Opinie użytkownika (83339)

Bardzo sympatyczny sklep...
Bardzo sympatyczny sklep osiedlowy, ceny wysokie jak w pssie, ale sympatyczna obsługa, kompetentne panie. Towar dość zróżnicowany, ale bez przesady. Nie ma wrażenia przeładowania. Z przodu sklepu niewielki parking i dość czysto. Z tyłu syf. Przy kasie bywa dość tłoczno, zdążają się kolejki i nie pomaga to, że są jeżdżące koszyki. Wózki do ręki w tak małym sklepie byłyby praktyczniejsze.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

PSS Społem

Placówka

Sulęcin, róg Wiejskiej i Daszyńskiej

Nie zgadzam się (3)
Jak to w...
Jak to w Pss- ie, napchane i napakowane po brzegi. Za mały sklep na tak szeroki asortyment. Ciasno i niestety często długie kolejki. Personel w absolutnym porządku, ale ceny, dość wysokie. Towar raczej świeży, choć z kompletami warzyw tak to bywa, że psują się od razu po spakowaniu. Aha, uważałabym na daty jogurtów i oglądam uważnie pakowane w folię ryby, bo na perforowanej dacie na opakowaniu bywa nabita metkownicą nowa...

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Pss Dziesiątka

Placówka

Sulęcin, Poznańska

Nie zgadzam się (6)
We wtorkowe popołudnie...
We wtorkowe popołudnie odwiedziłem aptekę Vena-Vita przy ul. Garncarskiej w Krakowie. Warto już na samym począku podkreślić, że nie była to moja pierwsza wizyta w tej aptece, a odwiedzam ją zawsze, gdy potrzebuję medykamentów, gdyż jest ona apteką najtańszą, a ceny są zdecydowanie korzystniejsze, niż we wszystkich aptekach w okolicy, a jest ich bardzo dużo w sąsiedztwie ze względu na szpital przy ul. Skarbowej. Niskie ceny to największy plus ocenianej apteki. Ponadto jakość obsługi jest w niej na najwyższym poziomie. Gdy udałem się po leki, to farmaceutka sama poleciła mi odpowiednie produkty, omówiła ich zalety, sposób stosowania i przedstawiła różne propozycje wyboru spośród kilku specyfików. Farmaceutka była bardzo miła, serdeczna i pomocna. Była również znakomicie przygotowana merytorycznie. Również do jej wyglądu nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń: skromny ubiór, fartuch farmaceutyczny, zadbane dłonie, czyste włosy - wszystko w jak najlepszym porządku. Ze względu na popołudniową porę byłem jedynym klientem, ale gdy wielokrotnie korzystałem już tej apteki, to czas obsługi był bardzo krótkii, a jak pojawia się więcej klientów, to druga farmaceutka obsługuje ich przy drugim stanowisku. Wygląd apteki całkowicie bez zarzutu. Jak na aptekę przystało było bardzo czysto, sterylnie wręcz, szyby zewnętrzne, ale i gabloty wewnątrz były czyste, bez odbitych palców, zacieków, czy kurzu. Podłoga bez żadnych zanieczyszczeń. Stanowiska obsługi również były schludne, nie było na nich żadnych niepotrzebnych przedmiotów. Podsumowując: wystawiam najwyższą notę za bardzo niskie ceny, wysoką jakość obsługi oraz nienanganny wygląd miejsca obsługi. Jest to apteka, którą zdecydowanie warto polecić i zachęcić do korzystania z jej usług.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Vena Vita

Placówka

Kraków, Garncarska 2

Nie zgadzam się (3)
Duży fajny sklep...
Duży fajny sklep o szerokim asortymencie towarów. Miły personel, chętnie pomaga w odnajdywaniu produktów, naprawdę sympatycznie. Osobne stoisko alkoholowe,osobne stoisko lotto, sporo kas i rzadko występujące kolejki. Fajne godziny otwarcia. Przestronny parking. Wydawać by się mogło : same plusy, a jednak ceny są wysokie a wokół sklepu wiecznie wala się folia ze śmietnika i papiery, po prostu, z boku i z tyłu sklepu śmietnik na parkingu.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

PSS Społem

Placówka

Sulęcin, Kościuszki 51

Nie zgadzam się (0)
Sklep z bardzo...
Sklep z bardzo dobrą lokalizacją, położony obok szpitala. Szeroki asortyment, spożywczo chemiczny. Obsługa dość sympatyczna, ale mało kas i wieczna kolejka, wydłużająca się tym bardziej, że po papierosy wiele osób podchodzi do kasy bez kolejki , co nie budzi sprzeciwu sprzedawcy. Dość wysokie ceny, porównywalne z wiejskimi sklepami. Zawsze świeże wędliny i mięso, czego nie można powiedzieć o bułkach, często są pomieszane ze starymi. Sklep ładny, dość czysty. Przydałyby się koszyki do ręki, oprócz wózków.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

PSS Jedynka

Placówka

Sulęcin, Witosa

Nie zgadzam się (0)
Korzystam z tej...
Korzystam z tej stacji średnio raz w tygodniu ponieważ znajduje się ona w miejscu mojego zamieszkania. Pracownicy tej stacji są uczynni, nie chodzi mi o zwykłe zatankowanie benzyny, ale wiele razy widziałem, jak Pani m.in. poprosiła o dolanie płynu do spryskiwacza, albo prostą wymianę żarówki i nie została odesłana z tzw. kwitkiem. Niestety w czasie szczytu komunikacyjnego są duże kolejki i trzeba trochę poczekać, ale wiążę się to z umiejscowieniem stacji przy głównej drodze w Myszkowie i blisko jego centrum.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

ORLEN

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Podjechałem do dystrybutora,...
Podjechałem do dystrybutora, poprosiłem Pana obsługującego o zatankowanie LPG do pełna oraz benzyny za 50 zł po czym usłyszałem "benzynę se pan sam zatankuje". Myślałem, że należy to do obowiązków pracownika, lecz się myliłem. Pan nie miał nic innego do robienia, ponieważ była to późna pora. Następnie sobie stał trzymając dłonie w kieszeniach.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

ORLEN

Placówka

Katowice, Al. Walentego Roździeńskiego 194

Nie zgadzam się (0)
Moją uwagę zwracają...
Moją uwagę zwracają głównie plansze informujące o przecenie do 50%.Jak się później okaże tego przecenionego asortymentu jest bardzo mało. Jednakże jak już weszłam to weszłam. Porozglądać się mogę a nuż coś mi się spodoba. I fakt faktem moją uwagę zwraca turkusowa kurteczka. Mojego rozmiaru brak. Pytam się sprzedawczyni czy są inne rozmiary. Niestety te większe zostały zakupione w ekspresowym tempie i zostały tylko dwie sztuki mniejszych. Podążając jednak tropem kurtek i jakiegoś gustownego wdzianka na lekką zimę widzę jeszcze coś fajnego. Kurteczka wisi na górnej szynie, proszę więc Panią sprzedawczynię aby mi ją zdjęła bo dla mnie to za wysoko. Ekspedientka spełnia z uśmiechem moją prośbę, zachęca do przymierzenia. W między czasie zauważam iż kurta ma odpruty guzik. Pani mówi iż jest zapasowy i z uwagi na ten defekt może obniżyć cenę (?).Idę do przymierzalni, która jest dość mała, brakuje mi jakiegoś stołeczka, pufy czy blatu .Same haczyki to za mało. Ale jest jedno ciekawe rozwiązanie .Na ściance boksu jest zamontowane na zawiasach drugie lustro co pozwala mi się obejrzeć z każdej strony. Pani przynosi mi do zamierzenia jeszcze jeden model. Jednak nie jestem przekonana czy to jest to. Na koniec mojej wizyty spontanicznie jestem poinformowana o drugim sklepie w Warszawie, dostaję również kartkę z napisanymi danymi sklepu i wskazówki jak odnaleźć stronę www i link na niej do sklepu internetowego. Personel więc tu jest bez zarzutu. Uprzejmy, miły, ukierunkowany na klienta. Ubrany schludnie w czarne koszulki firmowe z napisem Pretty Girl na dole z maleńkich błyszczących kamyczków. Szyby zewnętrzne czyste, manekiny ubrane gustownie a ich stroje opisane są cenowo na tabliczkach.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Pretty Girl

Placówka

Warszawa, Fieldorfa 41 (Centrum Handlowe Tesco Gocław)

Nie zgadzam się (2)
W sobotę wypełniłem...
W sobotę wypełniłem wniosek o otwarcie internetowego konta w banku ING. Później miał pojawić się w moim domu kurier z umową do podpisania aby dokończyć proces otwarcia rachunku. Kurier pojawił się w środę, musiałem złożyć tylko jeden podpis i gotowe. Rejestracja poprzez internet przebiegła bardzo sprawnie i bezproblemowo.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010
Nie zgadzam się (2)
Klub Deja Vu...
Klub Deja Vu jest jedyny w swoim rodzaju, panuje tam niepowtarzalny klimat. Design wnętrza szczególnie mnie zachwycił, trzy sale zrobione inaczej a jednak do siebie podobne. Na salach mnóstwo szczegółów, które nie sprawiają wrażenia bałaganu ale dopełniają to miejsce. Z kanap możemy przyglądać się... papużkom:). Nigdy wcześniej i nigdzie wcześniej nie widziałam takiego designu.Łazienki super zrobione w środku. Do lokalu wpuszczane są osoby od 21 lat i panuje zakaz palenia w pomieszczeniu. Dla palących właścicielka wygospodarowała miejsce na powietrzu, przed klubem - oczywiście stoliki i miejsca siedzące do dyspozycji klientów.Ja polecam, to świetne miejsce na spotkania ze znajomymi.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Deja vu

Placówka

Lubaczów, Mickiewicza 17

Nie zgadzam się (10)
Najpopularniejsza wyszukiwarka internetowa...
Najpopularniejsza wyszukiwarka internetowa Google. Do wyszukania informacji w sieci, zdjęć, materiałów video. Tu również możemy znaleźć mapy, przeczytać wiadomości o wskazanym podmiocie. Przetłumaczymy zagraniczne strony choć tłumaczenie to pozostawia wiele do życzenia. Założymy konto pocztowe(Gmail) oraz z skorzystamy z innych rozbudowanych funkcji przeglądarki. Samo kolorowe logo Google jest ozdabiane dodatkową symboliczną grafiką gdy jest ku temu szczególna okazja. I tak dziś, w święto Niepodległości litera „l” stała się masztem na którym jest zamocowana biało czerwona flaga.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Google

Placówka

Nie zgadzam się (4)
Wydawca prasy cyklicznej...
Wydawca prasy cyklicznej z segmentu prasy kobiecej(Pani Domu, Przyjaciółka, Viva, Party Okruchy Życia – Historie prosto z serca, Cienie i blaski, Sekrety serca, Zawsze miłość, Prawdziwe życie, Uczucia i tęsknoty) tej adresowanej do rodziców(Będę mamą, Mamy radzą mamą, Mamo to ja, Twoje dziecko, Przedszkolak, Twój maluszek) oraz o tematyce wnętrzarskiej (Dom & Wnętrze,)zdrowotnej(Vita).Tytuły Uroda i Viva Moda również należą do tego wydawcy który oprócz powyższych gazet jest właścicielem kilku portali internetowych. Port folio Edipresse uzupełniają kolekcje filmowe na DVD oraz patronat nad wielotomowymi sagami :Obietnice oraz Dziedzictwo. Wielorakość tematów i form przekazu medialnego pozwala niewątpliwie na dotarcie do różnych grup odbiorców a tym samym na dobry odbiór i dość stabilną pozycję firmy na polskim rynku.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Edipresse

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (6)
Tchibo to ostatni...
Tchibo to ostatni sklep który dziś odwiedzam. Przed wejściem katalogi z ofertą od 10 listopada oraz od 17.Bramki zasłonięte tekturowymi panelami z ofertą piżamy i szlafroka. Tuż za wejściem, przy regale ustawionym pionowo po środku podłogi wyeksponowane są pluszowe łosie. Pani która wkłada karteczki z ceną za listwy przy regałach mówi machinalnie ” Dzień Dobry witamy w Tchibo” nie przerywając swojej pracy. Są jeszcze dwie Panie z personelu, jedna w drodze na zaplecze coś komentuje do tej pozostającej za ladą. Koniec końców zapominam co chciałam zobaczyć i dopiero po nie w czasie, gdy już wyszłam ze sklepu uzmysłowiłam sobie iż chciałam zobaczyć w „realu” flamastry z pieczątkami które widziałam w internecie.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Tchibo

Placówka

Warszawa, al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (1)
19.05.2022
Odpowiedź firmy
Witam Panią i dziękuję za zwrócenie uwagi na obsługę w warszawskiej Reducie. Jest nam niezwykle przykro, że podczas Pani wizyty w sklepie panowało zamieszanie, w wyniku któregpo nie została Pani zauwazona przez naszych pracowników. Przekażemy niniejszą opinię dalej i dołozymy wszelkich starań, aby klient na zakupach w Tchibo zawsze był stawiany na pierwszym miejscu. Pozdrawiam. Ilona Wróblewska/ Tchibo Warszawa Sp. z o.o.
Jest za kwadrans...
Jest za kwadrans 21.Metalowa kotara zamykająca sklep jest już trochę opuszczona. Wyraźny sygnał- zaraz zamykamy. Personel nie zainteresowany klientem, mało pomocny. Co prawda Pani stojąca za kasą sprawdziła dostępność numeru w pożądanym przeze mnie fasonie w komputerze, ale już nie zaproponowała iż ten numer znajdzie dla mnie na sklepie. Pracownicy ubrany według dres codu firmy. Oferta ma dużą powierzchnię ekspozycji której część jest wystawiona na regałach a część na kolumnach zbudowanych z kartonów. Kozaki z długimi cholewkami są usztywnione dmuchanymi poduszkami lub plastikowymi formami. Ceny od umiarkowanych i do zaakceptowania dla klienta średnio zamożnego po modele kosztujące powyżej 800 -900 złotych. Towar nie zakurzony i bez rzucających się w oczy wyraźnych defektów.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Humanic

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (1)
Na zakończenie dzisiejszych...
Na zakończenie dzisiejszych zakupów ,zanim opuszczę Centrum Reduta postanawiam jeszcze wstąpić do McDonald’ a. Nie ma na szczęście dużej kolejki do kasy choć na 6 stanowisk obsługiwane są tylko 2. Jedna najprawdopodobniej przez menagera Pana ubranego w niebieską koszulę. Moje zamówienia przyjmuje drugi pracownik, również mężczyzna ubrany w firmowy struj tj. czerwoną koszulkę z charakterystycznym m którego kawałek jest z przodu a druga część litery z tyłu. Ma przypięty identyfikator. Zapraszam, proszę jednym słowem pełna kultura. Zamówienie również zostało szybko zrealizowane i podane. Ponieważ ta restauracja od holu galerii oddzielona jest tylko kontuarem, nie ma stricte wydzielonej powierzchni lokalowej do obsługi, miejsca do konsumpcji są zorganizowane trzy. Jedno wzdłuż pomalowanej w pasy ściany od linii kas do wejścia na galerię, drugie we wnęce za tą linią kas i trzecie nieco dalej pod schodami ruchomymi prowadzącymi na piętro. Menu charakterystyczne dla tych restauracji z ofertą podstawową jak i sezonową. Ceny umiarkowane od 3 złotych w wzwyż. Niektóre zdecydowanie wygórowane jak np. maleńki jabłecznik za 5,50 gdzie ciastko na ciepło 2 razy większe kosztuje 3 złote.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

McDonald's

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie / Jana Pawła II (Warszawa IV Przejście) 20

Nie zgadzam się (0)
Po selekcji ...
Po selekcji mój wybór pada na punkt Kebab Allis. Czyli kuchnia orientalna, wschodnia. Bar ten ma pomalowane na ciemnoczerwony kolor ściany, kontuar zaś jest wykończony w ciemnobrązowym drewnie. W głębi widzimy dwa pionowe rożna. Najwidoczniej pan był w tracie sprzątania gdyż na ladzie stoi spryskiwacz z płynem do szyb, a blat jest mokry. Szklana gablota po lewo za to jest czyściutka i błyszcząca. Pan dość dobrze zbudowany, o śniadej karnacji, czarnych włosach i z dużą dozą prawdopodobieństw nie polskiej narodowości, ubrany w czerwoną koszulkę polo rozpiętą pod szyją, z bladym nadrukiem nazwy jadłodajni szybciutko przyjmuje moje zamówienie. Ustala grubość ciasta, rodzaj mięsa oraz moc sosu. Po kilku minutach zostaje podany przygotowany gorący kebab opakowany w pergaminową torebkę plus serwetkę. Jest nawet smaczny, z dużą ilością mięsa i zachowaniem właściwej proporcji kapusty. Trochę jak dla mnie za mało sosu. Choć za 10 złotych można by się spodziewać większej porcji i taka mnie syci. Nie ma co marudzić.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Kebab Allis

Placówka

Warszawa, Fieldorfa, Centrum Handlowe Gocław 41

Nie zgadzam się (1)
Podczas dzisiejszego kolacyjnego...
Podczas dzisiejszego kolacyjnego już wyboru nie uwzględniam zakupu w restauracji Sub Way jedynej w tym miejscu "sieciówki", zlokalizowanej w pasie gastronomicznym Galerii Handlowej Gocław. Choć nie ma przy kasie kolejki a wizualnie punkt ten nie odbiega od standardów estetyki i czystości nie mam pomysłu co bym tam chciała zamówić. Podobnie jak przy poprzedniej, chińskiej ofercie moje kubeczki smakowe wskazują jednoznacznie iż to nie to. No i może w tym wypadku to i dobrze bo ceny tu są dość wysokie .

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Subway

Placówka

Warszawa, Fieldorfa, Centrum Handlowe Gocław 41

Nie zgadzam się (0)
Jak już pisałam...
Jak już pisałam jeżeli chodzi o gastronomię w Centrum handlowym Gocław nie mamy za dużego wyboru choć nie stanowi ono w tym względzie wyjątku na tle innych obiektów tego typu. Przystaję przy restauracji kuchni Azjatyckiej Panda. Menu typowe dla tej kuchni nie odbiega od innych serwowanych w lokalach o tym samym profilu. Ceny również na zbliżonym poziomie. Na podmurówce na której zamocowany jest blat lady wyrzeźbione dwa smoki włożone ceramiczną kostką. Pod sufitem dwa czerwone lampiony. W głębi na ścianie panele z wydrukowanym spisem potraw i ich cenami. Wizualnie obrazek miły dla oka. Jednak moje kubki smakowe dziś są nastawione na zgoła inny smak. No cóż może innym razem.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Kuchnia Azjatycka Panda

Placówka

Warszawa, Fieldorfa, Centrum Handlowe Gocław 41

Nie zgadzam się (0)
Po całym dniu...
Po całym dniu jestem i zmęczona i głodna. By się nieco zregenerować postanawiam przed dalszymi zakupami coś zjeść. Najpierw kupuję deser w Cukierni Sowa. Choć pod koniec dnia wybór już jest znacznie skromniejszy udaje mi się wybrać ciasto które kusi wyglądem intryguje nazwą Madagaskar a przede wszystkim jest z dodatkiem moich ulubionych orzeszków pistacjowych. Skład potwierdza ekspedientka, która godzi się na ukrojenie porcji wielkości zasp akającej moje łakomstwo. Pyta się czy ciastko ma być na miejscu. Odpowiadam iż prosiła bym o jego zapakowanie. Pani więc go pakuje wcześniej go ważąc i kładąc na papierowej tatce którą umieszcza w papierowej torebce z złotym nadrukiem cukiernia Sowa. Płacę i dostaję paragon. Choć ciasta i wyeksponowane w drugiej gablocie praliny nie są tu tanie to naprawdę smak, często w oryginalnych kompozycjach jest wart tych pieniędzy. Asortyment jest świeży, jakościowo bardzo dobry, wyeksponowany starannie w oszklonych gablotach. Opisany co do nazwy i ceny. Na jednej z gablot stoi ceramiczna nie duża figurka sowy. Nad gablotami pod sufitem na całej linii brązale panele na których jest napisana pochyłą zdobniczą czcionką Carmelia i już drukowanym pismem Cukiernia Sowa i w owalnej ramce rysunek sowy właśnie. Pracownice ubrane schludnie w białe dopasowane bluzki z krótkim rękawem w serek na które mają założone brązowe fartuchy z logo cukierni.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Cukiernia Sowa

Placówka

Warszawa, Fieldorfa, Centrum Handlowe Gocław 41

Nie zgadzam się (0)
Jeżeli chodzi o...
Jeżeli chodzi o ofertę gastronomiczną to ta w Centrum Handlowym Gocław jest dość skromna. Wyłączając z niej tą zasadzaną przez same Tesco która jest zlokalizowana w drugim końcu Galerii klient ma mały wybór. Przy nowoczesnej Fontanie która jest niewątpliwym atutem centrum i miejscem doskonałym wręcz na chwilę oddechu w łukowatej linii są trzy punkty restauracyjne(Kebab Alis, subway, Kuchnia Azjatycka Panda) plus cukiernia „Sowa”. Przed ladami w określonej odległości jest ustawionych kilkanaście białych stolików na metalowych srebrnych czterech nogach przy których do kompletu są dostawione krzesła w kolorze białym, pomarańczowym i szarym. Dominuje ten pierwszy kolor. Na obydwóch krańcach tej strefy przy filarach są obudowane w formie wysokich pomarańczowych cokołów kosze na śmieci. Dziś panował tu jako taki ład i porządek. Miejsce sprawiało zadbanego, na bieżąco monitorowanego pod względem czystości.

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Centrum Handlowe Gocław

Placówka

Warszawa, Fieldorfa 41

Nie zgadzam się (0)