Profil użytkownika
Opinie użytkownika (7)
W Biedronce na...
W Biedronce na ul.Pogodnej robię zakupy kilka razy w tygodniu, w różych godzinach.Slep jest z reguły dobrze zaopatrzony bo nawet wieczorem kiedy chcę kupić pieczywo świeże to przeważnie jest .W prawdzie zdarzyło sie kilka razy ,że go brakowało ale jest zawsze w alternatywie pieczywo pakowane z dłuższym terminem ważnosci.Ze zwrotami nie ma też problemu, gdy chciałam kupić bluzkę czy spodnie to mogłam zmierzyć w domu a potem zwrócić.Jednak jest to problem bo wolałabym to zrobić na miejscu niż dwa razy chodzić.Nie ma też żadnego lusterka żeby się zobaczyć gdy kupowałam szalik czy chustkę.Przy kasach są przeważnie duże kolejki ,czynna jest zazwyczaj jedna czy dwie kasy , nawet jesli przychodzi kolejna kasjerka to klienci nie wiedzą ,w której kasie usiądzie i ludzie się przepychają. Zaletą jest jednak to ,że Panie szybko obsługują nawet za szybko bo nie zawsze wszyscy zdażą zabrać swoje zakupy do wózka czy spakować do reklamówki.Nie podoba mi sie też gdy podczas liczenia na kasie chcę zrezygnować z produktu lub Pani się pomyli to trzeba czekać aż ktoś przyjdzie z kluczykiem i odblokuje kasę.Czesto zdarza sie tak, że jest ciężko poruszać się po sklepie bo stoją palety z towarem do wyłożenia .Obsługa jest jednak miła i gdy pytałam o różne produkty to otrzymywałam odpowiedż.Uważam też że sklep powinien zaopatrzyć sie w małe koszyki do podręcznych zakupów.Za kasami i przy wózkach bardzo często jest brudno.Podłoga wygląda jakby była nie myta i leży dużo papierów.Schowki na zakupy dla klientów też nie zawsze są czyste.Nie wiem czy to jest wina małej ilości pracowników czy zła organizacja pracy.
Sklep odwiedziłam ok....
Sklep odwiedziłam ok. godz.15.40 BYło trochę klienów,jedna z Pań obsługiwała przy kasie a druga układała towar na sklepie.Obejrzałam asortyment ubrań i wybrałam dwie bluzki do przymierzenia ,które zgłosiłam obsłudze.Zdecydowałam się na zakup jednej z nich.Zapłaciłam ,Pani podziekowała za zakupy.Póżniej poszłam robić zakupy w innych miejscach.Jednak rozmyśliłam się i postanowiłam zwrócić bluzkę.Poszłam do Orsaya ponownie ok. godz.17.00 i spytałam czy moge oddać towar zakupiony wcześniej.Pani odpowiedziała ,że tak z paragonami/były dwa paragony/ i z orginalną metką w ciągu 4 tyg.Zwrot robiłam u innej ekspedientki, a Pani była bardzo miła i powiedziała że nie ma problemu.Sprawdziła paragony i metkę ,poprosiła o wpisanie swoich danych na paragonie i oddała pieniążki.
W poniedziałek ok.godz.16.00...
W poniedziałek ok.godz.16.00 robiłam zakupy w Auchan.Ruch był niewielki ,przy kasach nie było kolejek.Wybierałam produkty na samoobsłudze nie podchodziłam do stoisk tradycyjnych.Sklep zaopatrzony był dobrze a na nabiale ,pieczywie,warzywach,wędlinach była możliwość wyboru produktów markowych , ale i produktów tańszych.Po zakończeniu zakupów udałam się do kasy/było czynnych dużo kas/Kasjerka powiedziała Dzień dobry? i spytała o kartę skarbonka.Po zakończeniu podziękowała i życzyła miłego dnia.
Do sklepu weszłam...
Do sklepu weszłam ok.godz 18.00.Sklep jest mały ,był spory ruch i było czasami ciasno gdy chciałam dostać się do niektórych butów.Pomimo tego wybór butów zimowych mnie zadowolił.Spędziłam w sklepie 30 minut zanim zdecydowałam się na zakup.Przymierzyłam kilkanascie różnych par butów.Nie prosiłam obsługi o pomoc ,ale wtym czasie/pracowały dwie Panie/,żadna z nich nie zaproponowała pomocy.Gdy płaciłam spytałam jaka jest gwarancja na buty.Pani zaproponowała też środki do konserwacji i poinformowała o zasadach gwarancji.Podziękowała za zakup butów i powiedziała do widzenia.
Robiłam zakupy w...
Robiłam zakupy w czwartek późnym popołudniem.Ruch w sklepie był średni.Najwięcej ludzi było na stoisku z wędlinami, mięsem i warzywach.Panie na stoisku mięsnym i wędliniarskim były miłe i obsługiwały szybko i sprawnie.Gdy więcej ludzi było na wędlinach Panie z sąsiedniego przyszły pomagać.Na samoobsłudze brakowało aktualnych cen pod towarami.Dwa produkty ,które kupiłam miały inne ceny niż na sklepie np.czekolada Wedel było 2.39 zł a ja zapłaciłam 3.99, podobnie z herbatą Lipton w butelce było 2.69 zapłaciłam 2.79 .Przy kasie nie było żadnych zwrotów grzecznościowych a Pani nawet nie zapytała czy posiadam kartę na punkty Payback, musiałam zwrócić uwagę.Dziwi mnie fakt , że firmy rozprowadzają karty Payback wciskając je niemal każdemu klientowi a potem o nie nie proszą.
Nie jestem ubezpieczona...
Nie jestem ubezpieczona w PZU ,ale problem ztą firmą mieli moi znajomi.Jak płacili składki i przedłużali umowy to było wszystko w porządku.Po wypadku gdy czekali na odszkodowanie ponieśli koszty naprawy ok.7 tys.,Jednak firma zwróciła tylko 2,5tys.Postanowili ,że nie przedłużą więcej umowy i gdy ta wygasała poszli do konkurencji bo tam było nawet taniej ale Pani powiedziała ,że muszą uprzedzić PZU ok. 2 tyg. przed upływem terminu o rezygnacji.Skazani byli dalej na starą firmę.MOja koleżanka pracuje w PZU jako agent.Próbowała wymóc żebym wykupiła jakiekolwiek ubezpieczenie ,bo nic nie zarobiła przez parę miesięcy.Była tak nachalna ,że zerwałam z nią kontakt.Jeżeli agenci sprzedają ubezpieczenia nie kierując się potrzebami klienta,tylko aby jak najwięcej zarobić to nic dziwnego ,że firma ma złą opinię.
Zakupy w delikatesach...
Zakupy w delikatesach robiłam kilka razy.Zawsze było coś nie tak.Powodem ,że tam jednak wracałam były promocje markowych produktów i towar , którego nie mogłam dostać w sklepie osiedlowym.Ponownie odwiedziłam sklep gdyż był konkurs ,,Winiary'' kup trzy produkty a otrzymasz zdrapkę,wygraną była min.kwota na wyposażenie kuchni marzeń.
Zrobiłam zakupy na stoisku warzywniczym, nabiałowym, wędliniarskim oraz pieczywie.Tym razem na warzywach, nabiale i wędlinach obsługa była sprawna i w miarę szybka,ale żadna pani nie zastosowała zwrotów grzecznościowych i nie zaprosiła ponownie.Najgorzej było na pieczywie ,kupiłam bułki,które bły już czerstwe .Zorientowałam się będąc jeszcze w sklepie.Wrcóciłam do działu pieczywa i chciałam je zwrócić, ale Pani schowała się za regałem i rozmawiała przez komórkę mimo, że mnie widziała to nie podeszła jak ją poprosiłam. Poszłam do kasy aby zapłacić za zakupy.Tutaj też nie było żadnych zwrotów grzecznościowych ,Pani licząc mój rachunek nrozmawiała sobie na dobre z kasjerką z sasiedniej kasy i powtarzała ,że musi koniecznie wyjść.Zapłaciłam i spytałam Czy to wszystko? Kasjerka była zdziwiona pytaniem, więc przypomniałam, że kupiłam 3 produkty z Winiar i chciałabym otrzymać zdrapkę. Musiałam wyjąć te produkty i pokazać. Mimo ,że byłam tam kilka razy obsługa była fatalna, ruch w sklepie jest niewielki,a niektóre Panie nie potrafią zorganizować sprawnej i aktywnej sprzedaży.Sklep jest bardzo ładny i dość dobrze zaopatrzony.,ceny są bardzo zróznicowane.Był bardzo mały wybór pieczywa chleba i bułek pakowanego z dłuższym terminem,bo pieczywa świeżego nie było prawie wcale ,albo było czerstwe.
