodatkowym problemem był bardzo skomplikowany PIT za ubiegły rok. Dokonując kilku zakupów i sprzedaży zarówno rzeczy ruchomych jak i nieruchomych, a także pracując w miejscu, w którym wynagrodzenia rozlicza się w sposób specyficzny niezbędna była weryfikacja mojego zeznania przez pracownika (wstępnych dokonałem już w miejscu mojego zamieszkania). Kwadrans po otwarciu urzędu w sobotę przyjechałem i ja, aby złożyć zeznanie. Z miejscem parkingowym nie miałem problemów, lecz wewnątrz panowała bardzo długa jak na warunki urzędu kolejka. Automat wskazywał, iż przede mną jest jeszcze około sześćdziesięciu petentów. W tym czasie spostrzegłem również młodego pracownika, który nie był przyporządkowany do żadnego stanowiska, nie był więc zaabsorbowany obsługą. Podszedłem i poprosiłem o sprawdzenie mojego zeznania. Mężczyzna bez oporów zabrał się do weryfikowania. Zgodnie z przewidywaniami co i raz pojawiały się wątpliwości, które w miarę posiadanej przeze mnie wiedzy starałem się rozwiewać. Mimo tego jednak nie wszystko udało się wyjaśnić. W związku z tym mężczyzna wziął ode mnie numer kontaktowy oznajmiając, iż zajmie się tym zeznaniem w zaciszu swojego gabinetu, a w razie kolejnych pytań będzie się z mną kontaktował telefonicznie. Przystając na takie warunki nie spodziewałem się jednak tak błyskawicznej reakcji. Po niespełna godzinie otrzymałem pierwszy telefon z informacją i pytaniami. Łącznie otrzymałem tych telefonów pięć, za każdym razem pan informował mnie co udało mu się zweryfikować i czego jeszcze brakuje, bądź co wymaga korekty. Na każdym etapie kontakt był wzorowy, a wszystko działo się jednego dnia, w sobotę. Po ostatnim telefonie i rozwianiu wszelkich wątpliwości okazało się, iż mój PIT jest sporządzony poprawnie i mogę regulować zobowiązania finansowe z tym związane. Jak usłyszałem podczas ostatniej rozmowy, obsługujący mnie mężczyzna nie spotkał się jeszcze z tak skomplikowanym zeznaniem, dlatego rozwianie swoich wątpliwości potraktował jako wyzwanie. Jestem bardzo zbudowany taką postawą młodego pracownika. Nigdy nie przypuszczałem, iż kontakt z US może być tak przyjemny. Jestem pod dużym wrażeniem.

Marcin_196

27.04.2009

Urząd Skarbowy w Elblągu

Placówka

Elbląg, Mickiewicza 43

Nie zgadzam się (24)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi