Opinie użytkownika (47)

Źle.
Źle.

Ada_3

08.12.2016

Open Finance

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Parę dni temu...
Parę dni temu udałam się do punktu PZU przy ul. Limanowskiego w związku z pobraniem druków na wpłaty. Po ostatniej wizycie w tym punkcie nie bardzo miałam ochotę tam wchodzić, gdyż spodziewałam się bardzo długiego stania w kolejce. Jednak moje obawy się nie sprawdziły. Po wejściu do lokalu zauważyłam, że w dwóch okienkach byli już obsługiwani klienci, więc ustawiałam się w kolejce do jednego z punków obsługi. Nie stałam jednak długo, gdyż odrazu do kolejnego wolnego okienka podeszła pracownica i zaprosiła mnie do okienka. Uprzejmie i grzecznie zapytała w czym może mi służyć. Powiedziałam z jaką sprawą przychodzę i Pani szybko wydrukowała mi przelewy rozmawiając przy tym o pogodzie. Moja wiizyta w tym punkcie okazała się bardzo udana, a obsługa bardzo grzeczna, kompetentna oraz miła. W lokalu było bardzo przyjemnie, ciepło, czysto, aż miło było wejść.

Ada_3

07.11.2011

PZU

Placówka

Krakowiany, Limanowskiego 22

Nie zgadzam się (2)
Auchan jest jednym...
Auchan jest jednym z hipermarketów, gdzie dosyć często robimy zakupy. Tym razem też wybraliśmy się tam przy okazji zakupów w innym punkcie. Ogólnie sklep wyglądał czysto i uporządkownie. Ale na kilku stoiskach był bałagan. Na stoisku z odzieżą, rzeczy były porozrzucane po podłodze i po półkach. Nie można było nic znależć, a nawet jeśli już rozmiar się zgadzał to rzecz była ubrudzona. Na stoisku z warzywami i owocami szczególnie przy brzoskwiniach był nieład, a na podłodze kilka owoców, które zostały rozdeptane. W tym miejscu podłoga zrobiła się śliska i bardzo brudna. W sklepie jest bardzo duży wybór towaru w dobrych cenach. Prawie na każdym stoisku jest pracownik, który służy pomocą. Do kasy nie trzeba długo czekać, bo jest ich kilka otwartych. Sklep polecam, ja napewno tam będę zaglądać.

Ada_3

19.08.2011

Auchan

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (2)
Dwa dni temu...
Dwa dni temu wybraliśmy się na małe zakupy do Castoramy. Już na wejściu widać było, że sklep utrzymany jest w czystości. Drzwi wejściowe były czyste, a ekspozycje w strefie wejścia również nie wzbudzała zastrzeżeń. W sklepie panuje ład i porządek. Można bez większego problemu znaleźć dany produkt, gdyż każdy towar ułożony jest poszczególnymi działami, co ułatwia dostępność. Pomimo, że sklep jest bardzo dobrze wyposażony w różny towar, to jednak w przypadku kafelek czy akcesorii łazienkowych nie było zbyt dużego wyboru. Ogólnie w sklepie panował ład i porządek. W jednej części z farbami komuś rozsypała sie farba i podłoga była zabrudzona. Miejsce to było zaznaczone taśmą. Generalnie z zakupów nie byliśmy zadowoleni, bo pomimo dużego asortymentu jeszcze wiele tam brakuje. Ale pracownicy są bardzo uprzejmi i pomocni co rzutuje pozytywnie na firmę. Sklep jeszcze odwiedzę, gdyż spodobało mi się tam kilka rzeczy do ogrodu.

Ada_3

19.08.2011

Castorama

Placówka

Kraków, ul.Walerego Sławka 1

Nie zgadzam się (0)
Budynek Sądu mieści...
Budynek Sądu mieści się w bardzo dogodnym miejscu, gdyż można bez problemu dostać się do niego i komunikacją miejską i samochodem. Miejsc na parkinkgu jest sporo, więc można spokojnie zaparkować samochód. Sam budynek wygląda porządnie i czysto. Przed wejściem są umieszczone kosze. Budynek jest przysposobiony dla osób niepełnosprawnych. Jest winda i delikatny podjazd. W środku budynku przy wejściu nie zauważyłam żadnych nieczystości takich jak papierki, niepotrzebne druki czy inne śmieci. W informacji Pani bardzo grzecznie poinformowała mnie gdzie muszę się udać, aby załatwić swoją sprawę. Przechodząc przez bramki bezpieczeństwa ochroniarz miło mnie powitał i udzielił informacji jak mam przejść przez bramkę. W środku na korytarzach zauważyłam, że jest czysto i schludnie. Miejsca które były wyznaczone dla patentów były uporządkowane i schludne. Druki do wypełniania ułożone i posegregowane. Pani w okienku, która mnie przyjmowała bardzo grzeczna i uczynna. pomogła mi wypełnić formularz i od ręki załatwiała moją sprawę. Byłam bardzo mile zaskoczona, bo nie spodziewałam się tak szybko

Ada_3

23.06.2011

Sąd Okręgowy w Krakowie

Placówka

Kraków, Prz Rondzie

Nie zgadzam się (2)
Pierwsze wrażenie podchodząc...
Pierwsze wrażenie podchodząc do sklepu odniosłam takie, że jest on raczej dla osób zamożnych. Przed sklepem bardzo czysto, są również kwiaty, oraz ekspozycja części asortymentu jaki znajduje się w sprzedaży. Wchodząc do środka dało się wyczuć bardzo przyjazną atmosferę. Już na wejściu powitała mnie miło kasjerka mówiąc dzień dobry. W sklepie bardzo czysto i przyjemnie pachnie. Towar ułożony tematycznie, a przy każdym dziale jest stoisko do obsługi klienta. Obsługa bardzo miła i grzeczna. Chcąc kupić zamek do drzwi, podeszłam do stoiska z drzwiami. Jednak okazało się, że interesującego mnie zamka nie, ale Pani bardzo szybko zareagowała, że może dla mnie sprowadzić taki zamek. Pokazała mi kilka katalogów, różnych firm i fachowo udzieliła inforamcji na temat kilku wybranych przez mnie zamków. Potem zaprowadziła mnie do innego stoiska obsługi klienta i wraz z inną Panią spisały zamówinie i udzieliły rzetelnych informacji, kiedy będzie zamek i że jak już bedzie to ktoś z firmy zadzwoni do mnie i poinformuje. Sklep specjalizuje się w kilku działach i na każdym z nich do wyboru jest spory asortymet. Poza tym na każdym dziale są dostępne również katalogi z róznymi firmami aby każdy klient mógł wybrać sobie coś dla siebie. Bo i ceny są zróżnicowane, a zauważyłam również kilka ciekawych promocji i moje pierwsze wrażenie, że nie dla wszystkich okazało pomyłką, bo jednak jest duży wybór asortymentu. Osobiscie sklep polecam, ja napewno jeszcze skorzystam z zakupów w tym miejscu.

Ada_3

19.06.2011

Hoff

Placówka

Kraków, Kosocicka 7

Nie zgadzam się (9)
Na stacji paliw...
Na stacji paliw BP w Krakowie znalazłam się przypadkowo. Chciałam napić się kawy i zauważyłam, że na stacji jest również punkt gastronomiczny. Wchodząc do lokalu zauważyłam, że jest kilka osób, które stały do kasy. JA podeszłam do tej, gdzie znajdował się punkt gastronomiczy. Zaraz podeszła do mnie młoda dziewczyna, która z uśmiechem i grzecznie zapytała mnie czym może mi służyć. Poprosiłam kawę i usiadłam przy stoliku. Na zamówiienie czekałam dwie minuty, więc bardzo szybko kawa została mi podana. Lokal wydawał się bardzo czysty i bardzo dobrze zorganizowany. Obsługa bardzo grzeczna i usmiechnięta i nie tylko przy kasie gastronomicznej, ale również przy pozostałych stanowiskach. Obsługa bardzo sprawna i szybka. Żaden klient nie stał w kolejce dłużej niż 3-4 minuty. Produkty na półkach zarówno na sklepie jak i za ladą były bardzo estetycznie i ładnie uporządkowane. Ułożone równo, tematycznie i widocznie. W częsci gstronomicznej jest kilka stolików, na których było czysto. Nie było pozostawionych naczyń czy okruszków. Na jednym stoliku był widoczny kurz. Ale ogólnie schludnie i czysto. W takim miejscu można nawet spokojnie cos zjeść, bo widacć że jest czysto i miło.

Ada_3

20.02.2011

BP

Placówka

Kraków, Kapelanka 118

Nie zgadzam się (1)
Potrzebowałam wykupić dzisiaj...
Potrzebowałam wykupić dzisiaj recepty, więc udałam sie do najbliższej apteki, w której kupuję dość często leki i mam kartę stałego klienta. Była godzina 14 i miałam nadzieję, że nikogo nie będzie. Wchodząc do sklepu okazało się, że jest duża kolejka. Stało w niej 8 osób. W aptece były czynne trzy okienka więc kolejka szybko się przesuwała. Ale miałąm czas na to aby rozglądnąć się po pomieszczeniu. W aptece było czysto, ładnie pachniało. Na stoliku były ułożone ulotki i gazetki reklamowe. Pod ścianą ułożone były krzesełka, gdzie można było spokojnie poczekać w kolejce. Przyglądałam sie rózwnież ekspozycji leków. Były one estetycznie ułożne i widoczne. Preparaty ułożone były tematycznie i można było przeczytać etykietkę z ceną oraz opis leku. Po 10 minutach byłam już 3 w kolejce. W tym czasie zostało otworzone jeszcze jedno okienko. Po kolejnych 3 minutach podeszłam do okienka, gdzie obsługiwała mnie młoda kobieta. Była bardzo miła i grzeczna i na każde moje pytanie odpowiedzialł z fachową wiedzą i kompetencją. Jedna recepta nie została zrealizowana gdyż nie było leku, ale farmaceutka zapewniła mnie, że lek bedzie dostępny w poniedziałek.Wpisała nawet w zeszycie nazwę leku i ilość, jaką trzeba zamówić. Szybko i sprawnie zostałam obsłużona i z apteki wyszłam zadowolona.

Ada_3

23.01.2011
Nie zgadzam się (9)
Wczoraj udałam się...
Wczoraj udałam się do sklepu Tesco przy ulicy Wielickiej, gdyż chciałam zoriętować się w laptopach zabawkach, oraz zakupic kilka drobiazgów do domu. Wzięłam duży wózek w którym były jakies reklamówki foliowe i gazetki promocyjne. Wyrzuciłam te rzeczy do kosza, gdyż reklamówki były podarte, a gazetki mnie nie interesowały. Wchodząc na sklep na pierwszy rzut widać było ustawione stoisko z mandarynkami. Owoce były w cenie promocyjnej, więc towaru było bardzo dużo, ba nawet za dużo,ponieważ owoce były porozrzucane po podłodze. Idąc dalej alejkami zauważyłam, że ekspozycje znowu są przełożone co utrudnia znalezienie produktu. Podeszłam do stoiska zabawkowego i rozglądałam się za szukanym towarem. Przy kilku rzeczach zauważyłam brak cen, niektóre produkty po sprawdzeniu w czytniku, były w zupełnie innej cenie, niż widniała ona na półce. Niestety interesującej mnie rzeczy nie było więc już byłam mało zadowolona. Podeszłam do stoiska AGD, gdyż potrzebowałam worki do odkurzacza. Nie mogłam wogóle znaleźć produktu i myślałam, ze go nie ma na sklepie. Ale chciałam jeszcze się upewnić pytając personel. Znowu nie było nikogo na stoisku, kto mógłby mi pomóc. Zrezygnowana zaczęłam isć do kasy kiedy na stoisku z artykułami kosmetycznymi zauważyłam pracownika. Podeszlam do niego i zapytałam o produkt, pracownik podszedł ze mną do stoiska ze sprzetem AGD ale rónież nie mógł znaleźć interesującego mnie produktu, aż w końcu powiedział, że produktu chyba nie ma. Zapytałam go czy napewno nie ma czy chyba nie ma, wtedy praconik powiedział do mnie, że on nie jest odpowiedzialny za to stoisko i on nie wie. Zapytałam kto w takim razie ma wiedzieć i czy może mi tą osobę przysłać. Pan odpwiedział, żebym poczekała i poszedł. Nie było ani jego ani nikogo innego 15 minut. Po tym czasie zrezygnowałam z czekania i poszłam do kasy. Bardzo nie podobało mi się jak mnie pracownik potraktował, widać było, że wogóle sie mną ani moimi potrzebami nie przejął.

Ada_3

22.01.2011

Tesco

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (8)
Rano odprowadzając syna...
Rano odprowadzając syna do przedszkola postanowiłam zrobić zakupy w Tesco. Wchodząc do sklepu zauważyłam, że jest dosyć dużo ludzi. Przed bramkami były ustawione wózki, zaś po przejściu przez bramkę po prawej stronie stały małe koszyki. Pierwsze stanowisko po wejściu do sklepu jest z owocami i warzywami, zawsze się tam zatrzymuje i wybieram coś dobrego dla siebie. Przeważnie owoce i warzywa wyglądają świeżo i ładnie, a stoisko jest zadbane i czyste. Dziś jedank wielu produktów nie było, a półki swieciły pustkami. Chciałam kupic świeże mleko rónież go nie było. Podeszłam do stoiska z pieczywem, gdzie niestety okazało się, że pieczywo wcale świeże nie jest. Bardzo się zdziwiłam, gdyż zazwyczaj pieczywo jest świeże a czerstwe bułeczki to norma. Podchodząc do kasy w kolejce stało już klika osób. Chociaż kasjerka szybko i sprawnie obsługiwała klientów, jednak w kolejce spędziałam kilka minut, a żadna dodatkowa kasa nie została otwarta. Kasjerka powitała mnie bardzo grzecznie i uprzejmnie, skasowła moje produkty i zapakowała mi je do reklamówki. Równie miło mnie pożegnała i podała mi zakupy do ręki. Ogólnie w sklepie było czysto i przyjemnie, obsługa w miarę dobra, poza tym, że trzeba odstać swoje w kolejce. Natomiast dzisiejszy asortyment wcale nie budzłl zachwytu i wielu podstawowych rzeczy nie było.

Ada_3

02.12.2010

Tesco

Placówka

Kraków, Leonida Teligi 24

Nie zgadzam się (1)
Okres przedświąteczny sprzyja...
Okres przedświąteczny sprzyja większym zakupom i odwiedzaniem większych sklepów. W Centrum Bonarka, gdzie udaliśmy się sobotniego popołudnia odbywały się również różne konkursy z okazji 1-szej rocznicy otwarcia Centrum. Ludzi było bardzo dużo. W hipermarkiecie Auchan było wiele ciekawych promocji, dlatego postanowilismy zrobić tym razem tam większe zakupy. Sklep jest naprawdę bardzo dobrze zaopatrzony i rzeczywiście promocji można znaleźć dość sporo. Asortyment różny, a jakaż imponująca ilość towaru. Mięso, wędliny świeże. Pieczywo jest wyrabiane i pieczone na miejscu więc można kupić jeszcze ciepły chlebuś czy bułeczki, które notabene są w bardzo niskich cenach. Owoce, warzywa w dużych ilościach, co niekoniecznie jest dobrą sprawą, gdyż klienci nie radzą sobie z nabieraniem ze stoiska np. mandarynek czego konsekwencją są porozrzucane po podłodze owoce. Bardzo duży wybór ryb, różnego radzaju, świeże, mrożone, wędzone i marynowane. Personel cały czas jest na sali sprzedaży. Troszkę ograniczony dostęp do półek, gdyż poustawiane są pudła i palety z towarem. Ogólnie na sklepie było czysto i uporządkowne. Kasy w tym dniu były wszytskie otwarte i nie trzeba było długo czekać w koljce. Kasjerka bardzo miła i grzeczan, szybko i sprawnie nas obsłużyła. Obsługa , asortymet, ceny oraz klimat jest bardzo dobry i myślę, że jeszcze wybierzemy się przed świętami na zakupy do tego hipermaketu.

Ada_3

28.11.2010

Auchan

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Do apteki Niezapominajka...
Do apteki Niezapominajka udałam się dziś po wizycie u lekarza rodzinnego. Miałam do wykupienia recepty dla babci. Aptekę tę wybrałam ponieważ babcia ma tam założoną kartę stałego klienta , poza tym jest ona po drodze do domu więc często odwiedzam to miejsce. Miejsce jest zawsze czyste i przyjemne. Ulotki ułożone równo, nie ma żadnych niepotrzebnych rzecz. W środku jest stolik i krzesełka, można spokojnie usiąść i poczekać na swoją kolej. Preparaty ułożone tematycznie i ładnie posegregowane, a szyby witryn zawsze czyściutkie. Dziś natomiast zauważyłam, że półka, na której ułożone są leki promocyjne była brudna i zakurzona. Zawsze miła obsługa, dzis również nie była zbyt uprzejma. Kiedy podeszłam do okienka trzy farmaceutki stały obok siebie i rozmawiały. Spojrzały na mnie, ale dopiero kiedy skończyły rozmawiać jedna z nich podeszła do okienka i niezbyt uprzejmie powiedziała "proszę". Podałam jej receptę, farmaceutka popatrzyła i powiedziała, że tego leku nie mają na stanie. Zdziwiło mnie to, ponieważ lek jest dośc popularny i chyba nie ma problemu z dostepnośćią go. Poza tym farmacutka nawet nie poszukała w komputerze czy rzeczywiście leku nie ma. Oddała mi receptę i powiedziała, żebym spróbowała gdzie indziej.

Ada_3

26.11.2010

Apteka Niezapominajka - dla całej rodziny

Placówka

Kraków, ul. Na Kozłówku

Nie zgadzam się (4)
Sklep Biedronka odwiedzam...
Sklep Biedronka odwiedzam dość regularnie. I tym razem udałam się tam na zakupy przed świętem Zmarłych. Były godziny ranne i było dosyć dużo ludzi. Na wózek musiałam czekać 5 minut. W tym czasie przejrzałam sobie ulotki reklamowe, rozglądnełam po sklepie. W sklepie było czysto podłoga, okna oraz gabloty z plaktami były czyste. Panie kasjerki szybko i sprawnie obsługiwały klientow. Po wejściu na salę sprzedaży okazało się, ze jest tyle wozków, że ciężko jest przejść między regałami. Rozglądałam się po półkach i szukałam towaru, który chciałam zakupic. Towar na półkach był schludnie i estetycznie ułożony. Wszystkie produkty można było znaleźć bez problemu a ceny były widoczne i odpowiednio przypisane do produktu. Na stoisku warzywa-owoce było czysto i estetycznie. Warzywa były świeże i poukładane ładnie. Po wybraniu produktów udałam się do kasy. Zauważyłam, że otwarte są dwie kasy. Podeszłam do jednej z kolejek i czekałam. W tym czasie w boksie kasowym, do którego stałam wstrzęła się awantura. Klientka podała 100zł banknot kasjerce, a kasjerka powiedziała jej, że przykro jej jest ale ona nie ma wydać. Klientka zaczęła wyrażać swoje emocje i poprosiła aby wezwano kierowniczkę. Kiedy przyszła kierowniczka zdziwiła wszystkich swoim zachowniem. Klientka mówi do niej, jak to możliwe, aby przed świętem gdzie ludzi dużo kupują nie mieć drobnych pieniędzy w kasie?, a Pani kierowniczka powiedziała do klientki " a co ja mam biegać rozmieniać pieniądzę?" odwróciła się na pięcie i odeszła od kasy! W tym czasie została otwarta trzecia kasa, do której podeszlam jako pierwsza. Kasjerka powitała mnie miłym i uprzejmym "dzień dobry, podac Pani reklamówkę", powiedziałam, że dziękuję. Skasowała moje produkty i powiedziała jaką kwote mam do zapłaty. Wydał mi resztę podziękowała miło i uprzejmie powiedziała dziekuje zapraszam ponownie.

Ada_3

07.11.2010

Biedronka

Placówka

Jaworzno, Grunwaldzka 202-204

Nie zgadzam się (0)
Do punktu Open...
Do punktu Open Finance udałam się po wcześniejszem umówieniu się na wizytę przez telefon. Już kiedy rozmawiałam z pracownicą przez telefon wzbudziała we mnie zaufanie. Pracownica była bardzo grzeczna i uprzejmie odpowiadała na moje pytania. W wyniku czego dałam się przekonać na osobiste spotkanie. Miejsce gdzie zanajduje się firma jest przyjazne. Otoczenie było czyste. Szyby witryn były czyste i nie było widać żadnego zabrudzenia. Po wejściu do środka zauważyłam, że wnętrze jest bardzo estetyczne a każda rzecz ustawiona na swoim miejscu. Stoliki i krzesła były estetycznie ułożone. Na stoliku były uporządkowane gazety. Na stojakach znajdowały się ulotki informacyjne. Kiedy weszłam do środka Pani wstała z za biurka i przywitała się ze mną podając ręke. Pracownica była ubrana schludnie i estetycznie w białą bluzkę i czarną spódnicę. Miała lekki makijaż ale wyrażnie podreślający oczy. Zaprosiła mnie do stanowiska i poprosiła abym usiadła. Bardzo kompetentnie i rzetelnie z dużą wiedzą o szczegółach ofert przedstawiła mi kilka propozycji, zwracając szczególna uwagę na jedną z nich. Jej sposób przedstawienia oferty oraz rzetelność i fachowość z jaką rekomendowała dany produkt przekonał mnie do zakupu produktu. Wizyte w tym punkcie oceniam na 5 gdyż wiedza obsługi jak i zachowanie nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń, a organizacja pracowników jak i miejce są bardzo dobre.

Ada_3

17.10.2010

Open Finance

Placówka

Kraków, ul. Stradomska 5

Nie zgadzam się (4)
Dziś znowu udałam...
Dziś znowu udałam się do Banku PKO SA, gdyż ostatnia moja wizyta w oddziale nie do końca spełniła moje oczekwiania. Nie zostało zrealizowane zlecenie i zaczęło mnie to niepokoić. Poprzednie moje doświadczenie nauczyło mnie ,żeby wcześniej zadbać o komfort oczekiwania. W tym celu kilka dni wcześniej wypełniłam wnisek do konsultanta przez internet i to on mnie umówił na spotkanie, dzięki czemu uniknęłam długie czekania na obsługę. Wchodząc do lokalu widac ,że jest porządek i ład. Okna czyste , drzwi wejściowe również, podłoga w całym lokalu lśni. W środku miło i przyjemnie. Ulotki poukładane w kilku miejscach więc są łatwo dostępne. Stołki przy stoliku ułożone równo. Panowie miło mnie przywitali, a Pani , z którą byłam umówiona już na mnie czekała.Miło i z uśmiechem mnie powitała . Przedstawiłam sprawę z jaką przychodzę i Pani bardzo szybko wyjaśniła o co chodzi i dlaczego zlecenie nie zostało zrealizowana.( Nie była to wina BAnku). Doszłyśmy do porozumienie i jak najlepiej sprawę załatwić, i po 15 min mogłam spokojnie opóścić lokal. Moja wizyta w oddziale bardzo mi się podobała. Wszystko przebiegło szybko i sprawnie i byłam bardzo zadowolona.Chociaż ,żeby tak było trzeba samemu zadbać o komfort czasowy,,ale warto. Wszystkim życze tak załatwianych spraw.

Ada_3

22.06.2010

Pekao SA

Placówka

Kraków, ul. Wielicka 76

Nie zgadzam się (15)
Do sklepu Stokrotka...
Do sklepu Stokrotka udałam się późnym popołudniem. Wejście przed sklepem było czyste.Miejsce gdzie stały wózki, było czyste a wózki i koszyki uporządkowane, Nie zauważyłam żadnych paragonów ani śmieci. Na sali było również czysto. Towar poukładany rzeczowo i przejrzyście. Chociaż to była maja pierwsza wizyta w tym sklepie, bez trudu znalazłam produkt , który chciałam zakupić. Idąc do kasy zauważyłam ,że jest dość duża kolejka (6 osób), ale zaraz zostałą otowrzona druga kasa. Kolejka się zmiejszyła, a ja byłam jako druga w kolejce. Przy kasie nie było żadnych reklamówek. Kasjerka powitała mnie uprzejmym "DZień Dobry" i zapytała czy chcę reklamówkę. Skasowała produkty , a resztę z paragonem wydała mi na tackę. Miło podziękowała i zaprosiła mnie ponownie na zakupy. CZystość w sklepie oraz obsługe oceniam dobrze.

Ada_3

19.06.2010

Stokrotka

Placówka

Kraków, Na kozłówce 10

Nie zgadzam się (33)
DO oddziału ...
DO oddziału banku PEKAO SA udałam się w celu założenia sobie konta internetowego PEKAO24,,,,, Wchodządz do lokalu można było odrazu zauważyc, że jest czysto i miło, W mniejszym pomieszczeniu był bankomat oraz rózne ulotki informacyjne, wchodządz do środka banku, oczy siedzącego Pana za biurkiem jak i Pana , który siedział na kasie zwórciły się na mnie, Pan za biurkiem bardzo miło mnie powitał i zapytał w czym może mi pomóc, powiedziałam o co mi chodzi , a on mi odpowiedział, że musze chwilkę poczekac bo koleżanka właśnie obsługuje patentów. Więc usiadłam sobie na stołku i zaczęłam obserwować, Miejsce wyglądało bardzo przyjaźnie, na stoliku było poukładane ulotki informacyjne, oferujące rózne rodzaje kredytów oraz innych usług. Szyby czyste, podłoga czysta, na biurkach pracowników nie było zbnędnych rzeczy a te , które stały były poukładane i widac było porządek, Jedno mnie zastanowiło,, że w banku a nie ma kasy??!!! Okazało sie ,że kasa jest owszem, ale nie oznaczona, i można to stanowisko traktować jako stanowisko informacyjne,,,,Ludzie wchodzili i wychodzili, ci co do kasy załatwiali szybko, natomiast ci co do punktu obsługi klienta jak ja, po 10 minutach czekania wychodzili,,,, W pomieszczeniu były trzy stoliki przy , którcyh powinni byc obsługiwani klienci,, tylko jedno było czynne, Przy tym jednmy siedzieli już klienci i podpisywali umowę,,, trwało to bardzo długo,,, po pół godzinie sama się zaczęłam zastanawiac czy nie wyjść,ale jednak chciałam sprawdzić ile będę musiała czekać,,, po 10 min przyszła jeszcze jedna Pani i równiez usiadła i czekała, po pól gdzinie Państwo , które podpisywali umowe nadal siedzili przy biurku, a nami nikt się nie interesował, minęła godzina odkąd weszłam do banku , po kolejnych 15 minutach w końcu zwolinło sie miejsce,, przyszła kolej na mnie,,,, Pani przy biurku, która mnie obsługiwała, była bardzo miła , precyzyjnie i dokładnie poinformowała mnie na czym polega konto , jakie mam możliwości , jakie musze wypełnic dokunety itp,, Zdecydowałam sie na usługę i już się cieszyłam ,że wszystko szybko pójdzie a tu sie okazało ,że bank ma jakieś problemy , bo przypisali mi dwa nr, klienta,,,,, Pani gdzies dzwoniła, mówiła o co chodzi dowiadywała się co robić i ldaczego tak jest,,, w końcu i tak się okazało ,że dzis mi tego nie załatwi bo musi najpierw dojśc do ładu czemu mam te dwa nr, itp,,,była godzina 12, 10 , więc moja wizyta w oddziale Banku PEKAO SA trwała dokładnie godzinę i 40 min i jeszcze nic nie załatwiłam,,, Organizacja w banku daje dużo do myślenia, i poprawy, powinny byc cały czas dwa stanowiska czynne, oferta BAnku jak dla mnie jest dobra, i korzytsam z niego juz kilka lat, ,,, Można powiedzieć, że jednak żeby coś złałatwić trzeba to sobie odstać!!

Ada_3

13.04.2010

Pekao SA

Placówka

Kraków, ul. Wielicka 76

Nie zgadzam się (23)
W zeszłym ...
W zeszłym tygdniu chciałam zamówić przez telefon blankiety na wpłatę w PZU przez telefon. Taka opcja jest jak najbardziej możliwa i nawet ostatnio jak byłam po wpłaty w punkcie przy ul. Limanowskiego, Pani powiedziała, żeby następnym razem sobie zadzwonić oni bez problemu przyślą takie blankiety. Jedno tylko nie zostało mi powiedziane na jaki nr. zadzwonić! Więc stwierdziłam, skoro jest pieczątka na poprzednim blankiecie , na pieczątce podany nr. telefonu to chyba moge zadzwonić na ten nr. i albo z Panem odrazu się porozumiem na jaki adres wysłać i do kogo te blankiety, albo przynajmniej Pan połączy mnie z odpowiednią osobą zajmującą się wpłatami... Wykręcam numer, jest sygnał, jakiś naburmuszony głos do słuchawki mówi HALO!!, więc się przedstawiam mówię w jakiej sprawie dzwonię i czy mi Pan pomoże? a Pan W jak nie wyskoczy do mnie ,że do kogo ja dzwonię w takiej sprawie, że on jest kierownikiem i jego takie rzeczy nie dotyczą, ba co gorsza nie obchodzą,,,,,, no to mu tłumaczę, że znalazłam taki nr. tel na pieczątce , która notabene została przybita przy ostatniej wpłacie, więc chyba nic złego ,że dzwonię na ten numer,,,ale Pan wtedy już wyraźnie wściekły mówi do mnie żebym się najpierw upewniła do kogo i po co dzwonię i odłozył słuchawkę.!! Zobaczyłam jeszcze raz na podany numer, bo myślałam ,że może rzeczywiście źle wykręciłąm,, spróbowałam jeszcze raz zadzwonić ale znowu połączyłam się z Panem W. tym razem przeprosiłam i odłożyłam słuchawekę ja.Zachownie i wiedza Pana z PZU były bardzo niestosowne i nie adekwatne do zajmowanego stanowiska, skoro podaje się swój numer, na ogólnie dostępnych blankietach, to chyba powinno się liczyć z tym, że patent może zadzwonić pod ten numer z wątpliwościami czy pytaniami. a jeśli już się odebrało tel, to jakaś kultara nakazuje miła i uprzejmą rozmowę ewentualnie słowo "przepraszam pomyłka ",, .Wiem ,że ten Pan jest agentem ubezpieczeniowym i powiem szczerze ,że nie skorzytam w przyszłości z jego usług, a nawet będę odradzała innym, korzystanie z tego punktu usługi.

Ada_3

11.01.2010

PZU

Placówka

Nie zgadzam się (20)
Do sklepu EURO-NET,...
Do sklepu EURO-NET, udaliśmy się całą rodziną (2dzieci),żeby zapłacić ratę, ale przy okazji chciałam rozglądnąć się za słuchawkami do kompytera.Pierwsza rzecz jaka się mi rzuciła w oczy to pani w kasie , która z dezaprobatą patrzyła na moje dzieci, jakby chciała powiedzieć, że dzieci tu wstępu nie mają!! Przy kasie gdzie płaciłam Pani bardzo miło i uprzejmnie mnie obsłużyła ale nie wdawała się ze mną w rozmowę, po prostu popatrzyła na rachunek wybiła nastepny , przyjęła gotówkę i oddała rachunek i resztę,, Czyli praktycznie żadnego kontaktu z klientem, gdyż spojrzała tylko na mnie jak przyjmowała gotówkę!!Następnie udalismy się do odpowiedniej półki ze słuchawkami, owszem asortyment był bardzo duzy, nawet ceny mnie zadowoliły, ale niestey rozczarownie obsługą. Oczywiście obsługa była, tylko że panowie stali sobie dwie półki dalej i tak nad czymś debatowali, że nie zauważyli mnie jak patrzyłam, w ich stronę, żeby , któryś do mnie podszedł, dopiero jak ja podeszłam z zapytaniem to przestali dyskutować. Jednak wiedza na temat słuchwek ich funcji i przystosowania itp. była duża i byłam zadowolona z informacji. Wszystkie osoby na sklepie są zauważalne, gdyż ubrani są w żółte koszulki, więc się odróżniają, co bardzo ułatwia komunikację. Towar ładnie poukładnay na półkach w odpowiedniej segregacji, więc łatwo jest znaleźć szukaną rzecz, miejsce czyste i dość przyjemnie. Ogólnie byłam zadowolona z informacji tylko niektórzy z pracowników podchodzą troszkę olewająco,,,, (nie wszyscy, bo widziałam, że kilku pracowników, zaraz zajęło się klientem, gdy ten coś oglądał z zainteresowniem).

Ada_3

30.11.2009

EURO-NET

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (25)
Mały , wąski...
Mały , wąski sklepik, jednak wchodząc do niego czuje się swojską atmosferę oraz uprzejmość ze strony personelu. Pan obsługujący (właściciel) odrazu wita mnie miłym "dzień dobry, czego pani potrzebuje/". Miły , uśmiechnięty zapytany o konkretny produkt bardzo grzecznie i uprzejmie poinformował mnie o cenie, dacie przydatności do spożycia, o masie i rodzajach,,,, widać ,że wie bardzo dobrze co ma i co sprzedaje. Wyglądem Pan pasował do tego typu sklepu, miał biały fartuch i napis z imieniem i nazwiskiem. W sklepie była jeszcze jedna sprzedawczyni, która wtym momencie układała towar na półkach, widać, że bardzo dobrze zorganizowany czas pracy, kazdy wie co ma robić. Sklep chociaż mały to ma bardzo duży asortyment, były nawet takie przyprawy jak goźdźiki (które są ciężko do dostania),, wszytki towar bardzo ładnie poukładany na półkach i wszytsko możana samemu zobaczyć , nawet nie pytając czy jest. Ogólnie bardzo przytulne miejsce jak na sklep spożywczy , a przede wszystkim co zwróciło największą uwagę czyste witryny wystaw, Cena jak na taki sklepik jest dobra, nie za drogo, chociaż żadnych promocji nie zauważyłam. Z zakówpów byłam zadowolona a jeszcze bardziej zaskoczył mnie Pan obsługujący, "dziękuję, życzę miłego dnia, zapraszam ponownie, dowidzenia".

Ada_3

26.11.2009

Sklep ogólnospożywczy

Placówka

Kraków, Teligi 11

Nie zgadzam się (26)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi