Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (48)
Bardzo mnie cieszy...
Bardzo mnie cieszy obecność kiosków Ruchu w centrach handlowych, zwłaszcza tych dużych jak Złote Tarasy, gdzie mimo marketu Carrefour Expres kolejki często co najmniej zniechęcają do zakupów. W kiosku ruchu towar jest rozmieszczony w jasny sposób, oprócz prasy znajdziemy tu zimne napoje, kolekturę lotto, papierosy czy zwykły długopis. Obsługa oferuje swoją pomoc, sprawnie przeprowadza transakcje i nie irytuje się kiedy klient pyta o lokalizację innego sklepu w Złotych Tarasach:) Jeżeli potrzebuję gazety czy małego picia i czas ma znaczenie zawsze wybieram kiosk Ruchu w galerii handlowej.
FreshMarket - od...
FreshMarket - od dawna wyczekiwana inwestycja w małym budynku na ruchliwym rondzie ursynowa jest stale rozwijającym się miejscem. Przestrzeń jest mała, sklep stara się zapewnić możliwie jak najszerszy asortyment. Nie podoba mi się lokalizacja kas, jeżeli w sklepie jest ruch i w kolejce ustawi się więcej niż 3 osoby, a czynna jest jedna kasa to niemożliwością staje się dostanie do półek z piciem znajdujących się w bliskim sąsiedztwie jednej z kas. Obsługa wykazuje często zbyt "luźne" podejście do klienta, traktując czasem ludzi jak koleżanki/kolegów z podwórka. Młodzież pracująca w sklepie nie dba o profesjonalizm w relacji kasjer-klient, często zwraca się do klienta na 'ty' bez formy grzecznościowej Pan/Pani. Przy kasie mają też miejsce sytuacje kiedy kasjer przed uiszczeniem opłaty ze strony klienta oferuje jakiś towar w promocyjnej cenie, przy uprzejmej i stanowczej odmowie ze strony klienta kasjer potrafi dosyć długo 'nie dawać za wygraną' co bywa męczące.
Super Pharm łączy...
Super Pharm łączy w sobie drogerię i aptekę, która znajduje się w środku drogerii ale w wyodrębnionej strefie. Kieruje tam swoje kroki w stanie ostrego przeziębienia, gdyż liczę na obsługę szybszą niż w zwykłej aptece. Szybko odnajduję strefę apteki. W środku jest sporo ludzi, oprócz lady na regałach są powystawiane leki bez recepty. Ludzie są tak skupieni na porównywaniu składu leków, że ciężko jest przejść. Jakaś klientka pyta się mnie czy stoję w kolejce do kasy, czy jest jakaś osobna jeżeli nie chce się wykupić recepty - robię szybkie rozeznanie, szukam jakiś wskazówek w postaci tabliczek ale niestety niczego nie znajduje i ustawiam się w jednej z dwóch kolejek. Po pewnym czasie jedna z klientek dosłownie siłą odciąga mnie na koniec kolejki, która jak się okazuje wygląda nieco inaczej niż się zwykły klient spodziewa. Mimo dużego ruchu, ewidentnie zakatarzonej społeczności panie za ladą są tylko dwie, nie reagują na pytania klientów odnośnie kierunku kolejki, która z każdą minutą rośnie w siłę. A przecież jedna decyzja znacznie ułatwiła by obsługę, uspokoiła klientów.
Cechy charakterystyczne sklepu...
Cechy charakterystyczne sklepu Reserved to dobrze rozplanowana przestrzeń - wchodząc nie trzymam torebki kurczowo przy boku, mogę swobodnie przejść między alejkami. Na półkach ani wieszakach nie zauważyłam nigdy bałaganu, czy to wyprzedaż czy nowa kolekcja. Ceny są przystępne, ale obsługa nie zwraca uwagi na klientów w sklepie, jakakolwiek forma komunikacji zachodzi dopiero przy kasie a i tak jest zdawkowa. Kiedy podchodzę do kasy, pracownik ma minę wybitnie znudzonego, na moje 'dzień dobry' mruczy coś pod nosem. Poza obsługą klienta kasjerzy rozmawiają między sobą dosyć głośno o sprawach raczej 'firmowych'. Po zrealizowaniu transakcji otrzymuję zakupy w torebce i 'proszę' ze strony kasjera, powiedziane gdzieś w powietrze.
Na stoisku Gadżeciak...
Na stoisku Gadżeciak zawszę znajdę jakiś ciekawy i nietuzinkowy prezent. Wszystkie produkty są ładnie wyeksponowane za szklaną szybą, każdy jest opatrzony ceną i krótkim opisem. Z tego co zaobserwowałam asortyment ciągle się powiększa. Obsługa jest miła, stojąc w kolejce słyszę jak ekspedient rozmawia z klientem, który składa reklamację - sprzedawca jest opanowany, grzeczny, wykazuje zrozumienie, nie obwinia o nieprawidłowe użytkowanie zabawki klienta. Zostaję głośno powitana, miło i sprawnie obsłużona. Sprzedawca w pełni profesjonalny, nie komentuje wyboru towaru, zapytany o brak towaru prezentowanego na stronie internetowej sklepu udziela informacji. Zakupy na tym stoisku to czysta przyjemność!
Świat Spinek to...
Świat Spinek to sklep dla małych i dużych dziewczynek:) Asortyment jest zróżnicowany i ciekawy. Dlatego zawsze chętnie odwiedzam ten sklep. Niestety na wejściu nie zostaję powitana, kasjerka kieruje w moją stronę podejrzliwy wzrok i wraca do metkowania towaru przy swojej ladzie. Jest to dosyć niezrozumiałe dla mnie ponieważ kolejnych klientów wita głośnym 'dzieńdobry' przez cały sklep. Dosyć długo zastanawiam się nad wyborem artykułów, z czystej kobiecej natury. Udaje się do kasy, sprzedawczyni jest nadal milcząca, nie odpowiada na moje powitanie. Mówi jedynie cenę towaru. W międzyczasie zauważam, że na jej stanowisku panuje nieporządek, przy kasie jest multum opakowań, kartoników, po części pustych. Jedynie dzięki uważnemu śledzeniu ruchów kasjerki odnajduję na ladzie moje zakupy w małej foliowej siateczce.
Porządek i ciekawa...
Porządek i ciekawa ekspozycja w witrynach, która zawsze zwabi do środka - to główne cechy sklepu Tally Weijl. Tutaj każdy klient zostaje zauważony i powitany przez obsługę. Ekspedientki zjawiają się obok dokładnie wtedy, kiedy jest potrzebna ich pomoc, nigdy nie są natrętne i nie obserwują ludzi jak intruzów. Bardzo sobie cenię ich pomoc, zwłaszcza kiedy wybiorę już kilka artykułów i zaczyna mi się uginać ręka pod ich ciężarem. Wtedy pani z obsługi spieszy z pomocą, odkładając rzeczy do wskazanej przymierzalni. Panie zawsze grzecznie pytają, kiedy klient jest już w przymierzalni, czy ciuchy pasują, czy nie trzeba donieść rozmiaru. Pozatym, nie ma limitu rzeczy które bierzemy do przymierzenia. Tuż przy kabinkach przymierzalni znajdują się duże lustra, gdzie można się obejrzeć od stóp do głów, skorzystać z porady personelu. Ekspedientki nie patrzą się krzywym wzrokiem gdy rezygnuję z jakiejś rzeczy, przy kasie informują o promocjach, zachęcają ale znają w tym wszystkim zdrowy umiar. Po udanych zakupach dostaję aż 3 paragony ale spięte razem co znacznie ułatwia ich schowanie i wydaje mi się estetyczne.
Chętnie odwiedzam sklep...
Chętnie odwiedzam sklep Atlantic, nie tylko ze względu na bieliznę jaką oferuje ale ze względu na profesjonalną obsługę. Na pierwszy rzut oka, tuż po wejściu mam wrażenie, że ekspedientki są tak zajęte rozmową, że nawet jako jedyna klientka pozostanę niezauważona. Po minucie okazuje się, iż się myliłam. Podchodzi do mnie ekspedientka, pyta się czy może w czymś pomóc, doradza, podtrzymuje rozmowę przy kasie, informuje o promocjach. Zakupy przebiegają w miłej atmosferze, przyjęcie płatności szybko i bez zarzutu.
Zachęcona promocją programu...
Zachęcona promocją programu PayBack udaję się na zakupy do hipermarketu Real. Jest to duży i dobrze zaopatrzony market, jednak rozmieszczenie artykułów zmienia się tam dosyć często co spowalnia proces robienia tam zakupów. Ekspedienci wykładający na towar nie są w stanie udzielić wiarygodnej informacji o rozmieszczeniu produktów - zapytałam panią przy lodówkach ze śmietanami gdzie znajdę takie 36%, pani pokręciła głową, wyłożyła swój towar (śmietany) i powiedziała, że jest tylko to co widać tutaj i 36% nie ma w ogóle. Jednak postanowiłam nie dawać za wygraną i odnalazłam szereg różnych 36% przy lodówkach z mlekiem. Poza tym, ceny widniejące na półkach są błędne - prawdopodobnie nie zmieniane na bieżąco po promocjach. Przy kasie okazuje się, że płacimy znacznie więcej bo kupiony ochoczo produkt wcale nie jest w tej super cenie, która widniała na półce. Czytniki dostępne dla klientów na terenie hipermarketu też podają niekiedy błędne informacje. Mimo sporej ilości klientów działają tylko 3 kasy. Jednak pani kasjerka jest bardzo miła, uśmiechnięta, używa magicznych słów "proszę, dziękuję, przepraszam". I tak oto optymistyczny akcent łagodzi nieco wcześniejsze minusy.
Robiąc jakiekolwiek zakupy...
Robiąc jakiekolwiek zakupy w okresie przedświątecznym człowiek liczy się z nieporządkiem jaki może panować na sklepie, długą kolejką do kasy. Ale czy kasjerzy i obsługa nie powinni starać się tego zrekompensować? Znalezienie kalendarza, upatrzonego wcześniej w innym salonie Empik zajmuje mi ok 40 min, szukam na własną rękę ponieważ ekspedientka zapytana o lokalizację opisanych przeze mnie kalendarzy patrzy się na mnie zdziwiona i informuje mnie że ona takiej serii nie kojarzy, pośpiesznie odchodzi. Dumna ze swoich zdolności detektywistycznych udaję się do kasy po odnalezieniu upragnionego kalendarza. Wszystkie stanowiska są czynne, kolejki niestety ustawiają się chaotycznie. Nikt nie wie czy jest jedna kolejka do wszystkich kas, czy kilka do każdej z osobna. Obsługujący mnie pan jest tak zajęty rozmową z koleżanką, że nie pamięta czy oddał mi kartę płatniczą. W skutek tego sprawdzam na paragonie pobraną kwotę z ceną artykułu. Na szczęście wszystko się zgadza i nie muszę dodatkowo blokować kolejki.
Bar sałatkowy Salad...
Bar sałatkowy Salad Story kojarzy mi się ze zdrowym, świeżo przygotowanym jedzeniem i doskonałą obsługą. Ekspedienci są zawsze w stanie doradzić rodzaj sosu, skład sałatki, przedstawiają informacje o promocjach. Sałatki z mięsem można nawet zapakować w taki sposób aby mięso było w oddzielnym pojemniczku, co np ułatwia jego odgrzanie. Sosy również dostaniemy w wersji 'na wynos', bez dopłaty, zapakowane osobno. Mimo sporej ilości klientów, obsługa jest sprawna, szybka i uprzejma:) Widać niestety jeden mankament - przydało by się więcej miejsca 'za ladą' żeby pracownicy mogli się swobodnie poruszać.
Rossmann mieszczący się...
Rossmann mieszczący się w górnej części dworca centralnego to błogosławieństwo dla podróżnych i nie tylko. Drogeria jest duża i dobrze zaopatrzona. Jedynym problemem jest mała ilość kasjerów, są to zazwyczaj dwie osoby, przez co kolejka znacznie się wydłuża. Pomocne było by również spinanie wydruku z terminala od kart płatniczych razem z paragonem. Obsługa jest zazwyczaj milcząca i skupiona na pracy, zakupy przebiegają sprawnie.
Sklep Cubus ma...
Sklep Cubus ma bardzo ciekawą ofertę odzieżową tak więc szkoda że w stolicy nie jest obecny również w centrach handlowych takich jak np. Arkadia, Złote Tarasy, Wola Park. Na zakupy osobiście wybieram się jedynie do Galerii Mokotów. Między wieszakami i półkami panuje względny porządek, nawet podczas wyprzedaży. Jednak przestrzeń jest nieco źle zaaranżowana, przy większym ruchu ciężko jest na spokojnie przejść alejkami, nie potrącając nikogo ani nie strącając niczego. Kolejka do kasy też zawija się czasem w dość skomplikowany sposób i w efekcie robi się zamieszanie. Przymierzalnie są przestronne, jednak panuje w nich nieporządek pozostawiony przez klientów (wieszaki, ubrania), na stoliku obok wejścia do przymierzalni jest wieczna sterta ubrań do rozniesienia, którą rzadko kto się chyba zajmuje. Obsługa przy kasie jest sprawna, ale spójrzmy prawdzie w oczy - jedna kasjerka to za mało żeby szybko obsłużyć kolejkę, która sięga do połowy sklepu. Myślę, że wsparcie ze strony innych kasjerów skróciło by znacznie czas oczekiwania i nerwy:)
Perfumeria znajdująca się...
Perfumeria znajdująca się w Złotych Tarasach jest przestronna i ma większy asortyment niż np. w Wola Park. Ekspozycja towaru jest ciekawa, ułożona wg linii. Niestety pani przy kasie lekko się denerwuje kiedy pytam o dostępność pompek do płynów do kąpieli, których nie zauważyłam na wystawie (dzień wcześniej w sklepie w Wola Park powiedziano mi że takie pompki będą prawdopodobnie następnego dnia bo teraz nie ma ich w żadnym ze sklepów). Ekspedientka idzie w kierunku półki żeby donieść mi towar, jej energiczność ruchów sprawia, że odnoszę wrażenie iż jest wyraźnie poirytowana. Atmosfera jest nerwowa, czym prędzej płacę, zabieram zakupy i wychodzę.
Sklep Yves Rocher...
Sklep Yves Rocher w centrum handlowym Wola Park mieści się tuż przy jednym z wejść, jest to dosyć mały sklep - na początku trochę się bałam, że mogę coś niechcący strącić koszykiem lub torbą, jednak miejsce alejkowe okazało się całkiem rozsądne. Towar jest wyłożony kategoriami, nawet osoba która po raz pierwszy decyduje się na zakupy w tej perfumerii odnajdzie się bez problemu. Ekspedientki służą pomocą, informacją i radą, obsługa przebiega sprawnie i miło. Polecam!
Arkadia, niedziela, południe...
Arkadia, niedziela, południe - spodziewać by się mogło sporej kolejki do przymierzalni i na kasę, bałaganu na półkach i nerwowej atmosfery. Ale nie w sklepie Promod:) Personel fachowo radzi sobie z obsługą sklepu, każdy ma swoje zadanie z którego bardzo dobrze się wywiązuje. Na wieszakach, nawet wśród przecenionych produktów panuje porządek! Pani z przebieralni jest bardzo miła, jest zainteresowana klientkami, donosi ciuchy w odpowiednim rozmiarze jak i służy radą, nie namawiając do zakupu na siłę, ani jedynie na droższe artykuły. Przebieralnie przestronne, rozłożenie towaru w sklepie logiczne i przyjemne dla oka. Obsługa na kasie sprawna, miła. Robienie tam zakupów to sama przyjemność.
Do salonu Promod...
Do salonu Promod udałam się dosyć wczesnym rankiem żeby uniknąć kolejki i na spokojnie zwrócić sukienkę. Cała obsługa sklepu obecna rano na zmianie zauważyła mnie, klienta i głośno powitała. Jedna z pań od razu udała się na kase widząc, że tam kieruje swoje kroki. Zwrot przebiegł bardzo sprawnie - 2 minuty! Nikt nie wystosował w moim kierunku pytań odnośnie przyczyny zwrotu, cała transakcja przebiegła sprawnie, miło i profesjonalnie. Zauważyłam, że w sklepie panował porządek, personel zajmował się konkretnymi zadaniami. Poza tym, duży plus za dobrze rozplanowanie przestrzeni.
Perfumeria posiada bardzo...
Perfumeria posiada bardzo szeroki asortyment. Udało mi się tam dostać produkt, który pojawia się rzadko i szybko znika, bez wcześniejszego kontaktu telefonicznego z obsługą. Sprzedawczynie są pomocne, informują o promocjach, znają się na produktach które sprzedają - potrafią doradzić. Towar jest dobrze wyeksponowany. Miejsce warte odwiedzenia szczególnie dla osób, które poszukują produktów na ogół niedostępnych:)
Koło stoiska firmy...
Koło stoiska firmy Lindt w Złotych Tarasach nie przejdzie bez zatrzymania się żaden łasuch, zwłaszcza w okresie świątecznym. Niewielkie aczkolwiek bardzo dobrze zaopatrzone stoisko obfituje w różne słodkości w świątecznym akcencie, jak np. czapki świętego mikołaja wypełnione pralinkami Lindt. Do wyboru jest bardzo dużo łakoci. Stoisko wygląda bardzo estetycznie i ciekawie. Obsługa jest miła i prowadzi degustacje pralinek, informuje o dostępnych promocjach. Przy stoisku można płacić kartą. Polecam wszystkim fanom słodkości:)
Mały sklep z...
Mały sklep z telefonami i akcesoriami do nich znajduje się w podziemiach pod rotundą. Obsługa jest miła, skupiona na kliencie, udziela jasnych i rzeczowych informacji, nie pogania klienta. Akcesoria do telefonów komórkowych są w na prawdę atrakcyjnych cenach. Jedynym minusem jest niewielka przestrzeń sklepowa, jednak jest to spowodowane czynnikami odgórnymi.
