Opinie użytkownika (58)

Od kilku lat...
Od kilku lat jestem klientka księgarni Gandalf. Nie zawiodłam się nigdy na tej firmie, podobnie było tym razem. 25 sierpnia (w czwartek) złożyłam zamówienie w księgarni zamawiając głównie podręczniki. Ponieważ wielkimi krokami zbliżał się 1 września zależało mi naturalnie na czasie. Wybrałam więc opcję płatności przy odbiorze, aby zaoszczędzić sobie czekania na księgowanie przelewu. Koszty przesyłki ze względu na wartość zamówienia (ponad 300 zł) pokryła księgarnia, ja płaciłam tylko za książki. Na swoim koncie internetowym założonym w księgarni Gandalf mogłam sprawdzić, ze zamówienie przez kolejne dni było kompletowane a we wtorek (30 września) książki zostały wysłane kurierem. Książki odebrałam od kuriera dzisiaj rano. Były bardzo starannie zapakowane, zamówienie było kompletne, niczego nie brakowało. Po raz kolejny jestem bardzo zadowolona z zakupów księgarni Gandalf.

Anita_118

02.09.2011

Gandalf.com.pl

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 135

Nie zgadzam się (3)
Do Auchan wstąpiłam...
Do Auchan wstąpiłam na niewielkie zakupy spożywcze oraz materiały biurowe i artykuły szkolne. Nie rozczarowałam się: w Auchan znalazłam dzisiaj sporo artykułów szkolnych w bardzo sporym przedziale cenowym. Niestety, cześć artykułów była wymieszana (bloki techniczne za 3 złote i kilkadziesiąt groszy były wymieszane z blokami za niecałą złotówkę). Generalnie jednak ceny w porównaniu z konkurencyjnymi hipermarketami były korzystne a wybór bardzo duży. Zapytałam pracownicę sklepu o temperówki, których nie mogłam znaleźć. Pani nie odrywając się do pracy stwierdziła, ze być może te promocyjne się już skończyły (ale tego nie sprawdziła) i wskazała mi kierunek, w którym powinnam się udać, aby odnaleźć inne. Znalazłam wśród kilkunastu rodzajów również te promocyjne. W sklepie było stosunkowo czysto. Towar na półkach nie zawsze był poukładany starannie, czasem brakowało asortymentu lub nie został on w porę uzupełniony przez pracowników. Na sali sprzedaży widać pracowników Auchan, którzy układali towar lub sprzątali kartony po rozpakowaniu towaru. Przy kasie nie czekałam długo. Pan kasjer był uprzejmy, zapakował zakupy w torby, wyraźnie podał kwotę do zapłaty oraz podał kwotę reszty. Jestem zadowolona z dzisiejszych zakupów w tym sklepie.

Anita_118

02.09.2011

Auchan

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (2)
Do perfumerii ściągnęły...
Do perfumerii ściągnęły mnie widoczne już z daleka promocje. Kiedy tylko weszłam do sklepu pojawiła się pracownica, która mnie powitała i zaproponowała pomoc. Pracownica była uprzejma i starała się odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Była osoba kompetentną, jej odpowiedzi były jasne i rzeczowe, widać było, ze zna temat. Rozmawiałyśmy o kremach do skóry wrażliwej, o alergiach skórnych. Pracownica poleciła mi kremy Dermica. Wspomniała, że nie spotkała się z reklamacją przez klientki tego kremu ze względu na wystąpienie reakcji alergicznej. Zaproponowała też próbkę kremu do wypróbowania w domu. W sklepie było bardzo czysto, nie zauważyłam zabrudzeń ani an półkach ani na podłodze. Pracownik ochrony dyskretnie przechadzał się wśród półek.

Anita_118

02.09.2011

DOUGLAS

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (2)
Z zewnątrz sklep...
Z zewnątrz sklep wygląda bardzo korzystnie. Jednak pow wejściu natknęłam się na wąskie brudne i popękane schody. Nie wyglądało to najlepiej. Sklep jest bardzo mały, albo jest w nim za dużo półek. Jest bardzo ciasno. W sklepie jest spory wybór produktów, ale ceny są mało konkurencyjne (sklep znajduje się w pobliżu Kefirka, gdzie ceny wielu produktów sa nieco niższe). Podczas całego pobytu byłam obserwowana przez pracownika sklepu, który układał towar na półkach, sprzątał i robił wiele innych rzeczy. Zasadniczo miało to być chyba dyskretne obserwowanie, ale panu raczej nie wychodziło :) Kasjerka była raczej miła, piszę raczej, ponieważ na moje pytanie czy dać końcówkę w drobnych usłyszałam "uhmmm" (przy wejściu jest informacja, ze sklep przyjmie każdą ilość bilonu, ja proponowałam kilkadziesiąt groszy w kilku monetach. Generalnie nie było najgorzej, ale sklep przypominał mi raczej z obsługi sklepy mojego dzieciństwa mimo młodego wieku kasjerki niż nowoczesne delikatesy.

Anita_118

01.09.2011

Delikatesy Milea

Placówka

Kraków, Karmelicka

Nie zgadzam się (23)
Zaraz po wejściu...
Zaraz po wejściu do sklepu podeszłam do Obsługi Klienta i zapytałam o to kiedy rozpoczyna się promocja artykułów szkolnych (na maila otrzymałam informację, ze ceny artykułów szkolnych mają zostać obniżone o połowę). Pani początkowo w ogóle nie wiedziała o co chodzi, dopiero po chwili pokazała mi nowe gazetki, w których wskazałam jej ofertę, o którą pytałam. Pani stwierdziła, że to jest oferta dopiero na weekend, więc jeszcze się z nią nie zapoznała. Na sali sprzedaży panował stosunkowo niewielki ruch. Przejrzałam ofertę szkolną, ale ceny wydały się mi wysokie, wiec niczego nie kupiłam. W sklepie dosyć czysto, widać personel sprzątający. Pracownicy układali towar na półkach, ale na niektórych stoiskach panował spory bałagan (np. foteliki dziecięce były wrzucone w nieładzie do dużego kosza). Chciałam upić sałatkę, ale tradycyjnie na stoisku stały dwa puste pudełka z informacją, ze towaru chwilowo brak (taka sytuacja zdarza się w tym miejscu bardzo często). Kupiłam więc tylko wodę i pepsi, którego promocyjna cena była dosyć atrakcyjna. Przy kasie nie czekałam długo. Kasjerka była uprzejma.

Anita_118

01.09.2011

Tesco

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (2)
Sklep CCC znajduje...
Sklep CCC znajduje się w Galerii Handlowej Solvay Park. Sklep jest widoczny z daleka, oświetlona witryna sklepowa robi wrażenie i z daleka zachęca do wejścia. Od wejścia można zauważyć już część nowej kolekcji: szczególnie rzuciły się mi w oczy buty Lasocki. Długo oglądałam buty, przechadzałam się po sklepie. W tym czasie liczba klientów znajdujących się w sklepie zmalała do kilku osób. W sklepie były trzy pracownice: jedna pracowała na kasie, druga układała, liczyła, sprawdzała obuwie męski i robiła notatki a trzecia pani układała towar i robiła porządki. Mimo, ze długo nie mogłam się na nic zdecydować żadna z pracownic nie zaproponowała swojej pomocy. Dodatkowo, kiedy sama poprosiłam o pomoc w znalezieniu obuwia jedna z pracownic bardzo niechętnie nawiązała ze mną rozmowę, pokazała mi jedne buty i odeszła bez słowa nie czekając w ogóle na moją opinie o zaproponowanym produkcie. Wróciła do swoich zajęć a dwie pozostałe pracownice oddaliły się do drugiej części sklepu i tam układając buty prowadziły prywatna rozmowę nie zważając na klientów. W sklepie podczas mojej obecności leżały śmieci ( w jednym miejscu). W sklepie byłam około pół godziny i nikt tych śmieci nie usunął.

Anita_118

29.08.2011

CCC

Placówka

Kraków, Zakopiańska 105

Nie zgadzam się (0)
W sklepie Tesco...
W sklepie Tesco na ul. Wielickiej dowiedziałam się, że w sklepie na ul. Kapelanka są jeszcze interesujące mnie plecaki. Ponieważ miałam "po drodze" wstąpiłam do sklepu na Kapelance. Na dobry początek zobaczyłam spory parking pod sklepem, którego nie było widać zewnątrz. Sklep wydaje się być znacznie większy i lepiej zaopatrzony od sklepu na Wielickiej. Zauważyłam mnóstwo ubrań, sukienek, płaszczy, których jeszcze nie widziałam na Wielickiej. Tutaj wybór był znacznie większy. Zapytałam pracownika sklepu o to, gdzie mogę znaleźć plecaki, które mnie interesowały. Pani wskazała mi kierunek, w którym powinnam pójść, ale poradziła również, żeby o konkretne plecaki pytać w biurze obsługi. Tak wiec zrobiłam i zostałam pokierowana prosto do półki z plecakami, których szukałam. W sklepie było czysto, zauważyłam sporą liczbę pracowników. Niektórzy zajęci byli praca, układali towar, usuwali kartony z sali, obsługiwali klientów, ale zauważyłam przynajmniej trzy osoby zajmujące się prywatnymi rozmowami przez dłuższą chwilę. W kasie nie czekałam długo (do 10 min). Generalnie dobrze oceniam wizytę w tym sklepie. Znalazłam to, czego szukałam, udało się mi to kupić o ok. 30 % taniej, niż w innym miejscu i zrobiłam to w miarę szybko.

Anita_118

28.08.2011

Tesco

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (4)
Sklep CCC znajduje...
Sklep CCC znajduje się przy najczęściej uczęszczanej trasie w centrum handlowym Tesco. Witryna sklepu zachęca wystrojem do wejścia do wewnątrz. W sklepie było bardzo czysto. Nie zauważyłam kurzu na regałach ani brudnej podłogi. Nigdzie nie było też pudeł ani kartonów utrudniających przejście pomiędzy regałami. Nie byłam zdecydowana na jakiś konkretny zakup, raczej chciałam przyjrzeć się nowej kolekcji, po cichu miałam nadzieje, ze znajdę coś dla siebie. Przez dłuższą chwile chodziłam wśród półek, zauważyłam może jedną parę butów, które chciałabym przymierzyć. Personel w tym czasie zajęty był układaniem towaru i pracami na kasie (nie obsługą klientów). Od momentu wejścia do sklepu żadna z pracownic znajdująca się w sklepie nie zwróciła na mnie najmniejszej uwagi. Nikt nie spytał mnie czy mi w czymś pomóc, nikt nie przeszkadzał mi w spacerowaniu pomiędzy butami. Żadna z pań nie podniosła nawet wzroku z nad swojej pracy kiedy wchodziłam i chodziłam po sklepie. Personel bardziej dba o ekspozycje niż o klienta.

Anita_118

26.08.2011

CCC

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (2)
Apteka ma dobrą...
Apteka ma dobrą lokalizację: jest widoczna dla większości klientów opuszczających hipermarket Tesco - jest usytuowana naprzeciw kas sklepu. Niestety, drzwi do apteki są otwarte, przez co apteka jest przesiąknięta szumem i zapachami ze sklepu. Wnętrze apteki jest średniej wielkości, pozwala na swobodne zakupy. W aptece podczas mojej wizyty była tylko jedna osoba. Nie czekałam długo na obsługę. Farmaceutka przywitała mnie uprzejmie. Poprosiłam o pomoc w wyborze kremu do skóry bardzo suchej, zaznaczając, ze niektóre kremy już testowałam i wystąpiły silne reakcje alergiczne. Pani nie spytała mnie o szczegóły, tylko podała jeden z kremów dla skóry ze skłonnościami do przesuszania, nadający się również dla dzieci. Kiedy spytałam o inne kosmetyki pani odpowiedziała, ze nie ma pewności, ze nie uczulą. Nie zadała mi pytania jakie kremy używałam wcześniej i które wywoływały alergie, a które nie. Ostatecznie nie zdecydowałam się na zakup, ponieważ krem, który poleciła mi farmaceutka nie jest mi znany inie chciałam wydawać 40 zł w ciemno. Niestety od farmaceutki zbyt dużo się o nim nie dowiedziałam.

Anita_118

25.08.2011

Apteka w Tesco

Placówka

Kraków, Wielicka

Nie zgadzam się (2)
Ponieważ dosyć często...
Ponieważ dosyć często robiłam zakupy w Tesco założyliśmy w 2009 roku kartę Clubcart w Tesco. System polega na zbieraniu punktów za zakupy i po zebraniu odpowiedniej ilości punktów odebraniu bonów na zakupy w sklepach Tesco. Cyklicznie (co trzy miesiące) powinniśmy otrzymać wyciąg z ilością punktów. Dane do karty zbierały hostessy przy wejściu do sklepu, podaliśmy wszystkie dane i otrzymaliśmy kartę, którą zabieraliśmy na zakupy do Tesco w celu zbierania punktów. Ponieważ stara karta uległa zniszczeniu wyrobiliśmy do niej duplikat, jednak stare punkty nie zostały do duplikatu dopisane. Zgłosiłam reklamację w Biurze Obsługi, pracownica połączyła mnie telefonicznie z firma obsługującą karty, wyjaśniłam sytuację i dowiedziałam się, że najprawdopodobniej zostały wpisane błędnie dane adresowe, albo jakieś dane zostały pominięte i po ich uzupełnieniu punkty zostaną dopisane a ja otrzymam wyciąg, na którym zostaną ujęte punkty zebrane na obu kartach. Ta rozmowa miała miejsce przed świętami Wielkanocnymi. Ponieważ przez kolejne miesiące nic się nie wydarzyło na początku lipca ponownie złożyłam reklamacje w dziale obsługi w tej samej sprawie. Znowu zostałam połączona z konsultantem, wyjaśniłam cała sprawę, moja reklamacja została przyjęta i miała zostać rozpatrzona w ciągu miesiąca. Wczoraj ponownie próbowałam wyjaśnić sytuacje, ponieważ nadal nie otrzymałam wyciągu ani ze starej karty, ani z duplikatu, ani z połączenia obu kart. I po raz kolejny ta sama sytuacja. Na koniec dowiedziałam się, ze zmiana danych może wynieść nawet dwa miesiące, więc od reklamacji lipcowej znowu trzeba odczekać ten czas. Bardzo zirytowała mnie ta sytuacja. Po co sklep prowadzi program, którego nie jest w stanie opanować i sprostać jego obsłudze.

Anita_118

25.08.2011

Tesco

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (0)
Przed Tesco na...
Przed Tesco na ul. Wielickiej znajduje się wielki parking. W kilku miejscach, również w miejscach oddalonych od wejścia głównego znajdują się boksy na wózki na zakupy, wiec nie trzeba po zrobieniu zakupów odwozić wózka do wejścia. Boksy są regularnie opróżniane z wózków przez pracowników. Wewnątrz centrum handlowego panował miły chłód. Na sali sprzedażowej nie było zbyt wielu klientów. Personel sklepu wykładał towar, personel sprzątający zajmował się porządkami. Na dziale RTV trzech pracowników prowadziło dosyć długą, żywą prywatną dyskusję. Przyjechałam do Tesco głównie ze względu na promocje, niestety reklamowane plecak pumy i umbro, które miały być w 1/2 ceny bardzo szybko się skończyły o czym poinformował mnie pracownik sklepu. Był bardzo dobrze poinformowany w temacie, udzielał też wskazówek innym pracownikom. Zapytałam o to, czy w drugim krakowskim sklepie na ul. Kapelanka nie ma jeszcze tych plecaków, a pan zaproponował, żebym przez Obsługę Klienta sprawdziła czy poszukiwany przeze mnie towar jest w drugim sklepie. W kolejce do kasy czekałam kilka minut (mniej niż 10). kasjerka była miła, uśmiechała się i uprzejmie się pożegnała.

Anita_118

25.08.2011

Tesco

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (1)
Do delikatesów udałam...
Do delikatesów udałam się głównie w celu zakupienia mies na obiad oraz kiełbas na grilla. Co do mięsa - w godzinach rannych można było zakupić bardzo ładna szynkę w bardzo korzystnej cenie. Natomiast kiełbasy i wędliny, mimo, że wybór jest dosyć spory generalnie nie zachęcały do zakupu. Bardzo nie podoba się mi to, ze panie na stoisku mięsnym nie maja na głowie żadnych okryć: czepków, czapek. Nie wygląda to dobrze ani estetycznie. W sklepie było czysto. Pieczywo jest świeże i jest spory wybór pieczywa z kilku piekarni. Towar a pólkach jest na bieżąco uzupełniany. Obsługa jest uprzejma, poproszona o pomoc chętnie służy pomocą. Oczekiwanie do kasy jest zdecydowanie za długie. Zbyt długo jest otwarta tylko jedna kasa i nawet otwarcie drugiej nie powoduje szybkiego rozładowania kolejek, ponieważ klienci o tej porze robią raczej duże zakupy.

Anita_118

22.08.2011

Delikatesy Centrum

Placówka

Sosnowiec, Br.Miroszewskich 120

Nie zgadzam się (0)
Do sklepu przyjechałam...
Do sklepu przyjechałam ponownie na kilka minut przed zamknięciem. Przy kasach stali ostatni klienci, wśród nich pracownicy sklepu. Przy wejściu stała ochrona. Poprosiłam jednego z pracowników o pomoc w znalezieniu odpowiedniej zaprawy, pan odesłał mnie do kolegi, który stał w punkcie informacji. Szybko podeszłam do drugiego pracownika i zapytałam o to, gdzie mogę znaleźć produkt, którego szukałam. Pan zaprowadził mnie do regału po drodze wypytując o to do czego jest mi potrzebna zaprawa, której szukałam. Następnie odradził mi zakup, który planowałam i wskazał zaprawę, która znacznie bardziej nadawała się do wykonania prac, które planowałam. Niestety, wybór tego typu zapraw jest niewielki (pan zaproponował mi dwie) a ceny nie są najniższe. Wzięłam z półki ostatnie wiaderko zaprawy. Pracownik posiadał wiedzę, był cierpliwy i uprzejmy. Mimo później pory nie wykazał się zniecierpliwieniem. Przy kasie ustawiłam się w chwili, kiedy przez głośniki usłyszałam informację o zamknięciu sklepu. Kasjerka była uprzejma. W sklepie było czysto, towar był poukładany, jedynym minusem był brak niektórych towarów na półkach.

Anita_118

22.08.2011

Leroy Merlin

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Na parkingu przed...
Na parkingu przed sklepem jest bardzo mało miejsca. Bardzo dużym plusem jest bankomat przy wejściu do sklepu. W sklepie było sporo klientów, którzy w ostatniej chwili zdecydowali się na zakupy. Na sali sprzedaży pracownicy układali jeszcze towar na półkach i w lodówkach. Było czysto, nie zauważyłam śmieci, kartonów ani innych przedmiotów utrudniających zakupy. Niestety wybór w sklepach Biedronka jest bardzo mały. Kupiłam najpotrzebniejsze rzeczy i ustawiłam się w kolejce do kasy. Kolejka była spora, dopiero po chwili została uruchomiona sąsiednia kasa. Oczekiwanie nie było jednak bardzo długie. Kasjerka była uprzejma. Uśmiechała się do klientów. Przed wejściem do sklepu stał ochroniarz, wózki w boksie były poukładane.

Anita_118

22.08.2011

Biedronka

Placówka

Nysa, Kościuszki 21

Nie zgadzam się (0)
Po porannej wizycie...
Po porannej wizycie w sklepie w dziale przemysłowym wróciłam do sklepu Kefirek po południu, aby zrobić niewielkie zakupy spożywcze. Udałam się na pierwsze piętro i rozpoczęłam poszukiwania. W sklepie jest niezwykle ciasno, przejścia są wąskie, przez co często trzeba się przepychać wśród innych klientów, mimo, że sklep zajmuje dosyć dużą powierzchnię. Ciekawym rozwiązaniem jest połączenie dwóch pięter w jedną powierzchnie sprzedażową i umieszczenie półek z pieczywem na półpiętrze. W sklepie było czysto, towar był dosyć starannie ułożony na półkach. Dosyć długo trwa doszukanie się rożnych towarów (na jednym piętrze jest woda mineralna, ale napoje są już na drugim piętrze, podobnie z alkoholem: wysokoprocentowe na jednym piętrze, a piwo na drugim). Personel poproszony o pomoc wskazuje tylko miejsce ("ten towar jest na następnym piętrze"), ale nie pomaga w rzeczywistości odnaleźć towaru. Przy kasie czekałam chwilę, ponieważ pracownik przy kasie potrzebował pomocy koleżanki. Ogólne wrażenie nienajlepsze. Wchodząc do sklepu spodziewałam się przede wszystkim lepszej obsługi, zainteresowania klientem. Tutaj tego brakuje.

Anita_118

22.08.2011

Kefirek

Placówka

Kraków, Dolnych Młynów 5

Nie zgadzam się (1)
Sklep z zewnątrz...
Sklep z zewnątrz robi pozytywne wrażenie. Po wejściu skierowałam się do dolnej części sklepu, który jest podzielony na część spożywczą zajmującą dwa górne pietra oraz część przemysłową, która zajmuje najniższą część sklepu (piwnice). W sklepie była jedna klientka, która rozmawiała z pracownicą sklepu o farbie do włosów, o możliwości jej zamówienia (towar nie był dostępny). Przez dłuższą chwilę szukałam rękawiczek, ale w końcu udało się mi je znaleźć. Towar był ułożony starannie, ceny nie są wygórowane. Niestety, wybór jest stosunkowo mały. Podeszłam do kasy, gdzie czekałam małą chwilkę na obsługę. Kasjerka nie była zbyt uprzejma. Podała kwotę do zapłaty, odebrała pieniądze a paragon właściwie rzuciła mi na odchodne. Rękawiczki, które kupiłam (grube rękawice z wyściółką bawełniana) również nie były najlepszej jakości. mimo ze wyglądały solidnie pękły już przy zakładaniu (mogłam jej jednak nadal używać). W sklepie było czysto. Nie zauważyłam zabrudzeń na podłodze ani na półkach.

Anita_118

22.08.2011

Kefirek

Placówka

Kraków, Dolnych Młynów 5

Nie zgadzam się (2)
O tej godzinie...
O tej godzinie nie ma w sklepie dużego ruchu. Pomiędzy regałami zauważyłam sporą ilość obsługi. Część obsługi była zajęta wykładaniem towaru, część udzielaniem informacji klientom a cześć rozmowami prywatnymi z kolegami. Dosyć długo spacerowałam pomiędzy regałami z farbami, ale nikt nie zaoferował mi pomocy. Poprosiłam więc przechodzącego pracownika sklepu o udzielenie informacji i pomoc w wyborze odpowiedniej farby. Pracownik był uprzejmy, wykazał się wiedzą i wskazał odpowiednia farbę zgodnie z moimi oczekiwaniami. Następnie udałam się na dział ogrodniczy. Na dziale z obsługi była jedna pani, która w tej chwili była zajęta informowaniem klienta. Podeszłam do niej po kilku minutach, pani bardzo chętnie udzieliła mi odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące środków chwastobójczych i ochrony roślin. W trakcie rozmowy podszedł do nas jeszcze jeden z pracowników, który włączył się do rozmowy i wykazał się bardzo duzą wiedzą w interesującym mnie temacie. Udzielił mi kilku bardzo cennych wskazówek dotyczących usuwania chwatów i ochrony innych roślin przed skutkami oprysków. Niestety produkt, który ostatecznie wybrałam był w danej chwili w sklepie niedostępny, a produkt alternatywny stosunkowo drogi i zbyt niebezpieczny dla roślin. Ostatecznie nie zdecydowałam się na zakup z tego działu i podeszłam do kasy. Przy kasach nie było w ogóle kolejki, zostałam więc szybko obsłużona. Kasjerka była uprzejma. W sklepie było czysto, a towar był starannie poukładany. Braki uzupełniali pracownicy poszczególnych działów. Ochrona sklepu była widoczna przy wyjściu.

Anita_118

22.08.2011

Leroy Merlin

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (2)
Zadzwoniłam na infolinię,...
Zadzwoniłam na infolinię, aby dowiedzieć się o możliwości wykupienia lub włączenia usługi tańszych rozmów z numerami zagranicznymi w T-mobile. Oczekiwanie "umilała" mi muzyka w tle, która była raczej denerwująca. Nie czekałam długo na połączenie z konsultantem. Po zadaniu pytania konsultantka podpowiadała mi opcje dla abonamentowego numeru w ogóle nie wspominając o wiele atrakcyjniejszej ofercie dla telefonów na kartę. Dopiero po moim pytaniu dokładnie o te promocję konsultantka bardzo wyczerpująco wyjaśniła mi warunki i szczegóły promocji. Pani była uprzejma i starała się być bardzo pomocna. Starała się dokładnie poznać moje oczekiwania i potem dobrać do nich najkorzystniejsze rozwiązanie. Ostatecznie udało się mi znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie, które było cenowo bardzo korzystne.

Anita_118

22.08.2011

T-Mobile

Placówka

Leszno, 55 - tego Pułku Piechoty 38

Nie zgadzam się (0)
Sklep Awiteksu w...
Sklep Awiteksu w Rynku Podgórskim to znajduje się w małej budce obok kwiaciarni i kiosku z gazetami. Jest tam mało miejsca: zaledwie kilku klientów wystarcza, żeby zdołał zrobić się tłok. Sprawia to, ze zakupy w tym miejscu są niekomfortowe. W sklepie było czysto, a personel wyglądał schludnie. Pieczywo było poukładane starannie i zachęcało do kupna. Ceny w Awiteksie są konkurencyjne. Zakupione przeze mnie pieczywo zostało (na moje życzenie) pokrojone na miejscu i starannie zapakowane przez sprzedawce do woreczka. Pieczywo było świeże. Pracownica sklepu była uprzejma.

Anita_118

22.08.2011

AWITEKS

Placówka

Kraków, Stradomska 18

Nie zgadzam się (1)
Mimo godzin południowych...
Mimo godzin południowych udało się mi zaparkować samochód blisko wejścia, nie było wielkiego tłoku. W boksie na wózki panował porządek, nie zauważyłam tam śmieci. Również wewnątrz sklepu było czysto (tylko w jednym miejscu podłoga przy chłodniach była zabrudzona). Personel sklepu wykładał towar na półki. Zapytałam jednego z pracowników o dostępność zup w proszku (chodziło mi konkretnie o zupę jarzynową), ale niestety brak jej w ofercie Biedronki. Pracownik był uprzejmy. Przy kasie pani spytała mnie o to czy podać torbę na zakupy, na koniec pożegnała się i zaprosiła na kolejne zakupy. Nie podoba się mi w Biedronkach to, ze zawsze należy pamiętać o gotówce, dodatkowo nie ma w okolicach dobczyckiej Biedronki bankomatu. Życzyłabym sobie nieco większego wyboru towarów. Na podstawowe zakupy polecam ze względu na niskie ceny.

Anita_118

17.08.2011

Biedronka

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (3)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi