Beznadzieja!!! Wolałabym się czołgać niż czekać minutę dłużej na tego śmierdziucha!! Oczywiście ten wspaniały środek transportu nie przyjechał i stałam na przystanku 20 min!!
Do tej pory byłem zadowolony. Ale jest niestety coraz gorzej.
Mimo, że mam w umowie dostępność zagwarantowaną, to niestety do ortopedy mam czekać powyżej 90 dni. To chyba z NFZ będzie szybciej.
Wielokrotnie korzystałem z pomocy infolinii zarówno w sprawach technicznych jak i związanych z pytaniami dotyczącymi pakietów i usług operatora. Zawsze trafiam na pracowników rzeczowych, które w sposób szybki i konkretny odpowiadały na nurtujące mnie pytania/problemy.
Jedynym poważnym minusem jest brak pracy infolinii w soboty i niedziele.
Biuro Rainbow wybraliśmy na wyjątkową okazję, a mianowicie na naszą podróż poślubną. I to był strzał w dziesiątkę. Lepszego wyjazdu nie mogłam sobi wymarzyć. Teraz moi rodzice planują z Rainbow wyjazd na swoją 30 rocznicę ślubu.
Trafilem z takim bolem ze nawet dzien dobry mi sie nie chcialo powiedziec.lekarz zaczal leczenie kanalowe bo nie chcialem wyrywac.juz po pierwszej wizycie ulżyło,chociaz troche poleżałem na fotelu.ale miły pan doktor i pani pomoc ktora cały czas nuciła muzyczke z radia rozluznili atmosfere.nastepna wizyta byla jeszcze dluzsza ale nic nie bolało.ząb uratowany. Bede wracal.oby juz nie z bólem.
Miło obsługa na podjeździe przez młodego Pana(dane osobowe usunięte przez administratora - RODO), który tankuje samochody. Obsługa odbyła się sprawnie bez żadnych zastrzeżeń. Widać, że stacja trzyma standardy obsługi klienta. Polecam po swoim doświadczeniu !
W dniu dzisiejszym byłam na zakupach w supermarkecie stokrotka. Chciałabym zaznaczyć, żeby pracownicy zajmowali się swoimi obowiązkami, a nie pogawędki między sobą, a czynne 2 kasy z 4...Obsługa klienta szła opornie wówczas jak mucha w smole za przeproszeniem.
Dziś robiłem zakupy kupa nieuczciwych ludzi za dwa artykuły zapłaciłem o 30 zł za dużo według cen przy artykułach Pani w kasie nabila mi 100% drożej ludzie uważajcie na ceny i tych pracowników (opinia zmoderowana przez administratora z uwagi na treść)
bardzo miła kelnerka nas obsługiwała, przedstawiła nam menu i zaproponowała co by nam smakowało :) bardzo polecam, miejsce ładne, pracują mili ludzie a jedzenie jest pyszne
Jestem zażenowany jakością obsługi klienta na dziale z obsługą - wędliny. W dniu dzisiejszym dokonywałem tam zakupów ok. godz. 11.00. Byłem przerażony zachowaniem sprzedawczyni (dane osobowe usunięte przez administratora - RODO), która nie tylko, że obsługiwała bardzo powoli i bez używania zwrotów grzecznościowych, ale ostentacyjnie żuła gumę w czasie obsługi klientów. Po raz pierwszy spotykam się z sytuacją, że pracownik sklepu będący za ladą, w bezpośredniej obsłudze klienta, bardziej zajęty jest żuciem gumy, niż zaangażowaniem w obsługę klientów. Widok był bardzo przykry, niesympatyczny i na pewno nie świadczy o zachowaniu standardów obsługi klienta w Państwa sklepie. Zgłosiłem ten fakt, zaraz po odejściu od lady, pracownicy sklepu w czerwonym polarze (niestety identyfikator niewidoczny dla klienta), która wysłuchała mojej opinii i tyle. Jest mi bardzo przykro, że muszę zwracać uwagę na takie rzeczy, ale uważam, że sytuacja taka nie powinna mieć miejsca.
Niedawno byłam klientem nowo otwartego Lidla w moim mieście. To już drugi sklep Lidl w tym mieście. Obsługa super. Niestety zbyt mała dostępność produktów znanych marek. Lubię sklepy, w których są duże i przestronne alejki. Na duży plus zasługuje też duża dostępność dobrej jakości ubrań. Przydałyby się częstsze promocje różnych produktów.
Ostatnio byłam klientką salonu Centrum Zdrowia i Urody. Mogę szczerze polecić ten salon. przemiła obsługa, czysto, pachnąco i schludnie. Jedyne co nie podobało mi się to zachowanie właścicielki, która krzyczała na swojego pracownika w mojej obecności.
Nie polecam Supermarketu Mila na ul. Gałczyńskiego. Przy samym wejściu w oczy rzuca się bałagan w części owocowo-warzywnej co nie zachęca zbytnio do wejścia w dalsze części sklepu. Na stoisku mięsnym natomiast panie, które mają obsługiwać klientów prowadzą bardzo żywe i głośne rozmowy na prywatne tematy udając, że nie widzą osoby czekającej przy stoisku. Dopiero po dłuższej chwili "łaskawie" raczą obsłużyć klienta. "Kropkę nad i" stanowi kasjerka, która obsługując żuję gumę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.