Opinie użytkownika (8732)

Profesjonalna obsługa, na...
Profesjonalna obsługa, na bardzo wysokim poziomie, w jakości, zwłaszcza kultury handlowej. Personel sklepowy to niezwykle przyjemne osoby, tego dnia (20 luty) były to same panie, eleganckie, zadbane, uśmiechnięte, w aurze kultury słowa i bycia oraz w otoczeniu blasku, prezentowanej biżuterii. To dość przestrzenny salon jubilerski z licznymi gablotami, dookoła wnętrza sklepu i przy owalnym stanowisku obsługi, ukształtowanym po środku. Zainteresowany rodzaj biżuterii, podaje się na specjalnym podkładzie, obsługująca doradzała, proponowała, informowała o próbie kruszcu, ale nie prezentowała postawy ”na siłę”, zachowała takt i dystans. Zakup zapakowano elegancko (pudełeczko i torebka – brązowe i złoty napis)), nie doliczając dodatkowych opłat. Fajną sprawą jest program GOLD KART, umożliwiający rabat. Przy kasie poinformowano mnie o okresie gwarancji, na koniec były przyjemne życzenia i zaproszenie na kolejne zakupy.

DORA_1

29.02.2016

Apart

Placówka

Wrocław, Francuska 6, Kobierzyce

Nie zgadzam się (0)
Przyjemnie było udać...
Przyjemnie było udać się na zakupy do tego Auchan, sklepu ogromnego i świetnie zorganizowanego z profesjonalną obsadą pracowników. Z tymi przymiotami, miałam do czynienia 20 lutego. W sklepie panował porządek i był ład prezentacyjny w poszczególnych działach, opisanych informacjami, umieszczonymi nad alejkami. Przy wejściu były umieszczone, aktualne gazetki oraz kosze i wózki na zakupy. Tego dnia, przy koszach, były też kwiaty cięte w bogatym wyborze wiązanek, różnych odmian/gatunków. Artykuły były oznaczone cenami, a promocje czy program ”Skarbonka”, były bardziej wyróżnione. Z nagłośnienia można było usłyszeć (od czasu do czasu) kobiecy głos - komunikaty dla klientów, zaczynające się od słów ”Szanowni państwo …”. Wygodnie robi się tu zakupy, bo alejki są obszerne i można liczyć na pomoc pracownika, jeśli się o nią poprosi. Bardzo dobrze zorganizowana obsługa kasowa, pozwoliła mi na sprawną finalizację zakupów, a kasjer Maciek, profesjonalnie dopełnił finału, tej wizyty w Auchan, jak na sieć przystało.

DORA_1

29.02.2016

Auchan

Placówka

Bielany Wrocławskie, Francuska 6

Nie zgadzam się (0)
Super organizacja obsługi,...
Super organizacja obsługi, jak na dużą placówkę przystało, mieszczącą się, niemal u zbiegu DK5 i A4. Wyraźnie wyodrębniony bar Stop Cafe Bistro, a’la kawiarenka, można napić się kawy lub zjeść, nawet coś ”konkretnego” i bardzo przyjazna obsługa. Zamówienia przyjmowała pani Renata, kobieta o bardzo przyjemnym głosie, inne pracownice przygotowywały zamówienia, na które nie trzeba było czekać za długo. Było tu czysto i estetycznie, a w pomieszczeniach ”wc”, było wręcz pachnąco. Każda częśc użytkowa znajduje się w odrębnej strefie budynku. Bardzo duży parking pozwala na postój licznym podróżnym. Jest tu wielu pracowników, przeznaczonych do różnych czynności (obsługa kas, kuchni, podjazdu i sprzątanie. Przykładna organizacja i wygoda dla klientów, są przymiotami, które wielokrotnie miałam okazję obserwować i ich doświadczać. Zatrzymaliśmy się tutaj, 17 lutego i to był bardzo udany postój.

DORA_1

29.02.2016

ORLEN

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rok przestępny, zdarza...
Rok przestępny, zdarza się cyklicznie, co 4 lata i nie jest żadnym novum, nadzwyczajnym wydarzeniem czy zjawiskiem. Jego cechą jest miesiąc luty, najkrótszy w roku, który, w roku przestępnym, zyskuje dodatkowy dzień w kalendarzu. Bieżący rok jest właśnie takim rokiem i wyszukiwarka Google, oznaczyła ten dzień, sympatycznym, trochę figlarnym i pomysłowym, animowanym Doodle – dwa zajączki z datą ostatniego dnia lutego i pierwszego dnia marca, drzemią sobie słodko, do nich do-kica trzeci z numerem 29, datą ostatniego, dodatkowego dnia lutego i wskakuje pomiędzy drzemiących. Skąd wziął się rok przestępny, jaka jest jego geneza i inne ciekawostki, tematycznie związane z tym zjawiskiem, zawiera się w Google, wystarczy kliknąć w tę rycinę, przedstawioną w wiosennym poszyciu kolorystycznym, mnie się skojarzył z łąką. Google to bardzo popularna wyszukiwarka wiedzy wszelakiej z nieograniczonymi zasobami, dostępnymi dla każdego, kto posiada komputer z dostępem do Internetu. Czasem przyjemnie jest zobaczyć odmianę strony głównej i wielu, z pewnością, choćby z ciekawości, zgłębi zasygnalizowany przez Google/Doodle, fakt. Google jest narzędziem, mojej codziennej pracy. Twórcom i administratorom Google, należy się uznanie.

DORA_1

29.02.2016

Google

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Na internetową stronę...
Na internetową stronę APART, trafiłam, aby zrejestrować kartę Gold Card, którą otrzymałam podczas ostatnich zakupów w jednym z salonów tej sieci. Strona jest bardzo przejrzysta i uporządkowana tematycznymi zakładkami głównymi i pomocniczymi, uzupełniającymi, jest tez e-sklep, gdzie w sposób uporządkowany, można przejrzeć oferty handlowe biżuterii, zarówno damskiej i męskiej. Zakładki pozwalają zawężać wyszukiwanie, zgodnie z ewentualnymi zainteresowaniami, a każda rzecz na swój opis (skromny, brak próby kruszcu i wagi wyrobu) i jest wyraźnie eksponowana. Wprawdzie jestem tradycjonalistą i jak nie przymierzę – marne szanse, że kupię, jednak chętnie obejrzę, co uczyniłam układ zakładek pozwala na różne możliwości wyszukiwania, np. wg kruszcu, rodzaju czy kategorii. Bardzo bogata kolekcja zegarków, robi imponujące wrażenie. Nie brakuje, też różnego rodzaju akcesoriów, związanych z biżuterią (przechowywanie, pielęgnacja). Rejestracja karty, w panelu ”moje apart”, nie sprawiała problemu, tzw. ”trzy kroki” przygotowano, a wymagane są tylko podstawowe informacje (imię, nazwisko, adres, kontakt) i warto ją mieć dla rabatów zakupowych, tylko temu służy, póki, co. Gdyby, nie wcześniejsza wizyta w sklepie i oferta kart klienta, nie przyszłoby mi do głowy, aby tu ”trafić” i choć marne szanse na zakupy, chętnie obejrzałam ”błyskotki”, miałam okazję poznać najnowsze trendy jubilerskie, nawet poczytałam o wydarzeniach poza-handlowych, taką działalność, Apart też prowadzi.

DORA_1

23.02.2016

Apart

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Ta stacja paliw...
Ta stacja paliw Orlenu ma tak niewielki obszar, tak, że nawet chętni tankujący, nie mieszczą się tutaj i muszą czekać w kolejce na drodze, do dwustronnego stanowiska, tworząc zator dla innych, jadących drogą. Z uwagi na fakt, że nie tankowaliśmy, zaparkowaliśmy po drugiej stronie drogi, na poboczu. Mieliśmy pecha, podobnie jak inni klienci, albo ta placówka miała pecha, bo jedyna toaleta, wspólna dla obu płci była nieczynna, zamknięta z powodu awarii i nie było widać działań, aby próbowano to usunąć. Pracownikom to nie przeszkadzało, bo ten przybytek jest na zewnątrz, a klienci, cóż, niech sobie radzą, byleby zatankowali, zakupy zrobili, aczkolwiek obsługa w pełnej krasie kultury. Pan Marcin był bardzo grzeczny, oferował dodatkowe artykuły, choć ciastek do kawy – nie było wyboru (tylko babeczki i oponki), jednak, co miał, to polecał. Elegancki, firmowy pracownik, pan w średnim wieku, grzecznie oznajmiał kolejnym klientom, żeby poszukali ”wc” w okolicy, np. przy Ski Sport, nieopodal. Sam sklep/kasa to bardzo mała placówka z niewielkim regałem wolno-stojącym, po środku i wąskim przejściem, dookoła. Nie jest to komfortowa i wygodna dla podróżnych, stacja paliw, a tego dnia (17 luty), było wyjątkowo niewygodnie, pomimo miłego pracownika.

DORA_1

22.02.2016

ORLEN

Placówka

Karpacz, Konstytucji 3 Maja 86

Nie zgadzam się (0)
Komis samochodowy LIFT,...
Komis samochodowy LIFT, jest dużą obszarowo firmą, widoczna z DK 5, dzięki dużej ilości aut do sprzedaży. Nie planowaliśmy tej wizyty, ale wstąpiliśmy at’hoc, przejeżdżając, aby bliżej przyjrzeć się, tej widocznej z daleka, zasobności handlowej motoryzacji. Była to godzina, niewiele po otwarciu, 17 lutego, widoczni byli jacyś pracownicy (jak mniemam), ale na pewno osoby monitujące wzrokiem naszą obecność, zajęte przy niektórych modelach. Widzieli jak zeskrobywaliśmy paznokciami zmarzlinę z szyb niektórych aut, aby dostrzec dane, wybranych modeli, nikt nie był zainteresowany, ewentualną pomocą, dodatkową informacją czy dokładniejszą prezentacją, choć nie trudno było zorientować się, tylko konkrety nas interesowały, a nie każdy, stojący w ciągach, samochód. Jeśli, potencjalny klient odwiedza komis, ma jakiś zamysł w zanadrzu i warto zadbać o dodatkowy bodziec, to przecież nie jest sklep np. odzieżowy. Do komisów samochodowych, nie zagląda się z ciekawości czy dla podziwiania kolekcji. Jeśli chodzi o ofertę, to bardzo duży był wybór – różne marki i modele w szerokiej gamie kolorystyki, ustawione w ciągach, obok siebie, zarówno sprowadzone, jak i krajowe w swobodnym dostępie, każdy zamknięty. Plac/podłoże utrzymane w widocznym porządku, a między ciągami prezentacji, było dużo miejsca. Brakło, niby tylko, profesjonalnego zainteresowania, ze strony pracowników. Ale , z drugiej strony - może i dobrze.

DORA_1

21.02.2016

LIFT

Placówka

Strzegom, Rybna 65

Nie zgadzam się (1)
Jeśli chodzi o...
Jeśli chodzi o organizacyjną stronę, w jakości obsługi, ten Orlen nie jest przodującą placówką – jest tu bardzo mało miejsca, zarówno na podjeździe, między dystrybutorami, gdzie o stłuczkę, otarcie nietrudno, jak i w budynku sklepu/kasy – ciasno, już dla 4-5 osób. Jeśli chodzi o pracowników stanowisk kasy – pełna kultura w obsłudze klienta. W dniu 17 lutego, miałam do czynienia z Elą, miła i grzeczną dziewczyną, która zadbała o ponadstandardową obsługę i ładnie wyglądała, zadbana, w firmowej bluzeczce. Gdy weszłam, byłam jedyną klientką, ale zaraz pojawiło się kilka osób i z zaplecza wyszedł drugi pracownik, co się chwali, bo widać troskę o szybką rotację klientów, ale każdy chciał kawę, więc nie było rotacji, a kolejka do ekspresu, co zacieśniło tłok. Ogólny, uśredniony wygląd, nie budziłby zastrzeżeń, gdyby nie toaleta, która znajduje się na zewnątrz, z tyłu budynku. Warto pominąć spostrzeżenia, bo zauważam to, jako mankament wizualno estetyczny, większości Orlen-ów, na których bywałam, z takim rozwiązaniem – wejście na zewnątrz budynku. Dobrze, że nie był to jedyny cel tego postoju, bo ocena byłaby niezbyt pochlebna. Nie było tu pracownika, obsługującego dystrybutory, a z uwagi na lokalizację - przy A4, warto byłoby zadbać o tę stronę organizacji, większość stacji paliw Orlen, ma to zabezpieczone.

DORA_1

21.02.2016

ORLEN

Placówka

Bielany Wrocławskie, autostrada a4

Nie zgadzam się (0)
Bezmiar wiedzy zawsze...
Bezmiar wiedzy zawsze pod ręką, to Google, narzędzie on-line, do jej wyszukiwania, ale także informator ciekawostek, zdarzeń czy okoliczności, przypominający za pomocą kreatywnych Doodle. Dziś grafika z racji 235 rocznicy urodzin, niejakiego Rene Laennec, który za życie, miał swój wkład w medycynie – wynalazł stetoskop, co znacznie udoskonaliło komfort kontakt lekarza z pacjentem. Na tle nazwy wyszukiwarki, umieszczono te dwie postaci, a w tle płuca, jako szczególny symbol pracy Laennes-a, która znacznie dokładniej pozwoliła diagnozować choroby tego organu. Człowiek nie wie, co zawdzięcza i jakim ludziom z przeszłości, dzięki Google, internauta może się dowiedzieć. Lubię te grafiki, Doodle, prezentowane czasem, zamiast tradycyjnego logo. To takie praktyczne teoretycznie, uzupełnienie.

DORA_1

17.02.2016

Google

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Polecam portal finansowo...
Polecam portal finansowo biznesowy Bankier.pl, pomocny każdej osobie, bo każdy z nas ma do czynienia z pieniędzmi. To serwis dostarczający wiedzy i porad, ot choćby w zakresie bezpieczeństwa on-line przy korzystaniu z bankowości elektronicznej, ale nie tylko. Warto zapisać się na newslettera i otrzymywać bieżące informacje w zakresie produktów finansowych, informacji z giełdy, trendów rynkowych czy wiele innych wiadomości, dotyczących wszystkiego, co wiąże się z pieniądzem. Serwis skierowany jest nie tylko do osób fizycznych, także do przedsiębiorców i innych podmiotów. Można tu znaleźć porady wielu ekspertów ”świata finansów” (m.in. podatki, inwestycje, zarządzanie budżetem, także ostrzeżenia przed działalnością, oszustw bankowości elektronicznej), a założenie konta, daje wiele więcej możliwości. Każdy znajdzie tu pełnowartościowe treści i narzędzia do indywidualnego traktowania finansów. Wszystko jest uporządkowane w tematycznych i w pełni funkcjonalnych zakładkach, które doskonale określają zakresy wiedzy. Jak na portal finansowy przystało, nie liczą się ”ozdobniki” i tych tutaj, raczej nie ma, więc nie rozpraszają wzroku, a kolejne strony charakteryzuje przejrzystość. Nie ma także denerwujących okienek dialogowych z reklamami. Można bez końca pisać o zaletach tej platformy. Od lat korzystam z tego serwisu, jestem bardzo zadowolona, polecam, bo warto.

DORA_1

15.02.2016

bankier.pl

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Każda okazja jest...
Każda okazja jest dobra, aby sobie po-świętować. Walentynki to dość młoda tradycja, w tym roku przypadła w niedziele, a więc można uznać to za święto spełnione, aczkolwiek w miłości – każdy dzień można traktować jak święto, kwestia indywidualnych zapatrywań. Google zaprezentowało sympatyczną, walentynkową, animowaną grafikę Doodle, obrazującą w przenośni, aspekty wzajemnych, sympatycznych relacji. Fajnie, figlarnie to wygląda – dwie różne animacje, każda przy innym wejściu na Google: chusteczki w pudełku i rolka papierowych ręczników oraz czajniczek i kawiarka. Uśmiech, rumieniec wzruszenia, serduszko, różyczka, to główne symbole, wykorzystane w tym Doodle. Dociekliwi mogą zgłębić wiedzę o Walentynkach, klikając w grafikę, natomiast inne wykorzystanie zasobów wyszukiwarki, zachowano po staremu – wystarczy wpisać właściwą frazę. W Google zawarta jest wszelka wiedza, wystarczy ją odnaleźć, co nie jest skomplikowaną czynnością i nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności. Wspaniałym narzędziem jest Google.

DORA_1

14.02.2016

Google

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Nie mam nic...
Nie mam nic przeciwko nowym technologiom, ich wygodzie i korzyściom, jakie przynoszą, pod warunkiem, że nie ”niosą” za sobą ograniczeń. Niestety Orlen-owski program lojalnościowy Vitay, wraz z rozwojem aplikacji na komórkę, stara się wyprzeć standardy, dotąd obowiązujące. To tak jakby chciał zrezygnować z części stałych klientów. Nie każdy zawierza bezgranicznie technologiom, aczkolwiek wykorzystuje je, na co dzień. Ja należę do takich ludzi. Jestem uczestnikiem programu Vitay, prawie od początku jego funkcjonowania, gdy punkty przyznawano, jedynie za każdą wydaną ”złotówkę”, a pierwszą kartę Vitay, wydano na okres 5 lat i potem przekształcono w bezterminowość. Ta nowoczesność, wcale mnie nie zachęca, wręcz odwrotnie – zniechęca. Aktualnie jest pęd na nową aplikację, tzw. ”apkę” (w reklamie medialnej), w zamian za znaczne ograniczenia punktowe, starej dobrej karty w formie plastikowego kartonika. Koncern usilnie ”przymusza”, choć robi to bardzo inteligentnie, do zamiany karty na aplikację w telefonie. Już drastycznie zaczęto obniżać ilości punktów, zyskanych kartą, na rzecz aplikacji, np. H-Dog z napojem, był kiedyś 200 P, potem 150P, aktualnie 80P, ale aplikacja na telefon, to znacznie więcej. Bardzo negatywnie oceniam takie działania – wirtualnie to można sobie pomarzyć. Tak jak nie ufam płatnościom zbliżeniowym telefonem, nie godzę się posłusznie, na tzw. ”apkę”, mam do tego prawo, jako klient. Jestem tradycjonalistą, nie ulegam ”pędom owczym” ku nowościom, zwłaszcza w świecie wirtualnym, muszę się do nich przekonać, nie znoszę, gdy próbuje się mnie przymuszać, nawet w sposób ”inteligentny”. Karta służy, głównie do gromadzenia, a telefon - głównie do dzwonienia. Mam prawo pozostać tradycjonalistą i każdego, kto mnie chce zmieniać na siłę, eliminuję z codzienności, nawet opuszczając. Wygląda na to, że Orlen nie będzie już moją główną stacją paliw, a jako jednostkowy klient, zapewne nie przedstawiam wielkiej wartości i Orlen, nawet nie zauważy mojego ubytku. Dzięki portalowi, Jakość Obsługi, mogę wyrazić niezadowolenie i skrytykować każdą obsługę, ograniczyć lub zniwelować udział, jeśli mam negatywne odczucia, a takie, już od jakiegoś czasu, nasilają się. Dobrze, że rynek stacji paliwowych, nie zaczyna się i nie kończy na Orlenie, który i tak nie ma najniższych cen paliw, a przywiązania, chyba czas zmienić, pojawił się ku temu bodziec. Wprowadzone zachowania punktowe, na zmiany, oceniam negatywnie. Zachęca się klientów do szybszego zbierania punktów przy jednoczesnych, ograniczeniach.

DORA_1

13.02.2016

ORLEN

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
W ostatnim okresie,...
W ostatnim okresie, niezbyt pochlebnie definiowałam organizację obsługi, m.in. w tym KFC, ale krytyka nie oznacza zaniechania zakupów. To jest zasługa smacznych ofert ”kurczakowych”, które cieszą się uznaniem moich domowników. Kubełek skrzydełek, twister czy qurrito, a także inne smakołyki, są warte polecania i mają przystępne ceny. 9 lutego byliśmy w CH Karolinka i KFC, też odwiedziliśmy. ”Obrazek”, raczej niespotykany – kompletny brak klientów i dwie, oczekujące pracownice, więc obsługa nastąpiła od razu. Można by powiedzieć – sprawność wzorowa, gdyby nie wcześniejsze, moje doświadczenia, kiedy to klienci, nawet rezygnowali z oczekiwania, idąc do, znajdujących się obok Burger King lub Mc Donald’s. ja mam dość ugruntowane oczekiwania, więc skrytykuję, ale i tak przyjdę, jeśli oferta spełnia gust, bo to oferty, są głównym wyznacznikiem dla mnie. Miła i grzeczna obsługa, wygląd stanowisk nienaganny, zamówienie przygotowane w międzyczasie, gdy dokonywałam płatności w terminalu, podane estetycznie z sympatycznymi słowami życzeń, na koniec.

DORA_1

13.02.2016

Karolina

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (0)
Niewielka placówka, zajmująca...
Niewielka placówka, zajmująca narożną część, jednego z ciągów sklepowych, CH Karolinka. Prasa, książki, płyty i inne publikacje, umieszczone są na dość wysokich, obrotowych stojakach i kratownicach ściennych. Po wejściu do środka, pracownik był prawie niewidoczny, bo niewielkie stanowisko obsługi, było mocno zastawione artykułami i dopiero ”dzień dobry”, spowodowało dostrzeżenie pani, za dobiegającym głosem odpowiedzi. Spytałam o artykuł, który zamierzałam kupić, ekspedientka sprawdziła jego dostępność i obsłużyła mnie. To była bardzo krótka wizyta, sprawnie załatwiony zakup, bez specjalnych, ponadstandardowych akcentów, ale także, bez minusów.

DORA_1

13.02.2016

Inmedio

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (0)
Będąc w CH...
Będąc w CH Karolinka, nie planowaliśmy wizyty w salonie jubilerskim, ale zatrzymaliśmy się przed jego witryną. Jedna z bransoletek wyglądała dość efektownie, choć nie była okazała i mąż postanowił mi ją kupić. Jednak w sklepie wybór był jeszcze większy i ostatecznie, zakup był inny. Pracownica salonu, pani Kasia, była bardzo miła i grzeczna, chętnie pokazywała biżuterię, wykładając na specjalny podkład. Zakup zapakowała do firmowego pudełka i torebki, pożegnała miłymi słowami, zachęciła do udziału w loterii paragonowej, organizowanej tego dnia (9 luty) w holu centrum. Obsługa na najwyższym poziomie, podobnie jak wygląd YES – blask prezentowanej biżuterii, ład prezentacyjny, dostojna ”aura”, efektowny wygląd.

DORA_1

13.02.2016

Yes

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (0)
Będąc na Orlen-ach,...
Będąc na Orlen-ach, niekoniecznie w celu tankowania, zawsze zwracam na uwagę na ceny paliw. W dniu 8 lutego, nie tankowałam, ale wstąpiłam, jedynie po kawę i H-Doga. Pierwsza rzecz, jaka ”rzuca się” w oczy, przy wjeździe na każdy Orlen, to ceny paliw, widoczne na podświetlonej tablicy. Tu zauważyłam najniższe, wśród okolicznych stacji paliw, mijanych tego dnia, także później. To jest niewielka placówka, była uporządkowana w prezentacji ofert handlowych. Większość artykułów samochodowych znajdowała się na zewnątrz, przy sklepie (płyny), natomiast wewnątrz były drobne akcesoria (wycieraczki czy żarówki). Sklep/kasa jest małym pomieszczeniem, więc ilość asortymentu dostosowano do możliwości lokalowych, zachowując, nieco ograniczoną przestrzeń, dla klientów. Obsługująca Magda, była grzeczna, sprawnie wykonała swoje czynności, nie zaniechując zachowań, charakterystycznych dla Orlen-ów (program punktowy, dodatkowe propozycje). To był stosunkowo krótki, przyjemny postój w podróży.

DORA_1

13.02.2016

ORLEN

Placówka

Brzeg, Łokietka 4

Nie zgadzam się (0)
Centrala Rybna w...
Centrala Rybna w Brzegu, to placówka, coś w ”wydaniu” dwa w jednym: sklep obsługi detalicznej i rodzaj baru. Obie części są wyodrębnione obszarowo i każda ma swoje stanowisko obsługi. To placówka, typowo rybna z ofertą. Dość często kupuję tutaj smażone, gotowe do spożycia ryby, na wynos. Oszczędzam w ten sposób czas i charakterystyczny dla smażenia ryb, zapach w domu. Nie jest to tanio, ale ”coś za coś” i mi, to odpowiada, tym bardziej, że jakość wyrobu jest bardzo smaczna. Do wyboru, zawsze jest kilka rodzajów ryb i sposobów przyrządzenia, np. panierowane, po grecku, dorsz, tilapia i inne. Bardzo miła i grzeczna, jest obsługująca, starsza pani o przyjaznym nastawieniu. Gdy byłam (8 II), wizualnie panował ład i porządek, stoliki okryte były ceratą, po bokach stały rośliny zielone, dość okazałe, dekoracyjne. Rybnego zapachu się nie czepiam, to charakterystyczne i nieuniknione, dlatego wolę kupić gotowe, ryby smażone.

DORA_1

13.02.2016

Centrala Rybna

Placówka

Brzeg, Sukiennice 5

Nie zgadzam się (0)
8 lutego robiłam...
8 lutego robiłam zakupy w tym sklepie Kaufland-a. Była to udana wizyta pod względem zamiaru, z jakim tu się znalazłam, ale mogłabym kupić więcej, gdyby nie problem czysto organizacyjny w handlu. Na półce w dziale gospodarstwa domowego znalazły się artykuły, które nie miały oznaczonej ceny, nie czytał jej czytnik, więc poprosiłam o pomoc, najbliżej znajdującą się pracownicę. Ta też nie umiała mi pomóc, nawet udała się na zaplecze, potem ostatecznie zdjęła artykuły z półki 3 sztuki, bo okazało się, że nie ma ich w systemie i zakup jest niemożliwy. Pani powiedziała, żebym zajrzała w tygodniu, gdy będzie kierowniczka, może coś się wyjaśni. No cóż, pani powinna wiedzieć, że to nie czasy, gdy klient ”polował” na towar w sklepie. Współczesny klient, jeśli nie kupi w tym miejscu, trafi mu się gdzie indziej, już ”ekstra, po to” nie wróci. Nawet nie było słowa przepraszam, za ten dyskomfort, a tym artykułem były garnki. Wprawdzie były tu jeszcze inne garnki, ale to tym, byłam zainteresowana. W sklepie było dużo promocji/obniżek cenowych, zachowano przestrzeń dla klientów i ogólnie panował ład. Sprawnie mogłam sfinalizować zakupy, a kasjerka kończyła obsługę, słowami miłych życzeń, na resztę dnia.

DORA_1

10.02.2016

Kaufland

Placówka

Tychy, Księdza Tischnera 1

Nie zgadzam się (0)
28.01.2021
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie obserwacji na temat naszego marketu w Brzegu. Bardzo nam przykro, że nie mogła Pani zakupić wybranego przez siebie towaru. Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań aby taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Pozdrawiamy, Kaufland Team
Miło jest wejść...
Miło jest wejść do placówki, gdzie witają pracownice z uśmiechniętą twarzą, są miłe i grzeczne, usposobione na potrzeby klientów. Tak jest zawsze na tym Orlenie, a na pewno spotkałam się z takim stanem, 6 lutego z rana. Wizyta przebiegła sprawnie, dzięki obsadzie pracowników, nie tylko stanowisk kasowych. W swej postawie, pracownice prezentowały pełną kulturę, wyglądały schludnie, odziane w firmową odzież. Tego dnia, do kawy, klienci otrzymywali pączka gratis. Zarówno w sklepie, jak i na podjeździe, widoczny był porządek, a pomieszczenie toalety – wręcz pachnące. W organizacji, na podjeździe stacji, oprócz tankowania, można było przemyć szyby auta, także dopełnić powietrze w kołach. Udana wizyta z rana, to dobry nastrój do dalszej podróży.

DORA_1

10.02.2016

ORLEN

Placówka

Niemodlin, Opolska 33

Nie zgadzam się (0)
Można powiedzieć, ze...
Można powiedzieć, ze sporadycznie robię zakupy, w tym Polo Markecie. Ma to miejsce, gdy jestem przejazdem. W sobotę, 6 lutego, zakupy robiłam, tuż przed zamknięciem placówki. Nie miała znaczenia pora, bo na niedzielny obiad, kupiłam wszystko, czego potrzebowałam. Sklep jest bardzo duży z ogromem zaopatrzenia i ma sporo przestrzeni, dającej wygodę klientom. Przejrzyste prezentacje artykułów i ich oznaczenia, pozwalały bezproblemowo odnaleźć, co trzeba. W dziale ze świeżyzna i wędlinami, obsłużono mnie grzecznie, z zachowaniem kultury i życzliwości dal moich oczekiwań (krojenie w plasterki czy wybór sztuk mięsa). W sklepie było czysto i bardzo jasno, a na koniec obsługi kasowej, na pożegnanie, usłyszałam sympatyczne życzenia, od pani Mirosławy, kasującej moje zakupy. Zawsze drażni mnie fakt, gdy oferowana mi jest płatna reklamówka, przy alternatywnym braku bezpłatnej, uważam, że powinny być takie i takie, przy większych zakupach - mocniejsze, większe i płatne. Niestety, sieć PM, jeszcze nie osiągnęła, takiego poziomu.

DORA_1

10.02.2016

POLOmarket

Placówka

Niemodlin, Opolska 11

Nie zgadzam się (0)