Opinie użytkownika (64)

Przy okazji krótkich...
Przy okazji krótkich odwiedzin w Galerii Mokotów postanowiłem na chwilę wpaść do Empika, kupić gazetę i trochę się rozejrzeć. Na początek miłe zaskoczenie – pracownik ochrony pilnujący bramek antykradzieżowych witał oraz żegnał klientów przekraczających próg sklepu. Nie wiem czy była to inicjatywa odgórna czy też ochroniarz sam na to wpadł, w każdym razie wyglądało to bardzo sympatycznie. Tego dnia w sklepie panował porządek, w alejkach i na półkach które miałem okazję „zwiedzić” nie było brudu czy też błota pośniegowego. Sprawnie znalazłem interesującą mnie gazetę i udałem się do kasy. Do kas utworzyły się niestety kolejki, na szczęście wszystkie stanowiska kasowe były czynne więc czas oczekiwania skrócił się zapewne do minimum. Kasjer który mnie obsługiwał był dosyć sympatyczny ( przywitał mnie i pożegnał ), zaproponował podanie reklamówki ( kupowałem jedną gazetę, więc nie było sensu korzystać ) oraz sprawnie obsłużył kasę i terminal do kart. Zwróciłem również uwagę na jego ubiór. Standardowo już dla tej sieci kasjer ubrany był w czarny t-shirt z logo firmy oraz plakietkę z imieniem. Podsumowując, wizyta w sklepie Empik wypadła poprawnie.

nepomucen

29.12.2010

empik

Placówka

Warszawa, Galeria Mokotów, ul. Wołoska 12

Nie zgadzam się (3)
Na infolinię kliniki...
Na infolinię kliniki Lux Med zadzwoniłem w celu umówienia się na wizytę do lekarza. Zanim otrzymałem połączenie z konsultantem przez kilkanaście sekund wybierałem odpowiednie cyfry na klawiaturze telefonu w celu skierowania mnie do odpowiedniego konsultanta – komunikaty były czytelne i tak jak napisałem wcześniej nie trwało to długo. Później niemal natychmiast otrzymałem połączenie z konsultantką. Pani po drugiej stronie słuchawki przywitała mnie, przedstawiła się i w trakcie całej, trwającej ok. 2 min. rozmowy była całkiem sympatyczna, a co najważniejsze kompetentna. Poprosiłem o wizytę w II połowie marca i taki termin otrzymałem. Ogólnie po zakończeniu rozmowy byłem usatysfakcjonowany poziomem obsługi. Dodam jeszcze, że w stosunku do mojego poprzedniego kontaktu z infolinią Lux Med-u ( ok. 3 miesięcy temu ) zauważyłem sporą poprawę, a mianowicie połączenie otrzymałem od razu i nie musiałem nie tracić kilku minut w oczekiwaniu na połączenie.

nepomucen

29.12.2010

LUX MED

Placówka

Nie zgadzam się (5)
Tego dnia kolejka...
Tego dnia kolejka w sklepie Krakowski Kredens w Centrum Handlowym KEN Center była naprawdę długa ( w sumie oczekiwałem na swoją kolej ok. 30 min. ). Konieczność długiego oczekiwania w kolejce nie wynikała jednak z opieszałości obsługi ( dwoje pracowników ) tylko z dużej liczby kupujących w okresie przedświątecznym. Stanie w kolejce miało również swoje plus ( o ile można to tak nazwać ) a mianowicie mogłem dokładnie ocenić czystość sklepu czy sposób w jaki wyeksponowane zostały produkty. Ani jedno ani drugie nie zawiodło moich oczekiwań, w sklepie było czysto ( o dziwo szyby lad chłodniczych również nie były brudne ) a towary na półkach w niewielkiej części samoobsługowej schludnie poukładane. Również wędliny w dobrze oświetlonych ladach chłodniczych prezentowały się bardzo korzystnie. Obsługa tego dnia jak już wspomniałem pracowała sprawnie, była kulturalna oraz kompetentna ( sprzedawcy potrafili udzielić klientom informacji na temat składników z jakich wykonane zostały poszczególne wędliny ), a także schludnie ubrana ( kremowe t-shirty oraz brązowe spodnie i fartuchy ). Jedynym mankamentem było to, że pracownicy nie posiadali nakryć głowy które zapobiegały by wypadaniu włosów i przedostawaniu się ich do sprzedawanego jedzenia. Na szczęście w zakupionych wędlinach nic takiego nie znalazłem, co więcej powiem że były one bardzo smaczne i świeże.

nepomucen

27.12.2010

Krakowski Kredens

Placówka

Warszawa, KEN Center, ul. Ciszewskiego 15

Nie zgadzam się (1)
Obiad w restauracji...
Obiad w restauracji Shlomo’s był dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem. Otóż nigdy do tej pory nie byłem w lokalu serwującym wyłącznie koszerne potrawy. Dojście do lokalu nie sprawia trudności, choć jest on położony w podwórzu a nie przy samej ulicy. Po przekroczeniu progu pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne – od razu zostaliśmy powitani przez miłą panią kelnerkę ( ubrana schludnie, na czarno ) i usadzeni przy stoliku. Wystrój restauracji jest dosyć zróżnicowany – część w której siedzieliśmy była urządzona dosyć skromnie ( aczkolwiek nie miałem żadnych zastrzeżeń do czystości ), natomiast sekcja w której położony był bar sprawiała dużo bardziej korzystne wrażenie. Menu restauracji nie jest zbyt bogate i obfituje w zasadzie wyłącznie w potrawy kuchni żydowskiej ( z tego co zauważyłem w daniach głównych dominowały potrawy rybne ) – na szczęście obsługa jest z nimi dobrze zaznajomiona i potrafi skutecznie wyjaśnić obcobrzmiące nazwy niektórych potraw. Trzeba natomiast przyznać, że jedzenie było naprawdę bardzo smaczne ( jadłem nie tylko główne danie, ale również przystawki, zupę oraz deser ) – jak na mój gust odpowiednio ciepłe i wystarczająco przyprawione. Dodatkowo obsługa sprawnie nam je zaserwowała. Pozytywnego obrazu dopełniła czysta toaleta. Podsumowując, obiad w Shlomo’s był niewątpliwie interesującym przeżyciem – jedzenie mi smakowało, jakość obsługi nie pozostawiała nic do życzenia, a sam lokal był czysty i zadbany. Nie będę się zbytnio czepiał ubogiego ( miejscami ) wystroju ani niezbyt dużej różnorodności dań w karcie, gdyż taka być może jest specyfika restauracji koszernych, w której do tej pory nie miałem okazji przebywać.

nepomucen

22.12.2010

Shlomo's

Placówka

Warszawa, Bagno 2

Nie zgadzam się (4)
W piątkowy wieczór...
W piątkowy wieczór „trafienie” wolnego stolika w Pizza Hut w Arkadii było nie lada wyczynem. Po odczekaniu ok. 20-25 min. w kolejce wraz ze znajomymi usiedliśmy przy 5-osobowymi stoliku. Jak zwykle w restauracjach tej sieci tak i tym razem stolik wskazała nam jedna z Pań z obsługi, a zaraz po zajęciu miejsc wszyscy otrzymaliśmy menu. Stolik przy którym siedzieliśmy jak i najbliższa jego okolica były czyste – za to należy się plus. Jak wspomniałem ruch w restauracji był naprawdę duży, więc na złożenie zamówienia musieliśmy poczekać trochę dłużej niż zwykle. Kelnerka która nas obsługiwała ( miła, młoda dziewczyna ubrana zgodnie z dress codem firmy na czarno ) sprawnie przyjęła zamówienie i co równie istotne szybko je zrealizowała. Moje danie ( pizza ) było smaczne, znajomi również nie narzekali na jakość swoich potraw czy napojów. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że w lokalu panowała naprawdę niska temperatura. Odniosłem wrażenie że pomimo minusowej temperatury na zewnątrz wentylacja w środku pompowała zimne powietrze. Sprawiło to, że po skończonym jedzeniu zapragnęliśmy jak najszybciej opuścić ten lokal. Nie okazało się to jednak takie proste, gdyż kelnerka która sprawnie zrealizowała zamówienie wyraźnie nie spieszyła się z rozliczeniem należności. Wreszcie trochę zniecierpliwieni postanowiliśmy zrezygnować z odbioru reszty pieniędzy i wyszliśmy. Ogólnie wizyta w Pizza Hut wypadła poprawnie. Byłoby zupełnie nieźle, gdyby nie chłód panujący w środku i pewna opieszałość obsługi.

nepomucen

21.12.2010

Pizza Hut

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (9)
Nie jestem częstym...
Nie jestem częstym gościem sklepu Tchibo, tym bardziej z większym zainteresowaniem sprawdziłem co mają do zaoferowania. Z zewnątrz sklep wygląda schludnie, na wystawie umieszczone są wybrane produkty z oferty, widać trochę świątecznych dekoracji, generalnie jest w porządku. Wystrój wnętrza również jest poprawny – po prawej stronie od wejścia znajduje się mini kawiarnia, natomiast resztę przestrzeni zajmują stoliki dla klientów kawiarni oraz część samoobsługowa. W dniu mojej wizyty w sklepie było czysto, a na półkach panował porządek. Pewnym utrudnieniem ( nie była to bynajmniej wina obsługi ) była spora liczba kupujących, co trochę utrudniało poruszanie się po sklepie. Teraz część najważniejsza – a mianowicie ocena jakości obsługi. Przyznam, że dawno nie spotkałem się z tak sympatycznym podejściem do klienta. W trakcie zakupów dwa razy panie ekspedientki proponowały mi swoją pomoc, z której za drugim razem skorzystałem. Poprosiłem o pomoc w znalezieniu odpowiedniego rozmiaru bluzki, co ku mojemu zaskoczeniu trwało bardzo szybko. Dodatkowo wszyscy pracownicy ubrani byli w jednakowe, firmowe stroje, co wyglądało naprawdę elegancko. Pozytywnego obrazu całości dopełniła sympatyczna i kompetentna Pani kasjerka.

nepomucen

15.12.2010

Tchibo

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (1)
27.11.2021
Odpowiedź firmy
Witam i dziękuję za przesłany komentarz. Cieszymy się, że obsługa w sklepie Tchibo w Galerii Mokotów spełniła Pana oczekiwania. Dokładamy wszelkich starań, aby każdego klienta traktować z należyta uwagą i aby poszukiwanie produktów nie było dla klientów uciążliwe. Zapraszamy do odwiedzania sklepów Tchibo oraz śledzenia oferty produktów użytkowych na stronie www.tchibo.pl oraz w katalogach dostępnych w sklepach. Pozdrawiam. Ilona Wróblewska/ Tchibo Warszawa sp. z o.o.
Podczas zakupów w...
Podczas zakupów w sklepie Reserved najbardziej przeszkadzała mi zbyt głośno ustawiona muzyka. Rozumiem, że niektórym klientom może to odpowiadać, ale chyba większość tak jak i ja woli robić zakupy w ciszy. Pomijając ten irytujący szczegół wizyta w Reserved wypadła przeciętnie. Owszem w sklepie było czysto, wszystkie ubrania były schludnie ułożone, ale niestety obsługa nie wykazała się szczególną aktywnością. Przez dobrych kilka minut przeglądałem półki w poszukiwaniu swetra i w tym czasie nikt z obsługi się mną nie zainteresował. Pozytywnie oceniam natomiast przymierzalnie, są naprawdę przestronne, dobrze oświetlone i nie brakuje w nich wieszaków na ubrania. Po wybraniu pasującego mi ubrania udałem się do kasy. Pani kasjerka częściowo poprawiła w moich oczach ogólną ocenę jakości obsługi w tym sklepie, bowiem była miła i kompetentna, w dodatku schludnie ubrana. Po wizycie w sklepie Reserved mam mieszane uczucia. Od strony wizualnej sklepowi nic nie można zarzucić, natomiast poziom obsługi klienta należałoby poprawić.

nepomucen

14.12.2010

Reserved

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (3)
Do sklepu Wrangler...
Do sklepu Wrangler udałem się w celu zakupienia nowej pary spodni. W dniu mojej wizyty w sklepie panował porządek – zarówno podłoga jak i półki i wieszaki z ubraniami były czyste, a same ubrania schludnie poukładane. Duży plus należy się obsłudze. W momencie kiedy przekroczyłem próg sklepu obie ekspedientki zainteresowały się mną i zaoferowały swoją pomoc, z której z resztą skorzystałem. W tym miejscu warto zaznaczyć, że obie Panie wyglądały schludnie – o ile dobrze zauważyłem ubrane były w ubrania z oferty sklepu. Jedna z Pań wybrała kilka modeli spodni według wytycznych które je przedstawiłem i już mogłem iść je przymierzać. Przymierzalnia pozostawia niestety pewien niedosyt – jest tam ciasno i brakuje wieszaków na ubrania, na szczęście nie zapomniano o lustrze. Warto dodać, że w trakcie gdy mierzyłem kolejne pary spodni ekspedientka cały czas była do dyspozycji i ewentualnie doradzała, który model bardziej mi pasuje. Po dokonaniu wyboru udałem się do kasy – tu również bez zastrzeżeń, szybko, sprawnie i miło. Ogólnie wizytę w sklepie Wrangler oceniam pozytywnie. Bardzo wysoka ocena należy się obsłudze, która jest nie tylko kulturalna, ale i fachowa. Wobec tego nawet nieco niedopasowane przymierzalnie nie są w stanie popsuć dobrego wrażenia.

nepomucen

14.12.2010

Wrangler

Placówka

Warszawa, Galeria Mokotów, Wołoska 12

Nie zgadzam się (11)
Do Mc Donaldsa...
Do Mc Donaldsa w Galerii Mokotów wpadłem na małe drugie śniadanie. Klientów oczekujących w kolejce było kilku, niestety otwarte były tylko dwie kasy co sprawiało że trzeba było dłuższą chwilę poczekać na swoją kolej. Na szczęście ( tradycyjnie już ) tablice z menu umieszczone nad kasami były bardzo dobrze widoczne, więc czas spędzony na staniu w kolejce można było poświęcić na zorientowanie się w ofercie restauracji. Pan który mnie obsługiwał był dosyć sympatyczny ( przywitał mnie, a na koniec życzył smacznego posiłku i zapraszał ponownie ),a co najważniejsze sprawnie obsługiwał kasę i terminal do kart, więc w pewnym stopniu zrekompensowało to czas stracony w kolejce. Pan ubrany był schludnie, zgodnie z dress codem firmy Mc Donalds, a więc miał na sobie czerwony t-shirt z identyfikatorem oraz czarne materiałowe spodnie. Pozytywnego obrazu jakości obsługi dopełnia fakt, że na odbiór zamówienia czekałem dosłownie chwilę, samo jedzenie oraz napój były smaczne, a stolik przy którym siedziałem czysty. Tradycyjnie już na koniec każdej mojej wizyty w fast foodzie poszedłem opróżnić tacę z resztek jedzenia – kosz na śmieci nie był przepełniony.

nepomucen

14.12.2010

McDonald's

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (9)
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w Sphinxie na ul. Świętokrzyskiej negatywnie zaskoczył mnie sposób w jaki rozwiązane zostało wejście do lokalu. Otóż, aby dostać się do środka należy sforsować dosyć wysoki próg, dodatkowo drzwi umieszczone są po przekątnej, w połowie schodów. Jest to nie tylko bardzo nie wygodne, ale też niebezpieczne, zwłaszcza gdy opuszczamy restaurację – zdradliwego progu i schodów nie widać, poza tym nie umieszczono żadnego ostrzeżenia. Wnętrze lokalu zostało urządzone w typowy dla sphinxa sposób, a więc nad każdym z drewnianych stolików znajdziemy lampę wykonaną z tykwy. Dla mnie najważniejsze było jednak to, że w środku było czysto. Na stoliku przy którym siedziałem oraz w bliskim jego sąsiedztwie nie znalazłem resztek jedzenia oraz innych nieczystości. Jakość obsługi również oceniam pozytywnie, zaraz po wejściu do środka zostałem powitany przez sympatycznego kelnera, który odprowadził mnie do stolika i wręczył menu. Kelner ubrany był dosyć schludnie, w białą koszulę, szelki oraz brązowy fartuch z logo restauracji. Dodatkowo szybko przyjął zamówienie i równie sprawnie je zrealizował. Jeśli chodzi o jakość samej potrawy ( skorzystałem z oferty lunchowej ) to była ona dosyć smaczna, choć nie ukrywam że mogłaby być bardziej podgrzana. Napój natomiast ( 7up ) nie pozostawiał nic do życzenia. Niewątpliwie pozytywnym aspektem samego jedzenia była dosyć atrakcyjna cena ( 15 zł za napój + danie obiadowe ). Ogólnie obiad w Sphinxie wspominam dobrze, jedzenie było poprawne, obsługa sympatyczna, pewien zgrzyt stanowi jednak wspomniane przeze mnie koszmarne wejście do lokalu.

nepomucen

10.12.2010

Sphinx

Placówka

Warszawa, Świętokrzyska róg Marszałkowskiej 35

Nie zgadzam się (6)
Do udania się...
Do udania się na zakupy w sklepie Real skłoniła mnie wrzucona do skrzynki na listy ulotka reklamowa tego sklepu. Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne – parking został dokładnie odśnieżony, a więc nie trzeba było brodzić w śniegu po wyjściu z auta. Niezgarnięty śnieg nie zalegał również na chodniku wokół sklepu oraz przed wejściem, dzięki czemu do marketu można było dostać się prawie „suchą” nogą. Wewnątrz również nie znalazłem powodów do narzekania – nie brakowało wózków na zakupy ( dodatkowo nie trzeba było mocować się z zapięciem na monety ), było czysto ( dwóch pracowników krążyło po sklepie na maszynach sprzątających ). Duży plus należy przyznać za pomysł umieszczenia mini mapy sklepu na poręczy wózka sklepowego, bardzo ułatwia to zakupy, zwłaszcza komuś, kto nie jest stałym bywalcem sklepu. Jeśli chodzi o obsługę sklepu to również nie mam tutaj specjalnych zastrzeżeń – Pani pracująca w dziale z pieczywem nie robiła żadnych trudności, gdy poprosiłem ją o wskazanie miejsca w którym znajdę tartą bułkę. Na koniec zakupów tradycyjnie udałem się do kasy i tutaj również miła niespodzianka. Wiele kas było czynnych, dzięki czemu w ogóle nie musiałem czekać w kolejce. Pani kasjerka ( sądząc po ubiorze pracownik tymczasowy z zewnętrznej firmy ) była bardzo sympatyczna, sprawnie poradziła sobie z obsługą kasy. Sklep Real na ul. Puławskiej wywarł na mnie naprawdę dobre wrażenie.

nepomucen

09.12.2010

Real

Placówka

Warszawa, Puławska 427

Nie zgadzam się (6)
Do sklepu OBI...
Do sklepu OBI na Ursynowie udałem się w celu zakupienia kilku artykułów do domu. Pomimo niesprzyjającej pogody ( dużo błota pośniegowego na ulicach ) wewnątrz sklepu udało się zachować względną czystość, za to należy się plus. Pozytywnie oceniam również pomysł umieszczenia przed wejściem do sklepu oraz w hallu artykułów związanych z sezonem zimowym – pozwala to na ( pobieżne, ale zawsze ) zorientowanie się w ofercie marketu. Aby znaleźć produkty których szukałem ( słuchawka prysznicowa, żarówki ) nie musiałem prosić obsługi o pomoc, z tego względu, że każdy dział jest opisany i to w bardzo dobrze widoczny sposób. Jeśli chodzi o obsługę sklepu to podczas zakupów naliczyłem co najmniej kilku pracowników. Sam nie miałem okazji korzystać z ich pomocy, lecz byłem świadkiem jak pracownik został poproszony o radę przez jednego z klientów i moim zdaniem udzielił jej w sposób fachowy. Moim jedynym bezpośrednim kontaktem z obsługą sklepu była wizyta w kasie. Nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń względem zachowania czy wyglądu ( firmowa, czarno-pomarańczowa bluza polarowa ) kasjera. Podsumowując, zakupy w sklepie OBI wypadły poprawnie, nie zauważyłem jakichś szczególnych niedociągnięć.

nepomucen

09.12.2010

OBI

Placówka

Warszawa, Puławska 427

Nie zgadzam się (4)
Do sklepu Intersport...
Do sklepu Intersport udałem się w celu zakupienia nowej czapki na zimę. Z zewnątrz sklep robi naprawdę przyzwoite wrażenie – na wystawie stoją manekiny prezentujące odzież zimową: czapki, kurtki, rękawiczki itp. produkty, natomiast nad samym wejściem do sklepu góruje duże, podświetlone logo, a więc nie ma żadnych trudności aby tam trafić. Po przekroczeniu progu sklepu udałem się od razu do działu z czapkami, przy okazji zwracając uwagę na czystość w sklepie – nie było się do czego przyczepić. W dziale z czapkami wybór był całkiem spory, a zaraz obok znajdowało się lustro które znacząco ułatwiało mierzenie kolejnych modeli. Na tej czynności spędziłem ok. 10 min i w tym czasie żaden z pracowników się mną nie zainteresował, kątem oka widziałem że są i chodzą po sklepie, ale na tym ich aktywność z mojego punktu widzenia się kończyła. Po wybraniu pasującej czapki udałem się do jedynej czynnej kasy ( klientów nie było, a więc kolejek także nie ). Pani obsługująca kasę, choć ubrana w schludnych firmowy strój ( niebiesko-czerwona koszulka z logo firmy ), po części chyba zapomniała że jest w pracy. Owszem obsłużyła mnie, przeciągnęła kartę przez terminal ale to wszystko – żadnego dzień dobry, do widzenia czy dziękuję od niej nie usłyszałem. Może to dlatego, że w tym czasie zajęta była jednoczesną rozmową ze swoją koleżanką. Podsumowując – asortyment, sposób w jaki urządzono sklep nie pozostawiają wiele do życzenia, natomiast obsługa jest po prostu mierna.

nepomucen

05.12.2010

INTERSPORT

Placówka

Warszawa, Powsińska 31

Nie zgadzam się (2)
Zanim ostatecznie kupiłem...
Zanim ostatecznie kupiłem w tym sklepie szalik odwiedziłem go dwukrotnie w przeciągu ok. 40 min. i w oczy rzuciły mi się dwie rzeczy. Przede wszystkim posadzka w praktycznie całym sklepie była bardzo brudna. Częściowo można to usprawiedliwić położeniem sklepu w pobliżu głównego wejścia od strony ulicy, aczkolwiek w okresie pomiędzy moją pierwszą a drugą wizytą obsługa nie zrobiła nic aby w jakikolwiek sposób zadbać o jej czystość, a to już nie jest w porządku. Druga sprawa to bałagan panujący na wieszakach z czapkami, rękawiczkami i poszukiwanymi przeze mnie szalikami. Towary były rozłożone bardzo niechlujnie, część leżała wręcz na ziemi – oczywiście nie oczekuję, że obsługa będzie cały czas stała przy kliencie i poprawiała po nim półki czy wieszaki, jednak 40 minut to wydaje mi się wystarczający czas aby sytuację w jakiś sposób ogarnąć. Na szczęście w tym całym bałaganie nie było problemu aby domyślić się jaka jest cena danego towaru, każda sztuka była ometkowana. Poza tym tego dnia obsługa w sklepie była raczej niechętna aby wykazać się jakąś inicjatywą i zaoferować klientom pomoc. Trzeba natomiast przyznać, że Pani która obsługiwała kasę była dosyć sympatyczna, jej ubiór również nie pozostawiał wiele do życzenia. Ogólnie mówiąc zakupy w sklepie Reserved w centrum Best Mall nie były zbyt dużą przyjemnością, a sytuacji nie poprawia nawet przyzwoita postawa kasjerki.

nepomucen

05.12.2010

Reserved

Placówka

Warszawa, Powsińska 31

Nie zgadzam się (2)
Wnętrze sklepu sprawia...
Wnętrze sklepu sprawia wrażenie odrobinę przeładowanego – powierzchnia sklepu jest stosunkowo mała, a regały ustawione zbyt blisko siebie. Kiedy klientów jest mało nie sprawia to specjalnie problemu, jednak w przedświąteczne, sobotnie popołudnie kiedy kupujących jest dużo ciasnota panująca w sklepie naprawdę utrudnia robienie zakupów. Poza tym nie mam specjalnie zastrzeżeń. Regały z poszczególnymi towarami są opisane i dobrze widoczne, a więc aby dotrzeć do interesującego nas działu nie trzeba prosić obsługi o wskazanie drogi. Warto odnotować, że pomimo śnieżnej pogody na dworze posadzka w sklepie była dosyć czysta. Jeśli zaś chodzi o obsługę to w tej materii styczność miałem jedynie z Panem obsługującym kasę ( bez zastrzeżeń – ubrany w czarny t-shirt z logiem sieci Empik, poza tym miły, kulturalny, sprawnie obsłużył terminal do kart i zaproponował bezpłatną reklamówkę ). Na plus należy zaliczyć, że w dniu mojej wizyty czynne były wszystkie kasy, dzięki czemu pomimo dużej liczby kupujących nie trzeba było zbyt długo oczekiwać w kolejce. Podsumowując – zakupy w Empiku w centrum handlowym Sadyba Best Mall byłyby większą przyjemnością, gdyby nie panująca w sklepie ciasnota. Może kosztem zmniejszenia asortymentu warto byłoby powiększyć przestrzeń dla klientów?

nepomucen

05.12.2010

empik

Placówka

Warszawa, Sadyba Best Mall, ul. Powsińska 31

Nie zgadzam się (1)
Do Pizza Hut...
Do Pizza Hut postanowiliśmy wybrać się na obiad. Tego dnia klientów było sporo, lecz na szczęście nie było problemów ze znalezieniem wolnego stolika, tym bardziej że jak zwykle po przekroczeniu progu restauracji obsługa wskazała nam które stoliki są wolne. Od razu po zajęciu miejsca ( tutaj trzeba dodać, że stolik był czysty i nie znalazłem na nim resztek jedzenia ) miła Pani kelnerka, ubrana na czarno ( spodnie + t-shirt z plakietką identyfikacyjną ) podała nam menu i poinformowała o nowościach w ofercie ( za to należy się dodatkowy plus ). Po przestudiowaniu menu zdecydowaliśmy się zamówić 2 średnie pizze, napoje oraz deser ( banan w cieście francuskim ). Pani sprawnie przyjęła zamówienie, a na koniec wymieniła nam wszystkie pozycje które zamówiliśmy, tak aby uniknąć pomyłki ( to mi się spodobało ). Na pierwszą część zamówienia ( a więc pizza + napoje ) czekaliśmy stosunkowo krótko, nie więcej niż 10 minut. Obie pizze były ciepłe i smaczne, do napojów również nie mogłem mieć żadnych zastrzeżeń. Obsługa po dosyć sprawnym oczyszczeniu stołu z brudnych naczyń i resztek pizzy podała nam deser, do którego również nie mogłem mieć żadnych zastrzeżeń. Podsumowując, obiad w pizza hut przy al. KEN 85 był naprawdę udany – powodów do narzekania nie pozostawia ani poziom obsługi ani jakość samych potraw.

nepomucen

05.12.2010

Pizza Hut

Placówka

Warszawa, aleja komisji edukacji narodowej 85

Nie zgadzam się (2)
W Subway’u w...
W Subway’u w Galerii Mokotów miałem okazję być pierwszy raz, ale sposób w jaki zostałem obsłużony sprawia że na pewno tam jeszcze wrócę. Przede wszystkim obsługa ( a konkretnie trzej młodzi panowie, którzy tego dnia obsługiwali klientów ) była naprawdę bardzo kulturalna, kompetentna ( panowie wiedzieli dokładnie jakie kanapki są w ofercie i byli w stanie coś mi polecić ) oraz pracowała bardzo sprawnie ( na zrobienie kanapki od podstaw czekałem może z 2 min. ). Co równie istotne wszyscy pracownicy mieli jednolity strój, zgodny z dress codem subwaya ( zielone czapki z daszkiem, t-shirty z logo firmy w tym samym kolorze oraz fartuchy ). Dodatkowo wokół było czysto. Jeśli chodzi o jakość jedzenia to również nie mogę mieć zastrzeżeń. Wszystkie składniki, bułka, kurczak oraz warzywa były świeże i smaczne, a całość zapakowana w papier tak, że się nie rozpadała. Nie oceniam czystości stolików czy toalet, gdyż specyfika tego miejsca ( kilka lokali gastronomicznych na jednej przestrzeni i duża wspólna sala ze stolikami ) na to nie pozwala – sprzątaniem zajmuje się zarządca galerii handlowej. Natomiast subway’owi z czystym sumieniem mogę wystawić najwyższą ocenę.

nepomucen

29.11.2010

Subway

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (0)
To już trzecia...
To już trzecia moja wizyta w sklepie sieci Peek&Cloppenburg w Galerii Mokotów w ciągu ostatnich kilku miesięcy, co wydaje mi się pozwala obiektywnie ocenić rzeczywistą ( a nie jednorazową ) jakość obsługi w tym miejscu. Zaczynając od początku – z zewnątrz sklep sprawiał pozytywne wrażenie, na wystawie znajdowały się próbki kolekcji zimowej w dodatku fajnie wyeksponowane na manekinach i dobrze widoczne dzięki podświetleniu. Nie mam również zastrzeżeń co do czystości sklepu, zarówno posadzka, półki oraz wieszaki z ubraniami czy też przymierzalnia nie były brudne. Jeśli zaś chodzi o obsługę to podobnie jak przy poprzednich wizytach pozostawiała ona nieco do życzenia. Główne zastrzeżenie jest takie, że jeśli samemu nie poprosi się o pomoc to sprzedawcy sami jej nam nie zaoferują. Nie usprawiedliwia tego nawet fakt, że tego dnia w sklepie było naprawdę wielu klientów, którzy przebierali w półkach i wieszakach, a więc non stop trzeba było poprawiać wygląd towarów. Obsługa również była bardzo liczna ( naliczyłem co najmniej 6 osób ) tak więc przy odrobinie dobrej woli mogliby pomóc klientom w dokonaniu wyboru. Pozytywną ocenię wystawić mogę pani kasjerce, która nie tylko była schludnie ubrana, ale także kulturalna ( przywitała i pożegnała mnie ) i kompetentna. Podsumowując, zakupy w Peek&Cloppenburg z pewnością byłyby większą przyjemnością, gdyby obsługa była bardziej aktywna.Poza tym nie mam zastrzeżeń.

nepomucen

28.11.2010

Peek&Cloppenburg

Placówka

Warszawa, Galeria Mokotów, Wołoska 12

Nie zgadzam się (2)
W sobotni wieczór...
W sobotni wieczór Burger King w Złotych Tarasach przeżywał prawdziwe oblężenie. Pomimo dosyć późnej pory w kolejce do kas ( i to pomimo otwarcia wszystkich okienek ) czekała całkiem spora grupka klientów. Oczekiwanie na swoją kolej umilał fakt, że najbliższe otoczenie kas było czyste, a podświetlane tablice z menu umieszczone pod sufitem na tyle dobrze widoczne, że nawet z końca kolejki dostrzec można było umieszczone na nich napisy oraz obrazki. Nie mam specjalnych zastrzeżeń do kultury osobistej, wyglądu ( ubrany w czarny komplet – t-shirt z plakietką z imieniem oraz spodnie ) czy też kompetencji ( znał ofertę, sprawnie obsługiwał kasę ) kasjera który obsługiwał mnie tego wieczoru. Czas oczekiwania na zamówienie wyniósł ok.2-3 min. co, biorąc pod uwagę ogólną liczbę klientów, uważam za dobry wynik. Bez problemu znalazłem wolny ( i warto podkreślić czysty stolik ), a więc już po chwili mogłem ocenić jakość jedzenia. Mówiąc krótko – nie mam zastrzeżeń – kanapka była ciepła i nie rozpadała się w rękach, frytki również były ciepłe i nieprzesolone a napój taki o jaki prosiłem czyli bez lodu. Kosz na śmieci nie był przepełniony, miejsca na odstawienie pustej tacy również nie brakowało. Ogólna ocena, tak jak i poprzednim razem, bardzo pozytywna. Na pewno wrócę tam jeszcze nie raz.

nepomucen

14.10.2010

Burger King

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (2)
Zachęcony wprowadzeniem nowej,...
Zachęcony wprowadzeniem nowej, jesienno – zimowej oferty postanowiłem udać się do sklepu Peek&Cloppenburg w Galerii Mokotów. Z zewnątrz sklep sprawiał pozytywne wrażenie. Na wystawie, za dużymi przeszklonymi powierzchniami można było dostrzec kilka ubrań z nowej kolekcji zawieszonych na manekinach. Wewnątrz również nie znalazłem powodów do narzekania, towar był schludnie ułożony na półkach lub wieszakach, a jeśli coś było nie tak to liczna tego dnia obsługa bardzo szybko to poprawiała. Na tym kończą się w zasadzie moje ciepłe słowa pod adresem obsługi sklepu. Choć tego dnia ekspedientów i ekspedientek było sporo to specjalnie nie znajdowali oni czasu aby zaoferować pomoc klientomi. Dodatkowo zauważyłem, że niekiedy nie wyróżniali się oni ubiorem i gdyby nie identyfikatory ( z tego co zauważyłem wszyscy je mieli ) to niekiedy trudno byłoby ich odróżnić od klientów. Kiedy wybrałem interesującą mnie rzecz ( tu zaznaczę, że przeglądałem ubrania w jednym miejscu ok. 10 min i nikt z obsługi nie raczył się mną zainteresować ) udałem się do przymierzalni. Przymierzalnia była czysta, wyposażona w duże oświetlone lustro i przydatne wieszaki na ubrania – nie było się do czego przyczepić. Następnie udałem się do kasy, gdzie przywitała mnie dosyć sympatyczna, schludnie ubrana młoda Pani. Na początku zapytała czy posiadam kartę stałego klienta, a kiedy odpowiedziałem że nie zaproponowała mi wyrobienie takiej na miejscu ( nie skorzystałem z tej możliwości ). Następnie sprawnie obsłużyła terminal do kart, zapakowała mój sweter do torby i zapraszała na ponowne zakupy. Ogólne wrażenie po wizycie w tym sklepie jest poprawne. Największy mankament stanowi obsługa, która wydaje się dbać jedynie o porządek na półkach, a klienci jej specjalnie nie obchodzą. Gdyby poprawić ten element byłoby naprawdę dobrze.

nepomucen

13.10.2010

Peek&Cloppenburg

Placówka

Warszawa, Galeria Mokotów, Wołoska 12

Nie zgadzam się (3)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi