Profil użytkownika
Opinie użytkownika (7)
Miesiąc temu kupiłem...
Miesiąc temu kupiłem buty w sklepie Deichmann, niestety ostatnio buty porozklejały się. Postanowiłam oddać obuwie i właśnie w tym celu udałem się wczoraj popołudniu do pobliskiego sklepu. Po wejściu do sklepu zauważyłem,że jest w nim bardzo dużo klientów. Poszukiwałem pracownika, z,którym mógłbym porozmawiać o tym, co mnie sprowadza do sklepu, wszyscy jednak byli zajęci. Poszedłem, więc do kasy,przy której również była kolejka. Po tym jak Pani kasjerka zakończyła transakcje z innym klientem zapytałem jak mam rozwiązać mój problem. Pani oglądnęła buty i następnie stwierdziła,że należy sporządzić dokument reklamacyjny. Po 2 minutach od momentu nawiązania rozmowy z Panią kasjerką podszedł do nas inny pracownik. Pan przywitał mnie,następnie oglądnął obuwie i stwierdził, iż mam się udać na sklep i wybrać sobie obuwie zamienne. Poinformował mnie, iż jeśli wybiorę buty droższe to będę musiał dopłacić różnice a jeśli wybrany produkt będzie tańszy od poprzedniego wówczas różnica zostanie mi zwrócona. Pracownik dodał, że jeśli nie zdecyduje się na zakup żadnych butów wówczas firma odda mi całą kwotę, jaką wydałem na uszkodzone obuwie. Po uzyskaniu informacji poszedłem na teren sklepu w poszukiwaniu produktu,który mógłby mnie zainteresować. W sklepie było dość ciasno, ponieważ duża liczba klientów uniemożliwiała swobodne poruszanie się pomiędzy regałami. Po długich poszukiwaniach zdecydowałem się na takie same buty,jak te,które zwróciłem. Wybrałem rozmiar i po podjęciu ostatecznej decyzji udałem się do kasy. W kolejce do kasy stałem ok. 5 minut. Pani ponownie powitała mnie, następnie poinformowała, iż buty są w takiej samej cenie jak te reklamowane, więc nie ma żadnej różnicy cenowej. Następnie pracownik podał mi kartę gwarancyjną oraz poinformował, iż okres gwarancyjny na nabyte obuwie liczy się od nowa. Pani zaproponowała mi również zakup środka do pielęgnacji obuwia.
Pracownicy w sklepie byli bardzo mili, jednak duża liczba klientów nie pozwoliła na to, aby mogli udzielić porady każdemu klientowi momencie, kiedy tego oczekiwał.Pracownicy ubrani byli w firmowe bluzy koloru niebieskiego.
Dzisiaj udałem się...
Dzisiaj udałem się na zakupy do Hipermarketu Tesco.W sklepie panował porządek,pracownicy ubrani byłi w firmowe koszule i spodnie ciemnego koloru.Na dziale z artykułami chemicznymi oraz z suchą żywnością pracownicy wykładali towar na półki.Najpierw poszedłem po wino,na półkach był bardzo duży wybór produktu.Wina poukładane były według rodzaju,etykiety cenowe były widoczne przy każdym artykule.Na dziale nabiał kupiłem jogurt firmy Bakoma oraz ser topiony,oba te produkty miały dobrą datę ważności, etykiety cenowe były prawidłowo przypisane do towarów i dobrze widoczne.Bałagan panował jedynie w miejscu ,gdzie leżą śmietany,artykuły były poprzewracane i wymieszane.Stanąłem w kolejce po mięso,czas oczekiwania trwał ok 7 minut.Pani ekspedientka była miła,zapytała w czym może mi pomóc.Na moją prośbę znalazła kawałek mięsa,który odpowiadał moim oczekiwaniom jakościowym.
Po zakończeniu zakupów udałem się do kasy.Przy kasie nie było kolejek.Pani kasjerka przywitała mnie z uśmiechem na twarzy.Po zakończeniu transakcji Pani pożegnała klienta i zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu.
Dzisiaj udałem się...
Dzisiaj udałem się na zakupy do Supermarketu EKO.W sklepie było mało klientów,więc spokojnie mogłem zrobić zakupy.Na stoisku z owoce/warzywa kupiłem jabłka i cytryny.Wszystkie produkty były świeże ,nie było pustych miejsc i przy każdym towarze widniała cena.Następnie udałem się na stoisko z wędlinami.Pani obsługująca klintów była na swoim stanowisku pracy i odrazu zostałem obsłużony.Produkty były poukładane z widocznymi cenami.Pracownik systematycznie dokładał brakujące artykuły ,co zauważyłem zbliżając się do lady.W lodówkach towary były poukładane.Metki z cenami były widoczne.Sprawdziłem kilka produktów,np. śmietane Kościan 12%, serek Bakuś, Masło Extra i wszystkie miały dobre daty ważności.Następnie udałem się do kasy.W kolejce były trzy osoby.Pani kasjerka obsługiwała klientów bardzo sprawnie z usmiechem na twarzy.W sklepie było czysto a obsługa była bardzo miła.
Za namową znajomego...
Za namową znajomego postanowiłem wykupić ubezpieczenie w razie nieszczęśliwego wypadku w PZU.W tym celu udałem się do placówki w moim mieście.Po wejściu do pomieszczenia nie zastałem tam nikogo,ponieważ panie siedziały w pokoju obok.Na mój widok natychmiastowo pojawił się pracownik.Pani zapytała o moje potrzeby przedstawiła odpowiedni i najbardziej korzystny wariant ubezpieczenia.Nie zaproponowała mi jednak żadnych dodatkowych ofert ubezpieczenia.Obsługa była bardzo sprawna,pracownik był miły i uśmiechnięty.Pani poinformowała mnie ,iż za rok(tj.bliżej daty końca obowiązywania polisy)sama będzie się ze mną kontaktowała.Na zakończenie pracownik pożegnał mnie.Pomieszczenie siedziby PZU było czyste,pracownicy ubrani estetycznie z widocznymi identyfikatorami.
Dzisiaj rano wracając...
Dzisiaj rano wracając z pracy poszedłem na zakupy.Pobliski sklep Intermarche był już otawrty.W sklepie było praktycznie pusto,tzn. było bardzo mało klientów.Na stoisku pieczywo kupiłem bułki kajzerki,które były bardzo świeże i jeszcze ciepłe.Następnie udałem się na stoisko nabiał po jogurty.Sprawdziłem daty ważności sera białego śmietankowego,kilku jogurtów Jogobella a także śmietany firmy Kościan i wszystkie produkty miały dobre daty ważności.Po zakupie nabiału udałem się na stoisko z wędlinami.Tam czekałem 10 minut aż ktoś się mną zainteresuje,ponieważ jedna pani układała i kroiła sery a druga była zajęta innymi sprawami.Po dokonaniu zakupów udałem się do kasy przechodząc koło stoiska z warzywami.Produkty były świeże i wszystkie skrzynie były pełne.Przy kasie nie było kolejek.Pani kasjerka była bardzo miła i sympatyczna.Na powitanie uśmiechnęła się a na zakończenie zakupów pożegnała i życzyła miłego dnia.
Dzisiaj robiłem zakupy...
Dzisiaj robiłem zakupy w sklepie Biedronka.W lodówkach brak było towarów,których etykiety cenowe widniały nad innymi produktami.Towary miały prawidłowe daty ważności.Wśród świeżych owoców znajdowały się również te,które są popsute,co zniechęcało do zakupu danych artykułów.Czas oczekiwania na obsługe przy kasie był bardzo długi,ponieważ czynne były tylko dwa stanowiska.Przy kasie kasjerka witała każdego klienta a następnie dziękowała i zapraszała ponownie.
Dzisiaj robiłem zakupy...
Dzisiaj robiłem zakupy w sklepie Castorama.Jest tam bardzo duży wybór wszystkich artykułów ,każdy z nich ma odpowiednią etykiete cenową.Przy produktach kupowanych na sztuki,np.śrubki , gwoździe znajduje się ołówek i karteczka a towary maja przypisane kody.Na każdym dziale jest pracownik ,który udziela informacji,jednak czas oczekiwania na podejście takiego pracownika jest dość długi- nawet 20 minut.Czynnych jest kilka kas,co związane jest z krótkim czasem oczekiwania w kolejce.
